Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kuchnia

Nasza kuchnia na kawkę

Polecane posty

EJOOOOOOO........ Witam wszystkie moje kolezanki-te nowe i te stare.wiem ze w tym trudnym dla mnie czasie staralyscie sie mnie wspierac i bylyscie ze mna calym sercem ale ja nie moglam nie mialam sily czy tez natchnienia aby cokolwiek napisac. Czytalam za to regularnie codziennie.i czasem nawet chcialam napisac tymbardziej ze kochana Dunia prosila mnie o to ale................braklo sily,motywacji,glebszego skupienia sie. Moja tarczyca dala mi sie tak we znaki ze siadl mi system nerwowy przybralam na wadze 25 kg. i stracilam chec do zycia.Wszystko mi sie zawalilo i dupa blada..... Dziekuje Wam za zyczenia i pamiec o mnie.Zrozumialam dzis jak przeczytalam meila od Brydzi ktorego dostalam ze zdjeciami slubnymi i dopiskiem--specjalnie dla mnie.I tak mi sie cieplo zrobilo na sercu......ze musialam napisac. Wiem ze o mnie nie zapomnialyscie...ja o was tez nie. pozdrawiam was bardzo goraco moje kofane i mocno caluje w pyszczek DUNIE ktora to codziennie stawiala mnie na nogi i do pionu.Uparcie pisala do mnie i jej sie wyplakiwalam ==dzieki temu zawsze miala mokre rekawy od bluzki. obiecuje ze teraz bede sie odzywala. Nie mowie ze codziennie ale bede sie starala mowic wam co tam u mnie... POZDRAWIAM WAS GORACO. KASIA:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarinko!!!!!! No wreszcie!!!!!!! :) :) :) Jakże sie ciesze, ze sie odezwałaś :) Cały czas myslałysmy o Tobie i wspierałysmy Cie duchem na odległość. Jak sie czujesz?? Juz lepiej?? A jak z sercem Twojego syna?? Koniecznie napisz, kochana! Buziaki gorace!!!! :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siostra, która była ze mną na USG dostała ksero więc poprosiłam ją żeby sfotografowała zdjęcie, więc foto \"Pana\" na USG pomknęło do moni, która jak mniemam prześle je dalej. Za wielkość mojego zdjęcia możecie mnie wyklinać, ale już mniejsza o to - zdjęcie jest sprzed półtora roku tak więc nie jest specjalnie aktualne (obecnie mam dłuższe włosy, za łopatki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duża świninka chora :( ponoć jakis wiruś taki panuje,ze tylko wysoka goraczka i nic więcej :( Katarinko nareszcie :D:D:D pisz, kochana,pisz :) dopiero wróciłam z konferencji, padam na nos i nadal się nie ważę, ale jeżdżę na rowerku. może nie chudnę, ale kręgosłup mniej mnie boli. a Młody się wczoraj mnie zapytał, czy go jeszcze kocham, bo już się z nim nie bawię. od jutra odkładam wszystko na potem i zajmuję się dziećmi :D a teraz idę szukać zdjęcia z dzieciństwa, bo w szkole jest konkurs walentynkowy pt. \"Rozpoznaj ukochanego nauczyciela\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarinka nasza kochana prawda??cud miód kobieta:)wreszcie napisała,no i już częściej będzie pisać;)Buzial wielki specjalnie dla Ciebie za to co naklikałaś:):):) Ja dziś stanęłam na wagę żeby mieć obraz przed Meridią którą zaraz łyknę bo jestem już po lekkim śniadanku i na samej mojej dietce z marchewek,szpinaku i grejfrutów własnym oczom nie wierzyłam spadło mi blisko4kg aż w szoku jestem do tej pory:Dhura to teraz jak dołączę Meridie to zleci ze hoho jak dla mnie pewnie wystarczająco:P choć mam obawy przyznam oj mam bo ulotka mnie trochę przeraziła i boję się jak będę się czuła ale wymyśliłam,że jeśli będzie nieciekawie to będę łykała co drugi dzień:)Za parę minutek łykam pierwszą a potem wam napiszę jak tu Malinka pisała żebym relacjonowała więc naklikam jak się po niej czuję:) Tymczasem bużki ja jeszcze się nastawiam do łykania bez wachania:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Kochane! Wszystkie Was ściskam serdecznie, ale najgorętsze powitanie rezerwuję dla Kasi naszej kochanej!!! Jejuu, ile to czasu minęło od ost. wpisu! Stęskniłam się za Tobą, Kochana moja! Trzymam za Ciebie kciuki we wszystkim, co robisz i mam nadzieję, że będziesz do nas częściej pisać, bo bardzo nam Ciebie tu brakuje!!! Witaj!!!:) Wczoraj Dominika mi napisała, że jest jej pozytywnie, byczy się w szpitalu, zaczytuje się i zajada jakieś dobre papu:) Pierwszy raz usłyszałam o szpitalu, gdzie dobrze karmią:) Szczęściara:) Kazała Was uściskać:) A miała fajną przygodę, bo leżała na sali, a tu wchodzi salowa i mówi, że prowadzi gościa. A za nią idzie ukochany Papierowej z długą różą i odtwarzaczem grającym \"Kocham Cię, Kochanie moje\" :):) Fajno, nie? Facet z polotem:):) Dziewczynki, udanego czwartku Wam życzę:) Wczoraj byłam z Mamą na \"Królowej\" z okazji Mamy imienin. B. nam się podobalo:) My w tamtym czasie dokladnie mieszkaliśmy w Londynie i uczestniczyliśmy w tej niesamowitej fali żałoby po śmierci Diany-byłyśmy pod pałacem z kwiatami dwa razy i przeżywałyśmy to tak, jak reszta Brytyjczyków. Dlatego film dodatkowo nas wzruszył. B.dobrze nakręcony moim zdaniem. Teraz mam zamiar trochę popisać, a po południu mam babskie spotkanie u jednej z koleżanek (z półtora miesięcznym Marcelem) :) Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze!!!! Monia, przepraszam, przepraszam, przepraszam i jeszcze raz przepraszam! Gdy przeczytałam to, co napisałaś, że miałyśmy zacząć razem, az mnie siekło! Jak mogłam zapomnieć! Świnia jestem i tyle :P Całkiem zapomniałam, a cały czas myslałam, ze jak nie zaczne odpowiednio wczesnie, to nie zdązę schudnać przed tym weselem mojej małej :) No i tak wyszło... ale mi głupio! :P Inka, fajny pomysł z tym konkursem. Ciekawa jestem, czy uczniowie zgadną, które dziecie to Ty :) Widzisz Katarinko, nadmiar kilogramów, to niestety zmora wiekszości z nas. Szcześciary, to te właścicielki dobrych genów, które bezkarnie moga sie objadać i nie tyją :P :) Dunia, gratuluje tych 4 kg! Ale musiałaś zaprowadzić rygor! Podziwiam! :) Ciekawa jestem, jaki bedzie skutek po Meridi. Brydzia, gdy byłam latem w szpitalu na pamietnej operacji, jedzenie było tak rewelacyjne, że nawet mieliśmy codziennie desery podawane, np. brzoskwinie z bita smietana :) Ale co z tego, skoro niewiele brakowało, bym się nie przeniosła na tamten świat :) :P A gest faceta Papierowej super! Juz go lubię :) Buziaczki dla wszystkich. Miłego dnia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już zaczynam się dziwnie czuć podobnie jak po L/M tyle że wtedy wymiotowałam i było mi ciągle niedobrze a teraz nie ale widzę zmianę,kręci mi się lekko we łbie i taka jestem jakby na haju a to pewno skutek tej subitraminy no i jakaś otępiała się robię ale znam te uczucie to przetrwam,myślę że będzie w miarę dobrze:) Tym razem to chcę się że tak nazwę trochę zeschnąć bo wiem,że są problemy z rozmiarami kiecek tych najfajniejszych a ja chcę żeby w każdym fasonie,kroju czy jak to tam się zwie było mi dobrze a do tego przecież jak wiadomo biały poszerza dlatego moim odwiecznym kolorem w ciuchach jest czarny:P u mnie w szafie białego nic nie znajdzie:D to jak wiadomo nagle biel to dla mnie szok:p Do tego jeśli pamiętacie ze mnie jest kurdupel,Bozia wzrostu mi poskąpiła i tak coś czuję przez skórę;)że niskiej osobie także nie wszystkie suknie będą pasowały co z tego że wcisnę się w to 38 skoro nie będę mogła wybrać tej która pewno najbardziej będzie mi się podobała:O ech ciężkie ten los kurdupla:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia, a nie boisz się, że potem ludzie zapamiętają Cię taką szczupłą na maksa, że na zdjęciach będziesz siebie taką miała, a potem przez całe życie będziesz tęskniła za tym wyglądem i ciągle będziesz się zadręczać, żeby właśnie tak wyglądać? Wiadomo że będziemy wyglądać inaczej-ciąża, zwyczajne, zaganiane życie... Ja nie chciałam schudnąć za bardzo, bo nie chciałam, żeby potem ludzie mieli takie o mnie wyobrażenie i co mnie zobaczyli np. za dwa lata, porównywali-ooo, ale utyła od czasu ślubu! W sukni była taka szczupła, a teraz jej się przytyło na domowym wikcie. Ja przed ślubem przybrałam ok 2 kg:) Chyba jako jedyna panna młoda, jaką znam:) Bo wszystkie choćby z nerwów chudną, a ja nie miałam nerwów tylko sielankę, to sobie podtyłam te dwa kg i w gruncie rzeczy cieszę się, że tak wyglądałam, bo nie będę przeżywać żadnego szoku, oglądając kiedyś zdjęcia. Chodzi mi o to, że boję się, że się strasznie wychudzisz, a w gruncie rzeczy taka chuda i zmizerniała panna młoda to nic fajnego. Nie chcę, żebyś była taka zabiedzona tylko po to, żeby się zmieścić w super kieckę. Ważniejszy jest ten błysk w oku, a wiadomo, że Meridia Ci go teraz pewnie nieźle przytępi. Uważaj na siebie. Boję się tych tabsów:( Całuję Cię mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziu ja to\"zeschnąć\"napisałam z mrugnięciem oczka;)o tak bo musiałabym chyba poważnie zachorować żeby się zeschnąć a tak to u mnie w żadnym wypadku możliwe nie jest:Dżeby zeschnąć się na szczypiora:Dnie jestem takiej budowy nawet a i suchmelce i wieszaki mi się szczerze nie podobają:Dani facetom i ja wiem to napewno bo jak to kiedyś tu Malinka napisała facet nie pies na kości nie leci:Dprzecież kobieta ma być kobietą,przeciwnością mężczyzny,musi mieć bioderka,pupcie i czym oddychać(choć tego ostatniego to nie mam zbytnio nawet jeśli jest tych kilogramów za dużo co dziwne):P Same zobaczycie że szczuplutka to ja nie będę jak wam powysyłam zdjątka ze ślubu,nie martwcie się marnie to ja wyglądać nie będę i wiem że te prochy wszystkie osłabiają ale nie dopuszczę do tego,witaminek będę sobie dostarczała odpowiednio:) Apropo mojej meridi co wyczytałam jeśli chodzi o prowadzenie samochodu,proszę tu co każda z was o tym myśli i jak zinterpretuje tą informację: Lek działa na ośrodkowy układ nerwowy może upośledzać zdolność oceny sytuacji i sprawność ruchową.Podczas stsosowania leku upośledzeniu może ulec zdolność prowadzenia pojazdów,obsługi urządzeń mech.w ruchu lub pracy w warunkach stwarzających zagrożenie. Co to według was powinnam zrezygnować całkowicie z jeżdżenia samochodem czy podczas jazdy szczególnie uważać bo ja już się zakręciłam....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mnie troszkę uspokoiłaś, choć nie do końca:) Co do auta, to wg mnie, jeśli miałabyś stosować się do zaleceń, to nie powinnaś nim jeździć ze względu na własne i innych bezpieczeństwo. Ale że tak się pewnie nie da, to po prostu będziesz musiała zachować niesamowitą ostrożność. Szególnie teraz, gdy tak ślisko. Uważaj na siebie, Kochana! A mi dziś nic kompletnie nie idzie. Blee! Idę sobie odgrzać naleśniki własnej roboty, a potem szykować się na sabacik u koleżanki:) Mam jakiś dziwny ból w skroni tuż nad okiem-już trzeci dzień i zaczyna mnie to martwić. Taki ból, na który Ibuprom nie działa. B.kłuje, gdy ruszam gałką oczną, szczególnie tak radykalnie gdy spojrzę gdzieś w bok. Tak jakby od zawiania, ale po pierwsze raczej mnie nie zawiało, po drugie to już trzeci dzien:/ Ciekawe, od czego to. Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ELLOOOOOO Ciao babulce kofane.Ja tak na momecik. Slow mi brak i lezki kreca mi sie w galkach ze Wy tak za mna jestescie az nie dowiary....To psrod bliskich nie ma takiej troski o mnie i tesknoty za mna.... Dziewczynki ja nie moge sie odchudzac....buuuuuuuuuuJa mam silna niedoczynnosc tarczycy i moje odchudzanie nie poprawi mi wygladu dopuki tego nie wylecze a lecze juz 2 miesiac a przedemna pewnie jeszcze ze 2 miesiace. Ja jem tak malo ze az sie dziwie ze mam sile chodzic. A wlasciwie to nie mam sily chodzic bo moja tusza mi nie pozwala sie poruszac. Jak przejde kawalek to zipie jak pies stery.Chodze tylko tam gdzie musze i gdzie wiem ze nie spotkam znajomych.Denerwuja mnie ich glupie pytania a co? a jak? Chce zebyscie wiedzialy zeciesze sie ze napisalam i ze pozdrawiam wszystkie mordki razem i kazda z osobna. A nowym kolezankom kiedys tam napisze o sobie wiecej. Malinko kochana z sercem Lukasza to narazie spokoj. Mimo zakazow wciaz gra w siatkowke.Grali w turnieju wojewodzkim i zajeli 2 miejsce i nie mial zadnych dolegliwosci zreszta pan doktor z instytutu medycyny dla sportowcow zezwolil mu na udzial. Mam nadzieje ze nic sie nie bedzie dzialo w przyszlosci. PAAAAAAAAAAAAA.DO ZOBACZENIA RYBKI ME.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki:) ))) Witaj Katarinko,cieszę sie,że znowu jestes tu z nami:). A ja od poniedziałku wracam do pracy,heh niestety do tej samej,ale to zawsze praca,a na dodatek bardzo ja lubie.Naprawdę jestem happy:D Waniliowa koleżanko wreszcie Cie ujrzałam:)suuuper,ładna laseczka z Ciebie.Później przyjrzałam sie usg Twojego Groszka i rzeczywiście widzę na nim twarz Jezuska,niesamowite,dziewczyny widzialyście???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula, już ci wysłałam :D Ranyniu, zdjęcie Groszka jest faktycznie niesamowite!!!!!! To dobry znak :) a waniliowa też piekna. Duniu, ja tez kurdupel, dlatego na ślub miałam krótką wąską sukienkę w roz 38, do kościoła było coś takie długie dowiązywane do bioder. ale po opisie Brydzi, aż żałuję,że nie mam skanera, bo wysłałabym wam dwa prawie identyczne zdjęcia: moja rodzinka z półrocznym Młodym na kolanach, tyle,że ze mną ważącą ponad 60 kg i prawie takie samo ujęcie dwa lata później, gdzie ważę 45. kto je ogląda razem, to nie chce wierzyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasieńko, rozpieszczasz nas:) Nie mogę uwierzyć, że znów wiem, co u Ciebie, że znów piszesz:) Kochana jesteś! Domyślam się, jak Ci ciężko-z tą chorobą, z dodatkowymi kg-wiemy wszystkie, jaki to ból i jak tego nie lubimy. Ale rzeczywiście zdrowie najważniejsze! Wspieram Cię, Kochanie z całego serca!! Nie znikaj nam!! Wróciłam z babskiego spotkania-było fantastycznie:) Tylko za długo się zasiedziałyśmy-dwójka małych dzieci, a my do 21. Ale tak było miło, że szkoda było wychodzić. Oko nadal b.boli. Dziewczyny namawiały mnie na lekarza. Jeśli do jutra nie minie, to idę do okulisty i tyle. Lecę na Szkiełko:) Buziaki! Strasznie fajnie, że mamy siebie nawzajem, nie?:) Cmok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) )) Jestem zdrowa theraflu postawil mnie na nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek;) Agripa ja piłam teraz teraflu zatoki ale mnie to nie pomogło,nic mi nie pomaga:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem!:) Z tym zdjęciem od Waniliowej, to rzeczywiście zagadka:) Ja nie widzę dzidziusia (tzn.nie wiem, gdzie mam patrzeć, żeby go znaleźć:) Typowe:) ), a widzę twarz:) Może bym nie wpadła na pomysł z Jezusem, ale twarz widzę. Ciekawe zjawisko:) Waniliowa, to na pewno dobry znak:) Urodzisz nieprzeciętną osóbkę:) A jeśli podobną do mamy, to i szczęśliwą osóbkę, bo b.ładną:) Dostałam dziś kolczyki od PN:) Super! Normalnie takie jak myślałam, czyli świetne:) Strasznie się cieszę i już się nastawiam na następne:) Moja zasada: Kolczyków nigdy za wiele:) Zaraz jadę do okulisty:) Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oo:) Telepatia:) Piszę o PN, a tu smses od niej;) O 15 ma ost. zabieg i rusza do domu:) To może zajrzy wieczorem do Kuchni:) Czekamy, Kochana, czekamy! Kasieńko, a dla Ciebie takie specjalne i płynące prosto z serca życzenia udanego piątku i całego weekendu!! Głowa do góry, Kochana! Ściskam Cię b.b.mocno! Fajnego piątku, Dziewczynki! Ja mam dziś kolejny pokaz filmu ślubnego:) Co prawda dla jednego kumpla, ale będzie też moja Ania i Olga, więc będzie wesoło:) Tylko wino muszę kupić i jakieś paluszki:) Całuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waniliowy budyniu faktycznie widać twarz Jezusa jeny ale to dziwne,szkoda że Twoja fotka taka malutka bo śliczna z Ciebie dziewczyna aż miło się patrzy,baba jestem ale normalnie mi się podobasz:D Dziś dokupiłam sobie aspargin i multiwitaminki do tej mojej Meridi choć dobrze się czuje ale takie wspomagacze nie zaszkodzą a i przy okazji tak małą przyjemność sobie zakupiłam nowość z Garniera kremik do młodej cery na pierwsze zmarszczki:P tyle że dałam 38zł pisia a w Rossmanie widziałam tyle,że po czasie coś niecałe 30zł w promocji:) Niedawno otworzyli w Lublinie galerię Orkan a w niej tyle wypasionych sklepów a teraz wyprzedaże,że po niedzieli jadę z niuńkiem pobuszować i zaszaleć w ciuszkach i w tym właśnie Rossmanie a co?i mnie się należy czasem a po sklepach dawno nie buszowałam muszę przyznać poza oczywiście lumpeksami w których to zawsze wyszperam coś fajnego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne Monia,a co,zaszalej;) )) Brydzia jak u okulisty,co powiedział? Dunia ach zazdroszcze tego buszowania po sklepikach,jak tylko nadrobie w finansach każdy sklepik bedzie mój:) A ja mam ochote na orzeszki pistacjowe,normalnie zaraz polece do sklepu i...zjem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu, udanej imprezy:) Z okiem jest niby wszystko ok, ale miałam okropne badanie-pomiar ciśnienia w oku:( Ale się bałam. Dobrze, że to ciocia robiła, bo komuś innemu to bym chyba nie dała. Jak mi nie minie za kilka dni, to trzeba będzie zrobić prześwietlenie. To mogą być jakieś nerwobóle. Szykuję właśnie spotkanie z moimi znajomymi-lecę robić sałatkę:) A wiecz. oglądanie filmu, wino, itd.:) Super:) Miłego wieczoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ELLOOOOOOO Waniliowa kolezanko ten wpis jest specjalnie dla CIEBIE.....Jak obejzalam to zdjecie to mowe mi calkiem odjelo i tak siedze z rozwalona geba juz z pol godziny. To jest naprawde niesamowite bo to serio twarz Jezuza......Ja nawet nie wiem co mam o tym myslec ale wiem co widze i wiem ze oczy mnie nie myla. Moj maz poszedl do znajomych na impreze a ja siedze w domu bo niestety moja choroba nie pozwala mi sie bawic a jesli mam isc i siedziec smutna to wole innym nie psuc zabawy. Caluje Was moje kochane ciotki klotki. WANILIOWA TY JESTES JAK WIDAC WYJATKOWA I NIC DODAC NIC UJAC. JA NIE JESTEM JAKAS BARDZO POBOZNA OSOBA ALE JAK TO ZOBACZYLAM TO POCZULAM SIE TAK JAKOS WYJATKOWO I CIEPLO I MILE.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, ledwie wylazła na świat ze szpitala, a już gości przyjmuje ;) Ech, młodość:D udanej zabawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dziewczyny, ja tez na chwilę. Wszystko przeczytałam :) Moze wieczorem napisze conieco (razem, czy osobnoo?) :) Tmczasem fajnego dnia! :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello:) ))) ja tylko na pół minutki,mam migrenowy ból główy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waniliowa, to niesamowite zdjęcie USG! Ja tez widziałam twarz Jezusa! A Ty slicznie wygladasz! :) Dunia, ja tez kurdupel jestem :P :) Ale pamietaj! Małe jest piekne! :) Apropo samochodu, ja normalnie jeżdżę. Ala jak Brydzia napisała, ostroznośc wskazana. Zreszta jak zawsze przy jeździe samochodem :) Buszowania po sklepach Ci zazdroszcze. Juz nie pamietam kiedy tak łaziłam po sklepach :P :) Brydzia, az wierzyc sie nie chce, ze przed slubem przytyłas 2 kg, bo taka szczuplutka i zgrabna jesteś na tych fotkach :) Kochana, ja miałam swojego czasu tego typu bóle. Oko niemalze wychodzi na wierzch. Nie pomagały zadne leki i trwało to zwykle kilka dni. U mnie były to tak silne bóle migrenowe:( Na szczeście od dłuzszego czasu jak reka odjął :) Ale cicho sza... aby nie zapeszyć Zycze Ci, aby szybko przeszło :) Katarinko, uspokoiłaś mnie stanem Łukasza. W sumie lekarz wie, co robi, prawda? No i gratuluje tego 2 miejsca w turnieju! Ehhh... musiał byc chyba bardzo szcześliwy, co?? Mamusia zreszta pewnie też! :) :) :) Katarinko, wiem, ze musi byc Ci ciezko. Ale dobrze, ze jesteś leczona i jestes pod kontrolą lekarza. Juz wiem, dlaczego tak lubisz morze :) Przy niedoczynności tarczycy, morze to najlepsze panaceum :) Trzymaj sie kochana :) Agripa, gratuluję powrotu do pracy! :) Zwłaszcza, ze ja lubisz :) Mam nadzieje, ze migrena u Ciebie nie trwa zbyt długo, i daje Ci zyć! Inka, gdy bedziesz dysponowała skanerem, to ja poprosze te dwie fotki :) No bo co, jak co, ale 15 kg róznicy, musi robic wrażenie! :) Jarzyneczko, mam nadzieje, ze z Twoim brzuchem wszystko w porzadku. Nie darowałabym sobie, gdybys po grzybku urodziła Zuzie za wczesnie. Trzymajcie sie razem do +/- 8 marca!!!!!! :) :) :) Tylko nie poluj! :) :P ( hehehe... bo sie spocisz!) Monia, baw sie i uzywaj zycia ile tylko sie da! :) A Jak czuje sie Kasia? Zdrowa juz? Papierowa, witaj po wyjściu ze szpitala :), choc o tej porze, to pewnie imprezujesz na urodzinach dziadka :) Wiec dobrej zabawy!!! A dla dziadka zyczenia 100 lat w zdrowiu! :) :) :) Pozdrowionka dla wszystkich, wymienionych i niewymienionych :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×