Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

maja1230

KREM LIKWIDUJĄCY BLIZNY Z MANGOTV ELLEZZA KTOŚ WYPRÓBOWAŁ? DZIAŁA CZY TO ŚCIEM

Polecane posty

Gość Śliwa
Hm.......... Mi na plamy, przebarwienia pomógł Skinoren około 44 zł opakowanie starcza na 4-5 tygodniu po około 3 miesiacach plam już nie było. Szybko regeneruje skóre jak się coś wyciśnie zostaja czerwona plama 2-3 dni i nie ma po niej śladu. Takto stosuje differin troszke na początku pogorszył mój stan, wysypaało mi dużo syfów i taich małych krostek plamy schodziły po 3 tygodnie częśc przebrwień trzyma mi się od3-4 miesięcy i nie puszczają, ale wru cce potem do skinorenu i pewnie to zalecze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stan mojej skóry był fatalny, w skrócie: zrobiłam kwasy a teraz jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejhajhelou
uzywam juz 3 tydzien i są niesamowite efekty mowie powaznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarina88
Stosowalam elicine przez 6 tygodni, mi wogóle nie pomogła :/ skóra była jedynie gładsza i jędrniejsza, ropne stwory nie znikały tylko pojawiały się nowe. Piłam także herbate z bratka 3 razy dziennie przez pół roku, zero efektów. Moja cierpliwość już się skończyła, walczę z trądzikiem już 5 lat ;( pozostaje mi tylko izotex...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcząca z trądzikiem od lat
co do Eliciny to oryginalna wygląda jak na stronie www.elicina.com.pl to po pierwsze. Po drugie kosztuje ona zawsze ponad 100zł za małe opakowanie. Nie sprzedaje się jej w tubkach itp. duperelach. Jeżeli ktoś mówi wam, że za 135zł to można dwa opakowania kupić to pisze o produkcie podrobionym (i na pewno nie pomoże taka podróba). Sam produkt ma jednego "właściciela". Jest nim World Intellectual Property Organization w Genewie. Oni to opatentowali. Pozyskiwanie śluzu ślimaka chilijskiego, choć stosunkowo proste, jest drogie. Należy go bowiem poddać pewnej "obróbce", która ma na celu pozbyć się charakterystycznego zapachu (sam śluz po prostu śmierdzi), spowodować, że śluz się nie "zepsuje" po tygodniu itd. Zainteresowane osoby, chcące dowiedzieć się więcej, znajdą sporo materiałów dostępnych na stronach www. Nie dajcie się nabierać na jakieś podróby! Elicina jest jedna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wioletta792
Witam wszystkich wołających o pomoc w sprawie niedoskonałości skóry!!!!!.....mam dokładnie ten sam problem-co większość z was!!!-mam 29 lat i nadal borykam się z problemem-typu trądzik i blizny,które pozostały mi po nim!!!...próbowałam już chyba wszelkich możliwych sposobów pozbycia się ich;kwasy,mikrodermabrazja itp.zachęcam wszystkich do stosowania peelingu z kwasu migdałowego(można go nabyć na allegro)-jest on wskazany na stosowanie przez cały rok(o tyle wygodny,że stosując go można nie rezygnować z kąpieli słonecznych)-stosuję go raz w tygodniu od dwóch miesięcy-i efekt jest rewelacyjny...dodatkowo można nacierać buzię cebulą(wiem,że metoda dość komiczna-natomiaxst przynosi efekty)...pozdrawiam wszystkich-życząc wytrwałości!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja10017
Mam chłopaka ktory ma naprawde wielkie pryszcze jest zamkniety w sobie nie lubi chodzić na imprezy wszystkiego sie wstydzi nawet nie chce spac ze mna w jednym łóżku bo gdy sie poci to mu one rosna chcem mu pomoc ale nie wiem jak chwytam sie wszystkiego ale nic nie pomaga Prosze pomóżcie nam napiszcie coś konkretnego nie da sie zycz tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulciak583991
to niedziała tak jak chciała by każda z nas... no niestety rezultaty są baaaaaaaaardzo mało widoczne my praktycznie tego nie zauważamy sąsiadka musiała kupić takich .... czejcie spytam.... kupiła 7 tych kremów i jako tako pomogło teraz jest zadowolona no ale 7!? bez przesady dziewczyny nie wydawajcie kasy w młodym wieku! trądzik zniknie za parę lat a kasy będziecie żałować do końca! qa jeśli chodzi o zmarszczki toi każdy się starzeje i kiedyś i tak nas dopadną nie można mieć do końca życia gładkiej skóry jak u niemowlaka.... wolałabym iść do dermatologa albo innego specjalisty a nie kupować w ciemno w jakiś telesklepie;/ pozdrawiam;*** trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jointx
nie wydawajcie kasy na ten krem chyba ze macie jej za dużo i chcecie sprubowac...bo jak wiadmo kto nie prubuje nie wygrywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jointx
Trądzik !!! Ja mam takze z tym problem a ostatnio nawet zabardzo mi sie nasilił ale lecze go własnymi sposobami...byłem u dermatologa to po przepisaniu i tetralysalu stan moj sie pogorszył....dlatego go odstawiłem....znalazłem swoj sposob na te paskudne pryszcze i jak chcecie mozecie go wyprubowac !!! efekt jest taki...po miesiącu kuracji z 40 ropnych pryszczy obecnie mam teraz ich 4 i to takie ktore nie bawem wystrzelą....a mianowicie...problem tkwi w naszych homonach i te wszystkie żele toniki kremy maseczki mają niewielki wpływ czy pryszcz wyjdzie na powieszchnie czy nie....ale skora mosi byc oczyszczona wiec polecam uzywac 2 razy dziennie zelu do mycia twarzy --odstep jednego mycia do drugiego nie moze przekraczac 9 h w 1 miesiącu kuracji...polecam wybrac żęl do mycia twarzy Acne Expert ...krem stosujemy maxymalnie 2 razy w tygodniu bo wkoncu musimy sie zdecydowac czy wysuszamy skore czy ją nawilzamy bo jak bedziemy stosowac every day żel a zaraz krem to na skorze powstanie jeden wielki bajzel ....darujmy sobie makijaż on tylko wszystko zepsuje (pzynajmniej przez 1 miesiąc((dotyczy dziewczyn)) ) apropop hormonow trzeba je uspokoić...jak to zrobić....jest takie powiedzenie...nie bawisz się nie żyjesz....a mianowicie...przychodzi weekend bawmy sie...jak sie bedziemy bawic zapomnimy o naszych problemach...ja zastosowałęm palenie marihuany na uspokojnie..na wylightowanie sie a do tego piwo...bawmy sie ale z umiarem ...palmy wieczorami i tylko przez weekend...od poniedziałku pijmy dużo wody mineralnej lub mleka schłoddzonego...mozemy łykac witaminy ale osobicie polecam zażywanie je w postaci ważyw...apropo diety.....nie wolno jesc z byt tłustych potraw....to nie znaczy ze mamy wyeliminowac tłuszcz z naszej diety....tłuszcz jest jednym z niezbednych składnikow naszej diety i odpowiada za prawidłowe funkcjonowanmie muzgu.a przeciez to muzg kieruje naszymi hormonami...jedzmy duzo wazyw owocow ryb a takze zyjmy aktywnie...biegajmy lub cwiczmy na siłowni a wszystko po to zeby wypocic sie...zeby zmusic nasze gruczoły potowe do zwiekszonej wydajnosci ....a teraz czas na moje cudowne ziarenka...w skład ziarenek wchodzących w diete zalicza sie...psestki dyni, pistacje, orzechy włoskie i laskowe...jedzmy je z umiarem nie przekraczając jednej dzej garsci dziennie...jedzmy je systemtycznie z małymi przerwami.....a teraz ostatnia zasada......NIE WSTYDźMY SIE TRĄDZIKU !!! jestesmy młodzi i mamy prawo zeby go posiadac..kiedys on zniknie na dobre i tego sie trzymajmy...pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona14
chcialabym wyprobowac ten krem ale nie wiem czy on dziala i czy nie wydam na marne kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danka12
a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krem_ze_slimaka
Wiele mozna o tym balsamie powiedziec, ale nie to, ze jest ze slimaka :) Mucilagine Domiporti ? Co to w ogole jest? Preparaty z zywokostu sa od dawna wycofane z uzycia z uwagi na szkodliwe alkaloidy pirolizydynowe. Owszem gdzieniegdzie stosuje sie jeszcze zywokost w srodkach do stosowania zewnetrznego ale zaleca sie ostroznosc. O stearynie w ogole nie warto pisac, a reszta skladnikow wskazuje na sztuczne odtworzenie ekstraktu ze sluzu slimaka. Zreszta zdecydowana wiekszosc kremow ze "slimaka" w ogole nie widziala ekstraktu. Celuja w tym amerykanskie wynalazki kupowane na ebayu za kilka dolarow, a potem sprzedawane na allegro. Nie ma takiego skladnika jak wyciag ze slimaka czy wyciag z Helix Aspersa Muller. Wg INCI ekstrakt ze sluzu slimaka Helix Aspersa Muller to snail secretion filtrate i tylko taki skladnik gwarantuje ze jest to produkt dopuszczony do obrotu jako krem z ekstraktem ze sluzu slimaka. Norma INCI obowiazuje tez w Polsce, procedura dopuszczeniowa na polski rynek tez ma swoje wymagania. Porzadny krem na bazie ekstraktu ze sluzu slimaka nie moze byc tani. Raz, ze pozyskanie sluzu jest pracochlonne i klopotliwe, a dwa ze wyekstrahowanie ekstraktu to proces kosztowny. Dodatkowo ekstrakt jest preparatem delikatnym, zle znoszacym transport. A ze najlepsze wlasciwosci stwierdzono u chilijskiego Helix Aspersa Muller wiec logicznym jest, ze te made in Chile to elita slimaczanych specyfikow. Kremow ze slimaka uzywam od kilku lat i jak dotad kilka bardzo dobrych sie znalazlo. Moj zdecydowany faworyt to krem ze slimaka Andesvalle. Krem bez parafiny, kwasu stearynowego czyli typowych zapychaczy. Elicina tez dobra jest, sprawdza sie glownie w tradziku, przebarwieniach, bliznach. Przed kupnem pytajcie o sklady kremow by nie utopic kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczh
Zamiast wydawać krocie na krem i maść zrób tak: Weź ślimaka winniczka włórz go do słoika, karm go świeżymi listkami. A co wieczór wyjmuj go ze słoiczka i patyczkiem higienicznym zbieraj mu śluz i smaruj zmienione miejsca.Na początku wywołuje to wstręt i obrzydzenie ale wierzcie ,że po kilku dniach zobaczycie rezultaty na skórze, a se ślimakiem zaprzyjaźnicie się i będziecie żyć w symbiozie.Nie robicie mu żadnej krzywdy .Jeżeli ktoś się nie brzydzi może sobie nawet położyć ślimaka na zmienione miejsce żeby się przespacerował.To działa!!!!!!!!! Myślę więc ,że krem też działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczh
Tym mnie zaskoczyłeś,przyznaję ze nie wiedziałam,ze slimak wydziela też toksyny.Stosujemy ten sposób już od roku i na szczęście nic się nie stało.A blizny po oparzeniach i po opryszcce zniknęły bez śladu.Niedawno koleżanka zaczęła to stosować na łuszczycę,ciekawe jaki będzie rezultat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owieczkazuzia
kremie_ze_slimaka a czy mógłbyś ocenić ten krem? Carlo Di Roma Snail Slime Cream, skład: Aqua, Paraffinium, Liquidium, Panthenol, Helix Aspersa Extract, Polyacrylamide/ C13-14, Isoparaffin/ Laureth 7, Decyl Oleate, Gliceryn, Hydro-lyzed Collagen, Alantoin, Methyl Methacrylate Cross Polimer, Hydrolyzed Elastin, PEG-100 Stearate/gliceryl Stearate, Cetyl Alcohol, Parafinium B.H.T. Imidazolidinyl Urea, Methylparaben/ Ethylparaben/ Propylparaben/ Butylparaben/ Phenoxyethanol/ PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Methylchloro-Isothiazolinone/ Methilisothiazolinone/ Magnesium Chloride/ Magnesium Nitrate kupiłam i zrobiłam sobie straszną krzywdę na twarzy, choć na ogół dobrze toleruję kremy ze ślimaka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martunek4
Tego nie próbowałam ale jakoś nie ufam wysyłkowym maściom, lekom itp produktom. Znam maść na przebarwienia i blizny po trądziku Acne Derm. Jest niedroga, szybko się wchłania , nie śmierdzi i jest w aptekach bez recepty. Skuteczność chyba zależy od cery no i Twojej cierpliwości bo efekty widoczne są po 3 tygodniach. Lek nie powoduje reakcji fotoalergicznych, tak piszą więc można korzystać ze słońca. Nie do przesady oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krem_ze_slimaka
zbiorczo :) koniczh: Toksyny mają to do siebie, ze ich nie widać a mogą sie kumulować. Co do udowodnionej skuteczności winniczka niczego nie udalo mi się znaleźć, opracowania dotyczą Helix Aspersa Muller, ale skoro winniczek działa to dobrze, nie? :) owieczkazuzia: Cóż, kolejny wynalazek z serii "kremów ze ślimaka" próbujący udawać coś czym nie jest, czyli kombinacją składników udającą snail secretion filtrate. Zawartość parafiny bardzo wysoka, może zapychać. Jako krem nawilżający może służyc, choć ryzyko odczynów alergicznych duże. martunek4: Część kremów na bazie ekstraktu ze śluzu śimaka jest do kupienia np w aptekach. Pamiętaj też o przepisach nakazujących każdemu importerowi/producentowi (bez względu na typ sprzedaży) zarejestrować produkt w Krajowym Rejestrze Kosmetyków przedstawiając dostepność dokumentacji produktu. Wymogiem prawnym jest tez podawanie składu wg INCI. Zalożę się, ze wszystkie te amerykanskie wynalazki "ślimaczane" sprzedawane na allegro tej procedury nie przeszły. Mogę się domyslać, ze wspomniany wyżej krem też do KRK nie trafił. Nie udało mi sie namierzyć np importera tego kremu, polska strona Carlo di Roma ma w ofercie tylko kolorówke, a z pielęgnacji tylko krem do opalania :). Co do Acne Derm, to kwas azelainowy nie zawsze jest dobrze tolerowany przez skórę, jak zreszta i inne aktywne składniki, ekstrakt ze śluzu ślimaka czasem też może skórze nie odpowiadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csi79
Hej drodzy moi. A probowal ktos z was kupic krem u kosmetyczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnixx
Czesc, dolacze do waszego grona, jesli mozna. Historia z tradzikiem jak wiele na tym forum. Mam 29 lat i nadal sie z tym gownem mecze- przeszlam juz anybiotykoteraie, diane, potem jeszcze inne tabsy any, stosowalam punktowo benzacne i inne wynalzki. I co? ano nico. Raz jest lepiej , raz gorzej. Ostatnio, troche lepiej tzn nie mam na twrzyjuz ropnych wulkanow. Wyskakuja mi syfy caly czas i sporo ,ale nie a juz mega kraterow. moim problemem oporcz tradziku sa blizny i przebarwienia. Ostanio 2 lata temu po kuracji tetralysalem mialam czysta twarz (ok.6mcy) i zrobilam serie kwasami AHA. Naprawd ladnie mi rozjasnilo twarz, zlikwidowalo przebarwienia. blizn juz nie ruszylo. Myslalam o zadzialaniu czyms mocniejszym na blizny, ale tradzik powrocil. Przeszlam druga kuracje tetra i... powtorka z rozrywki... wiecej antybiotykow nie biore, za wzgledu na watrobe. Tydzine temu w desperacji zamowilam Elicine, mam nadzieje,ze choc troche mi pomoze i zmniejszy ilosc krost. Jak na razie wychodzi mi wiecej syfow, ale slyszalam,ze to przejsciowe. Bede pisac regularnie o moich obserwacjach. to juz chyba moja ostatnia nadzieja, jesli Elicina nie pomoze to pozostanie mi odkladac kase na laser. pozdrawiam wszystkich walczacych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Omnixx. Ja również mam strasznie uporczywy trądzik. Próbowałam już różnych leków i nic to w ogóle nie dawało. Jestem ciekawa działania Eliciny, tak więc czekam na Twoje relacje. Jeżeli okaże się skuteczna, to również wypróbuję. A co do kremu Ellezzy, to ludzie mówią różnie: jedni, że to totalny niewypał, a podobno większości jednak pomaga. Tak więc może i warto, bez względu na cenę. W końcu de facto poszło sporo kasy w błoto na jakieś beznajdziejne preparaty :/ Pozdrawiam wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adziorka89
Witam! Mam 20 lat i ja również już od lat gimanzjalnych zmagałam się z trądzikiem, zresztą po dziś dzień z nim walcze.Oczywiście wypróbowałam już wuchte kremów, toników, żeli do twarzy i nic nie pomogło, nie wspominając już o jakichkolwiek maseczkach, tabletkach i wizytach u dermatologa. Jedyne co zmiejszyło mi troszeczkę trądzik i plamy były tabletki antykoncepcyjne, ponieważ posaidały hormony, jednak przestałam je brać i jest tak samo jak było. Fakt faktem wiem, że nie należy 'grzebać' przy twarzy, ale chyba żadna dziewczyna (i nie tylko) wtsydzi się wyjść z pryszczami do ludzi. stosuję odpowiednie podkłądy, ale całe życie nie chcę zakrywać swojej buzi. Fakt faktem latem mam ładniejszą cere, jakoś słonce opala i jest tych plam i pryszczy mnie, ale przychodzi jesień, zima i jest po prostu masakra. Wiecie dwa pryszcze na buzi naprawdę mi nie przeszkadzają, ale najgorsze jest to, że po poprzednich zostają czerwone ślady, a jak zejdą jedne, to obok wyjda drugie. I niby mówi się, żeby nie wyduszać, ale fakt faktem jak ma coś wyjść to i tak wyjdzie niestety. Może zna ktoś jakiś sposób na wyleczenie choć tych plam? jestem skłonna na propozycje )(kremy, hormony itp w miare przystępnych cenach)? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamanae
...tak sobie czytam te wasze wypowiedzi... trudna sprawa ale słyszałam że świeży mocz pomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beeeeecik
Siema, tak czytam i czytam te wszystkie wypowiedzi i dochodzę do wniosku, że trądzik to naprawdę straszne cholerstwo, skoro ludzie myślą o tym, żeby się "rzucać pod samochód" lub "strzelać kulkę"..... :/ Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że często mylnie określamy swój rodzaj skóry....tak właśnie było w moim przypadku. Wiadome, że w okresie dojrzewania u większości nastolatków pojawiają sie wypryski, wągry, zaskórniki i ogólnie niedoskonałości. Wówczas prawie każdy sięga po kosmetyki antybakteryjne - różnego rodzaju żele, pilingi, kremy itp. Od razu myślimy że to trądzik i trzeba "za wczasu" z nim walczyć. I tu popełniamy błąd!!! Często za bardzo wysuszamy naszą skórę tymi preparatami, a zapominamy o nawilżeniu jej. Prowadzi to do tego, że gruczoły łojowe produkują większą ilość sebum bo chcą ją nawilżyć, a co za tym idzie zatykają ujście gruczołów łojowych, a na naszej buźce pojawiają się pryszcze! To taka dobra rada dla osób, które poprzez złą ocenę własnej skóry, mogą sobie tylko i wyłącznie zaszkodzić. Oczywiście nie w każdy przypadku tak to wygląda!!! U niektórych osób trądzik naprawdę atakuje. Wtedy tracimy dobre samopoczucie, nie chcemy nigdzie wychodzić i nikomu się pokazywać... po prostu nie akceptujemy samego siebie.... Przykre, ale taka niestety jest prawda... :( Jako osoba już "wyleczona" i ciesząca się życiem, chcę Wam podać kilka propozycji (porad), jak walczyć z tym cholerstwem: 1. Właściwie oceńcie swój typ skóry i jej stan - to jest najważniejsze!!! - jeżeli sami nie jesteście pewni tej oceny to naprawdę warto zapytać o to kosmetyczkę lub dermatologa. 2. Nie eksperymentujcie na swojej skórze!!! Mam na myśli to, aby nie próbować ciągle nowych preparatów anty-trądzikowych, które właśnie zobaczyliście w reklamie na polsacie!!! Jeśli już naprawdę chcecie na własną rękę zacząć leczenie to przynajmniej wybierajcie produkty apteczne np. Vichy (polecam krem nawilżający na dzień Normaderm - ok 60zł, a przez dzień jeśli chcecie zamaskować wypryski stosujcie Normateint - ok. 65zł) albo Iwotin. 3. Nie wyciskajcie!!!!! Poprzez rozdrapywanie pryszcza przenosicie tylko bakterie!!! 4. Polecam przynajmniej raz na miesiąc oczyszczanie twarzy u kosmetyczki - w zależności od zakładu koszt takiej usługi wynosi od 60 zł do 100zł, czasami można napotkać się na zniżki dla uczniów lub studentów. 5. Jeśli trądzik jest naprawdę duże i szpecący idźcie do dermatologa!!! Poproście o coś co działa "od wewnątrz", czyli antybiotyki. Pomagają! 6. Ważna jest również profilaktyka, jeśli nawet nie macie dużych zmian skórnych powinniście swoją skórę codziennie rano i wieczorem delikatnie oczyszczać (nie zawsze powinny to być silne kosmetyki antybakteryjne, czasami wystarczy mleczko do demakijażu i tonik), pamiętajcie też o nawilżeniu!!! Przy tym punkcie chciałam również polecić do mycia zwykłe szare mydło - nie stosujcie go jednak 2 razy dziennie do mycia buzi, bo ono też wysusza, wystarczy jak na wieczór umyjecie sobie nim buzie, potem przetrzecie tonikiem (polecam delikatny tonik z Garniera do skóry wrażliwej - niebieska buteleczka), a na koniec posmarujecie buzie kremem - dla skóry mieszanej i tłustej polecam Vichy Normaderm krem na noc cena ok 70zł), dla skóry wrażliwej, ale również skłonnej do wyprysków polecam: Krem do skóry wrażliwej na noc Garnier. 6. Jeśli ktoś ma już wyleczoną skórę, a przeszkadzają mu szpecące blizny, może sobie zafundować w salonie kosmetycznym mikrodermabrazję - cena ok 230zł - 250zł, albo coś silniejszego - piling ziołowy - cena ok 300zł, tu trzeba zaznaczyć, że piling ten nie należy do najprzyjemniejszych zabiegów, bo jest bolesny, a potem przez około tydzień skóra się bardzo łuszczy i raczej trzeba zrezygnować z wychodzenia z domu. Jednakże zdecydowanie polecam ten zabieg!!! Jeśli nie macie głębokich blizn to efekt jest widoczny już po pierwszym zabiegu, jeśli jednak blizny te są znaczne - trzeba wykonać co najmniej 3 takie zabiegi. Poprawa jest naprawdę widoczna!!! Trzeba swoje wycierpieć, ale jednak warto!!!! A co do tych wszystkich kremu na blizny itd... to osobiście stosowałam No-scar i ogólnie byłam z niego zadowolona. Jedyne co to krem ten nie może być stosowany przez dłuższy okres czasu, bo skóra szybko się do niego przyzwyczaja. Jakieś tam efekty są widoczne, bo faktycznie rozjaśnia skórę i spłyca blizny, ale to tylko w przypadku łagodnych i niegłębokich zmian. Jeśli blizny są duże to szkoda kasy na ten krem, dużo bardziej opłaca się zainwestować w zabieg u kosmetyczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamanae
Czy Ty właściwe sama nie jesteś kosmetyczką? Ja polecam np. odkażanie spirytusem salicylowy dostępnym w aptece za ok.2 zł, a dla oczyszczenia algi zielone- bardzo dobra metoda. Zabieg microdermabrazji nie daje efektów po pierwszym razie, a jest naprawdę kosztowny. Może lepiej kupić sobie korund w proszku i samemu zrobić? ja tak robie i jest super :) Pryszczy oczywiście brak i świeżutka skórka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamanae
...Ups trochę odsunęłam się od tematu, więc jeśli chodzi o krem ze "śluzu" to jeszcze nie stosowałam, ale się zastanawiam, słyszałam tylko że jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owieczkazuzia
Elicina jest faktycznie ze śluzu a dokładnie to zawiera wyciąg z tego ślimaczanego śluzu. Używam od kilku miesięcy i chyba do końca życia będę wdzięczna temu co coś takiego wymyślił :) Praktycznie nie wiem co to pryszcze, plamki czerwone znikły a blizenki, powoli bo powoli ale się zmniejszają. Wybierajac inna marke, przy zakupach trzeba uważać żeby kupić prawdziwy krem z wyciągiem ze śluzu. Ja raz sie dałam nabrać i trochę czasu zajęło mi doprowadzenie twarzy do stanu wyjściowego (pisałam o tym powyżej) Ostatnio znalazłam taki artykuł, polecam: http://www.pinezka.pl/moda-i-uroda/3626-slimakowe-kremy i na tym forum było : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3443889 Ja kupuję na allegro, od dawna. Dostaję świeżutki (ostatnio produkowany w sierpniu tego roku) i co najważniesze taniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinciowa
W jakiej cenie jest ten krem ze ślimaka i gdzie można go kupić?....a i mam pytanie stosował ktoś już może krem GARNIER CZYSTA SKÓRA 3 W 1 ?? On wgl działa ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×