Gość e rady Napisano Grudzień 17, 2008 mialem kiedys okropne zajady ale na szczescie latwo sie ich pozbylem, niestety nie bardzo pamietam co mi pomoglo, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość imf Napisano Grudzień 27, 2008 Polecam świeżo wyhodowane kiełki rzeżuchy. W moim przypadku przy uporczywych zajadach po kilku dniach regularnego spożywania kiełków do kanapki na śnadanie i kolację doszło do całkowitego wygojenia. Wcześniejsza kuracja wit. B2 kupioną w aptece nic nie pomagała. Zajady warto też posmarować maścią tormentiol, ale kiełki to podstawa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JoannaDarc Napisano Grudzień 29, 2008 Mój syn ma bardzo wrażliwą skórę. Najlepiej pomagają maści z mocznikiem i z wyciągiem z owsa. Majtami brudnymi nie polecam, szczególnie gdy były noszone przez dorosłą osobę. Pieluchy po słodkich bobaskach i owszem. Oczywiście tylko te posiusiane... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mag12136 Napisano Styczeń 3, 2009 Moja koleżanka na zajady jadła banany i podobno jej pomogły. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mag12136 Napisano Styczeń 3, 2009 Bardzo dobrze działa maść nagietkowa, wystarczy pare dni i znikają Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewita47 0 Napisano Styczeń 3, 2009 Mam 47 lat. W młodości nieprawdopodobnie cierpiałam na zajady (dobrych parę lat). Najbardziej pamiętam wizyty u stomatologa, gdzie nie mogłam ust otworzyć, kąciki bolały i krwawiły. Jeść się też nie dało. Poza tym niezbyt było to przychylne urodzie:( Leczyłam się dermatologicznie i nic nie pomagało. Pewnego razu przeczytałam w jakimś maminym brukowcu (była tam rubryka poświęcona poradom) przeczytałam, że zajady najlepiej się leczy smarując kąciki ust Amolem. Nie bardzo wierzyłam, ale wypróbowałam. Efekt prawie natychmiastowy. Po tylu latach zajady po prostu zniknęły bezpowrotnie. Biorąc pod uwagę fakt, jak bardzo z tego powodu cierpiałam, w chwili obecnej widząc jakaś osobę z zajadami (nawet obcą), bez skrupułów podchodzę i udzielam porady. Naprawdę, to pomaga w 100% i dziwi mnie bardzo fakt, bo zawsze myślałam, że leczenie zajadów trzeba zacząć \\\"od środka\\\". Pozdrawiam wszystkich i naprawdę polecam tylko AMOL:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Król_Sebastian Napisano Styczeń 8, 2009 Marysiu 123. Co do Twej metody leczenia majtkami nie wskazałaś, którą stroną usta należy pocierać - tą żółtą, czy tą brązową? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kamys17 Napisano Styczeń 9, 2009 Maść Tormentiol... Zszedł mi zajad po 3 dniach... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamcia 0 Napisano Styczeń 11, 2009 ja od 2 tygodni mecze sie z nimi ale wyprobowalam maslo na noc i apap rozkruszony ugniatac w palcach i nakladac na kaciki dorba tez jest pasta do zebow dzis juz prawie nic nie ma:) rany wygojone:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ciekawska2103 0 Napisano Styczeń 12, 2009 maść cynkowa na noc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość julietta33 Napisano Styczeń 13, 2009 Do merkaby: przy zajadach chodzi o niedobór witaminy B2 a nie B6 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość julietta33 Napisano Styczeń 13, 2009 polecam zestaw witaminowy a zewnetrznie pimafucort w przypadku stanu zaawansowanego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość julietta33 Napisano Styczeń 13, 2009 Przy stanie mniej zaawansowanym pomagał mi Tormentiol, jak równiez woda utleniona w żelu!! Obowiazkowo zestaw witamin! Przy czestych nawrotach nalezy zaopatrzyc sie w zelazo i zaczac zdrowo sie odzywiac (miesko, watróbka - jak i produkty mleczne zawierajace zywe kultury bakterii) Bez tego zadne 'czary-mary' tj. specyfiki i wynalazki o których mozna tu poczytac :) nie sa w stanie zadziałac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Olu Napisano Styczeń 13, 2009 ja mam zajady od kilku miesięcy bez przerwy... ostatnio sie dowiedziałam, że pomaga witamina B2.. a kiedyś jak byłam w dentystki, to ona mi powiedziała, że dobrze jest smarowa zajady wazeliną.. to faktycznie działa.;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zajadek Napisano Styczeń 13, 2009 moze to zabrzmi glupio, ale kiedy zaczyna Was swedziec kacik ust, tudziez ich okolica to potrzyjcie to miejsce dosc mocno skórką od chleba, badz plasterkiem cytryny. najpierw zrobi sie to miejsce czerwone, ale po jakiejs godzinie zniknie jakikolwiek slad ;) sprobujcie.. ja jeszcze nigdy nie mialam prawdziwego zajada, ani opryszczki ;) dzieki tej metodzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość alkonsfribal Napisano Styczeń 25, 2009 Ok, własnie miałem zajady, zajrzałem tu na stronkę, temat przemyslałem i ...po zajadach. Zrobiłem tak: 1. multiwitamina + żelazo (zawierająca B1, B2, B6, B12) 3 tabs rano, 2 w południe i 2 na noc przez trzy dni (czyli silny kop witaminowy do momentu ustąpienia zajadów) 2. chlorchinaldin H smarowany w popękanych kącikach ust 3 razy dziennie Efekt: zajady zniknęły w przeciągu trzech dni. Po tym czasie nie stosuję już chlorchinaldinu H, tylko aplikuję multiwitaminę w ilości 3 tabs dziennie i zamierzam za parę dni zredukować ilość do 1 tabl dziennie. Dzięki i pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Uska Napisano Luty 9, 2009 Jesli chodzi o ta rade z majtkami, to prawda, z tym ze nie musisz uzywac akurat majtek. Moja babcia rowniez pomogla mi sie wyleczyc z moich zajadow, wystarczy ze bedziesz je pocierac okolo 3 razy wewnetrzna strona koszulki ktora masz na sobie ubrana (musi byc wewnetrzna strona) i pomoze w przeciagu paru dni! Mi przeszly w 2 dni!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość NaTkA oD PiEtRuSzKi Napisano Luty 12, 2009 Ja na zajady stosuję witaminę B2 w tabletkach...Tylko jest jeden problem...Weźmiesz całe opakowanie tych tabletek i przejdzie ci na 6 miesięcy,a potem znowu wracają :\'( Mam problem i nie wiem jak sobie poradzić. Nie chcę się już truć tabletkami....Jest coś (oprócz maści) co można stosować codziennie?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koleś powyżej.... Napisano Luty 17, 2009 gdyby ludzie z każdą pierdołą, którą można wyleczyć lekami bez recepty i domowymi sposobami latali do lekarza to pomyśl jakie by kolejki były.... ludzie by zaczęli w tych kolejkach umierać, bo z poważną chorobą (np. zapalenie płuc) musieli by czekać, aż lekarz przyjmnie wszystkich z zajadami, przecietymi palcami, bólem głowy itp. Oczywiście w niektórych wypadkach wizyta u lekarza jest wskazana - jesli zajady są naprawdę bardzo dokuczliwe i nic na nie nie działa a do tego dochodzi gorączka czy inne dolegliwości. Ale jak jest zwykły swędzący zajad, to najpierw warto wypróbować domowe metody czy leki bez recepty a nie kolejki w przychodni wydłużać ... Sama mam zajady od zeszłych wakacji. Czasem mam tydzień spokoju, czasem objawy się bardzo nasilają - tak jak teraz. Prawy kącik mam tragiczny, lewy jest w miarę ok. Miałam zaleczone zajady, ale w sobotę byliśmy w kinie i solą z popcornu sobie je podrażniłam. Od wczoraj smaruję maścią rumiankową, bo tylko to mam pod ręką... Przeczytałam watek i jak tylko będe miała przypływ gotówki to uzbroję się w jakieś konkretne witaminy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kichaastraszana Napisano Marzec 1, 2009 Po przeczytaniu całego wątku ześfirowałam Już nie wiem czego próbować :/ Jak się dziada pozbęde napisze czym go wytępiłam Ale jak czytałam mężowi o tej spermie i sexie analnym oczywiście w formie żartu, że tu ludzie takie bzdury wypisują tak się chłopak ucieszył, że jest mi chętny pomóc w walce z zajadami :/ no się załatwiłam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość justyyyy Napisano Marzec 4, 2009 ja mam zajady juz 4 lata,probowalam juz tyle sposobow ze szok...juz nie mam sily poprostu. Bylam ostatnio u dermatologo to przepisala mi tabletki na alergie,,,:) juz kolejne...:) i nic..............to jest naprawde straszne ze nic na to nie pomaga...:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Poinformowanaa Napisano Marzec 12, 2009 Ludzie. xD żadne szmatki brudne majtki nie pomogą. Ja męczyłam się długo nie z jakiś malym zajadzikiem tylko z mega zajadem duzym ze strupem -,- Łykałam ciagle witaminy tzn. B complex i smarowałam przepisaną mascią... Nic to nie dało. Wkoncu zrezygnowana zadzwoniłam do mojej babci. Powiedziała zebym posmarowała zwykłą maścią cynkową. POMOGŁO. ALLELUJAAAA !!!!!!!! koniec z zajadem boze drogi.. jestem taka szczesliwa..haha xD masc cynkowa rządzi i kosztuje 1.6o xD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Agada Napisano Marzec 26, 2009 Ja z zajadami mecze sie od miesiaca. Bralam B2 i B kompleks - nie pomoglo. Przekopalam caly internet i stwierdzilam, ze sprobuje wszystkiego na raz, co inni proponuja: 1. tran 2. kompleks witamin - falvit 3. witamina B2 4. masc stomatologiczna - sachol 5. masc z witamina A Pomoglo. Tylko nie wiem co. Na razie nie odstawilam tylko sachol Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość adrs Napisano Kwiecień 20, 2009 Jako leczenie pierwszego rzutu: >Preparaty wieloskładnikowe - wielowitaminowe, >zmiana diety (najprościej dodać drożdże - dużo witamin z kompleksu B), >sok marchwiowy zawierający karotenoidy które są bezpiecznym prekursorem witaminy A - praktycznie nie da sie przedawkowac >krople z witaminą A - tylko miejscowo na powierzchnię skóry Hiperwitaminoza witaminy A może spowodować nasilenie się zajadów! Jeśli zajady znikną i po krótkim okresie powrócą znowu, warto wybrać sie do dietetyka/lekarza i nie bawić się w łykanie wszystkich pigułek. Jeśli zajady się utrzymują przez okres dłuższy niż 14 dni, bezwzględna wizyta lekarska, bo zajady (zapalenie kącików ust) są objawami skórnymi nieswoistymi, więc nie musza być wynikiem hipowitaminozy. Mogą być zwiastunem poważnych chorób: >grzybice >niedokrwistość z niedoboru żelaza >Zespół Plummera Vinsona >cukrzyca >choroby układu immunologicznego >stan przedrakowy Warto zaznaczyć, że zaniżona wysokość zwarcia zębów może powodować gromadzenie się śliny w kącikach ust i sprzyjać grzybicom >zajadom. Tak samo zajady mogą powstać zimą i być wynikiem przesuszenia i pękania skóry - pomadka, wazelina pomoże. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wnika Napisano Maj 8, 2009 Moja Mamuśka też ma do polecenia coś dziwnego :) ale to nie majtochy ;))) Tylko miód z własnego ucha LOL! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dtw Napisano Maj 11, 2009 aaa dziecko sąsiadki mojej babci miało trądzik i kiedys biegła po łące - przwróciła się i wpadła twarzą prosto w krowi placek - po tygodniu sliczna buźka sie zrobiła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dzanetka Napisano Maj 15, 2009 Hej;)czytam co napisaliscie na temat zajadów,wlaśnie z nimi walcze,nie mam w domku witamin B itd ale znalazłam maść OXYCORD A tylko,ze jest napisane :maść do oczu,ale posmarowałam,nie mam nic innego a musze się ratować,o skutkach napisze jak będą hehe:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fnzfnfhnfgn Napisano Maj 15, 2009 TYLKO Pimafucort naprawde dziala ale na recepte Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość student medycyny Napisano Czerwiec 2, 2009 Pozwole sobie tutaj cos nieco napisac. Po pierwsze sposobow na leczenie zajadów jest mnóstwo. I pewnie wiekszość jest skuteczna skoro wam pomaga. Czasem po prostu wszystko samo mija po paru dniach co normalne a wy przypisujecie to cudnym okladom i innym fajnym rzeczom. Po drugie stosowanie jakichs zoviraxow czy vratizolinów jak ktos tam napisal to ok ale nie na zajady tylko na opryszczke. Nie myslcie ze wszystko na wszystko dziala. Zajady maja podłoże grzybicze wiec powinny być leczone przede wszytskim lekami z tej grupy czyli np clotrimazolum jak najbardziej, chlorchinaldin moze byc dodatkowo zawiera sterydy wiec przyspieszy gojenie sie tłumiąc reakcję zapalną. Do tego przez kilka dni jeść witamine B2 ale B2 a nie od razu wszytskie. I jesli bedziemy to leczyc przez ok 6 dni powinnismy miec spokoj na dlugi czas. Chyba ze mamy jakiegos chorego kochanka/ke ktor Nas zaraża całując:P Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość student medycyny Napisano Czerwiec 2, 2009 pimafucort też może być:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach