Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żonusia

żony lekarzy łączmy się

Polecane posty

Gość --------------
wiesz Blondi - może być też tak, że ta dziewczyna go ostro czaruje i on wie, że sobie może z czymś takim wyskoczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi 23
pojęcia nie mam, ale lekarz powinien unikać takich sytuacji, zarówno jako lekarz a tym bardziej jako mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja to bym od razu swojemu
dała chociaż żonaty bo słodziutki jest mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję męża
>tekst: ladna masz cipke, calutka jestes ladna Sorry ale masz męża chama. Jakby się tak do mnie ginekolog odważył odezewać to by dostał porządny opr . Przepraszam bardzo ale nie życzę sobie żeby jakiś napalony obcy niewyżyty oblech mowił coś o moich częściach intymnych, jeszcze w taki niewybredny sposób. Może on i wyksztalcenie ma ale słoma z butów wyszła z takim tekstem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --------------
a dlaczego od razu niewyżyty oblech?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonusia
wlasnie moj maz zaczal przyjmowac pacjentki, a ja siedze na tym forum bo zwariowalabym chyba tym bardziej ze wasze opinnie sa takie rozne jedne pocieszaja ze lekarze tak zawsze inne ze moj maz to oblesny typ przez moment tez tak myslalam o nim, ale to moj maz wiec nie moge najgorsze jest to ze zastanawiam sie - CO ON K...MIAL NA MYSLI MOWIAC JEJ TO??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonusia
DO --------ta dziewczyna, jak wchodzi i wychodzi to zachowuje sie zupelnie normalnie, ma meza - nosi obroczke, nawet sie nie usmiecha, powiedzialabym ze jest wrecz taka oschla, gdyby go czarowala to pewnie odpowiedzialaby cos, a ona nic nie mowila nawet nie slychac bylo zeby sie zasmiala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh...przyznam
ze sex z ginekologiem to moje takie skryte marzenie erotyczne,ale nie wiem jak to wyglada w praktyce--wszystko zalezy od Twojego meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --------------
to z jednej strony lepiej, bo nic się nie wydarzy ale w takim razie Twój mąż się naprawdę mocno "zapomniał" :o napisałam o tym ,że może ona go prowokuje, bo wiem, że na przykład mój ginekolog w życiu nie wyskoczył byz pewnymi tekstami do mojej koleżanki, też jego pacjentki - nawet za głupie, że się skoncentrować nie może dostałby w ryja jak tak samo głupkowato z nim rozmawiam, nie wkurza mnie to wcale, więc sobie pozwala ale tutaj to widocznie inna historia Faktycznie różnie dziewczyny piszą, ja akurat mam takie doświadczenia. Dużo czasu spędzam u ginekologa, mówimy sobie na TY, bardzo go lubię - może to dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję męża
dlaczego od razu niewyżyty oblech? A jak nazwac kogoś, kto molestuje (choćby tylko słownie) obcą kobietę? Wyobraź sobie, że chodzisz do znajomej piekarenki po bulki. Za ladą stoi mily pan piekarz. I pewnego dnia on Ci posyla tekst " Ładne masz cycki, calutka jesteś ładna". Albo jakiś kolega z pracy by ci tak powiedzial. Co byś o nim pomyślala? Czy gdybyś byla pielęgniarką, byloby dla ciebie normalne komentowanie cudnie zbudowanego tyłka jakiegoś faceta, któremu własnie robisz zastrzyk? A te wszystkie systuacje niczym się od siebie nie różnią Przychodzisz do LEKARZA A NIE DO MĘŻCZYZNY a on powinien Twoją intymność uszanowac i nawet jeśli mu sie coś spodoba to powinien wiedziec, że nie wypada w tak obcesowy sposob zwracac się do obcej kobiety. Pozwolilabyś jakiemus facetowi na takie uwagi? Bo ja nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --------------
napisałabym raczej, że cham, a nie oblech, bo gościa na oczy nie widziałam masz dużo racji - a ja tak się uczepiłam co do odpowiedniego słowa, a nie co do zasady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonusia
maz jest bardzo przystojny, moze dlatego pozwala sobie na cos takiego bo wie ze ladnemu wszystko uchodzi i zadna go nie skrzyczy, tez do pacjentek mowi na ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z jednej strony
nic sie nie wydarzy bo dziewczyna ma obraczke ale to niczego nie gwarantuje, to co ze ja ma, zdejmuje i daje dupy jej mezowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym a jak
z dzis pogadala i tyle, bedzie co ma byc a ty sie zadreczasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonusia
wiem mam taki zamiar, ale kiedys juz tak zrobilam i byl wsciekly no kiedys tez powiedzial jednej ze ma ladne jedrne piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy w życiu
A fuuuj, ogląda i komentuje wygląd swoich pacjentek? Z jakiej racji mowi do pacjentek " ty"? Bezczelny typ. Uciekałabym od takiego lekarza erotomana jak najdalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powazna
Mnie to wygląda na prwokacjęAutorko topiku czy ty nie sciemniasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie tez sciema
normalna żona pogadalaby z facetem, chocby dlatego,zeby mu sie praktyka nie posypala za głupe teksty, a nie siedziala w oknie i ogladala pacjentki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonusia
to nie jest sciema, porozmawiala dobre sobie latwo powiedziec, kiedys rozmawialam i byl wsciekly, ja poprostu boje sie, nie wiem jaka bedzie jego reakcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ------------------
Daj spokój - to chybaTy powinnaś być wściekła, a nie on Zwróć mu uwagę i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonusia
jestem wsciekla jak jasna cholera, nie wiem co robic, mysle caly czas o tym to mnie wykancza, ale niestety boje sie jego reakcji, a moze on tylko czeka na to i wtedy powie cos co mnie zwali z nog, QQ... a jak oni maja romans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze poprostu
twoj maz leci na nia, tylko wiesz troche sie waha bo ma zone ona meza i sam do konca nie wie jak to rozegrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on jest
dziwny, ten twoj maz, no tak mysle, pierwszy raz slysze o takim zachowaniu, szkoda ze nie iwesz czy on tak do kazdej, bo jesli tak to ma takie podejscie i tyle, no ale jesli tylko do tej kobitki to jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popedz go w
cholere, niech gdzie indziej klepie glupoty, no chyba ze jestes na jego utrzymaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj mu spokoj
ginekolodzy tak maja, to jedyna przyjemnosc w tej pracy, wiesz jakie baby czasami musi ogladac, belta mozna puscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jasne
niech mu zacznie wspolczuc, biedak a niech sobie gada, sa granice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwiazla ha ha
ja tam bym swojemu giniowi daj jest taki niam niam, paluszki lizac, no co ja mam na niego ochote i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dałam
swojemu ginowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrr brrrrrr +++++
Do założycielki, mnie kiedyś podrywał ginekolog, ale nie na fotelu i nawet nie chciał mnie badać (nie miał żony), w końcu umówiłam się z nim na kawe, ale rozmowa sie nie kleiła i póżniej tylko wpadałam do niego po recepty na tabl., oczywiście nie stale tylko w razie awrii czyli mój gyn (starszy koleś dystngowany tez lubił sobie pogadać ale nie podrywał) miał wolne. A ten ,który mnie podrywał nie chciał mnie badać , bo mówił że mu ssie podobam i jeżeli mnie zobaczy bez majteczek to wolałby w innej scenerii. A ta panna co na tekst twojego męża powiedział??? Bo to chyba nie mormalne żeby lekarz przy badaniu takie pirdoły wygadywał? Ja zmieniałam kilku lekarzy i wiem z doświadczenia,że jak jakiś sobie za dużo pozwala to kobiety do nich nie wracają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonusia
ona wraca raz dwa razy w miesiacu ma wizyte zastanawiam sie nad tym co moj maz mial na mysli mowiac to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×