Co robić gdy kobieta mówi, ze u niej uczucie wygasło??

Witam wszystkich! No i własnie, co zrobic gdy sie JA kocha najbardziej na świecie? To juz cztery tygodnie, choc dzisiaj wymieniliśmy kilka zdan. Mówi, ze może znów sie jej odmieni? Nie jest pewna tego uczucia i chcialaby spotykac sie z innymi, zeby mieć porównanie czy ze mna jest najwieksze szczescie. Bezsensu! Myslalem, ze jakos przeczekam i przestane sie odzywac, az zateskni, ale widze teraz, ze nawet jesli sie jej odmieni to ciezko jej bedzie zrobic pierwszy krok!:( Chce o nia walczyc do upadłego! naprawde jest tego warta! Ale czy nie bede natretnym, bo choć uslyszalem słowa "kocham Cie" niejeden raz, to trudno jej przychodzilo wyrazanie uczuc, a bniezle sie musialem napocic, zeby ja do siebie przekonać. Odpychala mnie ciągle, az w koncu sie udalo i tak na zmiane, raz gorsze a raz lepsze dni. Ale tego ze wygaslo boje sie! Poradźcie cos:(

Ale dlaczego wygasło? Jaki jest powód tej oziembłości?

Hmmm... ktoś kiedyś powiedział... "jeśli kochasz, daj temu wolność... jeśli wróci do Ciebie - jest Twoje, jesli nie - nigdy Twoje nie było..." Nie zmusisz nikogo do uczucia, jeśli ta osoba już nie chce. Daj Jej trochę czasu, może faktycznie go potrzebuje. A może, to nie było TO...?

Kurcze chcialabym zeby mnie tak facet mocno kochał.Nie rezygnuj z niej .Jesli kochasz ja bardzo mocno to nie rezygnuj.Chociasz dziwna jest ta twoja kobitka .Jak długo jestescie razem?

Tak sie dzieje w zbyt dlugich zwiazkach.U Mnie tez tak bylo.Jestem zr swoim facetem juz 7 lat i troche zwatpilam

znamy sie od 1,5 roku! A zostalismy para w sumie po 2 miesiacach, ale to nie byla milosc od pierwszego wejrzenia. Musialem sie "troche" starać! Ale warto bylo! Nie wiem czemu jej sie odmienilo. Powiedziala, ze nie pasujemy do siebie, choc slyszalem to juz wiele razy od niej, a pozniej zawsze bylo przez dluzszy czas lepiej

Może kocha innego?

nieeee! jej ciezko przychodzi wyrazanie uczuc, a zawsze byla ze mna szczera.

Wiesz co, powiem Ci ze dokładnie tez tak miałam, chodziłam z facetem 1.5roku i z dnia na dzien usłyszałam słowa, że uczucie wygasło. Dałam spokój, mineło troche czasu, poczuł zazdrość i chciał wrócić. Może ona przestraszyła sie tzw przyzwyczajenia, które trwało zbyt długo,i doszła do wnoisku,że w sumie nic do Ciebie nie czuje. Musisz dać jej czas na zastanowienie się, przemyslenie tego wszystkiego. ona poprostu przestraszyła się tego przyzwyczajenia, bo nie wierzę, ze mozna z kimś być 1.5roku i nie kochać, bądź być 1,5 roku i z dnia na dzień przestać kochać. trzymaj sie , myślę że bedzie ok, zresztą zawsze jakos sie ułoży:)

nie chce Cie martwic ale mialam taka kolezanke co przez 2 lata byla z chlopakiem i go nie kochala chociaz mowila ze jest inaczej, myslala moze ze wkoncu go pokocha , w kazdym razie nie pokochala , jej zrywanie z nim wygladalo podobnie jak twoje . W sumie to nie wiem po co z nim byla 2 lata ale coz sa takie laski ktore nie potrafia byc same

wiesz moze z wami jest inaczej .Spotkaj sie z nia i zapytaj co postanowila to bedziesz wiedzial

Oj! Dałbym sie za Nia pociąć. Pierwsza miłość nie rdzewieje, a ja bede walczył!

Bo mój drogi nic nam nie jest dane na wieczność. O miłość trzeba dbać jak o kwiat ... ciągle, całe zycie, ... robic niespodzianki, nieoczekiwane kolacje we dwoje, drobne upominki, może wyśli jej miły lub erotyczny list, zabawną kartkę pocztą mailową ..., po prostu pobudź swoją wyobraźnię, w związku nie moze powiać nudą, nuda i rutyna zabije każde uczucie ..., powodzenia :-D

powinjieneś ją porządnie wyruchać analnie bu hhhabuhahahbuhaha

Zostaw zapomnij i nie płacz.Ona chce zobaczyć jak jest z innymi?Długi rozbieg i jebnij sie w łeb.Może rozjaśni w główce?Nie ma dla was przyszłości.Jak nie posłuchasz wspomnisz moje słowa.Za to będziesz bogatszy o takie doświadczenie.Powodzenia.

taka jest prawda nie walcz nie warto bedzie odchodzic kilka razy a raz odejjdzie na dobre, jak znajdzie zsastepstwo ty sie wylecz i znajdz prawdziwa milosc...ta byla z toba bo jej bylo wygodnie, moze myslala, ze kocha i troche oszukiwala, zeby ci odpowiedziec na twje: kocham ja wlasnie dzisiaj mam rozmowe z facetem, ale to dopiero po 1,2 miesiac spotykania, ze go nie kocham i niech sobie nie robi nadzei... on juz mi powiedzial, ze sie zakochuje, wiec widze ze trzeba to wyjasnic... nie daj sie wodzic za nos.... kobieta ktora kocha nie miota sie i nie mowie, ze jest niepewna ...

Miłość niestety to wymysł durnych poetów. Tak naprawdę chodzi o znalezienie najlepszego samca. I zawsze kobiety bedą kluczyć kombinować aż znajdą tego który bedzie miał najbardziej odpowiednie geny. Wtedy się z nim puszczą , dadzą sobie zrobić dziecko, jak będzie im pasowało to go pogonią i znajdą drugiego co będzie na to dziecko zapieprzał a wszystko to będzie podlane sosem a jakże wielkiej miłości uczucia i takie tam ble ble . Kochani prawda jest okrutna - miłość to ściema.

jak to czytam, to az mnie kluje w lewym boku:(

Powiem Ci cos madrego:) Mysle ze tutaj padlo zle slowo, ze uczucie twqojej kobiety "wygaslo" powinno byc raczej "zamarlo". Ma racje ten kto tutaj napisal ze dzieje sie tak w zwiazkach, gdzie ludzie sa ze soba dosc dlugo, aczkolwiek da sie temu zaradzic. Ja tez kiedy powiedzialam to swojemu chlopaki, ze cos we mnie wygasa:( Zaluje tego teraz bardzo, bo wiem ze go Kocham, i teraz jestem tego pewna, ale powiem Ci tylko dlaczego ja tak myslalam(ze wygaslo) dlaczego dziewcyzny tak mysla: Zazwyczaj najczestszym powodem jest codziennosc, monotonia ktora nas zabija, zwlaszcza jesli ona np nie lubi rutyny, czy to w zwiazku czy ogolnie w zyciu:) Musisz sie zaczasc starac, po prostu, zaskakakiwac, ja, pokazac ze ja kochasz. Nie kupic kwiaty i przyjsc powiedziec kocham Cie, wymysl cos kup szampana, zrob kanpaki, zabierz ja gdzies na łąke, na kocyk:) Napisz\opowiedz bajke(nie koniecznie dluga).... Moglabym tutaj duuuzo wyminiac... Pokaz ze nie tylko kochasz, ale rowniez chcesz sie opiekowac, i co najwazniejsze ze chcesz pielegnowac to uczucie !!!!! Odrebnym powodem jest wlasnie to, ze ktos jej okazuje takie zainteresowanie jakiego potrzebuje, badz ktos jest milszy niz TY(czytaj zarywa do niej:|), badz tez czyms jej imponuje..

dzieki za rade:) z drugiej strony mam takie watpliwosci, ze moze bede w ten sposob natretem i moze rzeczywiscie Ona potrzebuje troche czasu zeby cos sobie poukladac? najgorsze ze nie mam nikogo zeby tak swobodnie sie wygadac.. facet przyjaciel powie, zebym ja olal a prawdziwej przyjaciołki poza Nia nie mam. grr!

boje się, że skoro od początku tak naprawdę ona broni się przed tą milością i caly związek zbudowany jest na tym jak bardzo TOBIE zalezy na niej...to nie zdzialasz wiele daj jej czas- bądź blisko gdyby potrzebowala Cię, ale nie narzucaj się ze swoimi uczuciami ona pewnie musi sama siebie przekonać co tak naprawdę czuję mam nadzieję, że będzie ok pozdro

musi byc ok!!! zawsze jej ciezko przychodzilo wyrazanie uczuc i wiem od Niej ze czula do mnie najwiecej i jestem pierwszym ktorego kocha(la) i byla wdzieczna ze bylem taki uparty i o Nia walcze..ale teraz znow ten kryzys..nie chce zeby kiedys mi powiedziala ze zaluje!!!

juz przez Swieta dam jej spokoj i nie bede zadreczal smskami:) chociaz i tak odpowiada polslowkami, a jeszcze nie dawno to mnie trzeba bylo ciagnac za jezyk, bo malomowny jestem:(

nie zadręczaj, nie zadręczaj! nikt nie lubi gdy się za bardzo na niego naciska a czy pytaleś ją co rozumie przez to, że "chcialaby się spotykać z innymi"? ma na myśli kogoś konkretnego? wybaczylbyś jej gdyby Cię zdradzila?

widzimy twoje IP dlaczego nie przyznasz sie ze masz dziecko:P

kto widzi jego IP?

Pytalem. Chce nabrac pewnosci, ze to miedzy nami jest prawdziwe uczucie i ze daje jej to szczescie. Nie ma konkretnej osoby na mysli, po prostu chce miec wiecej czasu dla siebie i chyba znajomych - mam nadzieje. Mysle ze powiedzialaby mi gdyby byl to ktos powazniejszy. Wiesz co, chyba bym jej wybaczyl! Masakra! Gdybym widzial, ze zaluje tego , to bym wybaczyl:( albo kochac calym soba albo wcale i nie zawracac glowy, taka jest moja zasada.

my :P

nie wiem o co z tym IP biega....i kim są ONI ale nie ważne- szkoda mi się Ciebie zrobilo, piszesz o niej bardzo czule ale nie ma żadnych sztuczek, które zmusza ją do milości, ona sama musi wszystko sobie poukladać, sama zrozumieć czego chce zajmij się sobą, rób ciekawe rzeczy, zaimponuj jej tym kim jesteś...a nie tym jak bardzo ją kochasz;) pozdro..

a chmurek nie odpisuje bo właśnie zmienia IP :D