Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Serduszko w rytmie cza cza

Mój chłopak jeszcze nigdy nie widział mnie bez makijażu

Polecane posty

Gość Kiara
Hello! Ja nadal stosuję tą glinkę i te próbki care& control z sorayi na blizny i tak jaby zbledły trochę... Jeśli o ziółka chodzi to pewna wróżka mi powiedziała,że najlepiej pić jedną szklankę ziela skrzypu dziennie i po umyciu buzi też taką herbatka z samego skrzypu przemyć i nie wycierać buzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serduszko tak jestem z Gdanska i faktycznie czesto gdy jest cieplo to chodze nad morze ;) A na Slasku nigdy nie bylam... wszystko jeszcze przede mna ;) Drozdze mam z Humavitu i bynajmniej te duzo osob chwali... na opakowaniu jest napisane, ze \"...skutecznie oczyszczaja organizm, ulatwiajac wydalanie szkodliwych produktow przemiany materii... skladniki zawarte w preparacie korzystnie wplywaja na stan skory i blon sluzowych oraz poziom hemoglobiny we krwi, chronia wit. C przed utlenianiem, poprawiaja procesy metaboliczne.\" Drozdze te zawieraja skrzyp i pokrzywe... jak myslicie powinnam pic jeszcze skrzyp?? Pokrzywe pije... hmmm to moze na ten skrzyp tez sie skusze ;) Bylebym tylko nie przesadzila!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się właśnie zastanawiam, jakto jest możliwe, żeby być, aż tak chamskim ;/ A myślicie, że ja nie miałam ochoty zmieszać go z błotem? Na początku zrobiłam się czerwona ze wstydu, a potem ze złości, miałam ogromną ochote się odwrócić i mu dopieprzyć, aż by się zatkał na dobre. Bo z tym nie byłoby problemu. Jak na chłopaka jest kurduplem, ma krzywe zębiska i ubiera się jak gej... i mogłabym tak wymieniać w nieskończoność :P Ale uznałam, że nie warto, bo moje kochanie siedziało obok i miałam nadzieje, że on akurat tego nie usłyszał. MAtko, oby. Bo inaczej wstyd na całego! A poza tym, gdybym mu odpowiedziała chamstwem na chamstwo to mogłabym tylko pogorszyć sprawę. No tak Serduszko, niby jest polepszenie, ale jak się zdarzają takie sytuacje, to się już zaczynam zastanawiać czy jest faktycznie polepszenie, czy może sobie wmawiam albo mi się wydaje? Aj, cholera. Dobra, było minęło. Mam ich i całą tą kretyńską sytuacje w nosie! Choć wiem, że to będzie we mnie siedziało jeszcze długo, tak zwany wstyd. Ale dziękuję Wam dziewczyny serdecznie, tak po prostu i za to, że jesteście! ;) Nastia, ktoś mi kiedyś powiedział, że ziół nigdy za dużo! Więc raczej przesadzić nie przesadzisz :) Ja sama pije od jakiegoś czasu prawie wyłącznie zioła. Oczywiście, jak jestem w domu, bo jak jestem na mieście to wiadomo... byle ugasić pragnienie, nieważne czym. I te drożdże z Humavitu też kiedyś piłam, ale jakoś nie wiem, nie widziałam po nich ani polepszenia ani pogorszenia. Ale to w tej chwili, bo jakiegoś dwa lata temu też piłam jakieś drożdże i pamiętam była niesamowita poprawa. Ale to było dawno i nie pamiętam jakie to były konkretnie drożdże i co w skład jeszcze wchodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onatowie
a moze masz w duzej mierze problemy z cerą, bo nie dajesz jej oddychac pzrez caly dzien zapychając fluidami itp. ja mam w miarę mozliwa cerę,ale po calym dniuw makijażu coś mi wyskoczy. bez makijażu nie czuję się zbyt piękna, ale jakbym miala faceta, ktory chcialby sie ze mną żenić to mysle,ze nie mialoby to dla niego aż tak duzego znaczenia i napewno będzie tolerowal twoj brak makijażu.Ja nie zawsze mam czas malować się i najpierw nie czuję się zbyt komfortowo,ale poźniej się przyzwyczajam i mogę dniami nie chodzić w makijażu...najważniejsza jest osobowośc,skoro ma się w jednej sferze ubytki..trzeba pokazać swoje atuty..i charakter...i np. ładny uśmiech, albo wlosy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Abla te drozdze to mam w tabletkach. Slyszalam kiedys, ze organizm szybko sie uodparnia na dzialanie ziol... dlatego co jakis czas nalezy robic sobie male przerwy... ale skoro twierdzisz, ze ich nigdy za wiele to bede pila tez skrzyp ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda, że skrzyp jest bardzo dobry na cerę, a to dlatego, że zaweira dużo krzemu, który ma korzystny wpływ na skórę. Ja ostatnio piłam Herbatkę Piekna właśnie z dodatkiem skrzypu, a także tą mieszankę ziół na trądzik, także ze skrzypem. Mam też samo ziele skrzypu, z którego często robię sobie toniki to przemywania twarzy, albo \"parówki\". Takze myślę Nastia, że skrzypu nigdy za wiele. Pierwsze słyszę, że mozna się uodpornić na działanie zielska- no bez przesady. I podobnie jak Abla uważam, że ziół nigdy za wiele. Onatowie- przeczytaj sobie chociaż ostatnie kilka stron, bo jesteś trochę nie w temacie z Twoimi radami. Co do tego jeszcze co napisała Onatowie: \"Ja nie zawsze mam czas malować się i najpierw nie czuję się zbyt komfortowo,ale poźniej się przyzwyczajam i mogę dniami nie chodzić w makijażu...\" - ja zawsze miałam tak, że nie ważne, czy mam czas się malować, czy nie mam czasu, musiałam się pomalować. Wolałam się spóźnić, niż wyjść bez tapety. To w ogóle nie wchodziło w grę. Wolałam wstać godzinę wcześniej, niżbym miała potem straszyć. Na szczęście od tego czasu dużo się u mnie zmieniło. Czuję ulgę :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tym uodpornieniu organizmu to powiedziala mi mama... ale ile w tym prawdy to nie wiem ;) W sumie tak jest np. z roznymi lekami... na poczatku wszystko pieknie ladnie a po dluzszym ich stosowaniu przestaja tak dobrze na nas dzialac! Jesli jednak sie myle to lepiej dla mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastia no wiem, że mozna się uodpornić na działanie np. antybiotyku czy jakiegoś innego leku, ale to w końcu chemia. No ale nie na ziele. Nie sądzę, zeby to była prawda. Równie dobrze, moglibyśmy się wtedy uodpornić np. na sałatę, czy pietruszkę. Nie, bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm... chyba masz racje! Przekonalas mnie ta pietruszka :D Ale tak powaznie mowiac to ja sie poprostu boje, ze z czyms przedobrze! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angie345
czesc dziewczyny,JA TO WLASCIWIE MAM PYTANIE DO SERDUSZKO W RYTMIE CZACZA .mianowicie ja tu jestem dzisiaj pierwszy raz i wyczytalam ze stosujesz krem z olejkiem pichtowym profam ,i jak dziala na twoja skore ?noie zatyka porow ?nie powoduje zaskornikow ?czytalam ze nawet koloryt skory poprawia i dziala dobrze na zmarszczki .czy to prawda?pytam bo wczoraj zamowilam sobie ten kremik na necie i mam go lada dzien dostac .buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angie looknij sobie na stronę 23- tam zamieściłam szczegółową relację z tego, jak się spisuje kremik z Profarmu. Co do Twoich pytań- nie, nie wywołuje u mnie zaskórników, ani zatkanych porów. Jest bardzo przyjemny w uzyciu. Ma lekką konsystencję i łatwo się wchłania. Fajnie nawilża. Trudno mi powiedzieć, czy wyrównuje koloryt. U mnie w sumie przebarwienia same schodzą, ale moze i ten krem też coś przyspiesza w tej kwestii, ale raczej wątpię. Na pewno nie żałuję zakupu i chyba za niedługo zamówię jeszcze z 2 tubki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Będę trochę nie w temacie, ale odkryłam super srodek i chcę się podzielić moim odkryciem (a być może, że ktoś go tu zna). Chodzi mi o środek likwidujacy pocenie. Ja w a takie upały to dosłownie pływam i nie sądziłam, że coś moze tą potliwość zlikwidować. Aż odkryłam przypadkowo środek Antidral (płyn). Po posmarowaniu się nim na noc pod pachami (i zmyciu rano) dziś cały dzień mimo ogromnego upału mam suchutką skorę. Rewelacja po prostu!!!!!! Wiem, ze to nie na temat, ale moze którejś z was też się przyda. Gorąco polecam. Jak dla mnie HIT roku. Szkoda, że srodki na pryszcze nie mają równie duzej skuteczności i natychmiastowego działania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was dziewczynki! Moja cera ogolnie nie pogarsza sie, ale no jak wiecie moje przebarwienia są blee... Krem cicaplast ogolnie działa, ale efekty ja tylko widze bo codziennie ogladam je i widze poprawe... mała ale jest;) Wczoraj sie tak spieklam na sloncu, oj gdzieniegdzie mnie piecze, tak to u mnie jest bo pierwszym mocnym zetknieciu na sloncu... ale najgorsze za soba, pozniej bedzie brazowiutka opalenizna, smiesznie wygladam bo na twarzy opalilam czoło (ktore zasłania grzywka) i poliki pod oczami sa lekko czerowone, a po bokach polików filtr niezle sie spisal, bo zero opalenizny no i na brodzie tez:P. Szyi nie opalilam, ale to chyab dobrze bo zle bym wygladala zjarana na szyi a blada na twarzu i tak nie wygladam dobrze, ale jak zejdzie opalenizna i sie uzyje ciemniejszego podkładu to bedzie oki:) abla--> nie denerwuj sie na tego chama, chociaz bardzo rozumiem Cie jak sie mozesz czuc to wrzuc na luz, takie osoby sa nic nie warte. Dziwne bo wiem jak to jest z ludzmi i mozna sie niezle na nich poznac, co sadza o nas jeslijestesmy w takim stanie (tradzik), ale czasami do mnie to nie dochodzi i dostaje przez to wielkiego doła. Teraz to ja jestem w takim stanie, ze wszystkimi sie kloce, wszystko mie denerwuje, poklocilam sie z psiapsiola, nie wyszlysmy sobie dzisiaj nigdzie, zamknelam sie dzisiaj w domu i siedzie jak głupia:( i jest mi zle... ale ja wychodze do ludzi to tez nie jest dobrze, boze ja chce miec czyta cere! serduszko--> zazdroszcze ci ze przechodzisz taki dobry stan cery:) mam nadzieje ze wakacje ci sie powioda, ja to nawet nie mam ochoty na plany, bo mysle ze to bedzie strata pieniedzy jak gdzies pojade, bo bede sie tylko pograzac na widok ładnych, zgrabnych i z czysta cera dziewczyn:( serduszko gdzie kupilas ten srodek Antidral?? ja mialam na pocenie Sauber do psikania pod pacha tez był niezły, ale potem jednak i tak sie pocilam:( a i ile kosztuje ten plyn?? nastia--> fajnie masz ze mieszkasz nad morzem;) lubie byc nad morzem, ale teraz to tylko jakby slonce nie swiecilo, bo bym nie wytrzymala chyba tam! chodzi mi glownie o ludzi, ktorym bym sie wstydzila pokazac:( ale nawet jak nie ejst zbyt cieplo tofajnie sobie isc na plaze i tak tylko posiedziec, posluchac morza i rozmyslac, raz mialam taka okazje wlasnie chyba w gdansku.. albo w gdynii (chyba to drugie) i nie moglam tam przestac siedziec, chociaz nie moglam zbyt długo;) bym sobie cos jeszcze popisala bo zanudze sie na smierc ale nie wiem co .... ehh:P mam pytanko: czy znacie jakis krem czy samoopalacz do twarzy, ktory by był odpowiedni na nasza cere i by ja ładnie, lekko przybrazowil:>? pozdrawiam was serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiara
cześć... Kikuś(mama tak do mnie mówiła gdy mała byłam,serio...nawet teraz czasem tak mówi do mnie)...ja też używam Antidralu...u mnie on kosztował 13,73 i był w aptece...jest rewelacyjny!!!! Tylko używaj co drugi dzień albo rzadziej bo podrażnia skórę:( Ja też mam teraz taką ochotę się wyżalić...już nie na samą cerę... Mam doły...wyć mi się chce..;(((((( Opalałam się i też filterek na buzię dałam,więc buzia biała a reszta brązowa bo już 3 raz się opalałam i mam olejek z karotenem(ładny kolorek opalenizny daje) ...na buzię więc daję ciemniejszy podkład,korektor i puder w kamieniu brązujący...Ale co z tego jak w życiu się nie układa..:( do dupy to wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiara
Jak któraś chciałaby pogadać tak na gg to podajcie nrGG lub email..odezwę się.. Pogadam na każdy temat..doradzę jak będę umiała...wyzalimy się nawzajem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiara
Boże...co za dzień...;( Zapowiadał się dobrze a kończy tak smutno...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do serduszko...
widze ze stosujesz kuracje kwasami owocowymi. tez to stosuje. czego uzywasz? ja tu pierwszy raz zajrzalam jakis miesiac temu i strasznie mi bylo ciebie zal. nic nie pisalam ale zagladalam tu czasem i milo mi przeczytac ze obserwujesz poprawe. ja w ciagu 4 tygodni tymi kwasami tak sie podleczylam ze az mi sie sama buzia smieje do lustra a taka bylam juz przygnebiona ze plakalam po nocach. polecam wszystkim te kwasy. i nie bojcie sie je stosowac latem. w malym stezeniu jakie wsytepuje w kosmetykach nie sa niebezpieczne jak sie nalozy filtr 15 (wystarczy). Tylko jeszcze powiem ci serduszko ze stosuje caly zestaw z kwasami AHA i BHA a potem mysle sobie kupic zestaw do dermabrazji bo na wszystkich opakowaniach widze, ze nie mozna tego stosowac przy tzw. "wysypie" tylko jak cera jest juz gladka. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Nie bedzie mnie przez kilka dni, więc odpisuję jeszcze dzis. Kikus- też tak mam z tym oplaniem- twarz biała, reszta opalona. Ostatnio postanowiłam przypiec trochę twarz- i efekt0 opryszczka. Te dziadostwo strasznie wolno mi schodzi. Antidral kupuje się w aptece, bez recepty, cena ok. 11-13zł. Starcza podobno na jakieś 2-3 m-ce. Podobno mozna go też dawać na dłonie i stopy. Ja dziś dałam go tylko pod pachy i nie mogę wyjść z podziwu. Zawsze w taki upał (i nie tylko) od razu miałam poty pod pachami i mokre kółka na bluzkach, a teraz sucho cały dzień. Rewelacja. Kiara coś Ty taka załamana? Chyba nie przez pryszcze. Nie łamać mi się tam. Jak coś zawsze nam się mozesz wyżalić :-). Do: Do Serduszko- ja stosuję ten krem Glyco A. Jest z kwasem glikolowym. Nie wiedziałam, że kwas glikolowy też się zalicza do kwasów owocowych. Ja tez polecam kwasy i stosuję mimo, że jest lato. Nic złego się nie dzieje, ale też nie wystawiam się specjalnie na słońce (przynajmniej twarzy). Ja zestaw do mikrodermabrazji też mam i stosuję na przemian z kwasami. Mam też peeling z kwasami AHA i w ogóle jestem fanką kwasów :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maratynka20
Dziś pierwszy raz weszłam na forum tego typu i muszę przyzna, że jestem w szoku żę tyle osób ma takie problemy jak ja. Miałam pryszcze na tworzy może nie wielkie ale wyciskane stawały się widoczne, no i ślady, które wcale tak szybko nie znikały. Oczywiście rodzice krzyczeli żebym nie tykała twarzy, ale to było silniejsze ode mnie (kto tego nie doświadczył ten nie zrozumie) i oczywiście im bardziej krzyczeli tym bardziej się denerwowałam a z nerwów musiałam powyciskać. Już myślałam żeby iść do psychologa. No ale od kiedy używam "Lysanel Active" ( a dopiero od 2 tygodni) wszystko się zmieniło. Mam co prawda jeszcze Davercin ale to raczej ten zasługa LA. I jeszcze jedna zmiana od 2 tygodni się nie maluje co wcześniej było nie do pomyślenia. teraz mam jeszcze niewielki ślady które jednak z każdym dniem są coraz mniej widoczne. wypróbujcie ten krem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maratynka20
Mam nadzieję że nie zapeszyłam i wszystko bedzie się dalej tak układać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastia, nie no, ja wiem, że w tabletkach :D Jasne, ja też mówiłam o drożdżach w tabletkach z jakimiś dodatkami :D A co do tych ziół i uodparniania... to eee :D Pierwsze słysze :D Nastia, nie lękaj się, ziołami nie da się przedobrzyć. Kikuś, łebek o góry, nie myśl o tej cerze tyle. Ja tam dzisiaj byłam ostatni już raz na zabiegu i mnie pani pochwaliła, więc jestem zadowolona :D Akurat mi się na koniec trafiła najmilsza z tych wszystkich pań. Powiedziała, że mi wszystko ładnie przyschło. Aż mi lżej na sercu :D Jutro jeszcze do dermatologa.. i mam nadzieję, że dalej to już z górki :) Kiara, a Ty co? uszy do góry! Smile na ustach i nie załamywać się! Maratynka, wiesz? Moja mama mi wkółko powtarza, tylko nie dotykaj twarzy paluchami, nie wyciskaj, nie ruszaj. I najlepiej niczym jej nie smaruj (z tym ostatnim to już nieco pzresadza, ale dobra;) )!. A co do malowania się, to też mogę teraz stwierdzić, że dla cery to jest o wiele lepiej kiedy nic na niej nie ma takiego ciężkiego i kiedy moze ona sobie spokojnie oddychać. Serio mówię. Bo przecież wcześniej również dzień w dzień się maskowałam. A teraz to mi nawet lżej na duchu. Nie muszę martwić się czy mi spłynęło już wszystko czy nie. Nie muszę uważać, żeby nie ocierać się o nic ani o nikogo twarzą. Nawet taka błahostka... jak całowanie jest przyjemniejsza :D Bo nie wiem jak tam u was, ale ja wcześniej zawsze się martwiłam, że będę wyglądać po \'ostrym całowaniu\' jak osioł, bo koło ust wszystko się rozmarze. I najważniejsze, to już nie muszę codziennie rano siadać przed lusterkiem i bawić się w maskowanie, jaka oszczędność czasu to nie malowanie się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serduszko ja Antidral stosuje z przerwami od ok. roku. Tez uwazam, ze jest swietny :) Kikus Antidral mozna kupic w aptece za ok. 12 zl. Starcza na dosc dlugo bo nalezy nakladac cieniutka warstwe... kiedys zaszalalam i \"poszlam na calosc\" :O Moje pachy byly czerwone, piekace i w ogole ałć!! Stosujesz go na noc na suche!! i najlepiej nieogolone pachy!! Kiedys ktos mi poradzil, zebym zaraz po umyciu pach wysuszyla je suszarka :D odczekala jakies 30 min i dopiero wtedy posmarowala Antidralem... sprobowalam i sie nie zawiodlam bo nic a nic mnie nie szczypalo :) Rano po kapieli smaruje paszki kremem na odparzenia dla niemowlat i dopiero na to nakladam delikatny antyperspirant! Jak narazie jestem baaardzo zadowolona :) Niby powinno sie smarowac przez pierwszy tydz. codziennie a pozniej coraz rzadziej np. co dwa dni... a Wy dziewczyny jak dlugie robicie przerwy?? Teraz eksperymentuje z plecami... Antidral nie dziala na nie tak rewelacyjnie jak na pachy ale mala poprawa jest ;) Rozpisalam sie chyba za bardzo ale mam nadzieje, ze moje rady cos Wam pomoga ;) Kikus ja do Gdynii na plaze nie chodze... kiedys wybralam sie zima na klif i mialam tam maly wypadek... wole jednak gdanskie plaze :D Nie uzywam samoopalaczy wiec Ci niestety nie pomoge! Kiara co sie stalo?? Nie doluj sie!!!!!!!! Pamietaj, ze nam mozesz sie zawsze wyzalic!! My Cie wysluchamy, pocieszymy i w miare mozliwosci doradzimy!! Wiec glowka do gory... usmiechnij sie ladnie i juz wiecej nie smuc :) Abla mam nadzieje, ze nie przedobrze... w sumie po glebszym zastanowieniu stwierdzilam, ze macie dziewczyny racje co do tych ziol!!! Dzieki za wyprowadzenie mnie z bledu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez mialam problem
z cerą, codziennie tony pudrów i korektoró, ale mialam wypadek i rok czasu siedzialam w domu i nie chcialo mi sie malowac w ogole, i teraz mam cere gladziutką bez pryszczy i innych tam, cera odpoczela sobie od chemii, skora mogla normalnie oddychac i doszla do siebie, a wczesniej maskowalam te pryszcze pudrem i one zamiast znikac robilo ich sie wiecej bo skora stale byla zanieczyszczona i nie mogla oddychac zrezygnuj z tych sztuczności na jakis czas i sama zobaczysz efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale29
Do Serduszko ..... Ja mam 29 lat i tradzik i problemy z cera od 14 roku zycia czyli juz nascie lat. Ale uzywałam tego glyco tylko tyle ze jesienia wiosna, nie wyobrazam sobie aby nalozyc to na taki upał. Musiałabym chyba na dwór nie wychodzic. Stosuje sie go nawet 2 razy na dzien. Ale na mnie działa tak silnie ze raz na tydzien jak naloze, to skóre mam tydzien nie do zniesienia. 1 dzien skóra piecze swedzi itp. w drugim dniu jest szorstka i troche brozowieje a 2, 3 dni pozniej sie złuszcza. i odkrywa sie przez to nowy naskórek, który gdybym wystaiwła na swiatło miałabym przebarwienia nie z tej ziemi. Ja w zimie musiałam stosowac filtr 50, gdzy od sniego mozna sie wiecej nabawic przebawien niz w pogode jesienia czy latem . No ale kazda skóra inaczej moze działac na rozne specyfiki. Ja mam pytanie do Ciebie, jak czesto sotusjesz glyco i czy skóra Ci po nim nie schodzi. Ja uzywam to w szczególności na blizny typu dziurki, ubytki po tradziku itp. Ale musze powiedziec ze bardzo pomaga. Nastepna kuracja u mnie we wrzesniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny prosze poleccie mi jakiś dobry krem na trądzik. Też zzawsze chodze w makijażu i go ukrywam. Stosowałam kremy vichy ale mało pomagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vistoria--> jeśli masz dosyc duzy trądzik to krem ci nic nie pomoże, trzeba wybrać się do dermatologa, ale jeśli to tylko góra 4 krostki to hmm... moze z Pharmaceris (chyba tak) z firmy eris bodajże jest taki kremik Sebostatic, poszukaj cos w necie moze pisze cos ciekawego) moja kolezanka nie ma sporego trazik, raczej taki umiarkowany, z ktorym da sie życ i z ktorym zawsze moze ostatecznie wyjsc bez makijazu:P nie to co ja np. dlatego musze sie leczyc:P i ona własnie uzywa tej serii, znaczy tylko pianke i krem, maseczki nie lubi. Ale nie widze u niej pogorszenia nigdy;) a z maseczke to polecam Glinke zielona np. firmy Argiletz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj trądzik jest umarkowany, mam troche blizn co stoswać na to? Niestety do lakrza nie pójde narazie miałam inne kłopoty zdrowotne i lekarzy w białych fartuchach mam dość. Poza tym terminy dalekie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale macie temat haha
a jak tapeta splynie to co? poplaczecie sie? caly czas w masce na ryju :/ mysliscie ze facet tego nie widzi? ze to nie jest naturalne? bleeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona21
ale macie temat haha----> bleeee to jest Twój komentarz, jeśli Ty nie masz takiego problemu to nas nie rozumiesz, więc bądź tak miła i nie wchodź na temat,który nie ma z Tobą nic wspólnego. Poszukaj raczej tematu w stylu "Jak być milsza dla ludzi, nie naśmiewać się i nie być chamska".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej wszystkim starym i nowym czytelniczkom! Martynka- też stosowałam Lysanel Active, ale u mnie nie dawał takich rewelacyjnych efektów. Abla- masz rację, ta tapeta podczas ca.lowania czy tam innych akcji to straszny problem. No ale cóż- wóz albo przewóz. Nastia- co do przerw w Antidralu. Jak narazie uzyłam go tylko 2 razy przez 2 dni z rzędu. Teraz miałam 2 dni przerwy i pachy cały czas suche. Ja myślę, że one tak z kilka dni bez smarowania by u mnie wytrzymały i były suche. Muszę poekperymentować. A próbowałaś używać na stopy np.? Albo dłonie? Słyszałam, że tam już nie jest taka rewelacja, ale chyba spróbuję, co mi szkodzi. I na plecy, ale mówisz, że u Ciebie nie bardzo się sprawdza? No ale na pachy to na prawdę 100% towa rewelacja. Ale 29- no bez przesady. Przeciez ja się tym Glyco nie smaruję na dzień!!! Nie straciłam jeszcze rozumu. Uzywam go tylko na noc praktycznie co dziennie. Nie łuszczy mi się skóra, ani nie piecze po nim, ani nie swędzi. Raz nałożyłam go nawet przed imprezą i też było ok. A stosuję go mniej więcej od 3 tyg. Tobie schodzą po tym Glyco dziurki po trądziku? Bo ja na razie takiego efektu nie zauważam. A jak długo go używasz i czy specjalnie jakoś go nanosisz na te dziurki? Victoria- nie ma czegoś takiego jak krem na trądzik, a tym bardziej dobry! Albo są leki albo maści. Po kremie jeszcze nikomu nie zszedł trądzik. Jeśli masz mały trądzik i nie hormonalny, to spróbuj Benzacne. Wielu osobom pomaga, zwłaszcza na młodzieńczy. Czyli niestety nie mój :-(. Fiona21- no w końcu się kochana pojawiłaś. :-) Daj znać, co u Ciebie. Do mnie wczoraj kuzynka się żaliła (25 lat), że jest pryszcz wyskoczył i to akurat przed imprezą. Kurde ja jej się przyglądałam i żadnego pryszcza u niej nie dostrzegłam. Ma ładną skórę. Nie jakaś rewelacja, ale przynajmniej nie problematyczna. Jak tu kuźwa mozna narzekać na pryszcza, którego nie widać. Chciałabym mieć takie problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×