Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kwadratowa idiotka

SEKSOWNE KŁOPOTY

Polecane posty

Gość kwadratowa idiotka

w wielkim skrócie : od ponad roku działa na mnie facet, o którymś kiedyś osobiście mówiłam że "kijem bym go nie ruszyła", moja podwójna moralność pełna hipokryzji sprawiła, że powolutku zaczęło iskrzyć między nami i pozwalaliśmy sobie na coraz to więcej,jestem idiotką bo on ma żonę ja wtedy jeszcze miałam faceta ,nigdy się nie kochaliśmy,bo ja zawsze w pewnej chwili mówię stanowcze nie ale naszych pieszczot nie można nazwać grzecznymi.Średnio co miesiąc panikuję że może jestem w jakiś magiczny sposób z nim w ciąży ( że może jakiś plemnik zaplątał się na palcu a ja wtedy miałam akurat dni płodne-wiem schizy ale tak juz mam od lat )i obiecuje sobie ze to juz ostatni raz a pozniej znow ulegam i tak w kolko..... na poczatku to bylo cos niesamowitego,poznalam znaczenie wyrazenia ze miedzy kims a kims jest jakas chemia,ktora przyciaga na przekor .... jego spojrzenia dotyk,prowokacje pod ktorymi nogi robily mi sie miekkie,to bylo takie podniecajace,smakowite.....szukalismy tylko okazji do spotkan.Nigdy w zyciu ze swym facetem nie przezylam tego co z nim,nauczylam sie wiele przy nim,odkrylam swa kobiecosc,w sumie nie zaluje tego....ale nijak nie moge pojac swego obecnego zachowania i stad pojawiam sie tu,jest tu tyle kobietek,ze moze ktoras miala podobnie ? wiem ze oberwac tez mi sie tu oberwie ale wiadro zimnej wody tez czasem jest wskazane ale wracajac do tematu :-) fakt ze u jego boku jest zona i stado innych pan nigdy nie wplywal korzystnie na nasze relacje i byl hamulcem ktory studzil me zapedy (choc czasem bylo mi tak dobrze ze nie wiem skad byla we mnie sila by powiedziec nie)w koncu moj organizm zdobyl jakies przeciwciala i x przestal juz na mnie tak dzialac (wczesniej moglam plakac i sie zarzekac ze nigdy wiecej a jedno jego spojrzenie burzylo solidnie zbudowany murek)a jednak wczoraj znow doszlo miedzy nami do wzajemnych pieszczot pikantnych niczym papryczka chilii i nie wiem czemu to zrobilam ? odkrylam ze nie potrafie mu odmowic bo nie chce go urazic ? nie wiem czy to odpowiednie slowo ? czy robie to z litosci ? czasem mysle ze chce wyjsc na seksownego kociaka o ktorym on nie bedzie mogl zapomniec ..... no nie wiem czemu to robie ale dzis czuje wielki niesmak do siebie ....pomocy!!!!! dlaczego zawsze odkad pamietam dbam o drzenie faceta i chce zeby mnie "popamietal" a nie zalezy mi na wlasnych odczuciach ? czy jestem odosobnionym przypadkiem ? kto pierwszy rzuci kamieniem ? pozdrawiam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwadratowa idiotka
"seksowne " klopoty mialy byc w cudzyslowiu bo pewnie zaraz posypia sie gromy ze mowi sie seksualne ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwadratowa idiotka
Zbieram wiosną kasztany, aby zimowymi wieczorami po powrocie z pracy wysypywać je z sakiewki i skrzętnie liczyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwadratowa idiotka
hej podszywaczu a gdzie komentarze typu :obciagam z połykiem ???? piszesz mi tu poezję ;-) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwadratowa idiotka
jaki milutki podszywacz :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość femine
nie jestes odosobnionym przypadkiem:/ wiele kobiet tak ma, moze to wrodzone?? ale z ta zona to kiepska sprawa... a co do pociagu do kogos kogo nie ruszyloby sie kijem - to tez nagminne:/ coz feromony... ale moze jednak warto kierowac sie czyms innym?? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwadratowa idiotka
Fakt że obciągam z połykiem polerując jajka mojego chłopca płynem Dosia i ściereczką z Biedronki nie upoważnia nikogo do podszywu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwadratowa idiotka
no teraz już podszywacz standardowy się podczepił - witam dzięki femine 🌼 wiem ze z żoną kiepska sprawa więc jestem na detoksie odnośnie tego pana ale doszłam do wniosku ze nie z nim jednym naruszyłam pewne granice naginajac swe potrzeby do jego bo chcialam wyjsc na kogos kim nie jestem kobietke bez zahamowan .... z kazdym facetem tak mialam i czasem juz mam siebie dosc :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwadratowa idiotka
najsmieszniejsze jesli mozna tak o okreslic jest to ze ja go kiedys strasznie nie lubilam (pomijajac awersje do jego fizycznosci) a pozniej sie tak to wszystko odmienilo nigdy bym nie przypuszczala .... podobnie jak kiedys prawilam moraly kolezance ktora rozbila malzenstwo a jaki czas pozniej smakowalam cialo czyjegos meza ? jestem na tyle walnieta ze nie potrafie sie ani zdecydowac na romans ani na pelna abstynencje i tak go podpuszczam zapalajac zielone swiatlo a w pewnej chwili mowiac stop choc od poczatku mowilam mu ze nie potrafilabym sie z nim przespac i nigdy go nie kokietowalam ze moze sie stac inaczej przynajmniej w tej kwestii bylam fair.Dziwi mnie to ze wiekszosc facetow nie lubi byc tak wodzona za nos i oczekuje seksu a on nie woli ta namiastke niz nic .... a ja gryze sie wyrzutami i wciaz pozwalam mu sie dotykac wycofujac w pol progu ..... w mym wieku to juz chyba jest dziwne ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwadratowa idiotka
nikt mi nic nie powie na w/w temat ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sesola
a ile masz lat? Ile on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sesola
staroć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×