Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kuchnia

Nasza kuchnia na kawkę

Polecane posty

Gość inka7282
no, ładnie wczoraj tylko szybciutko podniosłam kuchnie do góry, a dzis czytam, czytam, czytam i oczom nie wierzę????? Moniu, nastepnym razem dzwoń do mnie, a nie do męża. ja już na coraz więcej dziedzin dnia codziennego mam patent. mąż niedługo do niczego mi nie będzie potrzebny :D chociaż dzisiaj grzecznie został do 10 z chorymi swininkami w domu i wyjechał później do pracy. bo tatuś się rozchorował i nie chciałam mu jeszcze dzieci zostawiac. zaraz pędzę po wyniki badań i do lekarza.napisze potem co i jak. Monia i Brydzia! Zuz\ia w poniedziałek wyjeżdża do jastrzębiej góry na zielona szkołę. poradźcie, bo mam dylemat jak ja spakować: dawać zimową kurtke, czapkę, rękawiczki itd. bo na zebraniu strasznie straszyli zimnem. pytam zupełnie serio, więć proszę się nie śmiac jak mój małżonek:) tak to morze panie przedstawiły, jakby dzieci na antarktydę jechały. a ja w czerwcu nigdy nad morzem nie byłam, zawsze w sierpniu. Duniu, witamy! PN- bajki rewelacja, naprawdę. wieczorem przetestuję na mojej nadpobudliwej 5letniej świnince. Katarinko- puk, puk przez ekran komputera, odezwij się. Malinka- co z tą operacją, kiedy termin. tak mi się na etapie słuzby zdrowia przypomniało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu jestem przerażona! Boże kochany jak Twój mąż mógł kazać Ci jechać?!? Faceci potrafią być tak lekkomyślni, że to nie mieści się w głowie!!! Całe szczęście, że nic się Tobie i Kasi nie stało!!! Brydziu udanego pobytu w Warszawie i udanej ewentualnej zabawy :D Ja też poproszę zdjęcie kreacji :D Inko koniecznie napisz co ze Świnkami? Serce się kraje jak maluchy są chore i źle się czują :( Inko PN ma rację lepiej ubrać na cebulkę zawsze można zdjąć lub ubrać kolejną warstwę bez narażenia się na zbytnie zgrzanie lub zmarnięcie. PN z opisu wynika, że bransoletka jest super!!! :D Dziewczyny jutro jadę na wesele :D mój mąż już pojechał, bo jeszcze jutro rano musi iść do pracy, a to jest 70 km od nas, ja dojadę jutro, póki co muszę poprasować nasze kreacje i zrobić się na bóstwo, jutro rano na zabójczą godzinę 8.00 idę do fryzjera :D Trzymajcie kciuki, żeby pogoda dopisała :D Jak będziecie chciały to Wam wyślę zdjęcia :) Miałam straszny problem w co się ubrać - jak każda kobieta przy takiej okazji ;) wygląda na to, że jednak będzie w miarę ciepło i nie będzie padać więc zdecydowałam się na letnią kremową z brązowym wzorkiem sukienkę i do tego kremowe sandałki :) tak początkowo nie byłam przekonana do tego stroju, bo to dosyć dawno kupiona sukienka to po pierwsze, a po drugie ma taką głupia halkę, która się marszczy i się odznacza pod sukienką :( ale stwierdziłam, że nie mam póki co kasy na kupno czegoś nowego, tymbardziej, że jeżeli byłoby to coś ciemnego to nie mam żadnych ciemnych butów na obcasie, tylko te kremowe sandałki :( bo ja normalnie tylko na płaskim chodzę , więc i buty musiałabym kupić :( Pozdrawiam Was wszystkie bardzo mocno i życzę udanego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też o tym myślałam, żeby się do jakiegoś wybrać, ale w pobliżu mojego mieszkania żadnego nie ma :( musiałabym się wybrać na łowy daleko w miasto, a póki co czasu mi brakło, ale jak tylko się obronie to w nagrodę ruszam na łowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wróciłam z kocertu Justyny Steczkowskiej. Na szczęście nie padało, bo koncert był plenerowy. Widownia w kurtkach i cieplych swetrach, Ona w sukni na ramiączkach i bez pleców. Aż jej współczułam.Ale koncert był świetny :) Dzisiaj jestem słominą wdówką, bo luby wyjechał służbowo. Wraca dopiero jutro. Inka, zabieg mam wyznaczony na 14-tego, jesli nie uda się \"wcisnąć mnie \" na wcześniejszy termin. Jesli sie uda ten wcześniejszy termin, lekarz do mnie zadzwoni. Więc czekam :( Wolałabym ten wczesniejszy termin, z kilku wględów. Po pierwsze (ale kolejność przypadkowa) 24-tego mamy w rodzinie wesele, jeśli będzie zabieg później,to niestety nie będę mogła pojechać (a sukienka+ buty kupione) :( Po drugie 20-tego kwietnia mój luby ma kolejną \"okrągłą\" rocznicę matury. No i jest wielka impreza. Z wiadomych względów, też nie pójdę :( Po trzecie, ze względu na operacje musialam zrezygnowc z takiej dodatkowej pracy nad morzem (na całe lato). Latem już co prawda bedzie wszystko OK (mam nadzieję!) ale cały proces rekrutacji i organizacji wszystkiego musiałabym robić właśnie w czerwcu. No i nic z tego... A po czwarte i pewnie najważniejsze. Lekarz mnie nastraszył, że mam bardzo uważać, nie wykonywać gwałtownych ruchów, skrętów ciała, nie skakać itd. bo może mi ta cholerna cysta jest b. duża) okręcić się i zcisnąć wokół jajnika, lub pęknąć, a wtedy wyladuję w najblizszym szpitalu, gdzie zoperuje mi to pierwszy lepszy chirurg, a tego wolałabym uniknąć. Bo ten zabieg mam mieć w prywatnej klinice ginekologicznej w Krakowie, która ma podpisana umowę z NFZ, więc mam jakość i komfort w ramach ubezpieczenia. Ale się rozpisałam! A tu pewnie ju Dunia wróciła! I pewnie odsypia podróż. Witaj Dunia! :) Wszystkim Wam dziewczyny życzę słodkich snów, a jutro fajnego dnia :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
cześć dziewczynki, nie dotarłam wczoraj:( ale zabrałam się za prasowanie ubrań zuzi na wyjazd a wcale nie jest to moje ulubione zajęcie i zeszło mi do północy. poza tym nie mogłam sie otrzasnąc po rozmowie z lekarzem. na szczęście wszystkie badania w idealnym porządku, czyściutko w moczu i krwi, ale lekarz zakończył rozmowe: na szczęście to nie leukemia...(białaczka), bo naprawdę dziwny ten brak odpornośći. no i cały wieczór chodziłam i ryczałam, oczywiście ze szczęścia, bo jak powiedział pan doktor objawy były dość typowe, chociaż typowe też i dla osłabienia organizmu. czuję się jakaś taka wypalona... pracy nie ubywa, odpuściłam masaże kręgosłupa, bo nie mam kiedy jeździć:( dziewczynki, udanej zabawy na weselach i wyjazdach, a ty Malinko odpoczywaj, odpoczywaj,odpoczywaj. wprawdzie juz wiem,ze lekarze troszkę lubią przesadzac, ale to dla naszego dobra... Kasia znowu nie zagląda, a Dunia pewnie odpoczywa. ciekawe kiedy zajrzy? kurtkę spakowałam taka gumowaną (oczywiście wczoraj wyprawa do ciuchlandu!), tak jak radziłyście. dziś jadę kupić jeszcze jakis polar- ale juz nowy, bo nie zdązy wyschnąć.jennny, jak zimno. wysyłam dziś chłopa po węgiel... idę karmic swininki, bo juz grzebia po lodówce...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
hehe, mogę ci dac tyego królika z zamrażalki, bo jakoś do niego nie mama serca:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
ech, zapomniałam,że w soboty to nikogo nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję, że jestem i że zaraz znikam na imprezę:) Oficjalnie informuję, że przetrwałam pierwszy rok studiów uzupełniających:):) Mam godzinkę na zrobienie się!:) Zobaczę się z przyjacielem, którego jakoś prawie półtora roku nie widziałam. Tak się cieszę z tego spotkania!:) Szybciutko przeczytałam, co pisałyście. Ineczko, dobra decyzja z tą kurtką i polarem. Mam nadzieję, że dołożyłaś tam kilka lekkich koszulek i jakieś sandałki, bo może być też ciepło:) Z tą pogodą to nic teraz nie wiadomo:) Malinko, ściskam Cię puchacie, ciepło i waniliowo:) PN-Jeżycjada jest jedną z najważniejszych \'rzeczy\' w moim życiu. Zawsze twierdzę, że kilkakrotnie mnie uratowała (pozwoliła \'nie spaść\')w bardzo poważnych problemach. Fajnie, że też jest Ci bliska:) Aniu, ja poproszę o zdjęcia z tego wesela:) Kasiu, Moniu, mam nadzieję, że u Was wszystko ok! Asieńka bawi się z siostrzeńcami zapewne:) DUNIU!!!!!!!!:):) Wiem, żeś w drodze:) WITAJ!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, PN:) Dla mnie Musierowicz, to jak najwspanialszy przyjaciel. Taki właśnie otulający mnie zawsze \'ciepłym, miękkim i puchatym\' i dający poczucie bezpieczeństwa. Zawdzięczam jej wiele. Jakieś dwa lata temu, gdy byłam na spotkaniu z nią przy podpisywaniu \'Języka Trolli\', to tak straszliwie płakałam, że nie byłam w stanie mówić, gdy do niej w końcu podeszłam po dedykację. Była okropnie przejęta i zmartwiona, a ja tylko płakałam i mówiłam, jak strasznie jej dziękuję za pomoc przez te lata i żeby wiedziała, jaka jest ukochana przeze mnie. Cudowne spotkanie-cudowna rozmowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na chwilę, bo przyjechała Córka z połóweczką. Wrócił też Luby z wyjazdu służbowego. Brydzia, brawo! Gratuluję! :D :D :D Inka, wyobrażam sobie jak się poczułaś gdy to usłyszałaś. Ale ulga! :) PN mnie to wogóle nie boli, nic nie czuję. Odczuwam tylko pewien dyskomfort, bo czuje się jakbym przytyła. No ale jak ma być inaczej, skoro lekarz porównał to, jakbym była w 5-miesiecznej ciąży! A najdziwniejsze jest to, że waga stoi w miejscu. Więc bez przesady, ani nie wypoczywam, ani szczególnie się nie oszczędzam. Odpuściłam sobie tylko tymczasem gimnastykę i jazde na rowerze. Buziaczki gorące dla wszystkich :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajrzałam, a tu kompletne pustki! Nikogo nie ma? Myślałam, że przy takiej pogodzie wszystkie siedzicie w naszej kuchni ogrzewacie się gorącą kawą lub herbatą ;) Nie wiem jak u Was, ale u mnie jest mokro i zimno. My od kilku dni palimy w CO. W czerwcu!!!!! :P Ale przynajmniej w domu cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam głosu!! Kurcze! 5h przekrzykiwaliśmy z kumplem głośną muzykę, nie mogąc się nagadać i sącząc zimne piwo. No i nie mam totalnie głosu! Beka!:) Ale było b. fajnie. Jeszcze w pon. się zobaczymy, to się jeszcze nagadamy, bo 5h to stanowczo za mało. On mieszka od wielu lat w Anglii i jest prawnikiem, w związku z tym coraz rzadziej przyjeżdża do Pl i jak już jest, to celebrujemy takie spotkania okropnie:) Wróciłam o 4:) Nawet włączyłam kompa, żeby spr., czy Dunia już dała głos, że tak powiem:) Obudziłam się o 13, tzn. zostałam obudzona przez rodziców. Musiałam odespać Wwę i imprezę:) Malinko, weszłam z przyzwyczajenia na stare Forum, a tam kto?? Aniausia!!!!!!:) Super, nie? Zostawiłam jej wiadomość, że myślimy czasem o niej i że sie niedawno zastanawiałyśmy, co u niej. Ale się ucieszyłam:) Dużo schudła, zadowolona. Mam nadzieję, że przeczyta kiedyś moją wiad. Ok, spadam się ogarnąć, bo w szlafroku siedzę:) Buziaki i udanej niedzieli. Martwię się o Monię!! :( A Kasia gdzie? Ciągle jej nie dopuszczają do kompa? Bidulka! Dziś dostałam jej zdjęcie na komóre, ale tak trochę cięzko mi dostrzec rysy twarzy:) Kasiu, dziękuję i tak-mój tel. chyba nie najlepszy, więc mało widzę. Tylko że krótkie włosy:) Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
no, jestescie, chociaz nadal nie w komplecie :( PN- oczywiście,ze sie liczysz, tylko zajrzałam, ostatni wpis o 11 z czyms, a to juz wieczór był, no i wyszłam, bo myslałam,ze nikogo nie ma.... Brydziu, gratuluje wakacji :D ja juz niedługo odetchne :):):) jutro zuzia wyjeżdża, więc zapowiedziałam rodzince,ze nie gotuje, Młody je w przedszkolu, a ja zaczynam kolejna przygode z M. mam nadzieję,ze przesyłka dotrze w poniedziałek:) a "zdzir" do garów, niech sam gotuje:):):) to oczywiście cytat z kabaretonu opolskiego, oglądałyście? bo ja ryczałam ze smiechu. co do Jeżycjady, to podpisuję sie obydwiema rękami. właśnie mojej 10-latce na dzień dziecka zafundowałam "idę sierpniowa" i "kłamczuche". i tylko słyszę jak wieczorami chichira sie spod kołdry. kto ma wiadomości o Moni??? do mnie nie smsuje, bardzo prosze o priw. bo kasia mi tylko w ogromnym skrócie smsowała. bo Jarzynka mam nadzieje, dobrze sie bawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie fofaniutkie:D jestem ledwo widzę na oczy ale musiałąm wejsc i zameldowac wszem i wobec że jestem już z wami tyle,że jutro do warszawy jadę już z rana ale po południu znowu zawitam.\\tak cholercia się stęskniłam że joj a najgorsze że obsługi kompa zapomniałam i ile szukałam kafeterii to śmiech:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy nowe tutaj ale żeby poznac muszę cofnąc się z lekturką do dnia wyjazdu zajmie mi to ale mus wszystko przeczytac i niestety nie dam rady dziś. 😴 Dobrej nocki wszystkim moim pchełkom życzę co o mnie pamiętały.Buziaczki 👄 idę spac obym wstała jutro,bo czuję że padnę zaraz jak przecinak ale podróż mnie wymęczyła. Wasza kochajaca dunia srunia pizdunia:D do juterka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DUNIAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) Hurrra, hurrra!!!:) Witaj!:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
witaj Dunieczko, ale zmarzniesz wtej naszej Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ELLOO. WITAJCIE KOBITY.....Wasza Kasia wreszcie sie dorwala do kompa.Przez caly tydzien tyralam ciezko i nawet jak komp byl wolny to wolalam wziasc telefonik do lapki i napisac smsa niz sie podniesc i przyczlapac do klawiatury.Ja z Monia bylam caly czas w kontakcie bylo zle ale juz jest mniejmy nadzieje dobrze.Jest u mamy i wraca do domu we czwartek.Jej mala swininka Kasiulka zlapala angine i siedzi w lozku skwaszona i biedna.Monia kazala Was WSZYSTKIE pozdrowic. INUS u mnie tak jak u CIEBIE jesli chodzi o sprawy damska-meskie. My trzy mamy taki popieprzony zywot,wszystkie inne dziewuszki maja zycie uslane rozami,a moze tego trzeba sie nauczyc????? Nie wiem czy na nauke u mnie nie za pozno,bo 18 lat w zwiazku + 2 lata bycia para powinien nas juz pewnych rzeczy nauczyc a tu tak ciezko w zyciuuuu DUNIAAAAAAAA no jestes wreszcie.Wyspij sie porzadnie i dawaj do kuchni na kaweczke i ploteczki. NO PAPIEROWA KOLEZANKO......ANI RAZU NIE WSPOMNIALAS,ZE CI MNIE BRAKUJE!!!!!!!ZAREJESTROWALAM I ZAPAMIETAM... BRYDZIU ciesze sie ze masz juz wolne i ze masz zaliczone wszystko.Odpoczywaj kochana.Ja mam urlop na caly lipiec,a moze zdarzy sie cud i zawitam do Gdanska i sie zobaczymy.Monia zapraszala wiec jesli sie uda to bede.Ja wyjezdzam w drugiej polowie lipca do Uniescia-jezdzimy do tej samej pani od ilus tam lat i zawsze placze jak z tamtad wyjezdzam i tesknie za nimi jak za rodzina. Malinko KOCHANA MAM NADZIEJE ZE WIZYTA CORCI BYLA UDANA....napewno.Q-ANIE obczailam na topiku kulinarnym ktory sobie czytalam.W niedziele mam bierzmowanie mojej Natusi i robie salatke wedlug przepisu ktory kiedys podawalas. INUS zlotko Monia napisala,ze jakby jeden facet z drugim urodzil dupa arbuza to by sie powaznie zastanowil nad swoim syndromem Piotrusia Pana i bardziej skupil na nas.Ale ze to juz taki podgatunek malpy,ktora tylko je,sra,i spi i czasem lapie za dupe myslac,ze to dobry zart. OCZYWISCIE PRZEPRASZAM WSZYSTKICH DOBRYCZ MEZOW OJCOW ITP. Wlasnie wrocil moj duzy swinin i mnie wywala,ale moze sie jeszcze potem docisne.PAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wreszcie wróciła Kasia i Dunia z dluuuuuuuuugiej podróży :) Fajnie, że jesteście :D :D :D Wczoraj byłam na koncercie Bajmu. Zimno było, ale fajnie.Te konerty to z okazji Dni Zawiercia. Na zakończenie byly sztuczne ognie, wiec wróciliśmy bardzo późno. Kasiu dostałam od Ciebie dziwnego smsa: \" *brak części wiadomości* \" Czekałam, czy dojdzie jakaś treść, ale nic z tego. Inka, też ogladałam ten kabaret. Super! ;) A wiecie co jest najbardziej tragiczne? Że wersja, gdy to "zdzira" gotuje, jest codziennością w wielu domach. Gdy w jej roli jest "zdzir", jest kabaretem! Tragikomiczne i prawdziwe :P :P :P Kiedy będzie cieplej????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D :D :D no ale fajnie mnie przywitałyście aż miło👄 dziękuję wszystkim,cudowne mordy kochane z was!!! ❤️ Chcę też wam bardzo podziękowac za wszystkie maile i że pamiętałyście,normalnie za głowe się złapałam jak weszłam w poczte 78wiadomości jeszcze nie mogę nadrobic zaległych jak i lekturki,ale obiecuję i sobie i wam,że szybko się z tym uporam. Kurnia jeszcze nie mogę dojsc z tym zmęczeniem po tym włoskim zapierdolu,porobiłam sobie aby problemów ze stawami,ale czas mnie zregeneruje:P Zaraz kąpiel lecznicza z solami,mamcia już mi szykuja kurcza jaka dbałosc teraz o biedną córunie:D ;) Pozdrawiam was mordki moje gorąco.Zimno tu fuj nawet swojej czekoladki nie moge bardzo pokazac. Niunie jutro siadam nadrabiam naszą kawkę,bo normalnie nie jestem w temacie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow, jak fajnie nagle widzieć tyle Was na kawce:) Ja strasznie źle znoszę, gdy przyłażę z kubkiem, a tu cicho, pusto, pozamiatane:( Okropność! Kasia już napisała, co u Moni, więc nie będę powtarzać:) Kasieńko, strasznie mi się spodobało określenie \'świnin\' w odniesieniu od Twojego synka-brutala, co to Mamę odrywa od kompa:)) Świetne:) Inuś, jak się ma Młody? Aaa, już dawno miałam Cię zapytać, czy on się w końcu przekonał do tych butów \'nie z lewkiem\'??:) Uwielbiam tę historię, choć z wiadomych względów Ty z pewnością nie jesteś jej fanką:) Duniu, jak fajnie Cię tu znów mieć:):) Straaasznie się cieszę!:) Brakowało mi tu Twojego głosu:) PN, świetne branzoletki (czy jednka branzoletka?):) Bardzo ładne kolorystycznie i w ogóle fajne:) Myślę, że Moni się spodobają. Pytanie tylko, czy będą pasowały na rękę jej Chrześniaczki:) Widziałam ją, ale na nadgarstki jej nie patrzyłam:) Jakoś wyjątkowo rzadko rejestruję ludzkie nadgarstki w pamięci:) Może to błąd?:) Malinko, ściskam Cię dziś specjalnie i waniliowo:) A Asieńka to już wróciła, myślicie? Chyba tak, ale pewnie padła jak ta kawka:) Moniuuu, wracaj, bo jakoś dziwnie bez Ciebie! Mam nadzieję, że Kasiulek szybko przezwycięży chorobę. Biedna mała Dziewczynka! Trzymam kciuki za szybkie przegnanie choroby!! Aniu, a Ty gdzie? Co to za cisza?:) Buziaki dla Was wszystkich:) Cmok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech:Dmusiałam sobie poczytac jednak wstecz,żeby cokolwiek się dowiedziec o tym co było kiedy mnie nie było:D Fajnie tak czytac tyle wstecz i o sobie;) Brydziuśku fofana jutro zamawiam Lidę,jeszcze mi mało,mama mnie opierd....konkretnie jak jej powiedziałam i kategorycznie zabroniła,więc madzia dunia srunia poradzi sobie inaczej skoro tak,zamówię po cichaczu i na adres babci tak,że o niczym się nie dowie;)trza byc cwaną i umiec sobie radzic hihi także i ja zacznę Lidkę oby nie było objawów jak poprzednio:o Brydziu jak ta Twoja biedna buzia???????Malineczka,Jarzyneczka,Ineczka,Katarinka,MoniaK. wszystkie mnie wspominałyście i bardzo wam za to dziękuję aż cieplutko na ❤️się robi,Inusia ma wkońcu pieska(biedny pompon:(aż mi się łezka zakręciła,bo ja za psami poszłabym w ogień a jak tyle tego pieskiego cierpienia widzę to aż samej mi życ się odechciewa! Skurwysyństwa na świecie moc i jest się bezsilnym na to wszystko!Moniu jak z mężem?? Malinko jak z tą Twoją operacją,bo coś się nie doczytałam?????mnie też czeka ale laparoskopia. Papierowe nożyczki i ja z chęcią Cię poznam,choc już cokolwiek poczytałam a także o drugiej nowej Ouelle czy tak się pisze?kurnia ku nie widzę na klawiaturze albo jeszcze mam taką mózgownicę zarojoną,że nie dowidzę a zresztą do obsługi to i się przyznaję,że ciemnota ze mnie okropna;)W każdym razie witam was bardzo cieplutko:) 🌼na powitanie! Usypiam po dzisiejszej W-wie i pędzę już lulupatki i wszystkim kochanym moim bzdziągwom życzę kolorowych snów także tym nowym;) Buzki do juterka.Wasza porąbana zdeka Dunia srunia. P.S.Okropnie się cieszę,że już jestem w swojej ukochanej i h..że buednej ojczyznie no i miedzy wami.Papapteczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia, to że brudna, to pół biedy, ale najgorsze co tu się w polityce wyprawia!:) Słuchaj, horror, ja Ci mówię! Lepery, Giertychy na ministrów wyrosły, gnomy z PiSiorka sieja zamęt i tworzą kolejne komisje do inwigilowania inwigilujących, a niedługo także \'środowisk gejowskich\', co to im się nie podobają, a na pewno są potajemnie finansowane przez czołowych działaczy PO:); teczki raz otwierają, raz zamykają; ludziom usta również. Nigdy nie wiesz, co się nowego wydarzy-każdy dzień to jak niezwykła opera mydlana-taka a la Romantica, czyli w jak najgorszym guście. Także Kochana, nadrabianie zaległości i newsów w Kuchni, to pikuś w porównaniu z tym, co Cię czeka w tv:) Bądź przygotowana na różne wstrząsy. I oglądaj Szkło Kontaktowe, bo to Ci pomoże utrzymać się w pewnej normie psychicznej:) Mi pomaga:) Buziaki!!! Cudnie, że jesteś!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka7282
no, dzis na popołudniu do pracy, to moge sobie posiedziec przy kompie:) no, Kasienko nareszcie (chociaz jestes usprawiedliwiona, bo smsy slesz :) ) M. jeszcze nie dotarł, a ja sobie te pare dni pozwoliłam pozwolic :( Sprawozdanie złozyłam w jednej szkole, w piatek jade do drugiej :) MATURY ZAKOŃCZONE :D:D:D ale jeszcze egzaminy zawodowe :(:(:( Młody juz zdrowy, chodzi do przedszkola, a ja rycze za Zuzią- chociaz chojrak chyba też tęskni, bo od wczoraj dzwoniła z pięć razy: mamo, gdzie grzebień, mamo, gdzie antybiotyk, mamo, gdzie papcie, no i tak dalej :) dziś o 6.05 dzwoniła powiedzieć dzień dobry :) co do butów z lewkiem, to Młody dostał od bratowej mojego męża(czyli mojej ukochanej szwagierki) identyczne jak tamte,tylko sznurowane i ....dwa rozmiary za duże. zagadka: w których Młody śpi, chodzi i kąpie się ?:D:D:D także nowiutkie adidasy chyba sprzedam na allegro:) Jarzyneczko, a tobie inernet już nawet w pracy odcięli????????? Malinka, u nas był "Oddział zamknięty" na dniach, kurdę, skończe wieczorem, bo musze dalej pędzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM.NA TYM TOPIKU JESTEM PIERWSZY RAZ ALE MOZE POMOZECIE MI SWOIMI RADAMI.MAM MOZE TROSZKE Z INNEJ BECZKI PYTANIE ALE MOZE KTOS MI NA NIE ODPOWIE:W PREZENCIE SLUBNYM MAM MOZLIWOASC ZARZYCZYC SOBIE EKSPRESU POD CISNIENIEM DO KAWY.CZY DO TEGO EKSPRESU MUSI BYC DAWANA KAWA KONIECZNIE SYPANA?CZY MOZE BYC TEZ ROZPUSZCZALNA?MAM WRZORY NA ZOŁĄDKU I KAWA SYPANA MI SZKODZI.A POZA TYM TO JAKIEGO MLEKA UZYWA SIE DO TEGO EKSPRESU?BO JA ZAZWYCZAJ PIJE MLEKO 0,5% DO KAWKI.PROSZE O PORADE W TEJ SPRAWIE.Z GÓRY DZIEKUJE ZA ZAINTERESOWANIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma nikogo:( Ja od rana śmigałam po Lublinie w celu zakupienia sprzętu grającego do mojego pana zielonki i wreszcie zakupiłam firmy LG i Sony,granie już mi wmontowali gratis przy zakupie i muza już dudni:D ależ jestem uradowana,bo w końcu kasetki się przeżyły a płytki poszły w ruch jupi. Jak to jest na grosz się musiałam ocharowac bite 6tygodni i to byle jaki a w przeciągu5-10min w sklepie ciężki grosz został puszczony i jaka tu sprawiedliwosc:) Brydziu ja to od polityki z dala się trzymam a jak coś słyszę to mnie telepie,zbyt mnie to drażni ażebym oglądała tą parodie:o Gardze tym i się brzydzę,bo tego nawet nie można nazwac polityką.Podziwiam Cię,że masz łeb taki do tego;) Koleżance powyżej nie udzielę żadnej odpow.na temat tego ekspresu,bo nie posiadam takowego i nie mam nawet pojęcia,może ktoś inny.Idę na drzemkę,bo łepetyna mi pęka buzki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ELLOO MOJE FUNFELKI.... Papierowa kolezanko ja domyslam sie ze o mnie myslalas,ale nie wspomnialas jak mnie nie bylo wiec dlatego ten foch.Ale juz jest gitesik i jak ta lala wiec umowmy sie ze o niczym takim nie pisalam. Kobitki jak ja zyje waszym zyciem,jak przezywam wasze troski to jeden diabel chyba wie.Dzisiaj napisalam smsa do Moni ale nie odpisala,wiec nie wiem czy nie ma forsy na koncie czy ma wylaczony telefon.Bardzo zyje jej zyciem,bo to tak jakbym kawalek swojego widziala.I jak czytam smsy od Ciebie INUS to tez tak jakby to byla czesc mnie.Co u licha.......czy to mozliwe,ze takie osoby sie moga odnalezc????? BRYDZIU I DUNIU ja na polityce sie nie znam kompletnie i maze jestem gupia,ale g...o mnie to obchodzi co sie dzieje,bo czy ja sie denerwuje czy nie to i tak nie mam wplywu na to co debile wymysla. MALINKO ja CI pisalam o Moni,ale czemu doszedl tylko kawalek-nie wiem. Moze dlatego,ze ja pisze dlugie smsy i siec nie ma sily ich docholowac do odbiorcy..... DZIEWCZYNKI ja w niedziele na allegro zamowilam se THERMAL PROO w cenie naszego M. no moze i drozszy,bo 125 zl. i teraz czekam na przesylke.Powinna byc dzisiaj,ale moze bedzie jutro?? DUNIU ja zamawiam na adres mojej mamy,bo moj maz jakby sie dowiedzial ile ja forsy trace na zbicie wagi to mialabym pogrzeb w rodzinie,bo szlag by go trafil na miejscu..... O ZARAZ M-JAK MILOSC WIEC MYKAM. WIELKIE CMOKI DLA WAS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja jak zwykle zaglądam do kuchni, gdy już pozamiatane :( Wiem już, że tą operację będę miała 14-tego. Dunia, u mnie laparoskopia nie wchodzi w grę, bo torbiel jest za duża. Kiedy Ty masz mieć tą laparoskopię? Do tego czasu muszę dokończyć pakowanie przed remontem. Tym wewnątrz, bo ten na zewnatrz trwa w najlepsze. Kiedy ja się wyrobię? A muszę spakowac dosłownie wszystko, bo będą zrywane podłogi. Więc totalna demolka :P Mam nadzieje,że Monia wróci w czwartek. A kiedy wraca Jarzyneczka? Byłybyśmy wreszcie w komplecie :) :) :) Ściskam Was bardzo goraco :) 😍 PS. Do ekspresu ciśnieniowego tylko kawa sypana. Tłustość mleka bez znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja psia dziewczyna (ta rozrywkowa :) ) jest przeszczęśliwa, że jest ekipa remontowa, bo molestuje ich niemiłosiernie, żeby rzucali jej piłkę. A potrafi to robić cały dzień! :P A że panowie m.in. malują drewnochronem w kolorze palisandra, to moja biszkoptowa psina jest cała w kropkach, cętkach i smugach z farby! Czym to zmyć? Nie przejmowałabym się tymi plamami, w końcu kiedyś same by się zmyły, ale dama jedzie na konsultację weterynaryjną do Czech. No i jak w takim stanie? :P :P :P A jedzie do psiego okulisty, bo traci wzrok. O zmierzchu właściwie nic nie widzi. U nas weterynarze twierdzą, że to częste u rasowych psów. I nic się nie da zrobić. Tam robią rutynowy zabieg, przywracający wzrok. Ehhh... szkoda gadać. No więc poradźcie coś na te plamy. Plisss... Próbowałam zmywaczem do paznokci.Nic z tego... :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×