Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wawawaw

MIESZKACIE W PARYZU odezwijcie sie ....

Polecane posty

witajcie paryzanaki-polanki:) dolaczam sie do wspulnego narzekania na transport. Amber----> wiec...po pierwsze to z praca jest ciezko. popieram wypowiedzi moich poprzedniczek. Jezeli jedziesz jako Fille au pair to normalnie rodzina zalatwia ci papiery (titre de séjour, ubezpieczenie itd) przez agencje au pair. Jezeli jedziesz na wlasna lape to sie ubezpiecz w euro>26 albo innej ubezpieczlni mlodziezowej; Jak ci sie cos stanie to koszty medyczne sa tu straszne! po drugie, co do odkladania kasy to ciezko jest. Ja nic nie odkaladalam bo placilam kursy jezyka francuskiego dla prawnikow a to kosztuje. Zycie jest tu drogie ale mozna zaoszczedzc.Ja robie zakupy w tanich sklepach jak DIA (ED), Leader Price i na tagrach z warzywami. Placisz mniej a czasem produkty sa lepsze. Pracujea jako fille au pair mozesz maz odlozyc 150 euros na miesiac. Znajdz sobie cos na czarno: sprzatanie (10 euro ze h), bbsittingi (8euro za h). Tak odlozysz. po trzecie:mieszknie. To odwieczny problem, kosztuje kase niesamowita a mieszkaz pod dachem w 10 m2. Poszukaj stron paryskich na google wklepujac \"colocation etudiant\", jest tez strona \"www.pap.fr \" de particulier ? particulier gdzie sie oglaszaja ludzie nie korzystajacy z posrednictwa agencji. Tu trzeba bys szybkim bo ogloszenia schodza jak cieple buleczki:) Co do kwesti w Paryeu czy na obrzezach to ja ja nigdy nie mieszkalam na obrzezach wiec nic ci nie powiem...wole sie kiscic w centrum;) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynkowa
groskot- czy dobrze rozumiem ze z wykształcenia jestes prawnikiem??? jesli tak to czy konczyłas studia w pl czy tam ???? jesli tu to jakie sa mozliwosci pracy w tym zawodzie lub cos pokrewnego ????czy jest nasze dyplomy maja tam jekiekolwiek znaczenie w znalezieniu normalnej pracy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bursztynkowa--> nie, prawnikiem nie jestem, ale potrzebowlam ten kurs zeby sie przekwalifikowac bo skonczylam filologie romanska we Wroclawiu a tu we francji z francuskim nigdzie nie popracujesz:( Tu koncze studia. jestm Aktualnie na Paris Pantheon Assas na Master 1 (magisterka) zarzadzanie i administracja przedsiebiorstwami. Co do dyplomow to maja one znaczenie. Nawet jak sa polskie to mozesz otrzymac ich nostryfikacje. Przy skladaniu dokumenow na UW musisz dac tez tlumaczenie tlumacza przysieglego. Skladasz to wszystko w danym terminie i jezeli trzeba to zdajesz egzamin z jezyka( ja mam ten z Sorbony zdany). Normalnie jeszcze w tym roku sa \"quotas\" dla studentow zagranicznych ale w przyszlym roku liczba miejsc sie zmniejszy i bedzie trudniej sie dostac. Na pierwszy rok nawet jest latwo, ale potem na Licencjat i magisterke, nie mowiac o master2(wlasnie skladam docs), nie jest latwo. Co do pracy w zawodzie to juz na studiach masz starze i mozesz zastapic 2 semestr studiow przez starz w przedsiebiorstwie lub firmie pokrewnej z twoim kierunkiem studiow. To nie znaczy ze ja np. administuje cos...mialam na roku kurs ze Strategii i to robie wlasnie+ 100 innych rzeczy. Problem jest tylko, ze ciezko zagraniczniaka taki strz znalesc. Musisz przejsc przez rozmowy kwalifikacyjne (5 lub 6) a i tak nie jestes pewna ze to wypali. Mam nadzieje, ze ci odpowiedzialam na pytanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynkowa
groskot- dzieki na odpowiedz ale czy mozna z toba mozna pogadac np na gg????:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bursztynkowa--> niestety nie mam gadugadu:( juz mam 3 programiki do gadania i muj laptop nie moze... Jestem na tlenie camille23@tlen.pl Jezeli masz jeszcze jakies pytania to chetnie ci na nie odpowiem. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bursztynkowa
dzieki groskot:) odezwe sie na @ pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z Paryza
dolacze sie, wiecie ze tu w Paryzu trzeba liczyc tylko na siebie, na rawde tu jest duza polonia ale....nikt nikomu nie pomoze. Hmm...z tym "odkladaniem" to nie wiem...nie znam ludzi ktorym to sie udaje, tyle tu pokus....przepraszam, sa takie osoby: pracuja na czarno, sprztanie czy na budowie, mieszkaja po 4 w pokoju bez lazienki, jedza puszki przywieznione z pl- ale czy o to chodzi? Z perspektywy latek powiem- lepiej byc niz miec ;) dla mnie Paryz jest cudowny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×