Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rozowa Gerbera

SKĄD U WIĘKSZEJ CZĘŚCI KOBIET TAKI PĘD DO ŚLUBU???

Polecane posty

Gość Rozowa Gerbera

nie potrafie tego zrozumiec choc sama jestem kobieta... mam 24 lata - wg niektorych z was to juz stara dupa ze mnie /stara panna/ mam chlopaka, jestesmy ze soba 4 lata. ale ja mu nie susze glowy o slub. nie naciskam. a jezeli juz mi sie zdarzy pomyslec, to w przyszlosci. czasem rozmawiamy o tym, wiemy ze chcemy ze soba zostac. ale czy papierek uczyni nas szczesliwszymi????????? czy ogloszenie ciotkom, babciom, stryjkom, wujkom, kuzynom, dziadkom itd ze bierze sie slub, to pelnia szczescia dla przecietnej mlodej Polki???czytajac niektore wypowedziedzi tu na forum, dochodze do wniosku, ze tak wlasnie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhhgcgfcfgcfg
no wlasnie - skad?? tez jestem ciekawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilka145
tez mam 24 lata ale w przeciwienstwie do Ciebie nie mam chlopaka i to jest powod do rozpaczy polowy mojej rodziny , mimo ze ma dobra prace i swietnie zarabiam ale to sie nie liczy , liczy sie tylko maz przy boku i chmara dzieci. Moje kolezanki z mezami szczerze mi wsopolczoja ale ja sie z tego smieje. Nie wiem czy maluzenstwo daloby mi szczescie mam wrazenie ze to trzymanie kogos na uwiezi. Mam duzo planow miedzy innymi chce jechac do Hiszpanii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stąd że taki mąz to świetna inwestycja, od tego momentu wszystko spada na niego Twoje utrzymanie i wszelkie kłopoty stają się jego kłopotami, jestęs zabezpieczona do końca zycia, nawet w przypadku rozwodu możesz żadać zeby nadal Cie utrzymywał...dobre nie? nic nie robić i ktoś cię utrzymuje tylko z tego powodu że jest Twoim męzem a jak ojcem Twoich dzieci to juz wogóle karaiby dlatego baby tak się pchają przed ołtaż...dla polisy i wzięcia odpowiedzialności za Nie, powiem że facet ma przesrane żeniąc sie kobieta to święta krowa nie do ruszenia za wszystko zapłaci chłop tak czy siak nie jestem feministką ale to w jakim świetle stawia sie kobiety, jako istoty słabe i nieporadne które bez facea nie przeyzją...mierzi mnie to ps mam 32 lata, stan wolny i nie zxamierzam tego zmieniać :-) sama na siebie zarabiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość winne jest otoczenie
jak osiągniesz pewien wiek, to każdy bez względu na to, czy dobrze cię zna czy nie, czuje się powołany do wtrącania się w twoje życie osobiste. Najgorzej jest w pracy, osoby, którym mówisz "dzień dobry" i od czasu do czasu zamienisz dwa zdania o pogodzie bezceremonialnie cie wypytują o to, kiedy wychodzisz za mąż, czy z kims jesteś, czy masz dzieci itp. ja jestem na to szczególnie uczulona, bo sama nigdy nikogo nie pytam o prywatne sprawy, a zauważyłam,że w naszym społeczeństwie to norma. Każdy przy byle okazji zaczyna cie wypytywać o ślub, a jak się okaże, że z kims jestes na przykład kilka lat, żyjecie bez ślubu i na razie o ślubie nie myslicie, to zaraz jest tysiąc domysłow i plotek na ten temat. Część kobiet tego nie wytrzymuje i dla świętego spokoju bierze ślub, bo mężatki mają spokój i nikt ich wiecznie nie przepytuje, no chyba,że są jakiś czas po ślubie i nie mają dzieci. Część oczywiście bierze ślub ze względów religijnych, bo to jest dla nich ważne. Motywacje sa różne, mam jednak wrażenie, że większość podejmuje tę decyzję pod presją otoczenia, a potem niestety okazuje się,że decyzja była błędna i kończy się to rozwodem albo trwaniem przy mężu, na którego ma się alergię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh........
dla tego, że wszystkie bajki dla grzecznych dziewczynek kończą się ślubem i "żyli długi i szczęśliwie". i poźniej się nam wydaje, że jak się zakochamy to slub się powinen wydażyć aby mogłobyć długo i szczęśliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość presja rodziny
nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam, że to brak wiary w siebie i kompletne zakompleksienie. Ale to moje zdanie, nie chcę nikogo obrażać. Ja tak to widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja Ci napiszę tak
nie mam fioła na punkcie ślubu.. i nawet jeszcze nie myślę o nim ;) ale ślub to coś pięknego.. jedyny taki dzień w życiu. Dla mnie też jest niesamowicie ważny.. bo Bóg połączy mnie z moim Kochanym :D ot tyle :D pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwykły robol
im biedniejsze społeczeństwo tym bardziej kobiety w nim chcą jak najpredzej się wydać,gdyz małzeństwo nie ukrywajmy dla wiekszosci kobietek jest po prostu pewnego rodzaju gwarancją stabilizacji zyciowej a co za tym idzie materialnej,więc mozna to nawet podciagnąc pod zalegalizowaną prostytucje :D dane statystyczne potwierdzają ten trend im nizsza stopa zyciowa w jakimś kraju tym wiecej młodych małzonek i matek,taki lajf.A wiecie czemu kobiety ogladaja zawsze porniole do końca?? bo myślą że na końcu będzie ślub :D :D hehehehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara panna
Tu nie chodzi o białą suknię, welon, przyjęcie itp. Jak kocha się drugą osobę, chce się z Nią spędzić życie, stąd pragnienie ślubu. A suknia, frak, uroczystośc to piękny dodatek do miłości. To Ona jest najwazniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara panna
oczywiscie oprócz miłosci musi byc tez ładne mieszkanko,ustawiony mąz i ładny samochodzik dla pogłębienia wspólnej miłosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara panna
Wpis wyżej nie jest mój. Nie chodzi o mieszkanie, samochód ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem treaz w anglii
tutaj laski nawet nie spojza na goscia bez bmw . maja kase sa niezalezne po co im maz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, ale macie podejscie no pogratulowac :) to chyba jestem jakas dziwna, bo wcale nie licze na to, ze maz bedzie mnie utrzymywac, w dodatku moze sie okazac, ze bedzie calkiem na odwrot :) to ja bede miec wyzsze, niz on, wyksztalcenie i w zwiazku z tym wieksze mozliwosci znalezienia lepiej platnej pracy, ale takie sprawy nie maja zadnego zwiazku z nasza miloscia :) poki co, ja sie ucze, a moje Kochanie zapieprza za granica, bo w Polsce nie ma pracy :( o samochodziku to nawet nie ma co myslec.... ale oltarze i baloniaste suknie mnie nie pociagaja, zreszta jako niewierzaca wole skromna uroczystosc w urzedzie miasta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj powyzszy post to byla lekka ironia, zeby nie bylo... :P Ale tez nie do konca... Chyba jestem zbyt tradycyjna i konserwatywna by tworzyc rodzine w taki nowoczesny sposob... Jesli juz bym miala z kims sie wiazac to oczywiscie, ze slub (ja jestem jednak z tych co im sie marzy snieznobiala suknia i dluga droga do oltarza) i dzieci... i takie tam ;) A jak slub to tylko i wylacznie w kosciele... bo papierki sie dla mnie nie licza... Slub cywilny - Panstwowe pozwolenie na prywatne p... ;) (nie moje slowa... zaslyszane - ale podobaja mi sie :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twój proboszcz---> Nie rzucam na tace... Sorry Winnetou!! W mojej parafii pogrzeb z msza - 200zl - oplata stala... I to juz nie bedzie moj problem :P Z zusu kase ktos na to wezmie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała uwaga
Ślub kościelny chce wiele osób, tylko ile z nich chodzi do Kościoła???? Dla sukni ślub? Dla długiej drogi do ołtarza? Na pokaz? Gdzie tu sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała uwaga---> CZy ja napisalam, ze na pokaz...? :O Zreszta zadnych ludzi tam nie musi byc... Poza moimi bliskimi :) Slub koscielny to nie tylko biala suknia, heh... To po pierwsze... A po drugie: nie kroi mi sie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała uwaga
(slub to tylko i wylacznie w kosciele... bo papierki sie dla mnie nie licza) Tylko czy osoby te chodzą do Kościoła? Czesto tylko na własny ślub idą i to jest niezrozumiałe. Krwawa_Orlica to było do wszystkich, którzy nie chodzą do Kościoła przez 20 lat a ślub kościelny to ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja pierdziele śluby państwowe i kościelne niue szukam faceta po to żeby mi zapewnił byt i stabilizację slub możemy wziąc na srdku łąki a świadkami będa ptaki i obiecamy sobie to co sami uzanamy za stosowne a jesli się rozejdziemy towcześniej już usatlimy co do kogo nalezy i co się komu nalezy, nie będzie robił za nas to jakiś sąd, ani ja jego ani on mnie utrzymywać nie musi więc nie bedzie problema....gorzej z tymi co muszą sobie jakoś byt zapewnić...wtedy do ślubu jak najbardziej bo jak samemu sie nie obronicie to kościół i państwo zrobi to za WAS!! ps ja od państwa oczekuje jedynie niskich podatków i bezpłatnej sł uzby zdrowia a nie stania na straży mojej miłości 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia Miecia
A ja mam wrazenie, ze dziewczyny nie pedza do slubu glownie z materialnych pobudek, ale bardziej z tych romantycznych (patrzcie jak on mnie kocha, chce sie ze mna ozenic, hehe) i pokazowo-zaborczych, mysla, ze facet teraz jest ich na wlasnosc, no i w koncu nie musza sie obawiac staropanienstwa. Duzy procent wesel spowodowany jest tez "wpadkami" (baaardzo duzy procent) Oczywiscie niektorzy ludzie biora tez slub bo po prostu czuja, ze chca byc ze soba, jednak co racja to racja, ze laskom az sie uszy trzesa do slubu i wesela, rzadziej facetom. Dlatego przewaznie preferuje meskie towarzystwo, choc przyjaznie sie tez z fajnymi babkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech.. jak dla mnie slub koscielny bylby szopka i tyle - pomijajac juz fakt mojej niewiary, bo to w ogole przesadza sprawe, ale: ksiedzu ciezkie pieniadze na zapowiedzi, \"obowiazek\" tych durnych kursow przedmalzenskich (jakas katechetka mialaby mnie pouczac o kalendarzykach i jeszcze kase za to zdzierac - co to, to nie!!), potem czlowiek siedzi na tej mszy i nudzi sie jak mops, kiedy ksiadz nawija kazanie z tej ambony, i mysli, kiedy to sie wreszcie skonczy i bedzie mozna isc na impreze, tak by to przynajmniej u mnie wygladalo.. wole po swiecku, bez zbednych ceregieli, chociaz biala sukienka - czemu nie? byle w ladnym fasonie, zgrabna i przylegajaca do ciala, a nie z tych wielkich kup bitej smietany, w ktorych przewaznie wytepuja panny mlode :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh... a mnie wlasnie nic a nic nie rajcuje wesele... Heh... ja nawet tanczyc nie lubie :P Ale za to uroczystosc w kosciele... :) Wzniosly nastroj... :) I uwielbiam takie sukienki cienkie na gorze i z duza iloscia materialu na dole... ala sredniowieczne ;) Chyba kiedys dla jaj sobie pojde poprzymierzac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
orlica..dla Jaj to ja se pójdę poprzymierzać ale żeby nie wiąać z sukienką typui \"gruba beza\" wierości i miłości..bo czasem mam wrażewnie że taka szopka gwarantuje wszystko łącznie z lądownaniem na księzycu...a przeca tak nie jest papier niczego nie gwarantuje opórcz kasy oczywiście,,,i tym sie brzydzę ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozowa Gerbera
ja rozumiem ze slub to wielki wydarzenie, wielki dzien, ale za cholere nie moge zrozumioec jak mozna wrecz wymuszac to na facetach. na samym forum naczytalam sie zenujacych postow typu : co tu jeszcze zrobic albo powiedziec zeby byl slub??? jedna panienka pisze, ze chlopak jej mowi zeby przestala wrecz go o to blagac, a ona pyta co jeszcze zrobic??? no bez jaj!!! przeciez to jest ponizajace dla kobiety!!! pomijam juz sytuacje zaslyszane z otoczenia.... a co do tej presji otoczenia, to widze ze w Polsce jest XXI wiek tylko z nazwy, a tak naprawde dalej tkwimy gdzies w XIXw , gdzie kobieta niezamezna uwazana jest za gorsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze dlatego, że kobiety są więcej uczuciowe niż meżczyźni ... :-D A co w tym dziwnego, że ktoś chce być z ukochana osoba, tą jedną jedyną dzień i noc, każdą chwilę ... :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a niech sobie będą dzien i noc, a co ma do tego ślub? po ślubie nie ma gwarancji że będzie się ze sobą non stop, nie ma żadnych gwarancji oprocz tych finansowych :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×