Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ana*

DIETA MAKROBIOTYCZNA - kto pomoże...

Polecane posty

Gość ana*

chciałabym na nią przejść, lecz prawie zupelnie nic niewiem... ktos moze jest na niej, zna osoby lub wie cos? bardzo prosze o info...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makrotka
Ja stosuję dietę makrobiotyczną od 3 lat. Zaznaczam,że nie jest to łatwa dieta do stosowania. Praktycznie samemu trzeba wszystko gotować, nawet pasztety sama robie. Tylko wtedy ma się pewność,że nie ma chemii. Słowem dieta jest praco i czasochłonna. Ale jej walory zdrowotne sa rewelacyjne. Chudnie się na niej niejako przy okazji, bo nie to jest jej celem. Celem jest poprawa zdrowia i odtrucie organizmu. Ja to juz nie umiałabym jeść normalnie i nawet bym nie chciała. Pozdrawiam i życze powodzenia oraz wytrwalości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do makrotki
moglabys objasnic na czym dieta polega,dodac uwagi,porady i menu?dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makrotka
Ja stosuje mniej rygorystyczną dietę makrobiotyczną, zmodyfikowaną do mioch potrzeb. 1. Zaopatruję sie w sklepach ze zdrową żywnością lub - taniej - w hipermarketach, które mają stoiska z taką żywnością. Warzywa kupuje normalnie w warzywniaku. 2. Co jem? 70% to ziarna - rozmaite. Podstawą jest naturalny, brązowy ryż - bez problemu można go dostać. Poza tym kasze rozmite - gryczana niepalona, pęczak, jęczmienna zwykła. Dalej płatki - owsiane, pszenne,żytnie. Robię z nich często kotlety wege. 20% to warzywa oraz bardzo ważne w tej diecie strączkowe. Można jeść soję, ale ja jej nie jem, bo źle na mnie działa. Zamiast tego jem groch, cieciorkę i wszelkie fasole. Jadam również owoce, także cytrusy i paprykę, co w ortodoksyjnej diecie makro nie jest zalecane. Ale ja lubię i nie zamierzam rezygnować z orientalnych owoców i warzyw. 3. Mój przykładowy jadłospis: Rano - surówka piękności (platki owsiane zalane wieczorem wrzątkiem), rano dodaję utarte jabłko trochę sku z cytryny, słodzę syropem z daktyli lub słodem jęczmiennym. Jeśli nie masz, słódź miodem. Cukru nie wolno. Niestety kawę piję, z tego nie chce rezygnować :) Obiad - zupa z miso + ryż z warzywami, albo gulasz wege z cieciorki też z ryżem, albo kaszą, sos grzybowy własnoręcznie robiony, albo z chleba razowego. Czasem tzw. seitan - schabowe wege. Kolacja - róznie. Czasem chleb, ale tylko i wyłącznie chrupki albo pełnoziarnisty żytni - absolutnie nie pszenny, no chyba,że z orkiszu. Orkisz jest smaczny. Czasem sok wielowarzywny. Aha, na kanapkę kładę pasztet wege, który sama robię z cieciorki lub soczewicy, ale różne fajne pasztety można kupić w sklepach ze zdrową żywnością, nie trzeba aż tak się męczyć. Potem jescze coś ci napisze, musze lecieć. Jak masz jakies pytania to wal śmiało. Później napiszę ci, jakich chorób sie pozbyłam dzięki tej diecie - a trochę ich było, ha,ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makrotka
Aha, pierwsza i podstawowa sprawa. Tak wlaściwie makrobiotyka to nie jest dieta. To raczej sposób na życie, styl odżywiania. To nie jest dieta w rodzaju kopenhaskiej czy south beach. Na makrobiotyce nie schudnie sie w 2 tygodnie, nie można też jej tak po prostu stosować tydzień, dwa i koniec. To jest "dieta" długofalowa, powinna trwać minimum rok, albo dłużej. Ja zamierzam stosowac ją całe życie. Raz na kilka miesięcy przerwałam jej stosowanie, ale teraz wróciłam, bo jednak jakość życia, zdrowie, samopoczucie, słowem - wszystko- jest zupełnie inne. NIE jest to dieta dla chcących schudnąć, zwłaszcza szybko. Ja zaczęłam chudnąć dopiero po ok.1,5 miesiącach stosowania, a i to bardzo powoli. Jednak też i trwale. Nie mam efektu jo-jo. Schudłam po tych 3 latach ogółem 12 kg. Mało dla niektórych, dla mnie dużo. To dieta dla zdrowia, nie dla figury. Pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Breed
Witam :) Prosiłbym was o przepisy na te dania.....bo chciałbym zacząc ją stosowac ale nie mam przepisów.:) Za wszelkie przepisy dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamaqucci
Mój szef schudł na tej diecie 12 kg w 4 miesiące, chociaż stosuje ją dla zdrowia. Ja się na razie nad nią zastanawiam. Kupiłam sobie nawet fajna książkę Jesteś tym, co jesz, Gillian McKeith

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasienka
ja stosowalam diete makrobiotyczna bedac w usa u corki tam mozna wszystko dostac bez problemu oto przykladowy jadlospis sniadanie zupa miso na drugie sniadanie platki owsiane na wodzie z jabluszkiem lub innym owocem i rodzynkami oraz nasionka dynia slonecznik sezam lub milet z warzywami na parze i liscie o ktore niestety u nas trudno,obiad ryz brazowy z ryba i warzywa lub pieczen z soczewicy z sosem grzybowym szitake, kolacja kule z ryzu ze sliwka slona lub warzywami obtoczona sezamem jest to dieta bardzo pracochlonna bo wszystko musi byc swiezo przygotowane ogolnie duzo roznych warzyw i ziaren oraz fasolki i warzywa straczkowe ale polecam bo pobylam sie wiele dolegliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta makrobiotyczna powstała z chińskich zasad równowagi tak jak w życiu to również w żywieniu. Zasady polegają na spożywaniu określonych grup spożywczych w odpowiedni sposób. Nie bez znaczenia jest również komponowanie posiłków. Produkty do jedzenia nie mogą być przetwarzana to znaczy mrożone czy nawet ziarna są niełuskane. A z resztą sami poczytajcie bardzo ciekawy artykuł http://kompendiumdiet.pl/dieta-makrobiotyczna/ Może będziecie chcieli skorzystać z tej diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×