Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niby z wawki

dlaczego nie lubi się ludzi z wawki?

Polecane posty

Gość dlaczego////
jak już wspomniałam jes wielu normalnych, porządnych warszawiaków ale każdy z was się za takiego uważa, a nic się z powietrza nie bierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawiaki to snoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuuppupupuup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zresztą wy wszyscy jesteście
tacy wyluzowani :o, tacy świaowi :o nawet zamiast Warszawa mówicie Wawka :o to jest poprostu żałosne :o kto normalny skraca nazwe swojego miasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mawiasz jak ludzie radzieccy w przeszlosci : ludzie popieraja , ludzie radzieccy potępiaja , sie to nosi , sie tu chodzi a nie tam , sie o tym tera wew wytwornem towarzystwie mawia. minely juz czsy gdy jeden mowil za wszystkich innych. a skad wiesz , ze sie ... nie lubi tego czy owego/ badania przeprowadzilas ? udowodnilas teze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genek nie szalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i wyszlo
GENEK W GOMKACH JEST Z WARSZAWY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma takiego miasta w Polsce jak Wawka, jest Lądek, Ladek Zdrój... ale to jest w Anglii. No to czemu mi pan odrazu nie mówi - musze poszukać :) Nie obrażajcie kogoś jak go nie znacie - czy ktoś z Was zna wszystkich ?? No tak oczywiście Wy wiecie lepiej, bo przecież każdy z Warszawy jest \" wyluzowany , taki światowy\" oraz \" niemiły i opryskliwi\". Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajki
E tam, ludzie z Wrocławia mówią Wrocek...i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie nie mam nic przeciwko ludziom z Warszawy...bo chamstwo można spotkać wszędzie. Ale co mnie bardzo denerwuje to jak ktoś przyjedzie do stolicy np. na studia to już jest wielki światowiec. Miałam kolegę, który po 3 miesiącach mieszkania w Warszawie przyjechał do mnie w odwiedziny ( mieszkam we Wrocławiu) i non stop były komentarze \"bo u nas w wawie to...\" I jeszcze kiedyś do mojego faceta brata przyjechała jakaś znajoma z warszawy i pyta \" gdzie tu u was jakieś sklepy bo słyszałam ze tu na prowincji można tanie ciuchy kupić\"I takie komentarze mogą drażnić....Ale generalnie nie mam uprzedzeń, wszystko to kwestia kultury osobistej i dobrego wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha zapomniałęm dodać. Licze się z waszym zdaniem i szanuje argumenty. Zapraszam do Warszawy aby pokazać wam że nie jest jednak ona taka zła a niektórzy ludzie mieszkający tu od urodzenia są mili, uprzejmi oraz uśmiechnięci :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msmkwlsls
--->zicko, oczywiscie chamow mozna spotkac wszedzie i w warszawie i w krakowie i w wroclawiu. sama osobiscie znam bardzo fajnych ludzi z warszawy. a to zachowanie... no coz mysle ze jest to mkwestia zakompleksienia. Zicko, czyli mowisz ze zaprasz do warszawy...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale w warszawce
jest ich najwiecej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo warszawiacy
to pyszałki zapatrzeni w siebie A przeciez wszyscy wiedzą, że Warszawa jest największa polską wiochą. Pozdrawiam wszystkich wieśniaków z Warszawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puszczam oczko
Ja mieszkam w Warszawie od 2 lat. Coz, tak sie czasem zycie uklada i tyle. Jest mi przykro kiedy odpowiedzialnosc za wszystko zle co sie dzieje w stolicy jest zwalane na przyjezdnych. W tej chwili to juz chyba taka symbioza, ze ciezko przesadzac. Oczywiscie, ze jest mnostwo przyjezdnych burakow ale juz nie mowmy, ze wszyscy rdzenni Warszawiacy sa tacy wspaniali. Czlowiek to czlowiek, wszedzie trafi sie palant. A prawda jest taka, ze gdybym ja nie powiedziala "dzien dobry" sasiadom to kazdy by mnie zlał. I tak jedyne co potrafia zrobic to odburknac ze spuszczona glowa. A o tym, zeby ktos podziekowal np za przytrzymanie drzwi to w ogole mozna zapomniec. Ale to moze generalnie zanik kultury w spoleczenstwie. Pozdrawiam wszystkich, ktorzy chyba nie do konca potrafia sie odnalezc w realiach tego miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie że zapraszam :) Przyjedziecie i pokaże Wam, udowodnie na czym polega warszawka a Warszawa. I zrozumcie że każdego boli jak się opluwa jego rodzinne masto i nie ważne czy to Kraków, Olsztynek (pozdrawiam jeśli ktos jest) czy każde inne miasto, miasteczko, wieć... w Polsce. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to daj jakis link do posta
dobra to ja przyjezdzam wsiadam w pociag , 2,5h i jestem czekaj na centralnym:) mam dobre wspomnienia jesli chodzi o warszawe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msmkwlsls
ok to przyjezdzam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saffi
mieszkam w Warszawie od urodzenia - kocham to miasto i równie mocno kocham też Giżycko .... a dlaczego nie lubi się nas warszawiaków? - przez zazdrość!!! ( choć uważam to za chore)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OKEY. Jeśli będziecie kiedyś w Wawie to służe pomocą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak myslicie
nie uwazam, ze jak ktos mieszka od pewnego czasu w Warszawie, to jest warszawiakiem. NIE JEST. jest z Pcimia i tylko mieszka w Warszawie. To roznica. podobnie jak nie uwazalam sie Amerykanka, mieszkajac przez pewien czas w Stanach. Tylko bym sie osmieszyla, myslac w ten sposob. Nie mam nic do ludzi z innych miast, moge im nawet wspolczuc, ze musieli przyjechac do obcego miasta, bo w swoim nie mieli pracy. Ale niech nie wstydza sie swoich korzeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawiaki to NIe snoby
Kocham moje miasto nad Wisla, Warszawe..... Kocham moja brodnowska podstawowke, moje praskie liceum, Uniwersytet Warszawski, na ktorym konczylam swoj ukochany wydzial. To moje miasto, w ktorym kazdy plac, kazdy skwer, kazda ulica (no, prawie) to moje dziecinstwo sielskie anielskie. A co wy przyjezdni na ten temat powiedziec mozecie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puszczam oczko
No wlasnie o takie podejscie mi chodzi... "wy przyjezdni".. Co mam zrobic? Nie wiem, przeprosic WAS Warszawiakow, ze mnie akurat tutaj rzucil los? Schodzic Wam z drogi idac ulica? Co mam zrobic zebym mogla sie poczuc choc troche jak u siebie? I tak ciezko bylo mi zostawic swoja rodzine, znajomych kilkaset kilometrow stad. Mam do konca zycia czuc sie tutaj obco? Ale pomimo tego, ze staram sie przysposobic jakos to miasto nigdy nie powiem, ze jestem Warszawianka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shalimar
Obojetnie do jakiego miasta bym nie wyjechała zawsze pozostanę ta skąd pochodze.Jak ktos po po 3 latach mieszkania w Warszawie może nazywac się Warszawiakiem :D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielone jabłko
W wakacje pracowałam nad morzem, w pensjonacie. Byłam kelnerką i na sale, do kawiarni wchodzi koieta i mówi głośno: "Ja przyjehałamz Warszawy". Tak jakbyśmy czekali na nią i tylko na nią od rana :) hehe Odpowiedziałam jej "Bardzo mi przykro... ale gdzies trzeba mieszkać." :) hehehe ale miała mine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tam lubię Warszawę
jeżdzę tam od wielu lat ijakoś nigdy nie spotkałam się z jakims wyjątkowym chamstwem...ot takie samo jak wszędzie. Bedę w Warszawie w poniedziałek to sie przyjżę czy coś się w tej kwesti zmieniło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuku
ja nie lubie ludzi z Poznania, jak tam byłam to wszyscy który spotkałam byli strasznie chamscy więc do warszawiaków dorzucam poznaniaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolnik z firlejowa
wszedzie sa chamy, procz Firlejowa!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×