Kącik naszej poezji.

dzień dobry:)

dzień dobry bardzo... :]

kto ma ochotę dziś na kawę kto mi opowie co ciekawe co się tam w wielkim świecie wydarzyło czy komuś szczęście się narodziło? Bardzo podobają mi się wiersze "Magda moje wiersze".Wspaniałe,powiedziałabym nawet, że gdyby dołożyć do tego fajną muzyczkę to super piosenka by z tego wyszła :)

Samotność- udręka duszy,czy urok trwania?! Szczęśliwy los?!Gest pożegnania?! Radość,czy smutek ze sobą niesie?! Cień melancholii snuje się ,błąka się... Zbolałej duszy czas nie ukoi! Zostaną blizny,ślady,zatarcia. Minione echa!Serce zaboli. łza w oku błyśnie,spłynie_niestarta. Człowiek samotny jest i wśród ludzi, nawet przy drugim człowieku bliskim!! Najbliższe sercu są własne cierpienia,przeżycia,myśli... O,samotności!!Tyś jest potęgą!!! Przekleństwem!Szczęściem!Ciszą i pustką. Swym cichym tchnieniem,mrokiem i głębią, przemawiasz dzisiaj przez moje usta!!

Jest na świecie coś, przed czym człowiek ucieka. Jest na świecie coś, na co człowiek czeka. Jest na świecie ktoś, kogo bardzo kocha. Jest na świecie ktoś, przez kogo czasem szlocha. Chociaż ciężko jest z tym żyć I człowiek często boi się szczerości, To życie nie może bez miłości ~ Prawdziwym życiem ~ nazwane być. 1995

Za oknem hula beztrosko wiatr me myśli biegną ciągle do Tatr. Pamiętam te chwile i cały ten świat, piękny i biały, jak lilii kwiat. Wiesz ~ byłam tam kiedyś upalnym latem, pojechałam razem z moim starszym bratem. Wciąż będę pamiętać ten piękny czas, który bardziej przybliżył do siebie nas. Choć wszystko przemija ~ odchodzi w noc, to pozostaje wspaniałych wspomnień moc. 1997

Jagódko Ciebie tu brak do komentowania ..... Ewuś wróć proszę...

Trinitron Nigdy Cię nie poznam To smutne Nie rozbiję głowy w szaleńczej zabawie We dwoje nie będziemy Pić wina na przerwie codzienności Ty tu, ja tam, wpatrzeni w to samo Jestem miły, jak ciepłe mleko A nigdy Cię nie poznam Życie na tych samych torach Do tyłu, przodu, do kościoła i pracy I to nigdy wbite prosto w oczy Ulice są długie i szerokie Latarnie dają wrażenie szczęście Tyle bram w mieście Tak wielu mnie, tak wielu Ciebie Na nogach buty i trawa pod nimi Pomacham w dal, przecież gdzieś istniejesz....

nigdy nie pisałem wierszy... teraz.. pisze bo inaczej nie mogę. ( nazywam to "wierszem", bo to rym posiada... wiem że to nieudolne... nie warte i słowa że to tu "wklejam" - wielka to przesada... bo poezja i "to"... to jak "pięść do oka".... ) "tęsknota w sieci" ...a Noc.. piękna upojna... wspaniała choć tak ciężka ... bo nieosiągalna to co mogła... dobrotliwie miła.. mi dała noc... niepowtarzalna.... jasna... niebanalna.... biegałem wzrokiem głodnym Jej cienia... szukałem słów tchnących... miłością ... pieszczotą... pragnąlem, by była.. by trwała ... jedyna... tęskniłem... i tęsknię... tesknił będę... za tą... NOCĄ Jej oczy... palące, iskrzace, wspaniałe... Jej włosy... tak przepięknie nieładem płynące... Jej usta... jak przed pocałunkiem miłosnym nabrzmiałe Jej ramiona... roskoszy raju... obietnicę dające... jak nie tęsknić... nie marzyć... jak poskromić swój rozum by nie szalał... by nie rwał się... do Niej przez pół świata to jest tak... jakby się człowiek tlenu wyrzekł... poprostu więc... leć !! ... leć marzenie... i z PEWNOŚCIĄ... powracaj...

( a to powód.... mojego pisania ) "Noc z Tobą" znów widziałem Twe litery na moim ekranie byłaś ze mną ... choc nie byłaś... ale jednak dla mnie. zakochałem się ja w Tobie... po koniuszek uszu... i juz tęsknię... choć dopiero co - Ty byłaś tuż... tu. śmiesznie teraz słowa składam bredzę ...jakby - bazgram... kiedy byłaś... byłem wieszczem ! jak dla Ewy ... Adam WRÓĆ !! wróć proszę ... błagam szczerze i nie dla mych słów tu... ale dla mnie wróć ... samego, bo tak tęsknię już znów... Tylko Bóg to raczy wiedzieć kiedy spotkam Ciebie, lecz gdy ziści się marzenie- będę ... z Tobą... w niebie...

O szarej godzinie przemienienia, Rozepnę wszystkie Twoje guziki, Uważnymi zachłannymi palcami na nagiej skórze napiszę magiczne formuły. I nie będziesz już miała sił odejść Chyba, że na chwilę i zaraz powrócisz Kształtować mnie ciepłymi palcami rzeźbiarza.

ktoś z dali ona i ona ile by dali by tak wicznosc całą trwać i kochać i tylko tylko posmierci siebie szlochać nigdy z braku siebie

noc z Tobą dni całe znów noce blade i ciemne dni jesli nie przyjdziesz mój świat bedzie ubozszy o Ciebie i serce zubożeje... poniesie stratę... ono moze przetrwa, ale czy i ja zdołam..? gdy Ciebie zabrakanie gdy nie przyjdziesz a tak tego prangnę...

I porzuciwszy gniew,nadzieje , pyche, wolni od pragnien i wolni od burz, dziekczynnym westchnieniem slemy modly ciche, ktokolwiek jest tam posrod gwiezdnych glusz. Za to , ze minac dniom zywota dano, za to , ze nigdy zmarli nie wstana, i rzek powolnych nurt zmacony piana zawinie kiedys w glab wieczystych morz."

ta noc pachnie deszczem Twocih słów twocih szeptów co ciemna nocą małe jak motyle elfy do mnie niosą

Witajcie gdzies po drugiej stronie ekranu :-) Moj nick dlugasny strasznie - ale wlasnie tam mieszka dusza = nasze centrum uczuc zwariowanych ;-))) Dzis sle pozdrowienia dla "tych co na morzu" i dla stukajacych w klawisze - przelewajacym na wirtualny "papier" mysli swe wlasnie miedzy 5tym a 7mym zebrem skrystalizowane ;-))) Przyznam - bez bicia - ze skopiowalam kilka Waszych wierszy i mam juz na kompie:-))) A moja poezja , lub to co JA przez poezje rozumiem ??? hmmmmmmmmmmm.... nie ukaze sie tutaj poemat najmniejszy - ja chyba nie mam talentu do wierszy;-))) Te slowa trza zakonczyc optymistycznym akcentem Jestem w oceanie zycia - --->radosnym okretem :-))) ((na przekor rozpaczy))) v.v.v.

Witam Wszystkich po Świętach. Widzę , że i beze mnie topik żyje -SUPER!!!Witam wszystkich Nowych i bardzo się cieszę , że WRÓCIŁAŚ WIERSZU 1888 ! Kiedy zapukasz Do moich drzwi I powiesz Nadszedł twej drogi Kres Daj mi Bez lęku Do Ciebie biec Drogą szeroką Jak całe życie. Daj nie żałowac Wiosen i zim Ludzi , miłości Magicznych chwil. Pozwól bezpiecznie W Tobie się Skryć. Na dziś Na jutro ............ NA CAŁĄ WIECZNOŚĆ. PS. JOAHIMIE- DLECZEGO - EWUŚ ????? Pozdrawiam!

Czarniejszy _niż _mrok- witam ! Znowu trochę ciemności z Tobą przybyło.... Lubię zmierzchy... Pozdrawiam!!

ładne te wiersze

Zastygam W oczekiwamiu na twoje Spojrzenie ...... Wciąż mam Nadzieję Że jeszcze Coś W nim Wyczytam.

to nie ja je napisałem... to Jej-moje serce. z żalu prawie oszalałe... bijące tak tęsknie. Bo to Ona - ta Jedyna... co sercem mym włada, tak naprawdę słowa kreśli... klucz do nich... posiada jeśli one coś tu znaczą... Jej to jest zasługa. jam jedynie "piórodzierżca".... co o miłość... puka... darem losu Jej spojrzenie... cudem - słowo rajskie... usta Jej... rodzą pragnienie postać... rymy - właśnie...

Ktosiu z daleka - ładne , proste i oszczędne w wyrazie.... Pozdrawiam!

w każdym razie powodzenia

przepraszam za pomyłke w niku

jeśli komuś rymy moje, wierszem- zdać się - zdały... jeśli ktos w nich "coś" obaczył, miłość, radość, piękno... niech tu sobie teraz prędko - szczerze, wyobrazi ... o sto razy!! bardziej wdzięczny - obraz.... i to właśnie Jej on.

No tak - musi być niezwykła.... (na pewno jest dla Ciebie!) POzdrawiam!

wybaczcie... nakręciłem się. postaram się nie zamęczyc Was :) Jagódko... ja wiem, że jestem zwykłym "wierszokletą"... "rymowanek układaczem"... nie znam sie na "rymów pięknych" prawidłach - zasadach... dla mnie każde słowo choć niesie przekaz treści samo w sobie to... nijak nie może istnieć - jakby w oderwaniu od innych ... dopiero wszystkie one tworzą "obraz"... można mówić o wszechrzeczy - słowem pojedynczym... lecz o jednym - albo śpiewam... albo głos mój milczy.

I w tym cały Twój urok!! Pozdrawiam!

urok... jesli wogóle go posiadam, to przy Niej blady on jak biała ściana. przy Niej wszystko blednie kolorowe Ona barwy rozdaje światu- nowe.... (...dlaczego skradł mi ktoś nika :(.. czy to takie śmieszne ?... czy to ważne dla kogoś ?... ) jesli tak - to znaczy że nie powinienem tu bywać.... OŚWIADCZAM - wszystko co zaczernionym nikiem "ktoś... z daleka" firmował będzie - to już nie ja. Teraz ostatni raz nika tego użyłem... z dolnym podkreśleniem na końcu