zupa kapusciana -dobry sposob na schudnniecie

Eh a ja dzisiaj mam pierwszy dzien.. tylko nie moglam i dodalam bulionu, bo inaczej ta zupa to zwykla woda z kapusta. Ale powinno byc dobrze. Wyszla dobra, ale 3 talez i zaczyna mdlic. Zjadlam 3 pomarancze i jakbluszko. Kurcze chcialabym zejsc do 47 kg, musi sie udac! trzymajcie kciuki!!! Waga wyjsciowa 52

O matko jak to ciezko utrzymac ta diete... Narzeczony szama pizze a ja siorbie kapusniak. Najgorsza jest ta rozgotowana papryka, strasznie gorzka, juz nigdy jej nie dodam do zupy. Poza tym najbardziej sie boje jutra bo nie przepadam za warzywami, owoce jakos zjem... Ale trudno. Ciagle sikam i jestem nadal glodna, 5 talerza juz nie zjem :-/

I juz po diecie... mimo ze schudlam pol kilo, jestem przekonana ze to tylko woda. Ta zupa nic innego nie robi tylko odwadnia organizm. Obudzilam sie strasznei slaba, krecilo mi sie w glowie i bolal mnie brzuch. Nie moglam w nocy zasnac z glodu. Juz nie moge, zjadlam 3 kromki chrupkiego pieczywa z tunczykiem.. Nie wiem jak wy wytrzymujecie ta diete ale na moj slaby organizm to nie dziala.

do paroowej! witam cie ja wsumie to jestem na innym forum ale tak przegladalam stronki i jestem tu... dzis jest 3 dzien mojej kapuscianej diety... musze przyznac ze tez tak sie czuje jak ty a wczora to zjadlam chyba z kilo marchewek troche brokula i ogorka skoro niemozna bylo jesc owocow dzis jadlam zupke juz 2x ale jablek zszamalam chyba ze 4 +2 mandarynki pozatym ja ją zmiksowalam bo gdy pod zebami czulam kawałki cebuli i kapusty to mnie cofało i duuuzo pieprzu lepsiejsza...musze wytrwac bo waze 62 a chce wazyc ok50 czyli na dobra sprawe te 10 musi zniknac -jestem po porodzie 4 miesiac a przytylam w ciazy 26kilo czyli 76 pozdrawiam i wytrwalosci wszystkim zycze

...... rok temu bylam na kapusniaku i trzymajac sie scisle diety nie schudlam nawet 5 deko. ZEby nie bylo, ze pewnie nie mam z czego sie odchudzac to powiem, ze mam 160cm wzrostu i waze 70 kg.

ooopp!

dobry dobry mimo picia pifka od czasu do czasu chudne niezla dieta ale raczej nie jesc pioeczywa po niej ok dwuch tygodni pozwol organizmowi odetchnac po takich katowaniach buziaki

naprawde super dieta schudlam juz 4 kilo a to dopoiero 3 dni wypilam pifko i sie odezwe nie zamierzam przerywac jutro nastepny dzien nic nie jem bo mi sie nie chce no ewentualnie skusze sie na jabluszko

witam wszystkie..:) jak tam u Was z tą dietką?jakie rezultaty:)..ja walśnie zamierzam zaczać nagotowalam już zupy calutki gar i będę jeśc ale jak będę glodna to dopiero zacznę :] teraz już jestem po kawie oczywiście czarnej i nieslodzonej ,popijam ciągle wodę niegazowaną z cytrynką i tyle...zobaczymy kiedy zglodnieje:) czy jabluszka można jeśc w czasie tej diety czy raczej nie polecacie?tak do 4,5 jablek dziennie?hmm ..nie czytalam tu wszystkich stronek i nie wiem czy ktoś o to już pytał[pewnie tak]ale zapytam -czy wy wszystkie uprawiacie jakieś sporty w czasie tej diety?ja jestem straszny leń i nie bardzo mogę się zabrać...czy bez ćwiczeń są też dobre rezultaty ,widoczne?

hej, hej :) Wpadlam tylko sie przywitac i \"zarejestrowac\" ;) Wlasnie dzis zaczelam ta dietke. Lece teraz po produkty na zupke. Kociaa ----> jasne ze mozesz jesc jablka ale tylko w wyznaczone dni, tj dzis i pojutrze. Papapa. wpadne pozniej!

witam wszystkich :-) , w niedziele skonczylam jedna diete (szwedzka) i udalo mi sie schudnac zaledwie 2kg po takich meczarniach a od poniedzialku zaczynam kapusciana mama nadzieje ze to mi da taki efekt jakiego oczekuje czyli -7kg bo jednak mam nadwage i chce to zmienic. mam 170 wiec powinnam wazyc z 58kg a waze 65kg. w wakacje bylo jeszcze gorzej 72kg :-/ no to jak zaczne napisze jak sie czuje i jak mi idzie pozdrawiam wszystkie panie ktore walcza wytrwale ze swoimi slabosciami papa

cześć! dziś poniedziałek..więc czas na pierwszy dzień kapuscianki :) czytając komentarze w sprawie tej zupki mozna się albo mocno zajarać..albo załamać..hihihi.. mimo to zaczynam dziś :) chcę wytrwać na niej 11 dni..potem weekend przerwy..i od poniedziałku 26.03 chcę powtórzyć dietę, zeby organizm zdołał sie przyzwyczaić do nowej wagi..a ja żebym nie popadła w obżarstwo od razu po diecie.. zobaczymy :) kiedyś byłam na tej kapusciance i bardzo dobrze wspominam chudniecie, choc po kilku dniach zupa smakuje obrzydliwie..no i cera mi sie troszkę pogorszyła..ale to moze kwestia usuwanych toksyn.. cóż... całusy!!

Hej dziewczyny ja dzis tez poczatek diety kapuscianej :) nagotowalam zupke i narazie po 2 talerzach jest jeszcze pyszna ;) Ja tez bym chciala z 10 kg schudnac po ciazy oby nam sie udalo :)

Witam, ja dziś zaczynam dietke - chciałabym schudnąć tak z 6 kg teraz a poświętach też troszkę :) mam 166 i waże 62 kg. Źle nie wygladam ale wiosna się zbliża i fajnieby było wyskoczyć w czymś fajnym. Także dziś dzień pierwszy :D

Czy któraś z was miała może "zupe prezydencką" Horexu?? Ja z lenistwa kupiłam i nie wiem czy jest ok bo jakoś tak mi mało w niej kapusty... chyba kupię i dorgotuje...

Ja zaczynam od jutra dietke bo wlasnie moja kimpela zaczela i nawet ladnie spada waga wiec jeszcze sie odezwe i polece mojej kumpeli ten topik

Ja mam do zrzucenia jakies 15-20kg bo przy wzroscie 160 cm waze 75 ale widze ze juz nikt nie odchudza sie bo cicho cos wiec kto zemna zacznie i mnie podtrzyma na duchu hehe

Witam , od soboty jestem na kapuscianej dietce i z 79kg zeszlam na 75,6kg, strasznie sie ciesze bo probowalam juz roznosci i niechudlam a tu takie super efekty :-), co prawda pozwolilam sobie dzis na male piwko i kawalek chlebka z wedlinka :-( ale jak weszlam przed chwila w spodnie w ktore niewchodzilam juz od roku powiedzialm sobie ze nie ma zadnych taryf ulgowych. Cudnie jest miescic sie w ulubione spodnie :-))) i musze byc konsekwentna, nie ma zmiluj sie. Pozdrawiam wszystkie odchudzajace sie osobki

Ja dziś dzień drugi. Zupa jest całkiem niezła- ciekawe kiedy mi zbrzydnie... Dobrze, że można sobie urozmaicać. Dziś warzywka. Już nie moge się doczekać dnia 4 - banan i mleko... Chyba tego mleka mi najbardziej brakuje. A jak komuś zupka nie smakuje to polecam dodanie odrobiny chilli - ja dodałam i jest super.

mam jeszcze jedno pytanie - jak gotujecie kurczaka?

boże....... jacy wy jesteście puści, studiuje kosmetologie i jestem na ostatnim roku, ostatnio rozmawiałyśmy z naszą babką od zdrowego stylu życia o diecie z zupy kapuścianej... nie słyszała o niej ale jak opowiedziałyśmy jej, ze polega to na jak dajdłuższym jedzieniu zupy kapuścianej i niczego poza tym........ zrobiła wielkie oczy i podsumowała to swierdzeniem: dzisiejsza młodzież ma przyćmiony umysł pięknymi panienkami z okładek. chodzi tu o to, że przy tej diecie nie spalamy tłuszczu!!!!!!! nasz organizm sie odwadnia- traci wode a wraz z wodą tracimy kilogramy, bo przecież większość naszego ciała to woda!!!!!!!!! oszukujecie sie!! jeśli zaprzestaniecie to po jakimś czasie ( to zależy od organizmu ) wrócicie do swojej wagi lecz najczęściej jest tak, że dziewczyny po skończeniu tej diety tyją jeszcze bardziej............ życze powodzenia i zerwijcie z tą dietą bo narobicie sobie tylko kłopotów ze zdrowiem !!!! a słodkie idiotki, do których nie docierają moje słowa niech traca wode ze swoich organizmów i będą dumne z tego tylko że TŁUSZCZ nadal pozostaje, a woda jest bardzo ważna dla organizmu człowieka.... i nie chce mi sie już pisać co sie dzieje, kiedy zaczyna jej być mniej....... pozdrawiam, becix

tylko, że tu nie je się tylko zupy - do tego warzywa, owoce, mleko, mięso, soki owocowe, woda mineralna (zaleca się jak najwięcej wody żeby oczyszczać organizm)

moze i jestesmy idiotki ale za to lzejsze :), kochane dzis rano weszlam na wage i wskazalo 71kg :) no i jak tu odstawic dietke? lubie kapuste i opycham sie nia ze smakiem, dodalam do niej jeszcze kapuste kiszona i smak jest jeszcze lepszy, polecam :-)

czesc zaczynam od jutra ale mam pytanie co do tych kostek rosolowych czy one maja byc z kury? czy wolowe? bo to sa te kwadratowe małe co nie?? A czy one nie zawieraja tłuszczu??

no ja schudłam dziurkę od paska - nie mam wagi więc na centymetry... Po świetach once again żeby mnie było jeszcze trochę mniej. do justyny - ja miałam zwykłe kostki rosołowe knorra z kurą w środku i doprawiałam pieprzem albo papryką chilli to wtedy w ogóle całkiem nizłe jest.

witam was kochane!!czekalam tylko az te swieta sie skacza!!!jutro gotuje zupke i zaczynam z wami!!jestem zalamana bo 2 lata temu schudlam 22 kilo tak na diecie 600kcl.no ale przytylam 12 kilo:(bylabym bardzo zadowolona jakbym mogla chociaz te 12 kilo zgubic!!:(no al emam dokladnie 60 dni i wyjezdzam wiec to chyba nie mzoliwe:(!!oj zobaczymy. od jutra jestem z wami i kocham was ze jestescie tu.pozdrawiam

Hej.Ja juz zupke ugotowalam i czeka na minie na jutro.Wlasnie ja skonczylam.Mam nadzieje,ze moge sie przylaczyc:))) baloonik moja waga podobna do twojej no i pragnienie stracenia jej rownie wielkie,mam nadzieje,ze mi sie uda z waszym wsparciem.Juz w czerwcu ma szwagierka weselisko i oczywiscie jestem gosciem i nie ma sie w co ubrac bo jak narzaie gdy tylko cos przymierzam to mi rece opadaja i plakac sie chce.Wiem,ze nie beda to efekty z dnia na dzien kolosalne ale moze do tego czerwca w cosik ladnego wejde. PODRAWIAM.

hej.dzis gotuje zupke.od jutra zaczynam.mam 4miesieczna coreczke i chce byc szczupla do lata.niewiem czy wytrzymam bez chleba.uwielbiam go jesc i bulki swieze.mniam mniam.ale musze wytrwac!boje sie tylko efektu jojo bo jestem podatna na wahania wagi.pozdrawiam

witam i ja, dziś zjadłam pierwszą porcję. ugotowałam ją bo już nie mogę na siebie patrzec.

Jadlam caly dzien zupke wczoraj i pilam wode mineralna niestety wieczorem musialam zjesc 2 kanapki.Przez caly dzien mialam zly humor.caly czas myslalam o jedzeniu.dzis sprobuje jesc tylko zupe......