Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość płace to wymagam

płace to wymagam - co wy na to?

Polecane posty

Gość płace to wymagam

co byście zrobili na moim miejscu, ustalamy z męzem gdzie jechać na święta w góry, ja przeglądam różne hotele w internecie, cenniki itp. on mówi, żebym mu zrobiła zestawienie na kartce, tzn powypisywała kilka najciekawszych hoteli i ceny i atrakcje dodatkowe typu sauna w każdym hotelu przyniósł mi kartkę i mówi, żebym pisała, ja mówię, że jeszcze chcę poprzeglądać, bo tego jest dużo i dopiero wybiorę tych kilka najciekawszych, on potem mówi, że ja mam zupełnie inną wizję i on ma inną, a nasze wizje sie nie zgadzają, ja mówię, że tak, mam prawo mieć inną, ale ty nie masz prawa tego krytykować, bo nie muszę myśleć tak jak ty i on mi wypalił: ale ja płace to wymagam zamurowało mnie, nie miałam już nawet po takim tekscie czegokolwiek szukać a tymbardziej zrobić mu tego zestawienia, co byście zrobili na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płace to wymagam
napiszcie coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że znasz swojego męża i wiesz na co go stać. I chyba nie pierwszy raz tak się zachował. Tolerowałaś wcześniej często takie jego zachowanie i myśli, że tak może z Tobą postępować. Proponuję odpowiedzieć mu, że na takich zasadach to niech bierze sobie panienkę na wczasy, której bedzie jeszcze dodatkowo płacił. Mąż Twój to taki brutalny TYP. Nie cierpię ich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie chcesz lub nie możesz znaleźć kompromisu, między wymaganiami Twoimi i męża, to masz conajmniej trzy wyjścia: - szukać tego, czego on chce - szukać tego, czego chcesz Ty - olać to i nigdzie nie jechać Nie wiem co bym zrobiła, nie mam męża :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se pisze
oj, ten problem narastal chyba od jakiegos czasu, moze on probuje cie zdominowac, a moze to ty ustalasz cos w sposob denerwujacy dla niego i teraz postanowil to zmienic poczekaj az emocje opadna i zastanow sie nad tym co chcieliscie sobie na wzajem przekazac a potem z nim porozmawiaj tak mi przynajmniej sie wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podpisuje sie pod Doris,,,, w ogole nie czaje jak mozna tak powiedziec bliskiej osobie,,zapomnial co Ty robisz dla tego zwiazku? bo przeciez nie liczy sie tego tylko i wylacznie w pieniadzach.... strasznie policzalny gosc :o od razu daje do zreozumienia ,ze co moje to moje .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby w tym sloganie prawda ale nie dokonca bo zalezy ile ? wymagania mozna miec za slono oplacony luksus a za mrzonki tanie i tandetne dla golasow to trza sie cieszyc , ze ktos za psie pieniadze wogole cos chce dla golasow organizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syntetyki
Na początku nie zrobiłabym nic, przez cały czas byłabym miła i oziębła, wszystko co bym robiła to tylko dla siebie zero zwracania uwagi na lubego. po jakimś czasie nasza męska połówka nie wytrzymie( moja trzymie się góra 1 dzień)- wtedy mu przypomne że czuje się urażona i potraktowana jak tania k...wa. I jak sobie myśli że może tak do mnie się zwracać to się bardzo myli, po czym oświadczyłabym że nie mam najmniejszej ochoty na rozmowy a jak sobie chce chodować w domu bezrozumną kure- to trafił pod zły adres. A propozycji może sobie sam szukać- bo też sam tam pojedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry ale nie wiem czy Ty zarabiasz ? Mmyślę, że nie. Może zle zrozumiałam Twoją wypowiedz. Być może wypowiedz \" płacę to wymagam \" była w zupełnie innym kontekście użyta,toby zmieniło moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płace to wymagam
ja też pracuję, ale zarabiam mniej niż on i ten wyjazd bedzie pokryty w większości z jego pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płace to wymagam
a chodziło mu o to, że skoro on płaci to mam robić to co on chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grusznik
o kurcze kiepska sprawa. Co za facet? Uwaza ze jestes jego utrzymanką i on dyktuje warunki? ile lat razem jestescie? zawsze taki był? jak bym sie wkurzyła i pieprzneła to. A niech sobie sam szuka i sam jedzie. Przejdzie mu i pomysli o ile wogóle mysli. I powinien ci ustapić. Co za dupek. No ale coz robic skoro moze faktycznie jestes na jego utrzxymaniu i powinnas się cieszyc ze wogóle ma ochote zabrac ciebie za te swoje pieniązki:P szok. facet nie kulturalny i bez szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałam, że może nie pracujesz... i wtedy bym rozumiała to tak, że on w taki oto \"delikatny\" sposób ci o tym przypomina. W każdym bądź razie masz chamskiego, niedelikatnego mężą (żeby nie napisać buca i palanta).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syntetyki
mogłabyś napisać ile jesteś juz z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płace to wymagam
8 lat, mamy małe dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak długo jesteście małżeństwem? Podjęłaś temat a gdzie teraz jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grusznik
nie powinien tak był mówic. Chciał pokazac swoją siłę bys ustapiła i chamskiego sposobu uzył. Chciał pokazac kto płaci. To powiedz mu tak. To ja zapłace i ja wybiore na jutro dla ciebie buty zimowe. I idz kup mu buty zimowe bo ty płacisz przeciez:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płace to wymagam
przecież napisałam wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płace to wymagam
iwecie co, straciłam jakoś ochotę na ten wyjazd, beznadziejnie się czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syntetyki
podejrzewam że większość prac domowych wykonujesz w domu Ty? Wydje mi się że Twój mężczyzna przestał Cie szanować- powinnaś mu przypomnieć żę jest mu siepło i miło itd. w domu tylko dzięki tobie. Od dziś zostawiaj mu wszystkie prace domowe- to nie jest łatwe- bo będziesz musiala też ograniczyć swój odróch wykonywania wszystkich prac domowych- sprowadź to do minimum. Niech sobie przypomni że szasunek Ci się należy. A to co pisze było już wypróbowane po poru latach małżeństwa przez moją siostrę- poskutkowało- i to jak! Z tym że moja siostra to twarda sztuka i tak wytrzymała pół roku- mnie już by coś trafiło- ale opłacało się- teraz widać efekty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sołsa
płaca rządam się mówi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płace to wymagam
prawie wszystko robię w domu ja, co mam z nim teraz zrobić? porozmawiałabym, ale nie wiem co mu powiedzieć, żeby zrozumiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syntetyki
niekiedy rozmowa nic nie daje- on musi do niektórych rzeczy sam dojść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, jesteś! Więc dobrze zrozumiałam on jest brutal. Napewno Cię kocha ale to taki typ. Już go nie zmienisz, musisz akceptować go takim jak jest alboooooooo wymienić na inny model. Dla kochającego męża zawsze żona jest ponad. Nawet gdyby to mu się niepodobało ale Ty tak chcesz i on powinien to zaakceptować. Owszem swoje zdanie powiedzieć i dodać.... \' skoro Kochanie tak chcesz\" i to wszystko. Jego uwaga tak jak pisałam wyżej jest poprostu chamska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grusznik
współczuje takiego faceta. Czyli kazdy sobie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płace to wymagam
może mu powiedzieć, że ja zapłacę za siebie? mamy osobne pokoje i robię co chcę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grusznik
jak w separacji i pewnie nie sypiacie ze sobą? dziwny związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płace to wymagam
nie, chodzi mi, że na tym wyjezdzie byśmy mieli osobne pokoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grusznik
to lepiej wogóle jechac w inne juz miejsce niz razem a spac osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×