jestem tu nowa, zbieram info o kafeteriuszach

Oj trudno tym co tu buszują. Przykładem tego jestem ja. Która godzina, 23.07 i co nie śpię tylko ślęczę i wytrzeszczam oczęta tak już zmęczone. Boże uzależniłam się od kafeterii. Wszystkich to czeka jak w porę nie dostrzegą tego. Nie ma dla mnie TV, jak mam troche czasu to juz zaglądam i czas płynie i mija 4,5 godzin jak 10 minut. Ostrzegam, to działa jak narkotyk.

wlasnie chyba sobie kawy zrobie bo pewnie min do 2giej posiedze:o :D

a potem dam osiolkowi poharcowac ze mna

podszywka hahahhaha:D

Ja chyba już Was pożegnam i życzę miłej zabawy. Dobranoc.