Obwisłe piersi po karmieniu!!!!!

wyciskanie sztangi na laweczce albo pompki poprawia wyglad piersi serio .. jestem trenerem i wiem co mowie :D

Ćwiczenia też na niewiele się zdadzą, ponieważ spala się tkanka tłuszczowa. Tak naprawdę zmniejszają biust, wcale nie ujędrniają i biust jest nadal obwisły.

Trener Fitness ja też wiem co piszę ponieważ przez lata trenowałam i wyciskanie na ławeczce czy pompki wcale nie poprawiają wyglądu piersi wręcz przeciwnie się jeszcze mniejsze i gorzej się prezentują.

Niestety po karmieniu piersią obwisają piersi i są puste w środku...moje wszystkie koleżanki kp to przechodziły...płakały...rozwody..wyrzuty itp. Ja karmiłam mm pierwsze dziecko i drugie też ..moje piersi mają się całkiem dobrze.Chcesz karmić maleństwo piersią to licz się że nie będą już takie same a nie potem pretensje taka natura i na nią nie ma sposobu.

Przed ciazoa mialam duze i jedrne . karmilam rok a teraz mam male i flaki

Poprawia sie, ja mam takie same jak przed ciaza no ale minely juz 4 lata, na poczatku byla tragedia puste woreczki, okropne. Myslalam ze juz tak zostanie bylam zalamana. Karmilam tylko pol roku. Moze dlatego.

Hm niestety mało budujący przykład znam .Znajoma Niemka jeszcze młoda, ekolożka zwolenniczka kp doula itp. Karmiła do 25mca- jedno dziecko. Mimo młodego wieku i ćwiczeń pozostały jej po tym niestety workowate piersi.. Jak u 55 latki . Co ciekawe poza tym wygladała super -włosy piękne a figura ok , tylko niestety tam. ślady zostały.

Poprawiają się piersi z czasem! Karmiłam maleństwo 7 miesięcy, po zakończeniu rzeczywiście takie miękkie wylewające się piersi. Minął rok od zakończenia karmienia i jest ok, wróciły do dawnej jędrności, żadnych zwisów. Wcześniej miałam miseczkę B, w ciąży C, teraz powrót. Zaznaczam, że w czasie karmienia nosiłam stale stanik dla karmiących, również w nocy. Usztywniany, nie miękki. Nie smarowałam niczym piersi, tylko brzuch. Może to zasługa niewielkich rozmiarów ale w laktacji piersi są o wiele cięższe, może warto im pomóc w walce z grawitacją :-)

chilipepertu wczoraj a kto ci uwierzy, jak z tego co napisałaś widać jasno, że pojęcia nie masz, nawet porządnie dobranego stanika nigdy w życiu nie miałaś... :o

Tak się zastanawiam, wy macie wszystkie idealne piersi, wręcz jak piłeczki? Bo czytam i tak sobie myślę że albo piszą tu same dzieci albo jakaś puste lale, może same zakompleksione i szukają kompleksów u innych. Od kiedy wygląd piesi jest powodem do rozwodu dla normalnych ludzi? Piersi jak skarpety są powodem do rozwodu lub przynajmniej zdrady przez partnera a jakieś jeszcze? Bo rozumiem że są 2 rodzaje piersi krągłe jak jabłuszka tych co nie rodziły i tych co nie karmiły piersią i skarpety tych co karmiły.

Karmiłam 4 miesiace i sa takie jak przed ciaza. Podczas karmienia sa duze i pelne wiec jak pokarm zniknie to kazdej sie wydaje ze sa placki bo sie przyzwyczaily do duzych.

Hej! Czy ktoś z Was kupił krem z tej strony: https://frashe.pl/? Akurat jest na tej stronie rabat i zastanawiam się, czy nie kupić

Ja po pierwszym dziecku nie miałam żadnych problemów. Niestety po trzecim dziecku nie mogłam się pogodzić z tym jak wyglądają. Przez wszystkie ciąże używałam Elancyl polecam na rozstępy pojawił się tylko jeden Jeśli chodzi o kremy na biust było ciężej.. Próbowałam kremy Bielendy i Farmony ujędrniały, ale to za mało... Teraz polecam kurację bardziej kompleksową: http://nplink.net/0TTgo1Tv może komuś się przyda

fajny i trwały efekt daje podniesienie piersi, sama się dosyć długo zastanawiał c zy się zdecydowac ale kremy , masaże nie dawały poprawy więc decyzja zapadła. Efekt super, widać poprawę. Mam znów ładne, kształtne piersi. Operowałam się w łódzkiej klinice Dermed u dr Doroty Żukowskiej

Ćwicz. Są ćwiczenia na klatkę piersiową które powinny podnieść co biust. Naprawdę dzialaja?!

2 godziny temu, Użytkowniczka napisał:

Ćwicz. Są ćwiczenia na klatkę piersiową które powinny podnieść co biust. Naprawdę dzialaja?!

Nie. W biuście nie ma mięśni. Jeśli w czasie ciąży i karmienia zniszczysz biust nosząc źle dopasowane staniki (bo to to jest główny powód, nie sama ciąża), to potem tylko dobrymi biustonoszami można to lekko naprawić (nosząc je także do spania). Ale cudów nie będzie...

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Nie. W biuście nie ma mięśni. Jeśli w czasie ciąży i karmienia zniszczysz biust nosząc źle dopasowane staniki (bo to to jest główny powód, nie sama ciąża), to potem tylko dobrymi biustonoszami można to lekko naprawić (nosząc je także do spania). Ale cudów nie będzie...

A mięśnie biustowe to co? Znikąt się wzięły. Ćwiczeniami da sie podnieść biust. Nie wiem jak po karmieniu. Może tez

Dziewczyny generalnie pozwole sobie odnowić temat. Mianowicie miałam dość spore piersi, jednak po ciązy i po karmieniu obwisły.Nadal skóry jest tyle samo ale straciły na objętości i po prostu wiszą. Nieźle nadal wygladaja w staniku, ale po jego zdjęciu no dramat. Aż nie mam ochoty go ściągać. No i w dodatku dochodzą tutaj liczne rozstępy. Jakie działania powinnam podjąć aby poprawić ich wygląd oraz lepiej siebie zaakceptować?

Jeśli tak naprawdę bardzo Ci to przeszkadza to możesz zastanowić się nad zabiegiem chirurgicznym czyli nad operacyjnym powiększeniem biustu wraz ze wstawieniem implantu.Taka operacja jest jednak droga i musisz liczyć się z powikłaniami, które wcale nie są takie rzadkie (z tego co czytałam to mniejsze powikłania pojawiają się u ponad 20% kobiet). Rozstępy uda się usunąć jedynie laserem, jeśli chodzi o kremy to nawet nie licz na jakieś efekty w związku z nimi bo sama mialam rozstępy i nie wiem ile tych kremów wypróbowałam i efekt normalnie zerowy. Jeszcze są tabletki na powiększanie biustu, ostatnio sobie o nich czytałam, jest to seria perfect bust, ale nie brałam i w sumie chętnie sobie poczytam jeśli ktoś brał bo również z wyglądu swojego biustu zadowolona nie jestem. Pomimo, że mąż mnie wspiera i mówi, ze biust jest piękny.

Ale powiększenie czy ujędrnienie?

Ja brałam te tabletki i mi pomogły. Ale mialam do nich dwa podejścia.Za pierwszym razem brałam przez jakiś miesiąc, nieregularnie niestety ale szybko się zraziłam z braku efetu Potem za drugim razem zaczełam brać bardziej regularnie i brałam je ponad 3 miesiące (na forum wyczytałam, że aby był efekt trzeba nastawic się ogólnie na dłuższą kurację). No i efekt był ale jasne, że nie taki jak po operacji.

To nie karmienie niszczy piersi, tylko ciąża. Wszystko zależy od genów( tak jak w przypadku rozstępów) ale są rzeczy, które można zrobić, żeby trochę naturze pomóc. Podczas ciąży następuje rozluźnienie tkanki łącznej i to wtedy jest „najwrażliwszy” czas, jeżeli nosiłaś niedopasowane staniki, które źle trzymały biust (a najczęściej takie są na targach i w Chińczykach) No to niestety nie pomogłaś ciału, jeżeli w porę nie zmieniłaś stanika na większy to też, niestety...ale tutaj dużą wagę stanowi genetyka 

Ujędrnienie bardziej, piersi stały się bardziej wypełnione, również miałam problem z ich wygladem po porodzie, jednak dzięki tabletkom wyglądają o wiele lepiej. Podniosły się i mogę powiedzieć, że jeden rozmiar więcej jest (może nie cały).

Zastanawiam się jeszcze nad ich zelem, w sumie również ma dobre opinie, używałaś?

Do tabletek tak, w sumie nadal używam bo jeszcze zostało mi jedno opakowanie po kuracji a krem perfect bust w porównaniu do tych innych w drogerii jest o wiele lepszy. Ale nie sądzę aby sam krem powiększał, stosuje się go aby nie pojawiły się rozstępy. A powiększenie jest za pomocą tabletek.

Serio wam się wydaje, że ktoś w ten żałosny i deeebilny spam uwierzy??? :D

Ja nie wierzę w tabletki, a że po ciążach miałam biust w stanie fatalnym, poszłam do chirurga plastyka na konsultację. Ostatecznie zdecydowałam się na zabieg i obecnie jestem po korekcie. Biust prezentuje się naturalnie, jest jędrny i wygląda nawet lepiej niż przed ciążami. Dr Pabiańczyk spisał się na medal.

Myślę, że jak się długo karmi, to piersi lepiej wyglądają. Pierwsze dziecko karmiłam 1,5 roku, drugie około miesiąc i po pierwszym miałam prawie normalne piersi, a po drugim tragedia. Są okropnie obwisłe, jak uszy psa, wylewają się ze stanika itd. Jestem średniej budowy, ani chuda, ani gruba, piersi mam C, czyli tez średnie. Ostatnio kupiłam świetnie dobrany stanik i to naprawdę zmienia postać rzeczy. Idźcie do brafitterki! Może i po zdjęciu stanika piersi nadal wiszą, ale za to w staniku są piękne. Rodzaj stanika na takie zwisy to najlepiej pełne miseczki, mogą być tez polusztywniane. Pozdrawiam i nie martwcie się, jak będziemy miały po 60 lat, to będziemy brzydsze niż teraz ;-)

tez mam ten problem, zadne tabletki nie dzialaja, kremy, a karmilam 10 mscy. teraz czeka mnie operacja w marcu, 12 tys w plecy ehh