NASTOLATKA. TRąDZIK. PODKłAD. NIEśWIERZOść. wejdż...

otoz moj prblem polega na tym, ze: mam 15 lat i tradzik. duzy... :( wiem, ze zle robie ale codziennie do szkoly nakladam podklad ( teraz exipical). ide do szkoly jest ok. nawet czuje sie pewniej.. do pierwszej lekcji jest ok. Jestem taka.. "świerza", ale juz za godzine znowu wygladm zle. tak mi sie zdaje. nosze w piorniku lusterko i widze to.. zreszta tak sie tez czuję. . robie sie od razu taka hjakby bardzoej czerwona i bardziej widac mi te przek;ete krosty.. taka nieswierzosc. Wiec na przerwie ide do toalety a tam nakladam znowu ten podklad. bez zadnych higienicznych sciereczek .. nic takiego. czasem jest tak, ze robie te "poprawki" kilka razy podczas dnia w szkole. i wiem ze to pewnie nie ejst dobre.. wiadomo ze w szkole moja twarz nie bedzie czysta i wogole a ja cialge tylko ten podklad i podklad.a pomaga mi on na jaks godzine gora. czuje sie NIESWIERZO. to slowo najbardzij mi pasuje. ale niewiem co robic.. bez tego czuje sie jesczez gorzej. :( pomozcie minjakos. doradzcie co mam zrobic... jakby co to zadajcie jkaies pytanie.. tylko bez nawalania na mnie prosze.. :(:(

no naiszcie cos.. dorazdzcie.. ja mam ciagle takie wrazenie ze jak jestem w szkole to wygladm ... gorzej. niz jak np jestem w ty, samym casie w domu.

jesli bedziesz miec na twarzy tone pudru to pryszcze nigdy nie zniknął, miom zdaniem taka maska wyglada jeszcze gorzej niz po prostu chora tradzikowa cera. bylas u dermatologa?

tak bylam u dermatologa i naprawde uzywalam juz tyle ruznych rzeczy ze szkoda pisac....... Podkład... gdy go nie zaloze czuje sie zle, bo wiem jak wygladam. a on mi to wszytsko tuszje.. ale co mam robic?? przeoez to bez sensu nakladanie go co chwile... :(:( i przedewszytski zle dal cery :(

jesli musisz nakladaj tylko rano jedna warstwe i koniec, nie pudruj sie znowu w ciagu dnia. Nie bierz do szkoly podkladu ani pudru nie bedzie Cie kusic;)

NIE MARTW SIE BEDZIE DOBRZE;D MAM 17 LAT I JA TEZ MAM TRADZIK.DZIEKI BOGU MNIEJSZY NIZ TE DWA LATA TEMU.UZYWALAM WIELU PRODUKTOW ZEBY SIE GO POZBYC. NAJLEPSZY CHYBA METRONIDAZOL W ZELU KTORY POMAGA NA TE DUZE BOLACE KROSTY. OBECNIE UZYWAM ACNO-DERM I TROCHE MI TE CZERWONE PLAMKI POZNIKALY;) JEZELI CHODZI O FLUID PUDER TO WEZ TO WYRZUC DZIEWCZYNO! KIEDYS UZYWALAM I BYLO ZE MNA BARDZO ZLE! TERAZ UZYWAM PUNKTOWEGO KOREKTORA Z AVONu NA SAME KROSTY! NO I OCZYWISCIE NIE WYCISKAJ! CHCESZ TO SOBIE TEZ POBIEZ DROZDZE W TABLETKACH Z WITAMINAMI, ZMNIEJSZAJA LOJOTOK BEDZIE DOBRZE:) POWODZENIA

hmm kup se moze taki vichy demablend...a skoro kremy od drematologa nie pomagaja to warto wybrac sie do ginekologa aby przpeisal ci hormonalne pigulki anty:P ktore ponoc na trądzik są REWELACYJNE ...

Furius zani mcoś poradzisz to czasem pomyśl ! Nie ma to jak 15 latce hormony polecać. Ja myslę, że zamiast ciagle nakladać nową warstwę podkładu, kup sobie chusteczki matujace. Potem tylko pudrem, popraw a powinno być lepiej.No i leczenie u dermatologa, bez tego się nie obejdzie.

jestem po baaaardzo dlugiej walce z trądzikiem: 1. hormonów nie polecam, więcej z tego problemów niż korzyści...po odstawieniu leków pryszcze wracają w sposób zmasowany. 2. jeśli chodzisz do dermatologa to zgaduję, że używasz różne maści na te krosty i pewnie zauważyłaś, że jak posmaruyjesz np trochę grubiej to skóra się w tym miejscu wysusza...maksymalnie dbaj o nawilżanie...wieczorem nakładaj maści na jakąs godzinę przed snem, a przed zaśnięciem używaj mocno nawilżającego kremu. prawda jest taka, że jak leki przesuszają cere to ona się próbuje natłuścić, produkuje więcej sebum, co prowadzi do zatykania porów, co skutkuje nowymi pryszczami. tak więc pamiętaj o pożądnym nawilżaniu!! od czasu do czasu stostuj nawet krem do cery tłustej!! 3. ponieważ podkłady A) wysuszają B) zatykają dodatkowo pory, to ich stosowanie zwiększa ilośc pryszczy. smutna prawda jest taka, że jak nie odstawisz podkładu to bedziesz się meczyć z pryszczami do....do kiedy nie odstawisz...miła wizja do mieć 30 lat i z pryszczami latać?? cera terądzikowa nietoleruje podkładu i już...sorry, ale moim zdaniem sprobuj się przełamać...chyba lepiej przez 3 miechy pokazywać zapryszczałą twarz, niż chodzić z tym świństwem następne 10 lat. mi nikt nie powiedział że nie powinnam używac podkładu i męczyłam się 7 lat, dopiero jak odstawiłam to pryszcze zaczęły ustepować...przemyśl sobie więc kwestie tego podkładu bardzo dobrze.

no ale skoro te leki od dermatologa nie pomagają to przyczyną trądziku mogą lub nawet sa zaburzenia hormonalne...a ponoc wtedy te tabletki an to pomagaja....albo idz do innego dermatologa,a jak tez ci nie pomoze to rzeczywiscie ten ginekolog /endokrynolog ci pozostanie:O kup se ten podklad z Vichy ,rece wycieraj ajkimis chusteczkami antybakteryjnymi....a i wtradziku wazne tez jest by jesc mniej slodyczy i mniej sie stresowac...

ja tez nie polecam tabletek antykoncepcyjnych! Po hormonach bardzo ucierpi na tym twoja sylwetka;/ dostaniesz szerokie biodra i w ogole przytyjesz w "tylku" POWODZENIA

hmm nie zawsze tak jest..jak sie dobrze dobierze to nie powinno sie tak stac..są takie tabletkico temu zapoiegają..:P:>

No jasne Furius:P Tabletki to cudowny lek na wszystko. Proponuję podwać w gimnazjum dziewczynom do herbaty. Przecież bedą miały lepszą cerę, większe piersi i niebolesne miesiączki;/ Ludzka ignorancja jest straszna.

Furious-ale ona ma dopiero 15 lat.To chyba normalne w jej wieku,że ma problemy z hormonami:P.Przecież przechodzi okres dojrzewania! Może po kilku latach hormony się ustabilizują i problem zniknie..kto wie..Najważniejsze teraz to walczyć z tym co jest .Przede wszystkim dermatolog(dobry),odpowiednia dieta i pozytywne nastawienie:) Nie można tonami nakładac pudru!!!,to jest całkiem normalne,że w Twoim wieku skóra się przetłuszcza(w moim już nienormalne:().Warto zainwestowac w dobry podkład matujący i najważniejsza jest odpowiednia pielęgnacja. Piszecie tu,że warto odstawić podkład,ale niekoniecznie.Ja mam skóre dosyć wrażliwą i czasem,gdy nie nałoże podkładu skóra wieczorem jest czerwona i po prostu okropna,a to co ma się na niej pojawić,tak czy siak się pojawi.Natomiast podkład w jakiś sposób ją chroni.Przynajmniej nie dostaję żadnych wysypek i twarz mnie nie swędzi.No i mam ten komfort,że niespodzianki na twarzy są odrobine zakamuflowane:).Jednak każda skóra jest inna i reaguje w inny sposób.

Ja walczę z trądzikiem wiele lat, podkład ani mi nie pomógł, ani nie zaszkodził. Dermatolodzy sami podsuwali mi ulotki z dostępnymi w aptekach podkładami. Chociaż szczerze przyznam, że dla mnie La Roche Posay jest trochę za ciężki, nie wiem jak sprawa ma się z Vichy, ale obawiam się, że jest taki sam jak LRP.

Do Młoda nieszcześliwa kup w aptece sok z łopianu( ok 6 zł) pij trzy razy dziennie twarz myj szarym mydłem kup wit a + e w kapsułkach przekuj ja i posmaruj twarz wieksze syfki posmaruj maścia cynkowa cienką warstwa nie zaszkodzi spróbować dodatkowo mozesz łykac wit a+e powodzenia zrezygnuj ze słodyczy chipsów

no dokladnie! Zgadzam sie z endi! nie wiem czy u ciebie tak jest bo przeciez nie kazdy organizm reaguje tak samo ale ja musialam odstawic mleko! Zauwazylam ze jak pilam to mi sie bardzo krosty robily, a jak odstawilam to juz mniej. Ja np nie jem smazonego i slodyczy,chipsow... to ma duzy wplyw na cere! dobry pomysl z lykaniem witaminy a+e.Stosowalam kiedys paste cynkowa! Na poczatku mi pomagala ale potem skora sie uodpornila i LIPA! Jestem za tabletkami z drozdzy + witaminy( w tym momencie biore) ALE TAK W GRUNCIE RZECZY TO DOCHODZE DO WNIOSKU ZE MUSISZ TO PRZEZYC! JA LECZE SIE JUZ KILKA LAT I BYLY LEPSZE I GORSZE DNI ALE TRADZIK BYL JEST I CHYBA JESZCZE TROCHE BEDZIE;/ JEDYNE CO MNIE POCIESZA TO FAKT ZE JEST JUZ DUUUZO MNIEJSZY NIZ JAK MIALAM 15 LAT! ZOBACZYSZ! HORMONY CI SIE USPOKOJA I TRADZIK W KONCU ZNIKNIE! W TYM WIEKU GO NIE ZNISZCZYSZ W 100% POTEM JAK JUZ DOROSNIESZ I BEDZIE CIE NADAL PRZESLADOWAL TO BEDZIESZ MOGLA STOSOWAC KURACJE KTORE GO NISZCZA ALE TERAZ JESTES NA NIE ZA MLODA TO NA PRAWDE KWESTIA CZASU.BUZKI:*:)