Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość na rozdrozu

spory dylemat, poradzcie...

Polecane posty

Gość na rozdrozu

od 3 lat jestem z Amerykaninem, bardzo go kocham i wiem ze on mnie tez. On wlasnie oznajmil mi ze kupuje dom w stanach i dal mi do zrozumienia ze chcialby zebym do niego pojechala i z nim zamieszkala.... ;/. Niby super, ale.... ja obecnie mieszkam w Krakowie, mam wlasna mala firme ktora sie rozkreca, marze zeby kupic stylowe mieszkanie na starowce; jestem niezalezna kobieta, lubie kupowac ciuchy w snobistycznych butikach i oblewac sie Chanel :D, siedziec w kawiarniach w Krakowie itd. A on chce, zebym pojechala tam, zamieszkala w domku z trawniczkiem i zostala typowa amerykanska housewife ;/. Kocham go bardzo, chce za niego wyjsc, miec dzieci i prasowac mu koszule, ale na milosc Boska nie tam!!! ;((( Ja chce zostac tutaj. A wiem ze on nie moze tu przyjechac bo nie znajdzie pracy ;/. I co mam robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojdadana
zostac tutaj!!1 Czasem niektore rzeczy trzeba koczyc choc to boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja pojechalam za mezem,choc mialam tu rodzine,kochana prace. Nie zaluje i nawet nie chce mi sie do Polski wracac. Zastanow sie co jest silniejsze: milosc do niego czy do tego do czego sie tak juz przyzwyczailas? Pozdrawiam!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×