Dlaczego piękne kobiety kochają draniów?

Witam Mam do Was takie pytanie jak w temacie. Z pewnością każdy/a z was zetknał sie osobiście lub z nie takim związkiem gdzie facet sie starał i robił takie rzeczy o jakich każda kobieta marzy a mimo to miał wrażenie ze im bardziej sie stara tym jest gorzej.W gorszej wersji kobieta odchodzi do jakiegos typa który na Nią nie zwraca uwagi a nawet jesli to traktuje gorzej... Poprosze o poważne opinie facetów którzy czegoś takiego doświadczyli i poradzili sobie lub nie. Jak równiez piekne Panie może mnie oświecą jaki jest klucz do szczęśliwego i udanego związku z piękną, inteligentną kobieta która wie czego chce...

odejście do drania który zle traktuje kobiete-jest szczytem glupoty-z tym się zgadzam! ..ale są mężczyzni, którzy do tego stopnia się starają ,że robi się za słodko,facet musi mieć swoje zdanie,poglądy-tragedią jest dlamnie jak mężczyzna na każdym kroku przytakuje kobiecie. A JESZCZE GORZEJ JAK JEST TYPOWĄ CIEPŁĄ KLUCHĄ. wnioski:-dbajcie o swoje kobiety ale jak trzeba walnijcie pięścią w stół no i taka ,,zdrowa'' zazdrość o swoją panią też jest miła powodzenia

sama popelnilam i chyba nadal popelniam taki blad.Mam wspanialego faceta,ktory kocha mnie bardzo , robi dla mnie wszysko a ja..zdradzam go z brzydszym , nieuczulym , ktory sie mna bawi!!!Dlaczego ??? kto mi powie ?Nie wiem...A jestem podobno piekna.Tak przynajmniej mowia...

......tak jak i wielu mezczyzn tak i kobiety "rajcuje" sam fakt zdobywania ...te momenty zauroczenia chwile przed zwiazkiem proby zdobycia podbicia czyjegos serca...wydaja sie by wielu osobom bardziej fascynujace nizeli staly zwiazek...czesto tez tak jest ze dopoki jakiejs osoby "nie zdobedziemy" to jestesmy pod jej urokiem czarem i staramy sie zwrocic na nia swoja uwage w jakikolwiek sposob ..a im bardziej wydaje sie to niemozliwe tym bardziej zakasa sie rekawy i probuje dotrzec do celu...a jego osiagniecie wbrew pozorom nie sprawia nam przyjemnosci tylko prowokuje do dalszego "polowania"....takie osoby nie potrafia dostrzec urokow stalego zwiazku..prawdziwego uczucia..szczerosci czy wiernosci...co i tak w przyszlosci obroci sie przeciwko w postaci samotnosci .....a co do klucza do udanego zwiazku..hm jesli kobieta ta rzeczywiscie wie czego chce i jest inteligentna powinna umiec docenic co ma ...i tym samym klucz staje sie zbedny :)...

nie wiem czy to nie docenianie tego co się ma?ja bym raczej powiedziała,że ten instynk polaowania w nas siedzi-wiem po sobie-mam przy swoim boku wspaniałego mężczyzne a mimo wszystko lubie obserwować,polować i być adorowana przez innych panów-tylko ,że ja postawiłam sobie granicę-STOP-i to jest chyba podstawa trwałości związku i nie rozpiepszenie go przez jakiś skok w bok.

Zle odmieniles slowo dran. Nie draniow - tylko drani !!!

racja-sorry

bo to było do mnie-niechce mi się już czytać

a nie to do Romantyka25 :D