Nasza kuchnia na kawkę

Monia, rzeczywiście masz te guściki niezłe! :D :D :D Masz racje, ale nie mam za bardzo kogo zagonić. Córka nie mieszka z nami, a Luby non stop jeździ i załatwia różne takie, typu rynny, parapety, deski... A farby, płytki to dopiero nas czeka po wyjściu ekipy Nr 2. Ekipa Nr 1 remontuje dom z zewnątrz. Ekipa Nr 2 bedzie zmieniała system grzewczy, zakładała kolektory słoneczne i robiła ogrzewanie podłogowe. I dopiero potem bedzie z górki. Czyli malowanie, nowe kafelki itp. Makabra! Więc nie dziwcie się, że ogłaszam bankructwo!

Dobranoc :) Wszystkim Wam życzę snów ciepłych i puchatych :) :) :)

Dzięki Monia, dobrze liczyć chociaż na marchwkę ;) :D :D :D Jak dobrze mieć przyjaciół, nie dadzą z głodu zemrzeć :) :) :)

.................

Dzieńdoberek tu wasz stary rupielek!:D Oj coś bije mi z rana oj bije:) Jarzyneczko,Moniu dzięki za fajne kawały uśmiałam się. Jadę zaraz zajrzec na pocztę czy czasem moja Lidka mi nie przyszła,tak było by do domku z listonoszem ale musiałam zamówic po cichaczu na babciny adres,gdyż mamcia się ostro bulwersuje więc cała kuracja będzie tajna;)5kilosków albo te4bym chciała i już będę cała uszczęsliwiona:) Brydzia jedzie:o ale trzymamy za słowo,że będzie się ta nasza ślicznotka często na kawce meldowac. Buziaczki cmok cmok wszystkim moim bzdzągwom

uuuuuuuuuuuuu, boli mnie łepetyna- czyli zaczęłam przygodę z zieloniutkimi tabletkami (tzn szaro-pomarańczowymi :) ) i znowu jakby mi oczy ktoś zelazem przypalał... no dobra, poprzednio trwało to dwa dni, moze przejdzie. zuzia nad morzem ma gorączkę :( mówiłam,że ten spokój nie potrwa za długo.

:(:(:( Nienawidzę fryzjerów!!!!!!!!!!!!!!!! Dlaczego gdy słyszą o podcięciu końcówek, to myślą zawsze więcej, niż ja mówię?:( Tyle zapuszczasnia!! Już warkoczyk mogłam robić i znów mam swoją snandardową fryzurę:( Jestem wściekła i załamana i mam w dupie, że odrosną. Nawet M. mnie nie zobaczy z warkoczykiem:( Kurwa mac! Kurwa kurwa kurwa mać!!! Tak się cieszyłam, tyle je chodowałam:( A do tego dopiero wróciłam od kosmetyczki i po załatwianiu wszystkich spraw i mam tylko 2 godziny na wszystko, czyli porządki przed przyjazdem Michała, o cv zapomnijmy-pewnie wyląduję przez to w fabryce i się potnę, bo drugie wakacje zmarnowane w fabryce-nie wyobrażam sobie tego. Ale sama zawaliłam z tym cv:( Przy Michale nie napiszę pół zdania:( O 20 przychodzą rodzice i moja przyjaciółka Ania z facetem na mecz. Kupiłam 2 szaliki POLSKA-naciągnełam Mamę raczej:) Będzie pizza, piwo i wielkie kibicowanie. Oby nie dali dupy-remis mi wystarczy, byle dobrze grali, żebym się nie wstydziła jakoś strasznie i żeby mi się humor nie zrujnował totalnie:( Jestem taka zła o te włosy!!!!!!!!! Od tylu lat marzyłam o tym warkoczyku i wreszcie go miałam. Za każdym razem mi ścinały fryzjerki za dużo i nigdy do niego nie doszłam. I teraz już miałam i poszłam podciąć końcówki, bo jadę na ponad 3 m-ce poza kraj. I nie było mojej fryzjerki, to dałam takiej innej-no i ścięła 1,5 cm chyba. Matko, jaka jestem złaaaaaaaaaaaaaaaa:(

Biedna Brydzia:( :O ja fryzjerka z zawodu,ale bym Ci tyle nie uwaliła,tak to jest z tymi fryzjerami większosc niedouczone bez smykałki pindy dlatego też i ja dałam sobie z tym spokój,bo uważam,że lepiej byc świetną ciąglę szkolącą się fryzjerką i z talentem niżeli przeciętną która w większosci potrafi tylko zwalic tak że potem nic tylko płakac się chce.Tak ja ma Brydzia teraz nasza biedna bliska płaczu załamana co se trochi pokurwiała:D buyzki głowa do góry odrosną-wiem,że to żadne pocieszenie:O

.................

Walic wlosy!!!!!!!!! Ogladamy:) Ale ekipa-Rodzice, Ania, Pawel i ja:) Szkoda, ze Michala nie ma:) POLSKA GOLA:):):) Oby nie dali dupy:)

...............

Buuu, ale zdjęcia porobiłam fajne:) I pizza była pyszna:) Zawsze trzeba znaleźć jakieś plusy:) No i Michaś jutro przyjedzie:) Jezuuu, nie czuję tego jeszcze:) Już jutro:) :)

No kurcze! Ale nasi dali dupy!:P Porażka! Brydziu, dobre podejście do tych włosów. Hehehe ...;) Jestem pewna, że wyglądasz ślicznie! :) Głowę daje, że M będzie zachwycony ;) :) Monia i Jarzyneczka, macie super biżuterię. Świetna jest i tyle :) Monia hehehe.. dobre z tą lodówką :D :D :D Inka pewnie odsypia ból głowy... Dunia dzięki za sygnalik w ciagu dnia, miło tak wiedzieć, że ktoś pamieta :) Kasia, nie daj sie tak terroryzowac komputerowo tym swoim dzieciom. Powiedz im, że my tu czekamy na Ciebie i już! :) Pozdrowionka dla Q-Ani i PN :) Matko! ale mój luby się naprzeklinał na tym meczu! :P:P:P A i tak nic nie pomogło ;)

A ja siedzę już teraz sama i oglądam zdjęcia z Mundialu, tzn. zdjęcia, które porobiłam całej bandzie:) Zaśmiewam się:) Były szaliki, koszulki:) Beka:) Zdjęcia po prostu odlot:) Właśnie przesłałam Michałowi:) Nie dociera do mnie, że już za kilka godzin będę go tu miała:) Cudownie:) Malinko, jak tam pakowanie? Trzymam kciuki za to. Człowiek nie zdaje sobie sprawy, jak obrasta w dobra wszelakie:) W jakim zawrotnym tempie:) Będzie mnie teraz na pewno mniej w Kuchni, bo Michał, zaręczyny, itd. Ale będę myśleć o Was i jak tylko będę mogła, to napiszę:) Kol. snów Dziewczynki:)

Lecę zaraz po Misia:):):) Tralalalalalalaala:):):) Miłego dnia, Dziewczynki:) Tak miłego, jak mój:):):) Jezuuuu, koniec rozłąki:)

:)Jeju jak miło poczytac tak jak ktoś uradowany jak nasza Brydziuchna kochana!aż się miło na duszy robi!Uszczęśliwiona(kto by nie był nie?) pofrunęła po swojego Michała.Cieszę się aż tym szczęściem Brydzi,bo dobra duszyczka z niej i zasługuje właśnie na to co najlepsze,napewno się wszystkie ze mną zgadzacie?!Będzie teraz mordki naszej kochanej żadziej,ale przecież muszą się nacieszyc. POLSKA kurwa GOLA! DUPA dupa dupa ale wstyd,bez komentarza!!!!!!!!! Miłego dnia skarbeńki oby to znieważenie nie wpłynęło na nasze dzisiejsze samopoczucie:D głowa do góry pierdolic piłke! buzki

no, to ja, nareszcie. ja podpinam się pod PN, też nienawidze piłki noznej, a to z powodu pseudokibica, którego mam w domu. i to wcale nie ja odsypiam ból głowy, chociaż nalezało mi sie jak psu buda, tylko on odsypia wczorajszy mecz:( Jarzyneczko, dopiero przed chwilą udało mi sie wysłać odpowiedź, bo ta poczta coś ostatnio mi szwankuje. wczoraj logowało się chyba z godzinę i dupa. dziś nie wzięłam M. postanowiłam brac co dwa dni i czuję się nieźle. ostatnio po Lidzie tylko jeden dzień miałam taki kiepski, więc mam nadzieję,że po drugiej tabletce jutro już będzie lepiej. zuzia była u lekarza, przepisał jej kolejny antybiotyk, bo gardło niedoleczone. na szczęście mądry organizm zareagował wysypką i poszły drugi raz do lekarza, który ze zdziwieniem orzekł,że dziecko zdrowe!!!! i 60 zł. za leki poszło się.....:( Monia! widac, widać :D dobrze,że ci ten piekny uśmiech z twarzy nie zniknął :D:D:D to zdjęcie z mamą jest najładniejsze:)

ELLOO WITAJCIE PYSZCZULKI KOCHANE.CZASEM LATWIEJ MI NAPISAC SMSA NIZ ZAJZEC DO KUCHNI.....DZISIAJ PO PRACY RESZTE DNIA SPEDZILAM W SWOJEJ KUCHNI,BO JUTRO MOJA NATALKA PRZYSTEPUJE DO BIEZMOWANIA I RODZINA W SKLADZIE 11 OSOB BEDZIE NA OBIEDZIE WIEC TRZA BYLO COS ZROBIC.A JUTRO IM PODAWAC,USLUGIWAC NO I ZMYWAC.....JAKBY CO TO SKROBNIJCIE ZE 2 ZDANKA NA SMS. KOCHAM WAS MOJE SIOSRZYCZKI I CO DZIENNIE MOWIE SOBIE,ZE DOBRZE,ZE WAS MAM.POZDRO......KASIA.

1. Duniu witam Cię bardzo serdecznie po powrocie do Polski :) Mam na imię Ania i jestem z Wami już od pewnego czasu, bardzo lubię z Wami popijać herbatkę - bo kawki w ogóle nie pijam - wyjątkowo raz na kwartał z dobrym ciachem :D 2. Malinko trzymam kciuki byś szybko powróciła do pełni sił po tej środowej operacji!!! 3. Moniu mam nadzieje, że Kasieńka już dziś czuje się lepiej :) 4. Biżuteria superowa, gratuluje udanego zakupu!!! 5. Ja jestem szczęśliwa żona, bo mojego męża piłka nożna nie rusza :D :D :D i mam wolne TV 6. Uwielbiam truskawki i właśnie skończyłam konsumować ich całą miseczkę, zjadam je mimo rozsądku, bo coś mi się alergia na nie zaczęła i od razu po zjedzeniuj dopada mnie straszliwy katar, ale za bardzo je lubię by sobie ich odmówić... 7. Brydziu udanego powitania Michała, na pewno się dziś dobrze będziecie bawić :D 8. Malinko współczuje tego remontu i tego całęgo pakowania, ale za kilkanaście dni, jak wszystkie epipy pójdą precz będziesz miała piekny dom i to Ci wynagrodzi wsxzystkie trudy!!! Ja zaczynam się pakować w ziwążku z przeprowadzką w przyszłym tygodniu i już się boje :-O 9. Tak jak Wam pisałam tydzień temu byłam na weselu, było naprawdę super, wytanczyłam się za wsze czasy, jadłam też prawdziwego dzika!!! Był przepyszny!!! Dziś byłam na ślubie koleżanki z pracy i się straszne wzruszyłam! Jak ja lubię takie uroczystości... 11. Dziś oddałąm indeks w dziekanacie i mogę powiedzieć oficjalnie, że ukończyłam studia, teraz jeszcze muszę się obronić i już po wszystkim, hurra, hurra, huraa :D 10. Kolejność przypadkowa :D

Moniu właśnie dosłam od Ciebie zdjęcia, aż mi dech zaparło, są po prostu rewelacyjne!!!

Brydziu kochana ja Tobie również gratuluję zaręczyn i życzę wszystkiego najlepszego, wnioskuję, że to takie zaplanowane i bardzo uroczyste zaręczyny rodzinne, na ile możesz zrób to tak jak sobie wymarzyłaś w końcu docelowo to mają być Twoje jedyne zaręczyny w życiu, więc muszą spełnić Twoje oczekiwania i tego CI życzę, byś w tym cudownym dniu nie widziała żadnych skaz :D Mnie Rafał się oświadczył z totalnego zaskoczenia, nie miałam bladego pojecia, że planuje mi się oświadczyć :D Było naprawdę ekstra. Niestety jak następnego dnia pojechałam powiedzieć o tym rodzicowm, to i owszem mama mi pogratulowala, ale ojciec sie nawet nie ruszyl sprzed TV, bo akurat film ogladal, pomijam fakt, ze on nawet od TV nie odchodzi bo ciagle cos oglada :( Malinko ja mogę CIę poczęstować truskawkami i lodami sorbetowymi o smaku gruszki :D

Dziewczynki ja tylko na sekundke:) Ten nasz Wielki Dzień jest dzisiaj:) Aniu, to nie są zaręczyny rodzinne, tylko takie nasze-wewnętrzne:) Moi rodzice nie są zakochani w Michale tak jak ja, a że ja nie znoszę obłudy, to nie stawiam ich i Michała w sytuacji trudnej. W nast. weekend pojedziemy razem z nimi na działkę i to będzie taki nasz \'zaręczynowy\' dzień-grill dla nich, jakieś winko. Myślę, że przeżyjemy to w miarę bezboleśnie. Oczywiście chciałabym zaręczyn z pompą i żeby rodzice się cieszyli jak ja i w ogóle, ale dla nich liczy się wykształcenie i z jakiej rodziny się pochodzi-przynajmniej w odniesieniu do ich córek, a raczej zięciów. A my obie wybrałyśmy z siostrą partnerów, którzy nie spełniają ich oczekiwań:) Ciekawe, czemu wybrałyśmy facetów jak najb. niepodobnych do naszego Taty:) No nic to, zaręczyny są zaplanowane, ale takie nasze-\'ciepłe i puchate\' :):) Właśnie Michałowi wspomniałam o tej Twojej historii Malinko o puchatym i mam mu kiedyś przeczytać:) Dziś będzie restauracja i kino (Kod da Vinci-b.romantycznie:) ale nie możemy sie doczekać), będzie winko u Teściowej i inne atrakcje. Cały ten pobyt w Gdańsku nazwaliśmy \'zaręczynowym\'-już chyba o tym pisałam. Wyglądamy cudnie-ja w nowej kiecce z Promodu, Michał super ubrany i w ogóle:) Nie są to konwencjonalne zaręczyny, ale my to zawsze tacy \'oryginalni\' :)) Wczoraj kupiliśmy pół Gdańska, tzn. Michał kupił dla mnie i dla siebie pół Gdańska:) Z czego \'większą połowę\' oczywiście dla swojej kochanej połówki, czyli mnie:) Jest cudownie, rewelacyjnie, inaczej i po prostu pięknie:) Miłego dnia, Kochane! Puszczę Wam dziś sygnały, to będzie znaczyło, że już pierścionek na palcu mam:):):) Buziaki!!! Waniliowo-truskawkowe dla Moni, Malinki, Kasieńki, Dunieczki, Inki, Jarzyneczki, PN i Ani:):)

I ode mnie wszystkiego najlepszego, ach pamietam jak ja po zareczynach bylam cala w skowronkach :D :D :D Brydziu, żebyś była zawsze tak szczesiwa jak dzis :D

ELLOO MISIE. NO TAK TERAZ TO I Q-ANIA TEZ O MNIE NIE WSPOMNIALA,MOZE MALO MNIE JEST,ALE JESTEM. Juz minal dzien biezmowania mojej corci.Od rana mialam wrazenie jakby szla do 1 Komuni.W kosciele plakalam,ale to normalne jest-zawsze placze,potem w domu bylo 12 osob i wielkie zamieszanie.....ale juz spokoj i zaraz legne.... BRYDZIUNIA MOJE GRATULACJE KOCHANY MIECIUTKI MISIU DLA CIEBIE I MICHALA. SYGNALIK DOSTALAM I SIE WZRUSZYLAM,BO POCZULAM SIE TAK JAKBYM TAM KOLO WAS BYLA No mykam na dzis,bo jeszcze mam zmywanie.... POZDRAWIAM....BRYDZIE,MICHALA,MONISKE,INKE.P-KOLEZANKE,MALINKE,INUSIE,JARZYNKE,DUNIECZKE I Q-ANIE.

O INKA AZ DWA RAZY,ALE CIE WYROZNILAM. SKIELZAM I PADAM NA PYSK.

Ja tylko na sekundkę. Ale odjazd! Przy tym calym nawale, dziś po 21-tej, szykując paszport i Psią ksiażeczke na jutrzejszy wyjad do weterynarza, stwierdziłam ze zgrozą, że moja psina 6.06 miała mieć szczepienie p/wściekliźnie. A bez tego mogą jej nie przepuścić na granicy. No i szalony telefon do naszego weterynarza i jazda! Własnie wróciłysmy. Wszystko OK, juz zaszczepiona, zaświadczenie jest!. Jutro musze wstać po 4 rano, o 5 wyjazd :( Brydziu! Jeszcze raz gratuluję! :) To prawda, co napisała Kasia, po tym smsie czułam sie tak, jakbym też tam była z Wami :) Dlatego nie mogłam sie powstrzymać, by nie zadzwonić :) Buziaki :) :) :) Kasiu, ja tez zawsze ryczę w takich okolicznościach. Więc witaj w klubie :) :) :) Dzieki za smska, ja najczesciej trzymam kom. w torebce i niestety odczytuję je z opóźnieniem :) Moniu, wysłałam wczoraj priorytetem, mam nadzieję, że dojdzie w poniedziałek, choc pani na poczcie spojrzała i stwierdziła, że jak to Gdańsk, to nie ręczy... A zdjęcia super! Ale wyszczuplałaś!!!!!!!!! Super laska z Ciebie :) Ja niestety nie mam w okolicy takiego fajnego ciucholandu, sama bym pobuszowała :) PN nie zlinczuję Cię, spokojnie :) zwłaszcza, że ja sama nie jestem kibicem. Mecze ogladane przez meża traktuje jako zło konieczne. Tylko gdy gra reprezentacja Polski, odzywa sie we mnie nuta patriotyzmu i chciałabym, aby wygrali, bo wygrałaby Polska właśnie :) Inka, ciesze sie, że Zuzia jednak zdrowa :) :) :) Ehhhh... ci lekarze!!! Q-Aniu, Gratuluje ukończenia studiów! Brawo :) A ten remont gdy skonczy się za 2-3 miesiące, to bedę b. szczęśliwa. Niestety spory front robót. Ocieplenie domu, przedłużenie dachu, wymiana calej instalacji co, wody, ogrzewanie podłogowe (wiec zrywanie wszystkich podłóg) i przy okazji całkowita przebudowa jednej łazienki, a częściowa drugiej. W obecnej kotłowni, będzie urzadzona pralnia. Jutro prześlę Wam pare fotek stanu obecnego, a jak bedzie gotowe, stanu po remoncie, ale to dopiero gdy wróce od weterynarza. Jarzyneczka zajeta?? Pozdrowionka! :) Dunia! Buziaczki :) Kochane teraz juz musze zmykac spac, bo nie wstane o tej 4-tej. Horror! Snów ciepłych i puchatych wszystkim Wam życzę. Papapa :) :) :)

Witajcie niunie moje! Brydzia każdej z nas zakomunikowała sygnałkiem,że zaręczona,też nie mogłam się powstrzymac,żeby jej nie napisac smska.Super uszczęśliwiona nasza mordka. Malinka w podróży:( buziaki Aniu i ja gratuluję ukończenia studiów fajnie,że jesteś na pokładzie:)P.S.Też nie pijam kawy,chyba,że tak jak i Ty Moniu fotki super,też chcę taki ciucholand;)Kochana mnie też przerażają te nastolatki z manią odchudzania.Świat się kończy,gzie rodzice?! Jarzyneczka zniknęła nam:) gdzie jesteś hophop?!!!! Katarinka wreszcie luz i spokój po tym zamieszaniu,odpoczywaj:){usta) Ineczko pier....kase ważne,że córa zdrowa a resztą się nie przejmuj! PN temperament to ja już taki mam nabyty od x czasu a Włochy to tu nie mają nic do tego poza tym,że jeszcze bardziej ich nienawidzę.Za sportem nie jestem,tylko wstyd za tą Polską piłkę,obciach. Miłego luzowego dnia moje bżdziągwy,ja mam trochę roboty,bo wywalam stare meble,czekam na nowe,już zamówione,wkońcu stare rupiele poszły wpizdziec:DJeszcze tylko dywanik nowy,półki się robią całkiem zmyślne,bo wymyśliłam sobie takie inne i czekam aby kiedy już koniec prac nastąpi:) Muszę zajrzec na pocztę bo Lidia się coś spoznia i już zaczynam się wku.....!:D

Hej Dziewczyny! W koncu do nas lato przywitało :D Katarinko kłaniam się w pas i bardzoooo przepraszam, mam nadzieje, że mi wybaczysz! Malinko mam nadzieje, że podróż udana i psisko wzrok odzyskało :) Duniu takie mieszkanko w nowym imagu super rzecz :) Dzis po raz pierwszy w życiu wygrałam w konkursie radiowym :D :D :D wygrałam bilety do kina :P

ELLOOOOOOO ANIU ja zartowalam,ale tez Cie witam goraco.Jakas czula jestem jak ktos zapomni o mnie na chwilke.... Mam w domku troche problemow rodzinnych i malo czasu do pisania,a i kolejka dluga....wiec wybieram komorke i sms-y. Wszystkomnie denerwuje,bo waga spadla o 7 kg. i zaraz potem powrot o jakies 3 kg. Wiec dupa,dupa,dupa..... Malinko TY masz zaraz operacje.....MYSLE,ZE KOMA BEDZIESZ MIALA PRZY SOBIE I DASZ SYGNALIK JAK JUZ BEDZIESZ PO I BEDZIESZ MIALA SILE,A JA ZARAZ ODDZWONIE... 24.06 moj SWININEK wyjezdza na 10 dni do WLOCH na oboz sportowy i ja juz pomalu tesknie..... MONIS mysle,ze uda mi sie wyrwac do CIE w lipcu,bo od nas jezdzi taki wakacyjny sklad,za grosze i wprost do Gdanska..wiec....dam CI potem znac.Bardzo chcialabym poznac CIEBIE I KASIULKE. Glowa mnie boli......CHYBA POLIZE SPAC.... JARZYNUS,BRYDZIA,INUS,Q-ANIA,P-DOMINIKA,MONIS,MALINKA,DUNIECZKA,

CCCMMMOOOKKKKIIIIII..........