Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Max__

Czy można wybaczyc zdradę?

Polecane posty

Gość Max__

Mam taki ciekawy problem. Dowiedziałem się, że żona mojego kolegi zdradziła go i zaszła w ciąże z kochankiem. Obecnie jak twierdzi wszystko zerwane z kochankiem i rzekomo nie chce o nim więcej słyszeć i nie chce żeby był formalnie ojcm dziecka (tzn. kochanek). Mam takie pytanie czy mój kumpel powinnien zaakceptować te dziecko i wybaczyć. Prosił mnie o radę. Ja osobiście uważam, że nie powinnien i tak mu doradziłem. Dodam jeszcze, że jego żona zawsze była chorobliwie zazdrosna i ciągle oskarżała go o zdradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh........
nie powinneś mu był nic doradzać :( jego serce, jego żona, jego decyzja. ewentualnie możesz mu doradzić, wizytę u psyhologa, jeśli zobaczysz że sam sobie nie radzi. a tak to powinneś wysłuchać, pomóc się upić, wyciągnąc gdzieś do ludzi....ale nic nie doradzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzucić dziwkę
i niech tamten koleś płaci jej alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Max__
Z tym upiciem i tak by nie wyszło, bo chłopak nie pije. To dobry chłopak i mąz. A z tym doradzeniem to trudno stało się, zapytał mnie o zdanie i powiedzialem mu co myślałem. Fakt jest taki, że ta jego według mnie nie zasługuje na takiego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Max__
Dla: rzucić dziwkę Właśnie masz rację tamten za darmochę sobie ...... A ten musiałby płacić do końca wychowania dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZAKLAD Pewnego dnia pewna starsza dama przyszla do Deutsche Bank z torba pelna pieniedzy. Podeszla do stanowiska i poprosila o prywatna rozmowe z prezesem banku, gdyz chciala otworzyc konto, a \"prosze zrozumiec, chodzi o wielka sume pieniedzy\".. Po dlugotrwalych dyskusjach pozwolono starszej pani spotkac sie z prezesem, bo w koncu nasz klient - nasz pan. Prezes spytal o kwote jaka starsza pani zamierzala wplacic. Ona zas odpowiedziala, ze chodzi o 50 milionów EUR. Po czym otworzyla torbe, zeby go przekonac, iz tak jest w rzeczywistsci. Naturalnie zaciekawiony prezes pyta o pochodzenie tych pieniedzy. \"Szanowna pani, jestem zaskoczony iloscia pieniedzy, jaka ma pani przy sobie! Jak pani tego dokonala?\" Klientka na to: \"Calkiem prosto. Zakladam sie\". \"Zaklada sie pani? - pyta prezes - Ale o co?\". Starsza pani odpowiada: Cóz, o wszystko co mozliwe. Na przyklad moge sie z panem zalozyc o 25.000 EUR, ze panskie jaja sa kwadratowe!\" Prezes zasmial sie glosno i powiedzial: \"Przeciez to smieszne! W ten sposób nie moglaby pani nigdy tak duzo zarobic.\" \"Cóz, przeciez powiedzialam, ze w ten sposób zarobilam moje pieniadze. Bylby pan gotowy zalozyc sie ze mna\" \"Alez oczywiscie - odpowiedzial prezes (w koncu szlo o kupe pieniedzy). zakladam sie, o 25.000 EUR, ze moje jaja nie sa kwadratowe.\" Starsza pani odpowiada: \"Zaklad stoi, ale poniewaz stawka sa duze pieniadze, czy moge przyjsc jutro o 10.00 razem z moim prawnikiem, zeby sprawdzic naocznie i przy swiadku?\" \"Jasne\", prezes wykazal zrozumienie. Cala noc byl prezes niesamowicie nerwowy i spedzil wiele godzin na sprawdzeniu, czy jego jaja znajduja sie w swojej dotychczasowej formie. Z jednej i drugiej strony. W koncu przy pomocy glupiego testu osiagnal 100- procentowa pewnosc. Wygra ten zaklad. Nastepnego ranka o 10.00 przyszla starsza dama ze swoim prawnikiem do banku. Przedstawila sobie obu panów i powtórzyla, iz chodzi o zaklad,którego stawka jest 25.000 EUR. Prezes zaakceptowal zaklad, iz jego jaja nie sa kwadratowe. W celu przekonania sie o tym fakcie, poprosila go dama o opuszczenie spodni. Prezes opuscil spodnie. Starsza pani nachylila sie, spojrzala uwaznie i spytala ostroznie, czy moze dotknac jaj. Zauwazcie, ze chodzi 25.000 EUR. \"No dobrze - odpowiedzial prezes. - 25.000 EUR sa tego warte i moge zrozumiec, ze chce sie pani do konca przekonac.\" Starsza pani ponownie sie nachylila i wziela \"pileczki\" w swoje dlonie. Wtedy zauwaza prezes, ze prawnik zaczyna uderzac glowa w sciane. Prezes pyta wiec kobiete: \"Co sie stalo z tym pani prawnikiem?\" Na to ona: \"Nic, zalozylam sie z nim tylko o 100.000 EUR, ze dzisiaj o godz. 10.00 bede trzymala w dloniach jaja prezesa Deutsche Bank\". [Beata Walinska] Pamietajcie: Pochodzenie tego dowcipu jest nieznane, ale przyniesie on kazdemu szczescie, pod warunkiem, ze zostanie on dalej przekazany. Osobie, która tego nie uczyni, dotknie pech. A wiec, nie przechowuj tego dowcipu dla siebie. Jedyne, co mozesz zrobic, to przeslac go 5 znajomym osobom, którym zyczysz szczescia. Zobaczysz, co stanie sie w ciagu 4 nastepnych dni, jesli nie przerwiesz tego lancucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lishka***
ja jestem kobietą, ale na miejscu tego kolesia bym nie wybaczyla zdrady żonie. jak sie nie pilnowala i wpadla to jej strata. ogólnie kobiety to wredne suki wiec niech sama placi za swoje. PS. ja bym zdrady nie wybaczyla,ogólnie zarówno z jesli chodzi o zdradę faceta jak i kobiety. bo po co.. jak ktos chce czegos innego niz to co ma, to jego wybór, ale niech potem zdania nie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Max__
Dokładnie tak - zapomnieć nigdy, wybaczyć - nie wiadamo. Tutaj sytuacja jest taka, że on sam nie wie czy nawet jak się zdecyduje zostać z żoną to będzie kochał to dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obowiazuje pierwsza brutalna zasada 1. Nie nalezy wtracac sie w sprawy małżonków. 2. Skad wiesz ,ze nie byla to jedyny sposob zeby mieli potomstwo ,nie masz zadnych informacji ze twoj kolega jest płodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hilikili
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2545178&start=0 tu są opisane historie kobiet, których mężowie mają pozamałżeńskie dzieci one są najbliżej tego problemu, więc może chociaż naświetla problemy jakie się z tym wiążą najlepiej gdyby kolega sam to przeczytał i sam podjął decyzję, nie mozna mu nic sugerować, ale mozna przybliżyc niektóre zagadnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Max__
Skalnia przecież sam mi powiedzial, że to nie jego dziecko, a ono jest owocem zdrady. Przecież jakby to była jedyna szansa na potomstwo to by mi nie mówił, że żona go zrobiła rogaczem i jest z kims innym w ciązy. To chyba normalne. A co do tego, żeby się nie wtrącać. To ze względów zawodowych przyszedł do mnie, bo jesli będzie się rozwodzić to ja bedę go reprezentował w sądzie. Od razu żeby nie było zarzutów, że namawiam go, żeby ją rzucił dla kasy. NIE ZAMIERZAM BRAĆ ZA TO GROSZA>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M __ M
powinien odejsc od niej.Za dobrze miala i w glowie jej sie przewrucilo.Niech teraz sama placi za swe bledy,przysiegala mu wiernosc a puscila sie i w dodatku jeszcze dziecko bedzie miala z kochankiem.Tego sie nie da zapomniec ,wymazac bo ta mala kruszyna bedzie o tym przypominac.A kto wie czy potem w klutniach nie bedzie on jej tego przypominac eech,mysle ze powinni sie rozejsc i kazde samo ulozyc sobie zycie na nowo.a kto wie moze kochanek bedzie ich nachodzil wkacu to jego dziecko i ma prawo do niego.Jestem kobieta i ja bym nie wybaczyla i dla dobra swojego i wszystkoch bym odeszla od takiej osoby.A powiedz ile oni maja lat i jak dlugo so ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Max__
6 lat w związku małżeńskim, a mają 28 i 27 lat. Powiedział mi, że go zdradziłą, bo znó chciala poczuć się kobietą. Fakt on dużo pracował (kupili mieszkanie), a ona nie mogła znaleźć pracy. Według mnie to tak jej szukała, żeby nie znaleźć (ale to moja teoria i tego mu nie powiedziałem). Fakt pozostaje faktem - za dobrze jej było i zachciało się nowych wrażeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Max__
ZAPOMNIAŁEM DODAĆ Nie mają jeszcze włąsnych dzieci, bo jak zawsze mi mówili muszą się najpierw jakoś urządzić. Stąd ono jest jej pierwszym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hilikili
ech, skoro nie mają dzieci to nie ma się nad czym rozwodzić tzn. lepiej się rozwodzić jest młody znajdzie wartościową dziewczynę i nie będzie z tym piętnem zył do końca swoich dni no chyba, ze tak kocha ze nie potrafi odejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Max__
Właśnie on ją strasznie kocha. Z drugiejstrony ciekawe co powie jego rodzina??? Pierwszy wnuk i nie jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hilikili
jeżeli z nią zostanie niestety będzie musiał stawić czoła wielu osobom, a przede wszystkim swojemu ego czy bedzie potrafił wychowac to dziecko tak, aby ono nie odczuło, ze nie jest jego ojcem czy kiedyś biologiczny ojciec nie upomni się o swoje prawa znam przypadek, gdy facet zdecydował się zostac z żoną mimo, ze ta zaszła w ciąże z innym, ale mieli swoje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Max__
Ciekawi mnie jedna sprawa co by się stało jeśli w przyszłości np. straci pracę, a żona będzie chciał pieniędzy na edukację dziecka. Ciekawa sytuacja. Ja osobiście jako prawnik doradzałem mu, że nawet jeśli zostanie z nią to niech nie uznaje dziecka, żby tamten płacił aliementy. Ale mój kupel tego nie chce, bo wszyscy w koło będą wiedzieć, ze to nie jego dziecko (inne nazwisko).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hilikili
nie wiem jak to jest, ale ty powinieneś wiedzieć czy ona moze dać dziecku swoje nazwisko? chyba, tak tez jest , ze dziecko urodzone w małzeństwie jest uznawane za dziecko męża, chyba, ze prawdziwy ojciec się przyzna lub sadownie rozstrzygnie sie kto jest ojcem, ale trzeba bedzie wtedy badania genetyczne przeprowadzić i wtedy tamten będzie musiał alimenty płacić nie wiem czy jest takze mozliwość aby twój znajomy został opiekunem prawnym i czy wtedy tamten nadal będzie musiał łożyć na to dziecko jeżeli natomiast zdecyduje sie uznac dziecko to oczywiście będzie musiał ponieść wszystkie tego konsekwencje tak jakby był prawdziwym ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Max__
Zastanawia mnie czy ta jego żona nawet jak jej wybaczy, czy nie zrobi tego jeszcze raz. A co do uznania ojcostwa - to znając życie kochanek nie będzie o nie ubiegał, bo i po co. Ponoć to niezły kobieciarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Max__
W sumie ja na jego miejscu bym ją zostawił. Nie mają wspólnych dzieci. Zresztą powiedział mi, że się przypadkowo o tym dowiedział - ona na początku mu powiedziała, że to jego dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin_Biskupiec
Widać ze kobiecie brakowało wrażeń i szukała ich poza domem, ciekawe ile to się ciągnęło, bo mogło długo zanim wpadła, ja osobiście bym rzucił ja tym bardziej ze nie macie dzieci, do końca życia będzie on pamiętał ze to nie jego dziecka, będzie go to gryzła do końca życie, jak będą mieć kolejne dzieci już swoje to zawsze będzie zaniedbywał dziecko z jej kochanka, do końca swego życie będzie się męczył. Szkoda faceta bo się wykończy, współczuje mu tylko, ale jeśli raz go zdradziła to zrobi to znowu za kilka lat, kto wie ile już miała kochanków, wpadła raz a mogła mieć ich wiele, niech zostawi ja bo na pewno nie będzie szczęśliwy, ona może mówi ze będzie już wierna ale to z obawy ze zostanie samotna do końca życia, normalnie jak by ją kochanek chciał by odeszła od męża. Nie ma sensu ciągnąć tego związku w którym jedna ze strona nie jest spełniona i szuka doznań poza domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Max__
Zgadzam się - po co chłopak ma sobie psuć życie. Może znajdzie sobie dziewczynę wartościową i jego pierwsze dziecko będzie jego dzieckiem. A ta dziewczyna to był jej świadomy wybór i zrobiła co chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co,milosc miloscia ale jak jest zdrada to niestety trzeba ta milosc odplozyc w cien i logicznie pomyslec.Ja wiem ze fajnie sie mowi,pisze ale trzeba pomyslec rozumem a nie sercem.Oni sa mlodzi,6 lat po slubie i jej sie zachcialo poczuc kobieta.a czego jej brakowalo,maz pracuje,buduje doma ona dupy daje komus na boku.Teraz zaliczyla wpade i co? Maz ma ja kochac,szanowac,wychowywac dziecko i na nie lozyc.A ona bedzie sobie zyc i dalej sie puszczac.No sory jak jestes jego przyjacielem to mu doradz zeby ja zostawil.Taka glupia cipa nie docenila tego co ma to niech to teraz straci.Teraz go w rogi walnela i jak nie poniesie konsekfencji za swoj czyn,to przepraszam nastepnym razem tez sie nie zawacha sciagnac majtek bo przeciez maz wybaczy i kolejne bedzie wychowywal wrazie czego.stanowczo mowie,niech sie rozejda.Poki mlodzi maja szanse ulozyc sobie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba nie mogłabym tego dziecka urodzic - nerwy by mnie wykonczyły i wkoncu bym poroniła. Boze to nieszczescie sprawiła nieodpowiedzialna kobieta . Wiekszego wstydu nie ma . A tak wogóle jak chciała dac d.... komus to mogła odejsc a nie byc z mezem a z kims innym dziecko wstyd .... brak mi słów szkoda tylko faceta który chciał tak dobrze i buduje dom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie a czemu tak nagle zerwala kontakt z kochankiem,niechce by mial kontakt z dzieckiem bo co przestraszyla sie ze moze stracic meza.Eeech kobiety jedne chca byc kochane i chca kochac a zycie je tak okrutnie doswiadcza inne sa kochane maja dobrze i welbach im sie od dobrobytu i szczescia przewraca.Szkoda slow na nia ale skoro po 6 latach malzenstwa jej sie zachcialo poczyc kobieta to co dopiero mowic po latach 10,15 itd.wtedy to chyba trojkaty i takie sprawy beda wchodzily eech,sama go posadzala o zdrade bo nie miala czystego sumienia bo na boku dupy dawala.Niech teraz poniesie tego konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak czy tak
najbiedniejsze w tym wszyskim bedzie dziecko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Max__
też mu doradziłem żeby ją zostawił. A na pytanie odnośnie tego czemu tak nagle zerwała z kochankiem - to najpierw opisze stan faktyczny, a potem dodam swój komentarz. Oóż najpierw były 2 mce szczęścia i mój kumpel był ojcem pierworodnego. Potem ktoś mu życzliwy dobniósł i ona przyparta do muru przyznała sie do romamnsu a potem jak się kłócili to mu w niewybrednych slowach powiedziała "teraz k... będziesz łożył na jego dziecko" i tak wyszło. JA osoboscie myślę, że zerwała kontakty bo: 1. lepiej być szanowaną meżatką w ciąży z męzęm 2. ojciec dziecka to kobieciarz i osoba wogóle nieodpowiedzialna, a poza tym ciągle bez grosza - to skąd ma płacić aliemnty (tzw. mami synek siedzący na garuszku rodziców) Ale to moje spostrzeżenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×