zupa kapusciana -dobry sposob na schudnniecie

zaczynam, zaczynam! :-) obowiązkowo:-) pocieszający jest dla mnie fakt, że pomimo mojego wczorajszego objadania waga nie poszła w górę !;-) Może to dzięki 2 xennom... ;-) ide zaraz chyba po drugą miseczkę zupki:-)

ja zamierzam pociagnac na tym do 10 maja a potem na ubogoweglowodanową z ograniczeniem kalorii:) poza tym u mnie oki:D piszcie jak u Was przebiega kolejny dzionek z zupką:)

a ja zamierzam się do was przyłączyć :0, ale po świętach tylko nie mogę zdecydować się wedługo ktorego przepisu mam ugotować tą zupkę

zeszłej wiosny. 4 dni wytrzmałam wyłącznie na zupie - schudłam 3kg potem jadłam rano musli z jogurtem , na drugie sniadanie grahamkę z serem białym i łyżeczką wiśni albo indykiem i "zielonym" a do końca dnia zupę i na drugiej wersji chudłam 2,5 -3kg tygodniowo. Trzymam kciuki za was i myślę że po swietach przyłączę się.

Witajcie, dziewczynki :) Mam do Was małe pytanko: czy można sobie nieco zmieniać skład tej zupki nie eliminując oczywiście kapusty? Chciałabym sobie dodać do niej kalafiorka, a zrezygnować z selera naciowego. Myślicie, że to będzie miało wpływ na jej działanie? Pozdrawiam

Witajcie chudzinki! Ja dzisiaj 4 dzień na kapuściance, nie zgrzeszyłam ani razuod rozpoczęcia diety:D Po ubraniach widzę że to działa :D Zupa mi smakuje , ale zapach zaczął przeszkadzać:P Mam zamiar wytrwać do końca Wam też tego życzę.

dziob dziob... jestem... trzymam sie nadal dzis z warzywami (owoce chyba byly wczoraj lepsze ;) ) ale daje rade, w glowie mi tylko szumi od wczoraj pozatym jest ok. Na moja zupke zucilo sie wczoraj moje kochanie opedzlowal mi 3 miski i stwierdzil ze zupka jak kazda super tylko chyba miesa zapomnialam do niej dodac :D jak mu wyjasnilam co to za wybalazek stwierdzil ze moge gotowac 2 garnki tylko jemu dodac miecha :P on robi diety na przybranie masy a MY... jest ok mimo tego ze co chwilka spaceruje mi kolo nosa jakies mloeczko w tubce czy piekniusie banany... a ja mam swoje selery i ogorki hehe

kalarepe!!!! jakie selery???!!! :D :P ;)

czesc odchudzaczki kosiane:) to ja juz dolaczylam do was:) wczorja ugotowalam zupe z kapusty wloskiej,2 cebul,2 kostek rosolowych i koncentratu i.....dzis jakos ja szamam:) ale nie staosuje stricte diety kapuscianej tylko za rada Regine....troszke ja zmodyfikowalam sniadanie:papryka+300ml soku pomidorowego obiad papryka +zupa i teraz zjadam 2 miseczke zupy mam jeszcze w planach zjesc jedna miske ale to tak gdzies ok.17.30 i tyle. pozniej bede pila muszynianke bo tylko ta woda mi smakuje.....innej nie moge pic bo..........mi smierdzi:) pozdrawiam i obiecuje meldowac sie czesciej teraz bo........bede pisac na forum o moich postepach

mala_24 witamy w klubie ;) zycze powodzonie i wytrwalosci!!

dzieki Urwisku:)

mala super,tak 3maj:) pozdrawiam Was wszystkie:)nie mam dzis czasu,wiec moze napiszcie co slychac u Was?pa

:P :) ;):D

Ja po 2 dniach przerwałam diete,ale wczoraj znów zaczełam.Pierwszy raz zapomniałm dodać koncentratu pomidorowego i chyba mi lepiej smakowała niż z koncentratem wienc następną znów ugotuję bez.Może tak na zmianę.Robię jak niektóre z Was tzn.nie trzymam sie kurczowo diety.Na śniadanie jem musli z mlekiem inaczej nie potrafię,z 3 talerze zupy dziennie, z 2 jabłka ale małe i jogurt,czasem jakieś kiwi.

ja niestety dziś znów nie powróciłam do diety:-( ale od jutra na pewno wracam! jestem na siebie zła bo znowu się obżarłam...:-( za karę ćwiczę intensywnie do NA WSPÓLNEJ;-) fajnie że nas coraz wiecej jest!! cziesze się z tego powodu:-D

- a witojcies mi babulki miluskie! Melduje ze drugi tydzien kapus-cianki leci. Humor dopisuje, choc sie ze \"starym\" pozarlam. Do dietki i spacerow z kundelkiem dolaczylam od dzis jazde rowerem (biedny przyrzad do jezdzenia tyle kilo musi dzwigac). Do pracy i zpracy daje mi dokladnie 2x 20 min nieduzo ale zawsze cos :D :D :D

znowu ja... balooonik jutro cie ududze!!! dzis bede na muszli chyba spac ;> tak jak nie mialam na co narzekac to teraz mam oooo. ponoc za malo pilam i se nadrobilam trening mam fantakurw...styczny!! biegam na \"siusiu\" co 7 min i to od 2 godzin do tego zupka bajera mowie wam orzeszki ze czuje w moczu jak mnie ubywa :D :D :D zyc nie umierac i najlepiej z lazienki nie wachodzic ;P

no tos sie urwisie odmlodzila - biegasz jak \"szesnastka\":D:D:D

ty balooonik to wcale nie jest takie smieszne bo ja nadal biegam spac nawed nie moge!!!! co slipie zamkle to trzeba startowac :D:D:D jest bajera mowie ze co rundke jestem lzejsza :P:P:P

a tak swoja droga to z czego ja sie mam odmladzac???? juz nie mow ze masz taaaaaka stara corcie ja cie babcia nie zrobilam :P a biegam raczej jak ty bo na pecherz cisnie :P:P:P:P

dolaczcie do swej diety ruch-moze to byc marsz,czy rowerek stacjonarny lub stepper-rada znajomej instruktorki fit-niech to bedzie dziennie choc 30 min,ma to byc taki ruch aby lekka zadyszka utrudniala mowe:)jak wspominalam pociagne na tym do ok 10-15maja,potem ta sama kolezanka zalecila mi diete ubogoweglowodanowa,tzn,maslanka,sery chude,mieso,jajka z ograniczeniem kalorii do 1000 na dobe oraz cwiiczenia;] jak na razzie w ogole nie mam apetytu,kapuscianka chyba skurczyla mi zoladek,czuje sie ok,czego i Wam zyczę:) spytam kochane kobitki ,macie jakis przepis na pyszny sernik? nie chce mi sie robic mojego\" -dluga robota-a kupilam 2 kg sera mielonego:)dzieki

Aga -wracaj do diety,potem nie zdazysz sie odchudzic a teraz jeszcze do lata masz czas:) koniec podjadania,rezim ma byc,jak w wojsku a nie pozalujesz:) ok?

:(... ja chyba wysiadam, wsciekla zla i nie majaca ochody na nic.

hej dziewczyny!! dzekuje wam bardzo dzeiki Wam schudłam wreszcie! w ostanim czasie znacznie przytyłam i odłozyłam wszystekie ciuchy na bok, nie mogłam sie wogóle odchudzić i nagle kapusta mi pomiogła!! jako że "apetyt rosnie w miarę jedzenia" jeszcze troche bym chciała zżucić!! - tylko świat sie boję!! no i jeden problem jutro koncze diete , chciałabym zacząc w miare normalnie jeść bo musze być jednak zdrowa , bo mam dzieciak ale jak jeść co by nie przytyć???????

uwazaj co jesz,rano weglowodany,wieczorem bialko,sprobuj diety niskoweglowodanowej,po prostu nie objadaj sie,uwazaj tez na owoce-maja sporo cukru,utrudniaja chudniecie,pilnuj sie i tyle

jakie tam"wysiadam"-zadnego popuszczania,nie odpuszczaj,wytrzymasz ,ja jade 2 go tydzien,nie jestes sama,nie mozesz tak sobie odpuscic:) jestesmy z Tobą Urwisku:) Regine

wytrzymaj pierwszy tydzien,potem w ogole nie ma odczucia glodu ani apetytu,nie pozwolimy Ci na zadne "WYSIADKI":) zaczynaj od nowa,nic nie podjadaj:)ok?

a ja wieczorem wczorja wysiadlam:( ale dzis juz zjadalam miseczke zupy i...kurcze zebym miala codziennie zaczynac od nowe to tak bede robic;) Regine ile juz schudlas jesli mozna wiedziec?????i od kiedy???????? pozdrawiam

czrsc dziewczynki czytajac was napalilam sie entuzjazmem i mam chcec zastosowac ta dietke ale po swietach a teraz bede na nielaczeniu wegli i bialka trzymam za was kciuki i zycze dALSZYCH SUKCESOW!

hej dziewczynki.Bardzo fajny topic czegos takiego szukałam tylko kurcze jak mam wejsc na ta diete jak za pare dni swieta??powiedzcie mi prosze czy moge np zrobić ta dietke z przerwami?np zastosuje ja jutro,pojutrze,potem sobota niedziela przerwa i od poniedziałku do piątku ?dalej nie moge bo wyjezdzam i wlasnie dlatego chce ja zastosowac,kurcze dlaczego dopiero teraz sie obudziłam?:/