Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mika7

Dlaczego nie Avon?

Polecane posty

Gość każda cera
wymaga indywidualnego traktowania i nie radźcie kobiecie, żeby kupiła ten czy tamten krem bo sama powinna znaleźć najlepszy dla siebie, często metodą prób i błędó, ale ważne, że SAMA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ależ oczywiście
owszem. nie ma panaceum dla każdej cery, ale za to są specyfiki, które szkodzą każdej... i chyba o to chodzi na tym topiku, żeby się przed nimi strzec. a nie ma chyba nikt wątpliwości, że Iwostin czy Physiogel są lepszej jakości niż Avon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co sądzicie
o kremach do twarzy Garnier? bo mnie kusi....mama chce Lift-ten czerwony,ja albo Stop,albo winogronowy.... Bo balsam czerwony Garnier i krem do rąk jest rewelacyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Garnier (szczegolnie żel z serii \"Czysta skóra\") mam dobre zdanie. Mam cere tlusta z niewielkimi zaskornikami i roznymi takimi - żel ten daje sobie calkiem całkiem rad3:)) / Moja znajoma ma sucha cere i odradza kosmetyki z Avonu, faktycznie chyba warto sprobowac czegos polskiego, może akurat... :-) poooozdrawiam gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAJAJAJ
MOJA MAMA JEST KONSULTANTKĄ WIĘC UŻYWAM KOSMETYKÓW Z AVON-U I NIE MAM ZAMIARU SŁODZIĆ TYLKO NAPISZĘ PRAWDĘ... CO DO KLIENTEK TO ZAUWAŻYŁAM ŻE WIĘKSZOŚĆ ZAMIAST ZAJĄĆ SIĘ KUPNEM DANEGO INTERESUJĄCEGO JE KOSMETYKU PYTA MNIE ALBO MOJĄ MAMĘ ILE MY Z TEGO MAMY... WYDAJE MI SIĘ ŻE WIĘKSZOŚĆ NIE INTERESUJĄ KOSMETYKI TYLKO "ZAROBKI" KONSULTANTEK... TAK NAPRAWDĘ TO CZY JAK JA WCHODZĘ DO ROSSMANA TO ZASTANAWIAM SIĘ JAKĄ MARŻE NARZUCIŁ I ILE Z TEGO MA DLA SIEBIE???... MOIM ZDANIE TO DOŚĆ ŻAŁOSNE, NA SZCZĘŚCIE SĄ TEŻ OSOBY ZAINTERESOWANE JEDYNIE KOSMETYKIEM A NIE ZAROBKIEM KONSULTANTKI... CO DO KOSMETYKÓW... SĄ I BESTSELLERY I FELERY... MOIM ZDANIEM WIĘCEJ JEST DOBRYCH KOSMETYKÓW NIŻ ZŁYCH I NIE PISZĘ DLATEGO ŻE MOJA MAMA JEST KONSULTANTKĄ TYLKO DLATEGO ŻE JE UŻYWAM. JA MAM 22 LATA I UŻYWAM KREMU Z WYCIĄGIEM Z MIODYLLI INDYJSKIEJ I JEST BARDZO DOBRY, KREMY SOLUTION Z SERI POMARAŃCZOWEJ TEŻ SĄ NIEZŁE. KLIENTKI MAJĄCE 30 LAT Z HAKIEM ZADOWOLONE SĄ Z SERII "AGELESS RESULTS" CENY W PROMOCJACH (KTÓRE SĄ PRAWIE W KAŻDYM KATALOGU) WAHAJA SIĘ W GRANICACH 23 ZŁ. DO CIAŁA NAJLEPIEJ UŻYWAĆ SSS- SKIN SO SOFT - AGE DEFYING (W FIOTELTOWYCH OPAKOWANIACH) A DO MAKIJAŻU OCZU SERII" PERFECT WEAR", MÓWIĘ O OCZACH BO UTRZYMUJĄ SIE CAŁY DZIEŃ BEZ POPRAWEK, A SZMINKI SĄ TAK TRWAŁE I DOŚĆ SUCHE ŻE NIE DAJĄ SIĘ ZMYĆ... LEPIEJ KUPIĆ "MY LIP MIRACLE" TE KOSMETYKI NAPRAWDĘ POLECAM A TERAZ MOŻECIE ZRZĘDZIĆ JAKI AVON JEST OKROPNY :p POZDRAWIAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avon co o tym sądze
juz duzo sie o tym pisała, ze zaiwraja szkodliwe substancje, parabeny, rakotworczy oxybenzen, szampony i zele głownie skladaja sie z detergentow, cienie uczulaja, seria na tradzik podraznia i ogolnie chca wyprodukowac jak najtaniej, poczytaj na innych watkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stańczykowa
jakmktoś chce uzywać kosmetyków taich, powiedzmy, trochę bardziej naturalnych i mniej szkodliwych to na pewno nie avon;) ale np miałam kiedyś taki najtańszy szampon naturals z limetka i włosy były po nim ładne i mocne.. używam avonu sporadycznie, bo tak wogóle to nie nakładam na siebie zbyt dużo kosmetykow kolorowych, bo choc jestem szatynka to rzesy mam długie i czarne jak wegiel, kolor moich ust mi sie podoba, o cere dbam zamiast maskowac ja tynkiem. no ale tak jak mowie, czasem sie maluje, najczesciej tusz zeby jeszcze rzessy wydłużyć. (koleżanka jest konsultantką) a do avonu sie zraziłam wiele razy. 1) taki malutki żel w tubce przeciw wypryskom nałożony na krostke powoduje wysyp krostek w obrębie 2 cm wokół wyprysku;/ 2) raz zamówiłam cień wykręcany z serii color trend- nie wykręca sie 3)kiedyś, jeszcze daawno zamówiłam korektor w sztyfcie, taka "szminka". na twarzy wyskakuje mi coś bardzo rzadko, jednak zamówiłam bo był tani. kompletnie nie spełnia swej funkcji, strasznie go widać 4)zamówiłam kiedyś tusz dla mamy, był za gęsty, taki smolisty i wogóle do bani 5)polityka avonu polega zazwyczaj na wciskaniu ludziom kitu, typu iskrzący lakier do paznokci lub wibrujący błyszczyk do ust. zastanawiam się kto wogóle wymyśla te wszystkie nazwy odcieni szminek, lakierów, cieni itp. pewno mają do tego specjalne stanowisko;P a na mojej maseczce z minerałami są wymienione jej 2 funkcje: usuwa zanieczyszczenia ze skóry i oczyszcza skórę;) moze ja tępa jestem ale dla mnie to to samo;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do JAJAJAJ
nie pisz wielkimi literami. trudno sie czyta i oznacza to krzyk w netykiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja osobiscie nie wierze w Avon ani Oriflame -dla mnie to gowno w sreberku za przeproszeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiii-*
jak miałam 22 latka, to sama byłam konsultantką :D w tym wieku, nie zaleznie od tego czego uzywałam i tak moja cera wyglądała świerza i młodo.....tak beztrosko zyłam sobie jeszcze do niedawna..... aż moja cera zaczęła pogarszać się dramatycznie, sięgałam po coraz drozsze serie kosmetyków..... a tu NIC.... autorka ma rację.... pod trzydziestkę zaczyna po prostu być WIDAĆ źle dobrane kosmetyki :(..... już myslałam, że stara po prostu (mam prawie 30 lat)jestem i nic się nie da z tym zrobić..... co najwyżej lifting :( ...aż kiedyś zupełnie przypadkiem trafiłam na stronę o złych składnikach kosmetyków..... wzięłam słoiczek do ręki i mnie poraziło..... w zyciu bym się dobrowolnie denaturatem nie posmarowała..... a w Avonie.... jeszcze słono za to płaciłam.... droższe kosmetyki w tym tzw selektywne.... w cale nie są wiele lepsze pod względem składów.... im (producentom) to poprostu na rękę, aby kobiety MUSIAŁY używac coraz to drozszych produktów i były od niech coraz bardziej uzaleznione..... ale ja się już nie dam! terzaz zamiast na kształt słoiczka i cenę..... PATRZĘ NA SKŁAD..... autorko.... właśnie dlatego NIE AVON..... u nich słoiczki i zapaszki są na 1 miejscu.... działanie..... niestety daleko w tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAJAJAJ
JEŚLI DUŻE LITERY TO KRZYK... TO ZATKAJ SOBIE USZY... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAJAJAJ
WIBRUJĄCY CIEN.. ISKRZĄCY LAKIER... TO SĄ NAZWY PRZETŁUMACZONE NA JĘZYK POLSKI Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO , A TO JUŻ NIE WINA AVON`U ŻE PO POLSKU BRZMIĄ IDIOTYCZNIE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -----------------------------

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie bede psioczyc
na Avon bo po prostu nie ma sensu walczyc z pokrzykujacymi konsultantkami :-P jak sobie ktos poczyta sklady (ktore ciezko dostac bo na kosmetykach ich nie podaja...) i nie jest kompletnym ignorantem kosmetycznym to sobie reszte dospiewa Osobiscie przekonalam sie do polskiej firmy Miraculum - kupilam przypadkiem plyn do demakijazu oczy Perla&jedwab, okazal sie doskonaly wiec dokuilam krem na dzien i na noc z tej samej serii - REWELACJA za przyjemna cene (około 12-14 zl w hipermarketach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a ja nie bede psioczyc
racja, pokrzykujace konsultantki nie wiedza co to netykieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jihad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jihad
Ja uwielbiam Avon używam wszystkiego co popadnie promocje nie promocje wszystko źle na temat avonu wypowiadają się Ci co ich nie używają a zakupy drogeryjne robią w biedronce, lidlu, tesco itd. Także uważam że avon mi stąd. Bujakasza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo nie...
kiepskie produnkty,ktore stawiaja tylko na zapach.skora nadal sucha,jak pustynia.ja odkad sie zawiodlam to wogole nie od 3 lat nic nie kupuje z avonu...syf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genevieve po zakupie avonu
wszystko z avonu jest ok,ale zaden kosmetyk SMARUJąCY.zaden krem ani balsam.(tusze tez beznadzieja) wszystko inne ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość genevieve po zakupie avonu
a wogole to co to jest przepraszam ten "produkt sie wyczerpal i przyjdzie za miesiac" kurwa mac firma sobie jaja robi.trace zaufanie do takiego czegos i do konsultantek.zarty robia.przez "dostepnosc" ucieklam od tej irmy na rzecz rossmana,naprawde mozna znalezc lepsze produkty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sibi
no słyszałam niestety o denaturacie w avon w tuszach ale powiem wam że w tych drogeryjnych też niekiedy jest,poprostu tańszy jest niż alkohol etylowy i tyle.a co do suchej skóry polecam kremik z irysem powiem że słyszałam o nim dobre opinie,a i ma składniki naturalne,a coś o tym wiem bo stosuję tylko kremy i zioła toniki własnej produkcji i naprawde cera piękna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy od potrzeb
DLACZEGO NIE AVON: * kosmetyki uczulaja ( żel pod prysznic , po ktorym mnie zsypało , choc nie jestem alergikiem ) * balsmy jak margaryna , smarujesz smarujesz i nic ci sie nie wchlania * nie spełniaja swojej roli , nie nawilżaja np. * nie możesz powąchać , dotknąc * błyszczyki lepią się i tez uczulaja ( drapanie w gardle ) * koszmarne zapachy , kóre śmierdzą jak odświżacze do toalet i wietrzeja w 1/ godz * ceny nie warte produktu * olbrzymi wybór w drogeriach kosmetykow , ktore możesz obejrzec , powąchać , poczytac ulotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uzywam kosmetykow z avonu (oczywiscie nie tylko) od jakichs trzech lat i jeszcze nigdy nic mnie nioe uczulilo! te wasze opinie sa chyba przesadzone... Avon oczywiscie ma swoje wady i zalety ale mysle ze oceniacie te kosmetyki zbyt krytycznie. jak porownac kosmetyki np. kolorowe takich firm jak Maybelline czy Rimmel to ceny sa podobne a uwazam ze Avon wypada o wiele lepiej. Jak dla mnie super są podklady, cienie do powiek, tusze do rzęs, do ciała żele pod prysznic i kremy (zaznaczam, kremy!) do ciala, bo balsamy rzeczywiscie sa srednie. Do tego super jest linia Naturals (piękne zapachy), mgiełki do ciała a moim absolutnym faworytem jest brazujacy balsam do ciala, jedyny, z tych ktore uzywalam (m.in. ten niby cudowny garnier czy johnson\'s) ktory nie zostawia zaciekow. Nie polecam jedynie kosmetykow do wlosow, perfum (raz ze krotko sie trzymaja, a dwa ze pachniesz jak polowa miasta, bo duzo osob uzywa). Ja ogolnie jestem za avonem i mowcie sobie co chcecie. Ps. nie jestem konsultantka dla scisłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×