Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkrótce mama

Wysokość zapomogi wyplacanej przez uczelnię- pomożcie.

Polecane posty

Gość wkrótce mama

Witam, Mam pytanie dotyczące zapomogi wypłacanej przez uczelnię studentkom w związku z urodzeniem dziecka. Może któraś z Was rodziła jako studentka, bądź po prostu zna się na tym? Chodzi mi o wysokośc owego wsparcia, w jakim czasie może zostać wyplacone i tak dalej. Czytałam już kilka regulaminów,jednak chciałabym wiedziec jak kształtuje się to w praktyce, z gory b. dziękuję za pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomozcie proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoo
a wogóle istnieją takie zapomogi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na mojej wypłacają od 50 do 400 zł, w zalezności jak uznają sytuację. Ja tez jak będe w ciąży to mam zamiar skorzystać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nic nie dostalam
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w wiekszości uczelni to zalezy jak jest zapisane w statucie, ale z tego co wiem, to należą się teakie zapomogi 2 razy w ciągu roku akademickiego i moża odanie składać w kazdym miesiącu, do jakiegos tam dania, na mojej (UZ) sklada się zawsze do 28 dnia miesiąca. Kazdy student ma do niej prawo, trzeba złozyć oświadczenia o dochodach czy tam zarobkach + podanie z krótkim uzsadnieniem dlaczego jej potrzebujesz. dobrze jest uwalędnić np. dojazdy, rodzeństwo. Pozdrwiam i życze jak najwyższej kwoty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byc może zarząd uznał, że twoja sytuacja finansowa jest na tyle dora, że nie przysługuje ci zapomoga. To jest jak totolotek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nic nie dostalam
moja sytuacja finansowa jest zadna, oficjalnie nie mam nic, nieoficjalnie dostaje 200 zl alimentow:O ale jak nie ma sie zalatwionych spraw alimentacyjnych bo ma sie niezrownowazona matke i nie chce sie miec z nia nic wspolnego, to mozesz zdychac z glodu. ja sobie radze, kantujac panstwo skoro chcialo by brac i nic w zamian mi nie daje:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce mama
Oczywiście,że istnieje taka zapomoga. Dziękuję za odpowiedzi - na mojej uczelni z tego co slyszałam zapomoga ta jest taka sama dla każdego- za sam fakt urodzenia dziecka. Ale ile w tym prawdy -dowiem się po reakcji na wniosek. Studenci b.często nie sa informowani na temat tego, co im się należy (jak w ogóle w tym kraju) -bo każdy liczy na czyjąś nieswiadomosc :/ Dziękuję razjeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×