Dziś zdobycie dziewicy to tak jak wygranie w totolotka

wypowiadam sie pod swoim pomaranczowym pseudonimem ...przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedz-( już tu byłam-Ona),bo mam wrazenie,że nie zrozumialas oczym pisze...bycie dziewicą nie jest czym gorszym tylko naturalną kolejnościa rzeczy... ,,przykrycie po uszy kocem ''to tylko przykład..stracenie dziewictwa jest połaczone ze stresem i zdenerwowaniem i nie istotne jest ile ma się lat -zgadzam się ,że powinno sie to odbyc pozniej niz wczesniej,kiedy czlowiek jest do tego przygotowany psychicznie i fizycznie. ,,ktora ma już ten pierwszy raz za sobą przynajmniej wie...''to nie jest moja wypowiedz tylko znajomego zreszta to napisalam... mam wrazenie ,ze urazilam jakas przewrazliwiona dziewczynę.. ...smutne naprawdę

poza tym porozmawiajmy jak bedziesz już po- bo jeszcze wtrakcie zabraknie ci tego temperamentu i jak sama napisałaś wez ze sobą ten balonik czy cukiereczek.a napewno przez caly swój pierszy raz będziesz się smiać z rozkoszy bo przeciez cukiereczek bedzie działac jak apap. powodzenia sloneczko

czesc Bialadiablico ;) ale za dlugo z dziewictwem tez nie ma co czekac - jak dziewczyna w takim stanie \"przechodzi\" srednio 23 lata to bedzie chciala to zrobic w koncu byle gdzie i byle z kim

dziewica to taka niedoświadczona ale to kwestia gustu,ja się rozwinęłam i już się tak nie krępuję

nie ręce mi opadają,że laska ma do mnie pretensje,bo napisałam że lepiej jest w wyrku jak się już straci dziewictwo i jest przyjemnie-przykłady jej się nie spodobały

nie Ekspert nie pisz tak bo cię zjedzą ,poza tym tak nie jest nagadalam się z dziewicami na f.uczuciowym babeczki się cenią i czekają na fajnego faceta...tylko problem jest taki ,że takich coraz mniej:)

♠\"jest połaczone ze stresem i zdenerwowaniem i nie istotne jest ILE ma się LAT\" i dalej \'\'nie jest moja wypowiedź tylko znajomego: są dwa wyjścia: 1) albo jesteś tak niedoinformowaną kobietą:/, która opuściła wszystkie zajęcia \"przysposobienia w rodzinie:P\" i biologii, a teraz próbuje swe \"braki\" zrzucić na jakiegoś faceta (do tego faceta: a ja zawsze myślałam, że do tanga trzeba dwoja), 2) no albo po prostu jesteś facetem próbującym wczuć się w rolę kobiety. Ty chyba nie sądzisz, że 14latka, której w głowie jeszcze lalki /przynajmniej teoretycznie/ będzie tak samo zainteresowana akcją jak 22latka; i naturalnym; ża takie 14letnie dziewczątko będzie wystraszone BARDZIEJ jakimś nagusem! Tym swoim stwierdzeniem \"nieistotne jest ile ma się lat\": lansujesz się w czołówce szaferek najgłubszych nowych prawd seksuologii. ♠Jeśli w seksie chodziłoby tylko o to by się śmiać, to ja, mogłabym napisać, że jestem już--po, bo czytając Twoje żenujące wywody, nieźle się uśmiałam:) ♠No a jeśli jesteś kobietą, to biorąc sobie do serca twoje rady [mam już 99baloników z apapami, chyba wystarczy, nie??], to powinnam teraz zacząć zbierać opaski ućiskowe, bandaże, i bandy, bo później to stracę ok 5l krwi, po tym, jak najpierw, będzie mnie przerywał w pół. Rozumiem, że różne są I razy, z reguły MAŁO przyjemne, a i zdarzają się wyjątki... Ale nie UOGÓLNIAJ już tak obrzydzająco, podając za wzór swój krwawy, beznadziejny początek--bo do seksu trzeba dorosnąć [piękny przykład Pani \"Z totolotkiem\"]. Pa, słoneczko ...buhehe

Świntucha, czytam czytam i nie dowierzam. Nie istotne ile ma lat??? O ja pier...to żeś przygadała. Z tym kocem, stresem, to żeś też przesadziła! Ja straciłam też dość późno dziewictwo, gdzieś w wieku 23 lat i tak jak któraś napisała, było zajebiście. W tym co pisze "już tu byłam-Ona" jest kupa prawdy. O ile pamiętam, to ja za pierwszym razem byłam cholernie ciekawa:P, gdzie tak chowanie się pod kocem:P i było z fajerwerkami:P. Laski, warto trochę zaczekać

aj dzidzia z ciebie ,pięknie przekręcasz moje słowa...ale to przez ciebie przemawia głupota i niedoświadczenie..nie ma co sobie jęzorka oszczyć w stosunku do ciebie-bo taki twój urok!!! ...prawda jest taka ,że chyba więcej powinnaś prowadzić rozmów ze swoim 37letnim guru.. ...a oprócz cytowania umiesz coś napisac od siebie..bo to ,że krwawisz ze złości to już wiem słonko:)

po piersze moja wypowiedz z wczoraj jest skasowana..a więc... ...poza tym pisałam o przyjemności juz po odbyciu pierwszego razu-pozniej...jest lepiej i przyjemniej ..a ze pierwszy raz nie należy do przyjemnosci to chyba wiadomo...owszem sa wyjątki mi tez to sprawiło radochę mimo , ciekawośc zrobiła swoje ...ale o co biega tej dziewicy?że napisałam -,,ze pozniej jest przyjemniej\'\'-to prawda. ...i co wy się do tego koca tak przychszaniłyście-kurna to jest przykład zochowań przynajmniej 1/3 dziewczyn ...poza tym wyrwane zdania z kontekstu ..naprawde kretynsko wyglądaja

aha, to przekręcam[ inwencja WŁASNA twórcza] czy cytuję [czyjeś, tudzież, jakże żenujące zdanie ] bo to DUŻA różnica:) i jakie ciekawe... że tak nagle zeszłaś na zupełnie inne tematy, czyżby w myśl zasady \"obelgi to kontrargumenty, gdy wszystkie INNE zostały już wyczerpane\" tak wiemy wiemy, wstyd JAKŻE doświadczonej... ja ze złości tylko tupię w podłogę, względnie tulę się do poduszek, których dziwnym zbiegiem okoliczności także mam 99..wiesz, będę je sobie wkładać pod pupę podczas I razu, bo pod kątem 45stopni nic a nic nie poczuję, buhehe: )

zostały skasowane bo były tak żenujące, że aż w oczy raziły:/ :P

he naprawdę dobre:D a przeczytałaś w jakim kontekście jest zdanie: ,,i nie istotne jest ile ma się lat\'\'-dotyczy zdenerwowania i stresu ..a pozniej masz jasno napisane ,że sex powinien się odbywac w odpowiednim wieku..więc co ku*wa wylatujesz z jakąś 14latką i lalkami.....strasznie tempa jestes ,moze zamiast kopulowaniem to zainteresujesz sie zakupami czy ksiązkami

a podusia akurat dla takiej jak ty wsam raz

skasowana bo jestem troszkę bardziej niegrzeczna niż ty:p

TOŻ zdenerwowanie także zależy od wieku [i jak się wczytasz w moją wypowiedź (ale czy ja nie za dużo od ciebie wymagam??) to właśnie w takim kontekście odpowiedziałam] ...zatem jeszcze raz=>chyba naprawdę nie sądzisz, że 22latka, ZAINTERESOWANA, tudzież mająca chotę, będzie tak samo zdenerwowana, jak 14latka:/, która w momencie kiedy zobaczy przed sobą nagusa będzie myśleć Barbie...i o tym, że właśnie pora na dobranockę. Zatem istotny i w zakresie zdenerwowania, wiek! \"już niedziewica\"=> proszę cię, bo się powtarzasz i nie wnosisz nic nowego do rozmowy. mam nadzieję, że się nie przeforsujesz nerwowo...ale ja podusią zawsze posłużę: )

fajnie , musze powiedziec mojemu facetowi ze ma szczęscie :]

ha ,ha,ha słoneczko a więc jeszcze raz tez ci napiszę -tak kobieta w wieku twoim czyli 22lata i dziewczynka w wieku 14lat-takze będzie zdenerwowana-w wiekszym czy mniejszym stopniu-a chodzby dlatego,że to nowa sytuacja w jej zyciu!! ...ale slonko ja tez koncze z tobą rozmowe-bo to tak jakbym rozmowa z osobą,która tłumaczy by mi co się czuje podczas porodu nie mając dzieci.

tłumaczyła-przepraszam sloneczko

w Totka? Bo jeśli tak to prawdopodobieństwo wygrania 6tki w Totka wynosi ok 1:14,000,000. To by oznaczało, że w Polsce nie ma nawet 3 (słownie: trzech) dziewic! :-O

♠\"takze będzie zdenerwowana-w WIĘKSZYM czy MNIEJSZYM stopniu\" ...[uhm, jak ja uwielbiam cytować: )], zatem, jak sama w końcu zauważyłaś, wiek- istotnie wpływa na POZIOM zdenerwowania [w większym czy mniejszym stopniu, bo nie zaprzeczam, że ono na pewno będzie zawsze bez względu na wiek, ale nam chodzi o POZIOM] i proporcjonalnie tutaj, ewe. zachowanie: ) Cieszę się, że w końcu wspólnymi siłami, wbiłyśmy to ci do główki. biała tym razem ze złości-diablico

naprawdę cięzka z ciebie dziewczynka...powinnam pisać drukowanymi to moze lepiej by do ciebie dotarło ...nie wiem porozmawiaj z rodzicami z mentorem...POZIOM będzie tak samo niski i u 14latki i u 22latki jedynie wymagania mogą byc wysze

a zdenerwowanie jest podobne-dziewica to dziewica {ani jedna ani druga nie miała w sobie penisa}-to chyba jasne!!!!!!!!!!

Przepraszam bardzo, ale sie pogublam...o co Wam wlasciwie poszlo? Hmmmm?

skoro wierzysz w milczenie to zamilcz i uwierz we mnie;)

jeśli 14latka, której główkę zaprzątają myśli na temat lalek Barbi zobaczy gołego faceta i będzie się od niej oczekiwało aby się odnalazła w sytuacji, której sobie nawet nie wyobrażała=>na pewno JEJ POZIOM zdenerwowania będzie co najmniej NIEPORÓWNYWALNY do poziomu zdenerwowania 22latki w tej samej sytuacji \"świadomej\" przynajmniej teoretycznie następstw. Jeśli chcesz, to ja ci chętnie podsunę kilka psychologicznych książeczek napisanych przez pryzmat seksuologii...bo ty chyba sporo w szkole podstawowej poopuszczałaś tego i owego: ) No tak...seks, koce i te sprawy: ) Z twoich wypowiedzi wynika, że wiek NIE odgrywa żadnej roli na poziomy zdenerwowania ... zatem rozumując tak jak ty, od 14latków można wymagać takich samych osiągnięc jak i od dojrzałych osobników:/ [oczywiście, dotrzymując kroku jakże rozwiniętej ideologii twych poglądów, mowa, nie tylko o seksie] nie mniej jednak, już wcześniej mi przyznałaś rację, więc czuję się spełniona i teraz mogę spokojnie otulić się podusiami, rozmyślając o jutrzejszym ocieraniu się w autobusie o mężczyżn. miło było ... znów mieć rację: )

masz racje zastara jestem podstawówka ..fakt dawno temu to było...nie to co u ciebie wiedza ksiązkowa:p ...psychologiczne ksiązki dzięki lubię...ale poczekam az oprocz książek przedziesz w praktykę-bo się i tak nie dogadamy dobrej nocy ...a teraz wejdę pod koc i będe płakać:o

Dzieki za wyjasnenie...nie moze mi ktoras z Was napisac o co poszlo? Bardzo prosze>

siemsiem-czytaj,czytaj choc tu i tak wielu rzeczy nie ma ;)

No wlasnie dochodze do wnosku ze jakas niekumana jestem...:O Przeintelektualizowana ta rozmowa jak dla mne. pozdro