Gość planuje kredyt Napisano Kwiecień 5, 2006 jezu dobrze ze w warszawie nie mieszkam .Kurcze a w takich tychach miszkanie 50 metrowe 65tys kosztuje!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Filomenko faceta to trzeba Napisano Kwiecień 5, 2006 brać do swojego mieszkania, na które ma się tytuł prawny, bo jak przyjdzie do wyrzucania na zbity pysk to Ty jego a nie on Ciebie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Filomenka 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 no własnie, ja tak zrobiłam :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna.... Napisano Kwiecień 5, 2006 Ja miałam największego fuksa z was wszystkich. Mieszkam w małym miescie 50 tys .mieszkanców.Mieszkanie oszacowano na 36 tys,.zł .Kupiłam je z 90% bonifikatą,zapłaciłam za nie ok.4 tyś zł. Dodam ,że wczesniej byłam tam zameldowana i wykupiłam je od Urzędu Miasta. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Katarina Witt 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 Ja tez spłacam \"jednoosobowo\" :) Kredyt tez brałam \"jednoosobowo\". W chwili obecnej nie opłaca się brać kredytu w złotówkach. A zmienić zawsze można bez problemu :) Filomenka - ja wolę mieć swoje mieszkanie ;) Z facetami to różnie bywa :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Filomenka 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 tez mam kredyt na lata:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna.... Napisano Kwiecień 5, 2006 Kredyt w porównianiu do waszych b. mały Płace po 220 zł miesiecnie .Został mi jeszcze rok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Filomenka 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 katarino mam swoje mieszkanie i prawnie jest moje. mam tez kredyt w złotówkach. Kiedys za dawnych czasów miałam we frankach(2 lata temu). Spłacałam 2 lata a okazało sie ze kredyt stał w miejscu. Byłam zaskoczona. Nigdy w walutach juz nie wezmę. Teraz jestem zadowolona. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Coboka 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 Katarina Witt- miałaś sporego farta z tym mieszkankiem, bo teraz ceny mieszkań w 3city podskoczyły ogromnie:( Domyslam się, że mieszkasz w gdańsku np okolice \"obwodnicy\"? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Filomenka 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 taka jedna- :P pewnie juz swoje spłaciłaś. My zaczynamy spłacac dopiero i przed nami jeszcze hoho. Ale kiedys tez powiemy\"jeszcze rok mi został\" Kiedy to będzie? ale bedzie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rybka zwana Wandą 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 Dodam jeszcze, że moja młodsza siostra z mężem za ok 67-metrowe mieszkanie w Bydgoszczy zapłacili ok 100tys. Kredyt mają w CHF, rata ok 400zł. Jeszcze ich stać było na kapitalny remont, z przestawianiem ścian, meblami na zamówienie i w ogóle... W życiu mnie na to stać nie będzie w mieście, w którym mieszkam. A propos cen - to nie jest tak, że w każdym miejscu Warszawy mieszkania kosztują tyle samo. Ale uparłam się nie mieszkać na wschodnim brzegu Wisły, to mam za swoje. :-0 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Katarina Witt 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 Hmmm Filomenka... to ciekawe co piszesz o kredytach walutowych... Wiesz mi bardzo zależało, żeby mieszkanie było moje, bo kiedyś własnie byłam z \"panem z mieszkaniem\" i skończyło sie na tym, że musiałam poszukać mieszkania do wynajęcia... Teraz mam święty spokój ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Katarina Witt 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 Coboka zdecydowanie nie Gdańsk :D W drugą stronę ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobita...... 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 Ja -w sumie miejscowość średnio wielka :P. mam farta w tym sensie, że kupując mieszkanie 4 lata temu było ono warte 46 tys , a dziś ogladałam ogłoszenia i oferty -za takie samo mieszkanie zapłaciłabym ok,80tys zł. Strasznie u nas mieszkania podrożały-nie zdawałam sobie z tego sprawy do dziś. No to jednak mam szczęście, że się wtedy zdecydowaliśmy :D . Do Dody... :D ....nie każdemu udaje się wszystko jakby chciał od razu. Różnie to bywa. grunt, że teraz jest już oki. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Tak tak Katarina to mądra Napisano Kwiecień 5, 2006 kobita. Interes dobry ubiła i humorków chłopa się nie obawia. Też tak róbcie kobity. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no nie no Napisano Kwiecień 5, 2006 ja mam kredyt - 60 tys. na 20 lat we frankach. płacę ok. 440 zł/mies. w złotych wyszłaby mnie rata ponad 800 zł, więc nie zdecydowałabym się na kredyt w złotówkach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobita...... 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 Aha, dodam że udało mi się kupić takie mieszkanko jakie chciałam...od razu wpadło mi w oko....W odległości od mieszkania 1000m. mam : kryty basen, bieżnię z kortami, przedszkole, szkołę i gimnazjum, liceum, full sklepów ,MC.Donalds :P ,kino, fajne tereny na spacerki . Wszystko czego do szczęścia potrzeba :D . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna.... Napisano Kwiecień 5, 2006 Zleci Filemonko ,jak z bicza strzelił:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Filomenka 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 warto w złotówkach. Franek rośnie jak głupi i płacisz i płacisz a kredyt jak stał tak stoi. Warto w złotówkach naprawde. Przejechałam się na franku. Uwierz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Katarina Witt 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 Ja po prostu miałam niezłą nauczkę ;) Ale nie ma tego złego :D Dostałam kopa, któty mnie zmotywował ;) Ceny zależą od wielu czynników - przede wszystkim miejscowości, rynku (np. pod koniec zeszłego roku było bardzo mało porządnycyh ofert - przynajmniej w Trójmieście), okolicy, tego czy sprzedający się spieszy itp. Czasem warto poczekać na okazję ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Filomenka 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 taaaaa spłace jak juz bede wnuki bawic, Wnuki będą polowac na to mieszkanie wtedy:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobita...... 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 Ja się własnie przejeżdżam na dolarach... :O . Robia tak: jeśli dolar nisko stoi to podnoszą sobie %. Biorąc kredyt miałam 5,4% , teraz jest już ponad 9 % :O .Ciekawe co będzie za 10 lat-aż strach pomyśleć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Veronica Darco 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 Witaj Filomenko:) Też mam przewalutowany z dolarów na złotówki. Za 90metrowe mieszkanie. Na 15 lat, rata ok. 800PLN. Kredyt był wzięty, z tego co pamietam, na 150 tyś. Pierwsza zasada, bierzemy kredyt w walucie w której się zarabia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Katarina Witt 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 Filomenka ja rozmawiałam z moim doradcą finansowym i dowiedziałam się, że wszystko zależy od sytuacji na rynku - w chwili obecnej nie opłaca się w złotówkach. Gdy sytuacja się zmieni należy przewalutować :) Ja tam się na tym specjalnie nie znam (humanistka jestem, z matma na bakier ;) ) więc słucham ludzi mądrzejszych ;) Ale dzięki za cynk - sprawdzę to :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no nie no Napisano Kwiecień 5, 2006 ja mam stałe raty, płacę już dosyć długo i jakoś się ten kurs nie waha za bardzo. to są różnice ok. 1015 zł miesięcznie, i to w obie strony. a tak, jak mówię - ta sama kwota i na ten sam okres w ing w złotówkach to była rata 830 zł. po co mam tak przepłacać??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Coboka 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 To już wszystko jasne:) Pewnie jak większość osób strasznie boję się kredytów na xx lat, ale za około rok, gdy wróce z rozjazdów na stałe do 3city trzeba będzie. Mam o tyle lepszą sytaucją, że mam już małe mieszkanko w centrum gdyni i brata z biurem nieruchomości;) ale mimo wszystko myślę z Lubym o czymś dużym w dobrym punkcie, a wiadomo jakie są ceny... ale skoro tyle osób podejmuje ryzyko. Co do tych franków i ogólnie waluty obcej -z moich informacji wiem, że obecnie jest to lepsze niż złotówy, ale tylko pod warunkiem, że można w razie czego wrócić do złotego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Katarina Witt 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 Kurcze miałam napisać \"w chwili obecnej opłaca się we frankach ;) Może to jakiś znak :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no nie no Napisano Kwiecień 5, 2006 miało być oczywiscie 10-15 zł miesięcznie, sorry. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Filomenka 0 Napisano Kwiecień 5, 2006 katarino. ja płace teraz cały czas w złotówkach i opłaca mi się. kredyt mam ciagle ten sam. naweo 10 zł bywa mnie albo o 6 zł......nie było jeszcze bym więcej spłaciła. Byc moze i ja sie myle. Nie wiemjak jest ale nie narzekam zabardzo. chociaz pewnie jak miałam kredytu 40 tys to sie okaze ze zostało mi 39 tys mimo iz juz jakis czas spłacam.:( tak więc róznie chyba to bywa, ale mi doradzała pani co brałam kredyt ze lepiej w zlotówkach bo franek jak to franek raz rośnie, a raz .bardziej rośnie:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kobito Napisano Kwiecień 5, 2006 też zrobiłaś dobry interes. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach