co ze mna jest nie tak?...

...wiem nie jestem idealem...ale...dlaczego wiele z nas jest samotnych co z nami nie tak ..ze wlasnie u naszego boku nie ma tego jedynego...potrafie i lubie gotowac ...chetnie robie to dla siebie i rodziny...i chetnie robilabym dla faceta...nie jestem pedantka ale porzadek z umiem utrzymac...dbam o siebie...i moze nie jestem najladniejsza to jednak nie chowam sie przez to po katach i n jestem szara mysza...mam wlasne zdanie gusta muzyczne filmowe i nie tylko...nie jestem zamknieta w sobie choc troche nie smiala. zawsze usmechnieta przyjacielska z duza gromadka znajomych...nie jestem francuskim pudelkiem ktory wybrzydza i nie jestem koszmarna zazdrosnica..jestem wierna jednemu facetowi i nigdy nikogo nie zdradzilam...jesem wyrozumiala..i nie poszukuje faceta ktory mial by wszystko bo takich ne ma...wazny jest dla mnie szacunek wlasne zdanie i uczucia...nie mam nic przeciw gdy facet idze z kumplamu na piwo..czy na bilard lub pograc w pilke choc sama lubie w nia pokopac w cieple dni...nie zmuszam do ogoladania meldramatow lubie sama filmy przgodowe i s-f..czy psychologiczne..nie dostaje swira na mysl ze zobaczy mnie bez makijazu bo prawie sie nie maluje...nie wygladam jak wypindrzony rozowy cukierek na 20 cm obcasie ale zwracam uwage na to w czym chodze... szanuje druga osobe jej zdanie poglady... ale wciaz jestem sama..co jest ni tak?...

to zależy czy palisz bo to poważny minus u kobiety itd.JEsli chodzi o mnie to jestem sam z wyboru.Było wiele kobiet ,ale czułem ,ze najlepiej czuje sie we własnym towarzystwie.Dlatego nigdy nie chciałem mieć dziewczyny i nie miałem.Dlatego nie jest prawdą ,ze samotni nie mogą sobie kogoś znalezc .JA na przykład uciekam przed miłoscią.Chodz kilka kobiet chciało sie ze mną umawiać ,ale wybrałem samotnosc.

a nie lepiej zapytac \"co z nimi jest nie tak\" :> bo tobie - jak widac - niczego nie brakuje. poprostu nie trafilas na faceta, ktory by na ciebie zasłużył :)

ja tez wybralam samotnosc,nie chcialam sie wiazac z kims do kogo nic nie czulam,bo po co wplątywac sie w takie cos?dawalam kosza wielu facetom.a gdy teraz ja sie zakochalam nie wiem czy czasem facet nie dal mi kosza...to straszne uczucie.

vbvc nie nie pale ...nie posiadam zadnych nalogow tudziez lubie razna jakis czas wypic dobre winko czy piwko przy ognisku..lub na jakiejs imprezce...ale wszystko w granicach przyzwoitosci

niesmiala malo byc ajj...co za byk :O

ja brde sam do końca życia .Nie ważne ,ze spotkałem dziewczyny ,ktore były w moim typie.Liczy sie tylko idea.Wierze w to ,ze najlepiej bedzie jak bede sam/

Wszystko z Toba w porzadku. To, czy masz faceta wcale nie zalezy od tego, czy gotujesz, wygladasz jak miss i jaka jestes we wspolzyciu. Po prostu flirtuj z facetami i nie patrz na to, czego oni od Ciebie moga oczekiwac, ale czego ty oczekujesz (nie chodzi mi o wygorowane wymagania, ale o to, czy facet Tobie pasuje). Nie staraj sie robic z siebie idealu, bo faceci i tak zdradzaja idealne zonki. Badz soba i dla nikogo sie nie poswiecaj. I nie zadreczaj takimi pytaniami co z Toba nie tak, badz zdrowa egoistka, baw sie dobrze w meskim towarzystwie i nigdy nie posiwecaj za bardzo dla mezczyzny.

PS. lubie denne filmy, kopce jak smok, strasze mojego lubego lazac z maseczkami po domu, nie chce mi sie sprzatac ani gotowac, a nigdy nie mialam klopotu z facetami! Nawet jak swojego czasu przytylam 15 kg. Nie ma zadnych regul, ciesz sie zyciem i nie czepiaj nikogo, a sami do ciebie przyjda (ale flirt jest obowiazkowy!)

prawda jest taka ,ze najwazniejszy jest wygląd.KObieta nawet z wadami nie umie gotować itd... Łatwiej sobie znajdzie partnera niż taka ,która sie poswieca ,ale nie ma wyglądu.

ja mysle ,ze nieśmiałość to nie jest minus u dziewczyny.Wole całkiem nieśmiałe niż zupełnie śmiałe.Najlepiej takie pośrosku.TYle ,ze nismiałosć to pozytywna cecha.Negatywna to waga i palenie oraz przeklinanie.Ktos z wagą powyżej 70 kg odpada.

coz, to sa twoje wymogi, pale i przeklinam i na brak mezczyzn w zyciu nigdy nie narzekalam, zreszta znam duzo dziewczyn, ktore pala i przeklinaja i maja facetow. Co do wagi... rzeczywiscie za grube maja zmniejszone szanse, ale mysle, ze jednak wiecej zalezy od sposobu bycia.

vbvc => co Ty sie tak zaangazowales w komentowanie jaka kobieta najlepsza na partnerke skoro sam nigdy zadnej na serio nie miales i nie bedziesz mial?? jestes przestraszonym egoista ktory boi sie zwiazkow, panu juz podziekujemy!