Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jagoda Lee

Kącik naszej poezji.

Polecane posty

Porażka to niezdolność człowieka do osiągnięcia w życiu postawionych sobie celów, jakiekolwiek by one były.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lea_i
fajne joahimowe literaty:)👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pruuuuuuuuuut
Głuszczak ulepił bałwana w lecie. Wcześniej ulepił też słońce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irena Bobowska
Dla kącika Bo ja się uczę największej sztuki życia: Uśmiechać się zawsze i wszędzie I bez rozpaczy znosić bóle, I nie żałować tego co przeszło, I nie bać się tego co będzie! Poznałam smak głodu I bezsennych nocy (to było dawno) I wiem jak kłuje zimno Gdy w kłębek chciałbyś skulony, I wiem co znaczy lać łzy niemocy W niejeden dzień jasny , Niejedną noc ciemną I nauczyłam się popędzać myślami Czas, co bezlitośnie lubi się dłużyć. I wiem jak ciężko trzeba walczyć z sobą, Aby nie upaść i nie dać się znużyć Nie kończącą zda się drogą. I dalej uczę się najcięższej sztuki życia Uśmiechać się zawsze i wszędzie Bez rozpaczy znosić bóle, Nie żałować tego co przeszło I nie bać się tego co będzie. Ktoś po klawiszach palcami wodzi O struny skrzypiec czyjaś ręka trąca Jakaś melodia z dala nadchodzi - Chcę ją spamiętać, lecz tony się mącą - Śni mi się w nocy nasze pianino - Czarne i lśniące stoi pod ścianą - I na mnie czeka, gdy dni szare miną Wrócę do niego - gdy wolna zostanę... Na razie śnię tylko i rymy układam Czasem - choć rzadko - łzy leje I bajki sobie opowiadam, I do snów moich się śmieję Buduję przyszłość promienną, jasną Podkłady.(?) daję z dobroci I wtedy cela przestaje być ciemną Przez kraty słońce ją złoci - A w słonecznej jasnej strudze W blasku prawdziwych urojeń Dusza się kąpie jak w strudze I lżej oddycha serce moje Przez gwiazdy, księżyc i słońca promienie Przez wszystkie blaski istniejące Zasyłam w dom mój pozdrowienia I moje serce tęskniące Przez drzewa, krzewy i przez wiatru tchnienie Przez wszystko co kwitnie i rośnie Zasyłam w dom mój pozdrowienia I moje sny o wiośnie Przez świeżą zieleń, przez błękit nieba Poprzez gry kolorów tęczowych lśnienie Zasyłam w dom mój pozdrowienia W tonach żałobnej piosenki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pruuuuuuuuuut
* Pierwsze słowo Tak - pamiętam Pierwszy pocałunek wypolerowane jabłko kolor ust dziewczęcych kolor oczu niebieski.......zielony głos dźwięczny ton lekko uniesiony Pamiętam Pamiętać Tyle zawdzięczać........ Robię tak jak wy ściągam te wiersze z innych stron :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania bez pytania
Boję się ...Boję się o Ciebie Obawa - jak ptak,....Czarny drapieżny Lękam się zimy Wiosny- śniegu topnienia Powodzi łez,.....Uczuć.... i uczuć ulecenia Podmuchów, szelestów liści Zbiera, ....Zabiera wiatr od północy, mech na ścianie domu miejsca naszego, zabitych drzwi,....Nocy rannego..... Czarnego Kota Święta , które nadejdą,.....Jak on Jestem samotnym przybłędą, nie z tego świata Koniec zimy, wiosny Początek lata.....lata ? Czasu - przestrzeni Kwiat jednej nocy..... Noce....... Zebrane owoce,....Jesień- końca świata W myśli -ponad wiecznością.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z jakich innych stron??? Ta pomarańczowa Irena ... zabrała wiersz JOAHIMA z 4 strony . Pomarańczowi ( nie wszyscy) często tak się zabawiają. Takie poczucie humoru ...?????????? Pozdrawiam! Pozostali piszą naprawdę swoje !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kane979
Wpiszę mój..... Jeden został....resztę spaliłem.... Dziękuję Tobie - Maleńki Człowieku Że kiedym błądził -jak ślepiec - bez celu... Zabłysłaś przy mnie, stanęłaś tuż obok, Dłoń mi podałaś, rzekłaś " Przyjacielu...".... Dałaś mi chwile, których nie zapomnę, Choć lata przejdą, chociaż się zmienimy.... I zapamiętam to - co było dobre, A nie urazy, niesnaski czy winy.... Zawsze wiedziałem, że nas czas poróżni, Z innej jesteśmy bowiem gliny ulepieni.... I będziemy sobie wzajem jak podróżni... Złączeni drogą...Potem odejdziemy.... I choć zostanie dalej blask W spojrzeniu oczu Twych błękitnym, Już nie zapłonie dla mnie tak...jak dawniej.... I już zostanę...na zawsze... ...kimś innym.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irena Bobowska
Chciałam aby się znowu pojawił i był na topie. Przepraszam jeżeli kogoś uraziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kane979
hej Jagoda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izydaaa
"Dobry wieczor.Pewnie dziwisz sie kochanie,ze mnie widzisz tu samego w takim stanie..." Tak wpadl mi do glowy fragment Bajora. Pozdrawiam wszystkich niepoprawnych ROMANTYKOW!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę dziwny dzisiaj dzień. Wszystko mnie denerwuje , nic nie wychodzi i Was też niewielu..... Wiersze też nie dobijają się do serca ...Cóż ....życie Ale jutro też będzie dzień........Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Jagodko!Jutro na pewno bedzie wspanialy dzien,zobaczysz!A tymczasem usmiechnij sie do mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wszystko śledzę, tylko nie zawsze się ujawniam. To neprawda, że nas niewielu, tylko czasem... Czasem trzeba wziąć do ręki pióro, a dopiero po paru godzinach postukać w klawiaturę... Na razie dalej wygrzebane, ale już dziś caś napisałam - jest na topiku. Nic specjalnego, ale przynajmniej nie siedziałam godzinę nad pustą kartką, a to już coś. Pytałeś wciąż i wciąż Gdzie byłam Nie było mnie tam Nie było nas I nikt nie wiedział Dlaczego Ani ty ani ja Nie wiedzieliśmy my Nie było nas Wciąż muszę sobie Przypominać Że nigdy Nie było nas Tylko ty i ja 🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DLA K. / P. / Nie jestem pewna Kim byłeś I czy w ogóle byłeś Mignąłeś gdzieś W nawale spraw Nikt cię nie widział Tylko ja Sprawiłeś, że śniłam Nikt nie zapytał o czym Tylko ty Jakby w ten sposób Sen przetrwał dłużej A jednak musiałeś być Bo teraz śnię co noc I nikt nie pyta o czym Tylko ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo smutne,Mala kobietko!Ale coz,czy zauwazyliscie,ze wiersze powstaja najczesciej wtedy kiedy jestesmy nieszczesliwi,stesknieni,pelni bolu?Tak przynajmniej jest ze mna.Teraz jestem szczesliwa na maxa,to i pisac mi sie nie chce.A jak jest z wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sen szeptem stygnie na pachnącej jeszcze tobą poduszce kiedy trzask zamykanych drzwi zagłusza ciche żegnaj obok mnie śpi tylko anonimowy listopad bo ciebie już nie ma. nigdy nie było prawda? 10.09.2004

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wszystko co piszę, piszę na czarno. To jak spowiedź, oczyszczenie. Chociaż szkoda, bo przecież chciałabym się podzielić tym, co dobre, a nie potrafię... w każdym razie jeszcze nie potrafię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×