mam doła , co zrobic by lepiej sie poczuc ?szybkie rady plis

no niestety juz musze isc napisz a ja sobie potem przeczytam ok? miło było cie poznac może jednak napiszesz na gg miłego dnia trzymaj sie mała

Wiec zaczeło sie to od pół roku temu gdzies i on mi powiedział ze juz nie kocha mnie rozstalismy sie na pare dni ale wrócilismy do siebie . Powiedzial ze jednak mnie kocha i jestem z nim .Ale ta sytuacja mnie przerosla juz nic nie było takie samo .Miał kogos ale powiedzial ze to tylko tak zauroczył sie i to wsio pomyłka . I ze to ja jestem osoba która kocha .Nie moge przestac o tym myslec i nie zabardzo wierze w jego słowa . On ma chyba jakis zal do mnie , chyba dlatego tak raguje .Jutro wiecej

weszłam na chwilke bo mam troszke wolnego czasu szkoda ze cie nie ma wiec naprawde jestesmy bratnimi duszami widzisz ja miałam to samo dowiedziałam sie ze mnie zdradza niby ja zostawił ale juz nic nie było takie same ja ciagle miałam podejzenia bo wiem jak sie zachowuje kiedy jest narawde dobrze a kiedy cos go gryzie no i tez mowił ze to pomyłka ze był głupi po niedługim czasie sytuacja sie powturzyła i jeszcze raz potem te smsy od jego kolezanek to mnie przerosło i odeszłam powiedziałam ze jestem młoda i chce miec prawo do szczescia nie bede czekac jak on sie wyszaleje i usiadzie na tyłku bo mi sie nalezy szacunek na poczatku był wsciekły potem troche stamował potem chciał do mnie wrocic a teraz sama nie wiem i on tez sam nie wie czego chce ja wiem ze on sie nie zmieni a jednak cos mnie ciagnie do niego.wiem ze to bedzie bład jak wroce zyje w ciagłym stresie jak zdradził mnie po raz pierwszy to przeszłam takie załamanie ze w ciagu miesiaca schudłam 15kg a miałam malutkie dziecko wiem jak to boli napisz cos wiecej bede czekac jutro trzymaj sie ciepluchno

DEPRIM FORTE - poważnie

Cześć nee!Widze ze doskonale mnie rozumiesz i ciesze sie ze sie odezwałas .Ulzyło mi ze nie jestem sama.Bede tu zagladac czy jestes .

a ja sie czuje jakbym była podeptana:(

Z telefonem tez tak było sms, oddał mi tel ale co z tego kiedy ma firmowy i mówi ze to klijenci to faktycznie tel firmowy sprawdziłam to .Ale gdyby chciał to z innych punktów tel tez zadzwoni . Cos mi tu nie pasuje ze on sie tak mocno tuli do mnie , cała noc nawet całuje , wyznaje miłosc tego nie rozumie.

Jesli chodzi o gg to on ma ,ale ciagle sprawdza czy ja tam czasem nie pisze czegos.Sam tez pisze na gg w mojej obecnosci i pokazuje mi co pisze .Dalej jest mi ciezko bo nie wiem czy to maska czyzby on sie zmienił. Znam go juz tyle lat a od tej pory co napisałam juz nie wiem jak jest trudno go rozszyfrowc .Co on kombinuje?Wiem ze mnie to cholernie boli ale skoro by dalej kogos miał to czy sprawdzałby mnie prawie ze wszystkim .Gdzie wychodze co robie z kim itd czy to normalne.Przedtem chciał bym wychodziła gdzies a teraz nie bo mam byc obok niego i juz . Dziwne zachowanie .Napisz mi jak było u Ciebie?

nee cos mi sie wydaje, ze zostalas wciagnieta w jakąś pospuche. przeczytalam przypadkiem topik i ta czekam nie potrafi sklecic pelnego zdania o sobie, a od ciebie wyciaga zwierzenia. zgadzam sie Deprim na doła.

Przez te nerwy tak jestem wyprowadzona ze brak mi słow .Chce się posklejac a nie daje rady.

Bratnia dusza która zrozumie co czuje , to wszystko a nie zadne tam ......

Rozmyslam nad tym jego zachowaniem do mnie .Jak to z tym jest ?Tu niby miał kogos / miał a teraz do mnie to tulenie sie w wyznania czy to normalne ?Czasami zachowuje sie tak jak zakochany szczeniak a czasami mówi cos co mnie zabija nie moge go zrozumiec to tak jakby miał zal do mnie o cos . A ja jestem czysta i nie odgrywam sie na nim .Czekam na to co zrobi jak zaraguje na moje słowa . Zeby to wszystko wyznac nie wiem od czego zaczac to wszystko takie pogmatwane jest . A ja jestem szczera z kazdym zdaniem co pisze . Przepraszam jesli cos jest nie zrozumiałe to napisze moze uda mi sie wytłumaczyc to . Ale wierzcie mi zle sie czuje z ta sytuacja juz os dlugiego czasu i nie wiem jak zrobic by przekonac sie ze on czysty jest .I nie ma juz tej trzeciej osoby .On mówi ze nie i ze kocha mnie a mnie sie cos wierzyc niechce . Rozmawiałam z nim wiele razy chce bym spokój dała a ja nie zrobiłam nic bo co moge zrobic .?

witaj właśnie popijam kawke oczywiście z mlekiem:) cóż ja ci moge powiedzieć droga koleżanko po tym co przeczytałam wydaje mi sie że są dwa rozwiazania po pierwsze albo naprawde zrozumiał że zle zrobił i chce naprawić swoj bład albo po drugie chce ci zamydlić oczy i robić to dalej sprawdzanie cie? moim zadniem on sie boi cze ty możesz sobie kogos poszukałaś bo już nie zachowujesz sie tak jak dawniej prawda? no widzisz i może on sobie myśli żę skoro on mogł to może ty robisz to samo ale to są tylko moje przypuszczenia bo tak naprawde nigdy kobieta nie zrozumie faceta i na odwrot możemy sobie tylko przypuszczac a jest to tak ze dla faceta białe jest białe a czarne czarne kobieta sie zacznie zastanawiac czy napewno to jest białe a to czarne i czy aby coś się za tym nie kryje takie już jesteśmy jak było u mnie? po pierwszej zdradzie też sie przymilał i mydlił mi oczy no i mu wkońcu sie udało przekonać ze jest wszystko ok a potem znowu było to samo w twoim przypadku nie musi oznaczac przeciez ze on też coś planuje może powinnaś sprobować sie jakoś przełamać i dać mu tą druga szanse wiem cieżo jest ale jesli ci zależy możesz sprobować ale przedewszystkim musisz o siebie zadbać i mu jasno dać do zrozumienia ze ty też musisz miec wolność żeby cie nie sprawdzał na każdym kroku bo cie to meczy i powiedz mu wprost co czujesz może to na niego podziała sądzę ze nic nie daje tyle co szczera rozmowa

witaj właśnie popijam kawke oczywiście z mlekiem:) cóż ja ci moge powiedzieć droga koleżanko po tym co przeczytałam wydaje mi sie że są dwa rozwiazania po pierwsze albo naprawde zrozumiał że zle zrobił i chce naprawić swoj bład albo po drugie chce ci zamydlić oczy i robić to dalej sprawdzanie cie? moim zadniem on sie boi cze ty możesz sobie kogos poszukałaś bo już nie zachowujesz sie tak jak dawniej prawda? no widzisz i może on sobie myśli żę skoro on mogł to może ty robisz to samo ale to są tylko moje przypuszczenia bo tak naprawde nigdy kobieta nie zrozumie faceta i na odwrot możemy sobie tylko przypuszczac a jest to tak ze dla faceta białe jest białe a czarne czarne kobieta sie zacznie zastanawiac czy napewno to jest białe a to czarne i czy aby coś się za tym nie kryje takie już jesteśmy jak było u mnie? po pierwszej zdradzie też sie przymilał i mydlił mi oczy no i mu wkońcu sie udało przekonać ze jest wszystko ok a potem znowu było to samo w twoim przypadku nie musi oznaczac przeciez ze on też coś planuje może powinnaś sprobować sie jakoś przełamać i dać mu tą druga szanse wiem cieżo jest ale jesli ci zależy możesz sprobować ale przedewszystkim musisz o siebie zadbać i mu jasno dać do zrozumienia ze ty też musisz miec wolność żeby cie nie sprawdzał na każdym kroku bo cie to meczy i powiedz mu wprost co czujesz może to na niego podziała sądzę ze nic nie daje tyle co szczera rozmowa

witaj właśnie popijam kawke oczywiście z mlekiem:) cóż ja ci moge powiedzieć droga koleżanko po tym co przeczytałam wydaje mi sie że są dwa rozwiazania po pierwsze albo naprawde zrozumiał że zle zrobił i chce naprawić swoj bład albo po drugie chce ci zamydlić oczy i robić to dalej sprawdzanie cie? moim zadniem on sie boi cze ty możesz sobie kogos poszukałaś bo już nie zachowujesz sie tak jak dawniej prawda? no widzisz i może on sobie myśli żę skoro on mogł to może ty robisz to samo ale to są tylko moje przypuszczenia bo tak naprawde nigdy kobieta nie zrozumie faceta i na odwrot możemy sobie tylko przypuszczac a jest to tak ze dla faceta białe jest białe a czarne czarne kobieta sie zacznie zastanawiac czy napewno to jest białe a to czarne i czy aby coś się za tym nie kryje takie już jesteśmy jak było u mnie? po pierwszej zdradzie też sie przymilał i mydlił mi oczy no i mu wkońcu sie udało przekonać ze jest wszystko ok a potem znowu było to samo w twoim przypadku nie musi oznaczac przeciez ze on też coś planuje może powinnaś sprobować sie jakoś przełamać i dać mu tą druga szanse wiem cieżo jest ale jesli ci zależy możesz sprobować ale przedewszystkim musisz o siebie zadbać i mu jasno dać do zrozumienia ze ty też musisz miec wolność żeby cie nie sprawdzał na każdym kroku bo cie to meczy i powiedz mu wprost co czujesz może to na niego podziała sądzę ze nic nie daje tyle co szczera rozmowa

a mnie sie dzis snilo ze wjechalam nie ta ulica co trzeba , wjechalam do jakiegos bunkru, gdzie nie mozna bylo niczego dotykac, moj chlopak czegos dotkná, i budynek zostal rozwalony,pozniej sie ocknelam w tym snie i siedziala kolo mnie konibieta, ktora powiedziala, przykro mi ale nie dozyjesz 30, jezeli chcesz miec teraz dzieci to to jest odpowiednia pora:D od rana nie moge o niczym innym myslec, i mam tez dola buuuuu

czesc nee ciesze sie ze jestes i ze moge w dalszym ciagu z Toba ozmawiac to dla mnie bardzo wazne co napisałas . Pozdrawiam Cie serdeczne i dziekuje ze jestes tu , czytasz to co opowiadam .

Senbrr pozdrawiam i Ciebie ale to tylko sen . Aby Cie jakos pocieszyc powiem Ci ze wolałabym miec tysiac snów takich jak jedno złe w realu i nie zrozum tego zle . Zycze ci dobrze i dobrych snów.

Powiedziałam mu chyba juz wszystko na ten temat ze nie chce by fałszywie mnie przytulał itd nie rozumiem nic z tego zachowania i boje sie ze mam racje ze on cos tam udaje . Kiedys był wsciekły ze nie dzwonie do niego ze mam go w d.... i ze jestem pewnie z kochankiem . Jakim kochankiem ?

witaj moja koleżanko jak zwykle siedze z kawą-to już chyba mi weszło w krew.oczywiśćie druga stoji obok dla ciebie mała czarna i bez cukru(mam nadzieje że dobrze pamiętałam)mam jeszcze dla ciebie pół batonika-pół zjadłam ja .:) cieszce sie że też zagladasz szkoda że sobie nie możemy tak porozmawiać w realu. Jak sie dzis czujesz?mam nadzieje że chociaż troszkę lepiej Wiesz staram sie wejśc w skorę twojego męża i sprobować go zrozumieć.tzn co on tam sobie mysli i czuje wiesz ja też byłam piekielnie zazdrosna o swojego faceta wszystko mnie drazniło a każdy gest był mi podejzany.zazdrość to jest naprawde piekielna choroba potrafi popsuć wszystko zabic nawet prawdziwą i szczera miłość wydaje mi sie że może ja byłam za bardzo zazdrosna i on sie czuł jak w klatce ze sie ciagle go czepiałam i wypytywałam i twierdziłam że pewnie ma kogos no i pewnie pocześci to sie przyczyniło troche do tego co się stało pomyślał pewnie że skoro mi wmawia że mam kochanke to ja sobie znajde przynajmniej bedzie miała podstawy do tego żeby się czepiać. wiesz ja to mowię na moim przykładzie wiec nie biesz tego tak do serca bo w każdym zwiazku jest troche inaczej pisze to zebyś mogła spojżec troche na to wszystko inaczej dlaczego byłam zazdrosna? bo bardzo go kochałam i bałam sie że ona mnie może zostawic że mogę byc dla niego nie atrakcyjna itd teraz wiem że to wynikało z mojej niskiiej samooceny co to znaczy?a to że poprostu nie czułam sie tak dowartościowana przez niego jak bym chciała jedno wynikało z drugiego troche to zakrecone-mam nadzieje że mnie rozumiesz wiec może on po tej zdradzie ktura ci zafundował poczuł sie nie potrzebny nie dowartościowany-może ona go zostawiła ronie bywa- i teraz zobie mysli ze jak on jest takim przepraszam za określenie\"nieudacznikiem\" to może i ty go zostawisz i znajdziesz kogoś kto bardziej na ciebie zasłózył niz on. to musi być tylko twoja decyzja co zrobisz z tym wszystkim napisz mi jak doszło do tej zdrady czy wy długo już jesteście ze soba?jaki on był dla ciebie przed slubem. i pisz pisz pisz wyrzuc z siebie złość nabluzgaj na niego albo wychwalaj musisz z siebie wyrzucic cała złość zeby zrobić miejsce na nowe uczucia wiem ciezko jest potem zaczynac od poczatku bo nieraz juz jezyk piecze żeby cos powiedziec nie rob tego wyjdz wtedy z domu masz ochote wyć to wyj nie mozna tłumic uczuc bo to narassta i narasta a jak wkoncu narośnie to peknie ze zdwojona siła. ja to bym mu powiedziała ze mnie to strasznie meczy te jego podejzenia i ciagłe sprawdzanie.ale wiem ze to mało da-co sie bede oszukiwac ja tez to słyszałam i prawda nie bardzo na mnie działało kurcze ale ci list napisałam ciekawe czy cie nie uspiłam:) nie wiesz co musisz zrobic? wiesz czego ja chciałam od mojego faceta? mowie mu skoro nie masz nic do ukrycia to nie wyłanczaj telefonu, nie wyciszaj głosu niech lezy na widoku żębym go widziała-no bo przeciesz jak ktos nie ma nic do ukrycia to czego sie ma bac?prawda pokazuj mu z kim piszez albo sama go zawołaj i powiedz o zobacz ale smieszne i takie tam mow mu gdzie idziesz i pros zeby szedł z toba -a naprzykład na sklepy poprzymiezac sobie ciuchy-wiekszość facetow tego nie znosi. zapraszaj do domu znajome w jego obecnośći może takie zachowanie da mu domyslenia że naprawde nic nie masz do ukrycia i poluzuje ja własnie tego oczekiwałam od mojego meza wiec mysle ze to by go zadowoliło. pisz do niego o głupotach podczas dnia np.wiesz własnie umyłam garki teraz zrobie sobie kawe i poczytam gazete wkoncu mu sie to znudzi szpiegowanie bo bedziesz grała w otwarte karty oczywiscie decyzje pozostawiam tobie a potem zobaczysz co sie bedzie działo-jednak badz czujna bo licho nie spi ale nie zadreczaj sie bo to tylko cie zdołuje zacznij od dzisiaj.i badz konsekwentna w tym co robisz możesz sie go wprost zapytać jakiego on zachowania oczekuje od ciebie ale on tez musi cie wysłuchac czego ty chcesz od niego zycze ci powodzenia >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>. a co do snow to ja mniałam taki koszmar śniło mi się że moja córeczka wypadła z balkonu z 20pietra!!!!!!!!!!!!11 BOŻE jaki koszmar aż sie obudziłam i musiałam ja przytulić

witaj wczoraj mnie nie było nie miałam czasu posiedziec ale widze że ciebie też juz nie ma dlaczego? co sie stało? napisz cos co sie z toba dzieje? dziś to ja mam potwornego doła i wyc mi sie chce nie wiem dlaczego wszystko mnie wkurza napisz coś