PIES czy KOT

Proszę o radę PIES czy KOT? Szukam przyjaciela, decyzja zapadła, ale nie wiem co dalej. Może ktoś mając psa i kota zechce przedstawić mi argumenty za i przeciw.

bo stereotypowo jest leniwy, wygodnicki, nieszczery, niewierny, chadza własnymi drogami i jak umrzesz samotnie w mieszkaniu to z glodu zacznie cię jeść, a nie tak jak pies polezie na twoj grób by tam z przywiązania zdychać. Ale koty są najkochańsze na świecie więc moim zdaniem zdecydowanie KOT PS. nie mam ani kota ani psa:P

ani kot ani pies.. ja bym chciala pieska.. malutkiego, ale nie mam czasu na wyprowadzanie go, bieganie do parku itd a kot? chodzi wlasnymi sciezkami, gubi siersc wszedzie, spi, je kiedy chce z kotem ciezko sie zaprzyjaznic.. dlatego bede miala dwa kroliczki!! beda sobie kicaly w ogrodzie, jadly trawe i beda slodziutkie i puchate! akurat do przytulania :)

a ja mam psa i 3 koty, cudowne zwierzaki kotki lubią siedzieć na rękach, przytulać sięi same włażą pod reke aby je głaskać, ale to fakt mają humory psy zresztą też. jeżeli mieszkasz w bloku i nie masz dużo czasu na spacery to lepszy jest kot kot jest mnie kłopotliwy i jakos lepiej umie się sam sobą zająć, pies chce więcej uwagi

mialam psa i kota jednoczesnie do tego szczura i zolwia i rybki:P...powiem tak jakie zwierze nie wybierzesz na pewno wybor bedzie sluszny kazde z tych dwoch zwerzakow (mam na mysli psa kota) bedze ci wierny i przyjacielski ..ale treba przestrzegac wszystkich wymogow spacery wizyty u weterynarza szczepienia itp dbac po prostu o zwierze i je kochac .. z psem jest problem na poczatku trzeba duzo z nim spedzac czasu bo wiadomo sam w domu szczeniak bedzie gryzl i pokazywal w ten sposob ze teskni trzeba tez go wytresowac bo jesli nie bedzie to malutki dmowy pudelek musi byc ci posluszny potem juz tylko trzeba pilnowac wizyt u wterynarza i cieszyc sie z psiaka i nie rozpuszczac za bardzo ale tez okazywac uczucia c o do kota problem taki ze musisz go wykastrowac wysterylizowac inaczej bedzie dostawal swira z 2 razy do roku i bedzie uciekal z domu dlatego tez problem z kotami jest taki ze jak sa mlode musze szalec moja kotka umiala wracac z harcow do domu ale nie daj Boze co by bylo jakby wpadla pod samochodd ale za to nie potrzebuja tak czestej uwagi jak psy chodza swoimi sciezkami psy Twoimi:)..ja bym polecala psa mialam swojego psiaka 14 lat niestety zostal uspiony ale nie przyniosl mi takich adosci jak kociak:)..

bo stereotypowo jest ruchliwy, chce dziesięć razy dziennie biegać po dworze, trzeba po nim sprzątać kupy na trawniku, kocha głupio i bezwarunkowo nawet jeśli się go napieprza, chadza własnymi drogami, ale wlecze cię za sobą na smyczy o piątej rano jak dostanie sraczki w deszczową noc i nie muszisz umierać samotnie w mieszkaniu, bo zagryzie ciebie i twoją rodzinę jednago dnia. :P

zdecydowanie kotek :) bardzo czyściutkie i mądre zwierzątko

to kot mi ich ne przyniosl maly blad:)

PIES - to oczywiste:) z kotem sie tak nie zaprzyjaznisz. kot sie tak do ciebie nie przywiaze. ja mam pieska i za nic w swiecie na kota bym go nie zamienila. jak wracam do domu to on sie cieszy - zawsze!!! jak mam zly dzien kladzie mi glowe na kolanach. w zime spi w nogach i lepszy jest niz kaloryfer - cieplutki:) jak ogladam tv to kladzie sie obok, czasem chrapie i musze go tracic:P a jak sie potrafi podlizywac i przymilac:) cudowne stworzenie. a kot - wiadomo, chodzi swomi sciezkami

Do pies pies pies: Darek, to Ty???!!!

!!! KOT !!!

w skrócie: pies "kochańszy", kot mniej wymagający czasu.

http://leksykot.top.hell.pl/koty/obraz/tematyczne/index.shtml

zależy kto co lubi. dla mnie kot jest kochańszy, niż pies. niestety, mój pies nie ma za grosz klasy.:o

Jak dla mnie - KOT :) Ale to musi być dobrze przemyślana decyzja. Nie każdy potrafi żyć z kotem.

tak. koty i ludzie muszą się rozumieć. trzeba sobie zapracować na ich miłość.:) http://www.amazingcatcollection.com/index.php?page=6&disp=date

a ja lubie koty za to ze nie sa takie poddancze tylko maja wlasne zdanie.moj byl strasznie kontaktowy godzinami domagal sie glaskania jak ktos przychodzil to tanczyl z radosci i nie mozna sie bylo od niego opedzic, kazdego czlowieka traktowal jak potencjalnego glaskacza no i przez urok osobisty osiagal swoje:)tylko ze troche z niego byl manipulator bo jak cos spsocil to siadal obok i \"wygladal slodko\" zeby sie nikt na niego nie gniewal:P

jak dla mnie pies :)

pies bo1. wierniejszy 2. za pana rzuci się w ogień 3.nie miauczy :P

jasne że kot:D jesli masz czas by dbać o kotka to weź maleńkiego persa ;) najlepiej dziewczynkę. są bardzo wdzięczne i spokojne. no i w sumie mało pieszczotliwe bo to leniuszki ;) chyba ze wychowasz inaczej.

zależy ile masz wolnego czasu i jaki rodzaj odpoczynku preferujesz : bierny czy czynny?? Pies oczywiscie jest bardziej towarzyskim stworzeniem i bedzie potrzebował długich spacerów, mozesz zabierac go na wycieczki - ale takze gorzej znosi samotność w domu - więc jesli masz zamiar na dłuzej zostawić go samego to nie radze brac psa. Kot natomiast bedzie ci towarzyszył w domu przy ogladaniu tv np, raczej nie znam zadnych sportów które mogłabys uprawiac z kotem;P raczej to taki przyjaciel przytulaniec domowy no i cichszy od psa..

to i to ble wez sobie lepiej ropuche cos ciekawszego

Ja mam kotka i nie zamieniałabym go na żadne inne stworzenie! Plus dla kotów za to, że nie trzeba z nimi wychodzić na mróz czy deszcz. To, że koty są niewierne to bzdura. Kot też Cię przywita, gdy wrócisz do domu. Kot jest zawsze czysty. Kot mruczy. I właśnie ułożył mi się na kolanach :)

Zależy, co kto lubi i jakie ma/może mieć warunki dla zwierzaka. Generalnie - Kot jest mniej absorbujący, mniej hałaśliwy, czasem nawet nie widać, że jest w mieszkaniu. Wymaga tylko karmienia i czyszczenia kuwety, tak na codzień (jak długowłosy - to szczotkowania też). Zwykle nie choruje, jesli siedzi tylko w domu - nie wymaga nawet szczepień. Nie za bardzo nadaje się na wyjazdy np. na wakacje. Może na długo zostać w domu sam, bo nie jest zwierzęciem stadnym, nie potrzebuje ciągłego towarzystwa. Nie wymaga spacerów. Jest przymilny i można z nim spać w łóżku, bo jest czysty. Pies wymaga więcej czasu, jest zwierzęciem stadnym, więc cierpi, gdy musi siedzieć sam. Wymaga karmienia i min. 2 spacerów (dorosły). Zwykle jest bardziej chorowity, więc trzeba się przygotować na wydatki na weterynarza plus kłopoty transportowe. Wymaga szkolenia, niezależnie od wielkości. Trzeba mieć silny, zdecydowany charakter żeby pies nie zdominował pana. Można zabierać go na wyjazdy (wakacje, las, odwiedziny). Hałaśliwie i dobitnie pokazuje, jak bardzo kocha pana/pańcię :) Od jesieni do wiosny trzeba mu myć łapy i często brzuch po kazdym spacerku, nie bardzo można go wpuścić do pościeli, bo nie jest aż tak czyściutki. Obydwa zwierzaki - wymagają wzmożonej opieki, kiedy sa malutkie (ze szczeniakiem można wychodzić na dwór po 10 razy na dzień, kiedy uczy się go załatwiania na dworze właśnie) lub chore (u psów to jest częściej i kosztuje wiecej - leki są na wagę przeliczane często). Obydwa nadają sie do kochania i mają swoje wady i zalety. Miałam kiedyś bokserkę i bardzo ją kochałam, teraz mam kociorkę i też ją kocham. Na pewno warto dobrze sie zastanowić i sprawić sobie zwierzaka, bo niezależnie od gatunku, przynosi wiele radochy i odkrywa przed nami swój zwierzęcy świat. Można go pogłaskać, pogadać z nim, ma sie pewność, że ktoś czeka na nas w domu i ucieszy się z naszego powrotu. Życzę trafnego wyboru i dużo radochy ze zwierzaka, W razie W moje gg jest w stopce.

moze i kota i psa? ja chcialabym psa Beagle'a i rudego kota z malym zezem :D

PIES ;)

Cóż... ja przez 20 lat miałam w domu psa (a właściwie psy), a od roku 2 koty :) Moja praca nie pozwala na regularne wyprowadzanie psa, a koty wiadomo - maja kuwety:) Nigdy nie sądziłam, że zamienię kota na psa, ale była to najlepsza decyzja ;) Bzdurą jest twierdzenie, że kot chadza własnymi drogami i nie można się z nim zaprzyjaźnić. Moje koty zawsze na mnie czekają i ciesza sie niesamowicie jak wracam do domu, uwielbiaja się przytulać, bawić, śpią ze mną itp. Do tego nie sa takie namolne i kłopotliwe jak psy ;) Potrafią zająć się same sobą. W kotach kocham to, że nie \"noszą serca na dłoni\" (czy tez łapie)- na ich miłość i szacunek trzeba troszkę popracować, a pies daje wszystko od razu i właściwie zaprzyjaźnia sie z każdym;) Koty potrafia być wierne, słodkie i kochane, ale sa raczej dla nieco bardziej wymagających ludzi (mam na myśli to, że nie zaprzyjażniają się i nie ufaja każdemu od razu).

Jeżeli zmniejszysz się do rozmiarów myszy, pies będzie kochał Cię nadal, a kot Cię zje.

z racji takiej ze kot jest cichy kot - psy sasiadow lubia sobie poszczekac co jakis czas, i to tak dlugo :-o z kotem jest mniej roboty... chyba ze ma sie wariata kota jak ja ;)

Zdecydowanie kotek ja mam już...trzy. każdy ma inny charakter, a ten najmniejszy podporządkował sobie wszystkich. Kotki są cudowne, ale pamiętajcie że to jedyne zwierzęta gdzie nie występuje relacja: Pan i sługa!