ginekolog też facet?Normalny?

cześć Agatka:D ja zapierniczam w mojej murzyniarni i nie widziałam gina ruski miesiąc

szybkiego powrotu do zdrowia!!! p.s. napisz coś więcej, co u Ciebie? Reszta towarzystwa też niech się odzywa...kolejka, a tak wogole, dewa....gdzie się podziałyście...

ŻENADA

no jestem, jestem, też zapierniczam i czasu brak he he ja znowu zmieniłam ginka - ma tak ok 60 lat, jeju jak dobrze mi się z nim rozmawia, siedziałam i niego ze 30 minut, kurczę jak z kumplem, no oczywiście tylko tyle, bo przystojny to on raczej nie jest

Do Agatki:ta cala historia z ginem przypomina moją i wydaje mi się że niestety chodzi o tego samego gina.powiedz proszę chociaż w jakim miesiącu się urodzil,lub 2 imie.chce tylko siebie uspokoic czy nie spotykam się z tym samym facetem.

niewiem czym ty sie martwisz i tak już widział twoja cipke wiec masz już to z głowy teraz chce pewnie poznać twoje ja.Czy każdy ginekolog bierze od pacjetek nr.telefonu bo pierwszy raz sie z czymś takim spotykam?????IDZ NA CAŁOSC SPOTKAJ SIE Z NIM CO CI ZALERZY to co chciałby już widział pewnie mu już to zbrzydło!!!!!

Agato proszę o odpowiedz.

Agata daj odpowiedź!!!!!! az mnie skręca z ciekawości.

Agato dlaczego milczysz?????? wszyscy czekamy z niepokojem na Twoja odpowiedz!!

Niestety czas miaja,a Agata nie odzywa sie co z jej ukochanym ginkiem. Odezwij sie wszystkie czekamy z niecierpliwościa az sie odezwiesz. Prosze daj znak o sobie.

oj Agata nas olała dokumentnie a tak wogole, ninka, dewa i reszta - żyjecie?:D

poście pisała, że jadą na wakacje od 1 do 15 sierpnia. Czytajcie co pisze!

ja ostatnio śledziłam w zastępczo \"sex z ginekologiem\" i tak sieęzastanawiałam jak to jest, że ja od lat nie trafiłam na przystojnego i WOLNEGO ginekologa a tu czary mary i drugi topik z wyżej wspomnianym , na dodatek znowu zakochanym ideałem w roli głównej

ja ostatnio śledziłam w zastępczo \"sex z ginekologiem\" i tak sieęzastanawiałam jak to jest, że ja od lat nie trafiłam na przystojnego i WOLNEGO ginekologa a tu czary mary i drugi topik z wyżej wspomnianym , na dodatek znowu zakochanym ideałem w roli głównej

w którym?

żyję! witam kolejka i robie wielkie postepy w niemysleniu o moim giniu - ma zone i dziecko, i ja mam kogoś, nie bede tego wszystkiego mieszać, nie warto. cóż... kolejko.. bywa i tak ze czasami trzeba zachować rozsądek , ach! chociaz byłam na wizycie w lipcu i czarował mnie jak cholera, uśmiechem, oczętami;) ale .. silna jestem, prawda? hihihi pozdroo dziewczyny!!:D

ja jestem nowa w tym watku. Ale napisze Wam, ze ja nie bylam twarda i napisalam dosc goracego sms do mojego ginia. Niestety nie odpowiedzial. Kolezanka mowi, ze to za powazny facet i nie bedzie odpisywal na sms bo moze sie bac, ze np maz jakiejsc laseczki do niego pisze bo czegos sie domysla i tylko czeka, zeby sie ginio odezwal i dostalby w mordke a co gorsza jaka fama mogla by sie rozejsc po miescie....Sama juz nie wiem co o tym myslec :) ehhhhhhhhhhhhhhh

to co się działo między Wami, że się odważyłaś na coś takiego? szczerze mówiąc to oczy mi wyszły z orbit na tego gorącego smsa:D

Witam ponownie :D Ale nabiłyście stron hohohoho :P padadeszcz- napiszę Ci, że wcale mu się nie dziwię, że nie odpisał - ryzykowne by to było. Ale odważna to ty jesteś ;) A ja choruję :O Po raz kolejny w tym roku. Szlag by to... Słaba coś jestem.

ja też choruję dewa - widocznie jestem równie słaba ;) tylko, że u mnie w pracy nie ma zmiłuj - antybiotyk i do roboty:O

Łączę się w bólu kolejko :O (też jadę na antybiotyku) Normalnie to by się człowiek do łóżka położył, wypocił.. a tak.. Od rana na nogach, na wpół zgięta biegam za jednym takim ;) Nie smęcę, bo nie wypada tutaj... ;)

Niestety ja też mam podobny problem jak nie które z was. Zaczęło się nie winnie. Ginekolog do którego chodzę zaczął się dziwnie zachowywać. Stał się bardzo miły, zaczął ze mna rozmawiać o moim życiu prywatnym,następnie pokusil się o wysyłanie sms-ów. A na ostatniej wizycię powiedział że mam piękne oczy. To wszystko sprawiło że ciągle o nim myślę. Powiedzcie dziewczyny czy powinnam zrobić też jakiś krok?????Prosze pomóżcie.

hehehe- dziewczyny odwagi.Najwyzej nic z tego nie wyjdzie ale co tam...raz sie zyje :). Ja planuje jutro do niego isc, zagadac o tym sms raz jeszcze ale tym razem w 4 oczy. Mysle ze w ten sposob moze bedzie mial odwage jesli faktycznie tez o mnie mysli. A co mi tam. Taka jestem podjarana, ze bania mala heheheh buziaki

no tak - odwagi:P łatwo powiedzieć Ja zostaję przy bezpiecznej wersji - czyli wszystko zostaje niedopowiedziane. Nie mam wyjścia - na ostatniej wizycie pokazywał mi zdjęcia z wakacji.

kolejko - gdzie był na wakacjach? Był na nich w stroju plażowym może ;) :P deszcz - zmień nick na "deszcze niespokojne" :P i daj znać jak Ci poszło ;) talino - deszcz.. zasugerowała odważny i zdecydowany krok. ;)