Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alegoria

Czy ktoś studiuje w Niemczech?

Polecane posty

Gość Alegoria

Ciężko jest? jak się utrzymujecie? Co studiujecie i czy macie kontakt z innymi Polakami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo bliski mi temat, aczkolwiek 1.jeszcze BĄDŹ 2.już mnie nie dotyczy. Jeśli znasz język niemiecki na średnio-zaawansowanym lub lepiej->zaawansowanym poziomie, to powinnaś dać sobie radę. Oczywiście obowiązkowym jest zdanie DSH-Prüfung /coś jak MATURA z języka niem./, chyba, że dysponujesz jakimś ekwiwaletnem /ZentraleMittelstufe Prüfung, Kleines-, Großes-Sprachdiplom/ , Nabywając status studencki uzyskujesz zezwolenie na pracę /miniJob=400E m-cznie/, jesteś ubezpieczona, ponadto mieszkanie we \'wspólnotach studenckich\' nie kosztuje dużo. W Niemczech studiuje ok 9 000 Polaków, grupa najliczniejsza, zatem o kontakt, nie musisz się martwić. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alegoria
Tylko że mi chodzi o medycynę a zdaje się że z tym jest trochę trudniej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja wiedza opiera się na miezynarodowym uniwersytecie pod francuską granicą...zatem: -DSH jest konieczny na każdy kierunek, -uniwersytet dokształca także w zakresie języka z poszczególnych kierunków, oferując 3mczny 6mczny lub 12mczy \'kurs\' ale po wcześniejszym ezgaminie z jęz. niem. czysto-komunikacyjnego, -w zależności od noty tego kursu, masz wstęp otwarty lub zamknięty na poszczególne kierunki, /no, na medycynę, prawo czy ekonomię, musisz się popisać b.dobrą notą/ -ponadto ważne są także Twoje oceny na świadectwie, bo tutaj nie ma egzaminów wstępnych, czyli kierunkowych /np.z biologii jeśli medycyna/, poza jęz. niem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość congra
A czy jest taka możliwość żeby sie przenieść w trakcie studiów? jeśli chodzi o medycyne - to ja akurat rozumiem czemu Alegoria woli studiowac w Niemczech - w Polsce za cholerę nie zrobisz specjalizacji jeśli cie klika nie dopuści - a dopuszcza rzadko -np. na chirurgię plastyczną jest szlaban i można sobie czekać 10 lat bez skutku - w Niemczech nie ma takich chorych układów i klik. Ale nie wiem czy nie lepiej (łatwiej i taniej) byłoby zacząć studia w Polsce i w trakcie się przenieść. Jest taka możliwość????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie bys chciala studiowac? Na moim uni wymagaja zertyfikat z Oberstufe. Lepiej jest od razu zaczac studiowac w Niemczech. Oczywiscie mozna sie przeniesc w trakcie studiow- ale klopot z tym, bo wszystko trzeba tlumaczyc, nie wiadomo, co ci uznaja, a co nie... I ew. bys musiala powtarzac rozne zajecia... Wg mnie to by byla strata czasu i niepotrzebny stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alegoria
Aga a ty studiujesz medycynę? Mnie jest zasadniczo wszysko jedno gdzie bym studiowała, oczyiwście zawsze lepiej studiować w takim regionie gdzie łatwiej o pracę. Tyle, że jeśli chodzi o medycynę, to żeby sie dostać w Niemczech musisz miec b.dobre oceny, bo zazwyczaj jest numerus clausus. Ja chodzę to tzw. renomowanego liceum. To prawda że poziom jest bardzo wysoki i do matury przygotowują rewelacyjnie - jak dotąd to z tego liceum była stuprocentowa zdawalność na Akademię Medyczną. Rzecz w tym, że nawet jeśli nie potknę się na maturze (co zawsze się może zdarzyć) i będę z niej miała wspaniałe oceny - to do dostania się na AM w Niemczech trzeba mieć też wspaniałe oceny na świadectwie ukończenia szkoły. A z tym to już nie wiem jak będzie, bo nam nauczyciele nam oceny zaniżają. W średnim liceum miałabym piątkę za to, co tutaj muszę umieć na trójkę, na czwórkę trzeba bardzo się napracować a i tak dostanie takiej oceny jest problematyczne - piątek raczej się nie stawia. Być może to faktycznie mobilizuje i zmusza do zwiększenia wysiłku jednak zmniejsza również moje szanse w wypadku numerus clausus. Błędne koło. A powiedz mi czy liczy się średnia z całego świadectwa, czyli oceny z religii, WOK-u, polskiego etc. , również? Czy tylko z przedmiotów, które są potrzebne do zawodu tj. biologii, chemii, fizyki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, 3 lutego odebralam moje świadectwo FSP co uprawnia mie do studiowania na Hochschulach, do Uniwerków tak jak juz wspominano potrzeba DSH (prostrze moim zdaniem bo tylko z jezyka niemieckiego). Przy konkursie swiadectw biora pod uwage Twoja note z DSH i srednia z wybranych przedmiotow odpowiadajacych danemu kierunkowi. Konczylam jeden z najlepszych Kolleg`ów w Niemczech, tj. zaraz za zachodznią granicą na Hochschule Zittau/Goerlitz. Bardzo polecam bo atmosfera jest swietna a bliskoc do Polski zmiejsza koszty utrzymania (tj. np. zakupy na tydzien mozesz robic w Polsce ktora jest jednak nieco tansza pod tym wzgledem od Niemic :) ) I poza tym Sachsen jest chyba jednym z tanszych Landow do utrzymania sie ale co za tym idzie to ciezko tu o prace. Teraz skladam papiery do Dresden na Wirtschaftsinformmatik i od pazdzienika zaczynam, obecnie zastanawiam sie co zrobic z wolnymi dniami do tego czasu bo prace bede miala od czerwaca albo od lipca tu na mijescu, natomiast zeby sie wybrac np. do Muenchen to nie mam odwagi o tej porze roku :) A wlasnie apropos utrzymania to za mieszkanie placilam 100,25 euro miesiecznie oplata semestralna w Zittau akurat tylko 48euro w Dreznie juz ponoc 120 ale na wakacje przez zaledwie 9tygodni zarobilam 2700euro. Zywnosc jak wspominalam z Polski (a wiec grosze). W Monachium mozna duzo duzo wiecej zarobic ale tez trzeba duzo duzo wicej wydac,poza tym tam juz jest ponoc wprowadzone czesne w wysokosci 500euro za semestr, ktore to ma wjesc w calych Niemczech ale w Sachsen planuja dopiero za kilka lat. Oejej.. to tyle.. Zycze powodzenia i trzymamm kciuki. Ogolnie polecam studiowanie za granica, choc sama dopiero zaczyam, ale mam znajomych z maja to juz za soba i mowia zgodnie - \"dawaj do nas!!\" A wiec i Ty dawaj do nas !! 🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Dreznie jest juz 136 oplaty semestralnej, ja mam niesamowita przyjemnosc studiowania w tym cudownym miescie, za mieszkanie place 163, mam wspollokatorke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIe studiuje medycyny, wiec pewnie nie pomoge ci tak, jak bys chciala. Mysle, ze nie wszedzie przyjmuja wg ocen- ale jak jest wielu kandydatow, to wiadomo, ze wezma lepszych... Ja studiuje historie i germanistyke. I tak na historie brali wszystkich chetnych, a na germanistyke wg ocen. To zalezy wiec od powodzenia kierunku. Musisz sie na roznych uniwersytetach podowiadywac, czy maja n.c. czy nie- moze byc roznie. Zreszta Polacy o wiele lepiej wypadaja pod wzgeledem ocen od Niemcow. Ja tez bylam w renomowanym liceum i tez wyzywalam na obnizanie ocen. Ale w efekcie koncowym i tak mialam lepsze swiadectwo od wiekszosci niemcow. Przy wyborze uniwersytetu koniecznie sie dowiedz, czy beda tam wprowadzane oplaty za studia- w Rheinland-Pfalz poki co nie ma. Co do ceryfikatu, to oczywiscie mozna robic na miejscu DSH, ale cos mi sie wydaje, ze wtedy trzeba jeszcze zaliczyc to ich kollegium- dla mnie by to byla strata czasu. I choc DSH jest latwiejsze od certyfikatow z instytutu Goethego, ja wolalam zaplacic w Polsce(oczywiscie normalne oplaty egzaminacyjne!), przyjsc na egzamin, zdac i miec spokoj. Hej, a jak zamierzasz te studia oplacic? Chcesz pracowac, ubiegac sie o stypendium, czy ciagnac od rodzicow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alegoria
Dziewczyny wspominałyście o certyfikatach - ty Aga pisałaś o certyfikacie z instytutu Goethego. Ja na razie uczę sie niemieckiego w szkole i przychodzi do mnie prywatnie lektorka. No i of course oglądam często niemiecką tv. Może jednak powinnam się zapisać też do Goethego? Aga pisałaś że certyfikat z Goethego jest honorowany na równi z DSH - możesz napisać coś więcej? Właśnie na temat egzaminów z języka, co trzeba, co wystarczy, jaka jest alternatywa, stopień trudności itp. moja niewiedza jest największa. Dałybyście parę praktycznych porad? :) Acha - prawdopodobnie będę w wakacje przez miesiąc w Berlinie i zamierzam się zapisać na ten czas do Berlitzschule - chociaz nie jestem na 100% pewna czy mają kursy wakacyjne. Jeślibyście coś wiedziały o kursach które mają dobry poziom i w miarę rozsądną cenę - piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli sobie tak lubisz wszystko rozplanowac, to powinnas juz w Polsce zrobic sobie certyfikat. Ja robilam Oberstufenprüfung. Wczesniej nie bralam udzialu w zadnych kursach przygotowujacych, bo w szkole bardzo intensywnie sie uczylismy, no i mialam tez prywatne korki. Ale wiem, ze taki kurs przygotowujacy u Goethego wielu osobom bardzo pomogl. Wiec polecam. Za egzamin trzeba zaplacic ok. 500 PLN- niezaleznie od tego, czy zdasz czy nie. Najpierw jest czesc pisemna- gramatyka+test rozumienia rozmow i mowy+ test rozumienia tekstow+ umiejetnosc komuniktywnego pisania. Do tego etapu mozna sobie zalatwic testy z ostatnich lat i sobie na nich cwiczyc. W ten sposob bedziesz wiedziec, co jest oczekiwane i czy jestes na tyle dobra, zeby taki test pozytywnie przejsc. Po tym tescie jest kilkudniowa przerwa- testy sa sprawdzane. Tylko te osoby, ktore zdobyly wystarczajaca liczbe punktow sa dopuszczone do egzaminu ustnego. A egzamniny uste przebiegaja roznie- zalezy na jakim poziomie i na jakim egzaminie. Ja np. musialam przygotowac krotka mowe na dowolny temat i potem byla krotka rozmowa z egzaminatorami (jeden z nich byl Niemcem). Na koniec dostajesz 2 oceny- jedna za pisemny i jeden za usty. To tyle co do certyfikatu. Koniecznie zrob go w Polsce, choc jest trudniejszy. W Niemczech wiaze sie to z kursami w jakims kollegium. MOze ktos, kto DSH robil, napisalby wiecej na ten temat? Zwykle latem sa kursy jezykowe dla obcokrajowcow na uniwersytetach !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość congra
Ja słyszałam, że ponoć do DSH można podchodzic tylko 2 razy. To prawda???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość congra
No to się załamałam - najgorsza nota gut??? Przecież ten egzamin jest ponoć bardzo trudny. A jak wam poszło????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekwiwalentami DSH-Prüfung są: -das Deutsche Sprachdiplom, -die Zentrale Oberstufenprüfung, -das Kleine oder das Große deutsche Sprachdiplom, -der TestDaf mit dem Ergebnis 2x4+2x5 bądź lepiej, Osobiście polecałabym zadbanie o jakiś ekwiwalent, aniżeli o podchodzenie do DSH:O... Robiąc powyższe certyfikaty w dobrych instytutach, szanse są duże na zdanie: egzamin jest podzielony na części, ponadto jest sporo czasu na rozwiązania. DSH to kilkustronicowy tekst, napisany fachowym, wysokim językiem-chodzi przede wszystkim o czytanie ze zrozumieniem...kolejno obróbkę tekstu, napisanie streszczenia, odp. na masę pyt. podchwytliwie sformułowanych /przy użyciu wymyślnych synonimów:O/, wypracowanie na temat narzucony, wyjaśnienie trudnych słów--ogólnie musisz wówczas zabłysnąć dużym zasobem wyrazów i świetną gramatyką. Czas także goni. Z doświadczenia wiem, że to co się zalicza na Uni jest cięższe aniżeli prywatnie, aczkolwiek to zależy od liczby wolnych miejsc. W zeszłym roku tylko 60% ubiegających się--zdało DSH. Mam znajomą/ponieważ mnie DSH na razie także obcy, przynajmniej ten WŁAŚCIWY/, która w Polsce zdała na b.dobry maturę z jęz. niemieckiego na poziomie rozszerzonym, później odbyła w Niemczech 4mczny intensywny kurs językowy, prywatnie [jeśli Was będą interesować kwoty, to się dowiem], i DSH zdała za pierwszym podejściem na \"dobry\". Sądzę, że studia w Niemczech to świetna sprawa, pod warunkiem, że się wcześniej o tym pomyśli i odpowiednio przygotuje. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teufelin Jeanne
witam :) Alegoria jesteśmy w równym wieku i myślimy o tym samym. Ja również mam zamiar studiować medycynę w Niemczech, ale właśnie bardzo obawiam się zdawać DSF :0 Poza tym jakbym wyjchała to Niemiec to nei miałabym do kogo się zwrócić. Nie mam tam żadnej rodziny :0 i to jest także powód, który powoduje, że bojsięwyjezdżać do niemiec. Poza tym jakbym chciala opłacić studia w Niemczech z pracy, to wjakim landzie najłatwiej ja dostać? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej studiuje na uniwerku w Monachium,zdawalam Test DaF-jest drozszy od dsh,ale latwiejszy.Bylam przez rok aupair i teraz jeszcze mieszkam i pracuje u tej rodziny,ale nie wyrabiam i chcialabym wynajac mieszkanie z moimi kolezankami i zalatwic sobie jakies prace na godziny,jakby ktos mial jakies pytanka to prosze na maila. galaxia86@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quroq
Kto zamierza studiować medycyną w Niemczech? Ja również chciałbym, ale nie mam żednego certyfikatu. Czy na akademie medyczne wymagają egzamin DSH czy DaF? Jeżeli ktoś chce studiować kierunki medyczne w niemczech to niech do mnie napisze- w kupie raźniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ame
jestem w 3 klasie LO i tez planuje studia w Niemczech rowniez mysle o medycynie. Orientujecie sie, ile tam trwaja studia medyczne?bez specjalizacji a ile ze specjalizacja? tyle samo co w Polsce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zdawalam DSH, tez uwazam ,ze Test DaF jest latwiejszy, bo najpierw sie na Test Daf szykowalam.Lepiej zadbac o to wczesniej i zdac gdzies ten DaF. na DSH zapraszaja jak dostaniesz miejsce ze swoja srednia, jak nie zdasz DSH zabieraja po prostu miejsce. ja studiuje w hamburgu. mozesz dostac oceny 1 lub 2 albo nie zdac. jak dostaniesz DSH 2 w hamburgu na uniwerku nie mozesz i tak i tak studiowac!!mozna tylko z DSH 1 !!!egzamin jest ciezki,ale mozliwy do zdania, ja sie sama uczylam,nie mialam wtedy nawet mittelstufe, a sie sama przygotowalam do niego. bylam rok w niemczech.niestety z mowieniem mialam caly czas problemy i to potem wyszlo na ustnym.ustny to byl dla mnie koszmar. bo nie dosc ze to stres sam w sobie,to sa razem z toba np. 8 innych studentow z podobnej dziedziny kierunku co ty ,jest 3 egzaminatorow, kazdy zadaje pytania. wczesniej dostalo sie tekst, mozesz sobie poczytac,notowac co chcesz, ale nie wiesz o co cie zapytaja. ja jeszcze mialam z greckiej literatury :O przy test DAF wiem ,ze jest tak ,ze ustny polega na tym ze nagrywasz sie na tasme i musisz umiec reagowac w okreslonych sytuacjach, ale wydaje mi sie ,ze nawet pisemny tam jest latwiejszy. tu na pisemnym byl taki temat do opisania,ze nie wiedzialam co po polsku napisac,ale cos potem cokolwiek pisalam, aby cos bylo i zdalam:) ale wynik byl taki ze polowa odpadla juz przy pisemnym :O ja mam DSH2, na uni hamburg nie mozna z tym studiowac,ale jest tu tez departament wirtschafts-und politik , gdzie mozna ekonomie studiowac, dlatego sprobowalam za pol roku tez tam i udalo sie. to ze nie poszlo mi wtedy z ustnego wcale nie przeszkadza w studiowaniu,bo tu wszystkie egzaminy mam pisemne i wierz mi tu studiowanie jest przyjemniejsze, naprawde sprawia mi to przyjemnosc,nie to co w polsce,bo juz mam mgr z polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghg
ja studiuję na uniwersytecie viadrina,polecam tę uczelnię, jest super!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcccc
ghgh mozesz powiedzic mi czy trudno jest sie dostac na kuluturoznastwo? i jak jest z dsh, ja ucze sie dopiero od liceum niemieckiego, teraz jestem w maturalnej klasie, musze przylozyc sie do nauki poniewaz chcialabym sprobowac napisac dsh,ale boje sie ze moze byc za trudny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to pewnie zalezy jaka masz srednia, chociaz nie sadze,zeby kulturoznastwo bylo oblegane sa ksiazki przygotowujace do DSH,ja sie sama przygotowywalam do tego egzaminu,no ale juz rok bylam wtedy w niemczech lepiej zdawaj w polsce daf a nie dsh w niemczech!! wiesz moze jaka bedziesz miala mniej-wiecej srednia na koniec liceum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kimba
Witam was ... Ja studiuje stomatologie w niemczech i jestem juz na 3 .roku ,ale chce w Polsce dalej studiowas ten kierunek albo jednak medycyne . I teraz nie wiem jak to porobic ? Moze ktos mi da jakas rade ... Dziewczyna w polsce jest i zalezy mi na niej ,bo prowadzimy juz prawie 3 lata zwiazek na odleglosc -a nie jest to za dobre . pozatym nurod. sie w niemczech ,ale chce potem mieszkac i pracowac w polsce ukochanej ... . Dasz tu napewno rade mysle !! Jedna z najlep. uczelni w niemczech jest Universität Regensburg . Ma po Freiburg und Heidelberg najlepsze oceny , dobrze z praca ,piekne miasto (Unesco Weltkulturerbe) . I super klinica ... Namawjam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anzus
Witam, zapraszam wszystkie zainteresowane studiami w Niemczech osoby do skorzystania z pomocy przy aplikowaniu na tamtejsze studia. Pomagam w wypełnianiu wszystkich formularzy / nie tylko aplikacyjnych/, ale także wniosków o przyznanie akademika, wypłatę Begrussungsgeld, prowadzę lub pomagam w prowadzeniu korespondencji mailowej pomiędzy kandydatem a uczelnią. Osoby zainteresowane proszę o kontakt tel. 530 316 784

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, planuję studia w Niemczech i zastanawiam się, jakie jest znaczenie dobrze zdanej matury przy średnim świadectwie (sporo 4). Nigdzie nie mogę znalezc informacji, jakie przedmioty nalezy zdac, by dostac sie na architekture. Czy w takim wypadku obowiązuje konkurs świadectw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja tezzzzzzzzzzz
w niemczech na wiekszosci studiow mozesz sie dostac tylko przez konkurs swiadectw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja tezzzzzzzzzzz
na niektorych uczelniach robia tez Eignungsprfung. a jaka srednia dopuszcza do studiowania, to zalezy od miasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×