Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kuchnia

Nasza kuchnia na kawkę

Polecane posty

Dzięki Malinka za fotki świeże,ale Ci powiem,że b.b.się zmieniłaś,nie dość że schudłaś jak diabli to i fryz całkiem inny niż kiedyś,ja bym nie poznała a córa Twoje odbicie,podobna mocno do mamy;) Jak to psiak całkiem nie widzi?pamiętam jak pisałaś ale zrozumiałam wtedy to raczej,że widzi ale słabo a teraz piszesz że nic:O:(jej zaraz bym płakała,biedactwo,dobrze,że ma chociaż kochanych opiekunów którzy traktują jak członka rodziny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł! No sorrrrrryyyyy, miałam Inke na mysli, ale jednocześnie myślałam o Tobie Duniu i zrobiłam dwa w jednym ;-) Ciekawe, komu przypadnie w udziale rozpoczecie jubileuszowej stronki :-) :-) :-) W razie czego szampan sie chłodzi w lodówce. Ja szybciutko wypijam kawkę, ale zostawiam Wam przyszykowane kubeczki i wstawioną wode w czajniku :-). Dziś do domu musze wracać opłotkami, bo żołnierze z Iraku wracają, ma być jakaś delegacja rządowa na lotnisku i bedą w zwiazku z tym gigantyczne korki :-) - jak zawsze, gdy nasi politycy przyjadą do miasta ..... Zdażyłam obejrzeć dodatkowe zdjecia od Brydzi - są suuuuuuuper :-), widać, ze imprezka była wyśmienita!!!!! Od Malinki to juz obejrzę w domu, wieczorkiem, jak mała pójdzie spać. mam trochę zaległości do zrobienia w domu, więc możliwe, ze zajrzę dopiero koło północy (chyba, ze mąż odpali sobie gierkę, wtedy to już amba i nie dostanę sie do kompa) :-D Buźka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Dunia :) Ale ja własnie myśle o zrzuceniu paru kilogramów! No bo wiesz, podobnie jak Ty czekasz z zakupem sukni na ostatni moment, kiedy juz uznasz sama, ze jestes wystarczajaco szczupła laska :) ja jestem na takim etapie :P Tyle tylko, ze ja na szczescie nie bede grała głównej roli :) Z drugiej strony wiem, że na szczuplizny łatwiej coś fajnego wybrać, no i lepiej wszystko leży. Więc nie mam wyboru :P Moja suczka systematycznie traciła wzrok. Teraz niestety nic nie widzi :( Ale wg lekarza, jej to nie boli. A po drugie jest to najbardziej wesoły i madry pies na świecie! :) Nie zamieniłabym jej na żadną inną nawet najlepiej widzacą psinę. Radzi sobie rewelacyjnie! Jak powiedział psi okulista, do którego ja wozilismy, teraz my i drugi pies czyli M. jestesmy jej oczami :) Znajomi, którzy do nas przychodza nawet sie nie domyslaja, że ona ma problemy ze wzrokiem. A kiedy im mówimy, nie dowierzaja :) Wiec Duniu, trudno, juz sie z tym pogodzilismy. Najwazniejsze, ze ona z nami i my z nia jestesmy szczęśliwi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isia, przepraszam, pomyliłam Twój adres i wróciło. Ale juz naprawiłam swój błąd i wysłałam jeszcze raz, juz poprawnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko jest! Jest mail!! Jest stówa!! Hurra!! Szampan lejemy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iha! Wróciłam wcześniej z pracy, zachodzę na kafe, a tu setka nam jubileuszowa stuknęła! No super! Ja może bezalkoholowo ale z bąbelkami (leje oranżadkę). Super, patrzcie jak nam się udaje kapitalnie razem ze sobą żyć we wspólnocie :) Ja na razie o ślubie nie myślę, daleko mi jeszcze do tego. Dzidzia się urodzi, ja zrzucę trochę ciała, może na przyszłe boże narodzenie, może w przyszłe wakacje, moze wcale nie w kraju, tylko gdzieś po kryjomu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waniliowa, na szczeście czasy sie zmieniły i juz nie jest to problem :) Ważne, żeby sie naprawde kochać :) A czy z papierkiem, czy bez... jakie to ma znaczenie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Waniliowa! Co u Ciebie? W sumie już od dawna noszę się z napisaniem pewnej wiadomości do Ciebie, ale jakos tak mi schodzi... Otóż moja ciocia, a chrzestna Weroniki, jest w ciąży i ma termin dokładnie na ten sam dzień co ty.. Cała rodzinka się cieszy i zarazem trzyma kciuki, bo to drugie dziecko po 16 latach przerwy.. Pozdrawiam ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):):) Gratuluję nam wszystkim stówy:):) Malinko, czułam, że to będziesz Ty:) Kobieca intuicja:) 100 strona, Kochane moje!! Jestem z nas dumna, bo co dzień udowadniamy sobie, że babska przyjaźń to jest naprawdę najlepsza rzecz na świecie i może być silna nie tylko realnie z najlepszą przyjaciółką, ale też wirtualnie:) Dzięki, Dziewczynki:):) Lejemy szampana:) Malinko, jaka śliczna Twoja córka!!! A Połóweczka też b.b.przystojna:) Dzięki za zdjęcia:) Twoja córa mocno się zmieniła od tamtego ostatniego zdjęcia, które nam przysłałaś prawie rok temu:) Narzeczeństwo i rychły ślub jeszcze bardziej wypiękniają kobietę:) Fajne:) A Tobie jak zwykle prześlicznie w moim ulubionym różowym:) Cieszę się, że tak się Wam zdjęcia podobają:) Dunia, zaraz wyślę Ci kolejną partię:) Uwielbiam je oglądać:) Buziaki! 100 strona:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duniu, spr. pocztę. Mam nadzieję, że dojdą:) Cmok! Spadam dalej czytać:) Buziaki! Gratulacje!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:):) Budyniu, aby rozwiać Twe wątpliwości wyrywam się z podpowiedzią: tak, ta ślicznotka w różowej bluzce-za mężem i córką to nasza Bożenka, czyli Malinka:) Dunia, 2 razy już mi odrzuciło maila ze zdjęciami, więc wysłałam Ci po raz 3 i tylko z 4 zdjęciami, bo gdy dałam więcej, to wracały. Oby doszły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia, niestety wróciły znowu. Spróbuję wysłać innym razem. Może coś na łączach nie gra. Teraz spadam poczytać. Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waniliowa, Brydzia już wyjasniła :) Przepraszam, zapomniałam, ze mamy nowe dziewczyny i nie sa tak zorientowane kto jest kto :) Ale jaka slicznocznotka? Z córki tak, zgadzam się (która mama by sie nie zgodziła?) :P :) Szykuje sie na lekcje angielskiego, Zajrze do Was, gdy wrócę. Tymczasem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko psiaki mailem mi doszły;)Jak mi się marzy labrador i kiedyś sobie sprawię:)super psiaki,kocham je najbardziej na świecie ze wszystkich zwierząt choć kocham wszystkie zwierzaki ale psy w szczególności a to z jęzorem klawe:D Brydzi nie doszłu buuu:Onie wiem czemu,mam tyle miejsca,poczta po remanencie,więc wszystko powinno dochodzić bez problemu hmmm:( 100nam trzepła ale fajowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominika, jak to?? Nie dostałaś ode mnie żadnych zdjęć?? Przecież wysłałam tego samego wieczoru co Dziewczynom, tylko później!! Byłam pewna, że dostałaś! Zaraz wyślę jeszcze raz. Straszne jaja mam z tymi zdjęciami. Aż się odechciewa wysyłać:/ Współczuję tego egzaminu!!!! Kurcze, fatalnie z tą poprawką. Od razu humor do niczego i w ogóle nic się nie chce. Biedna jesteś!! Zaraz wysyłam zdjęcia, może choć trochę się uśmiechniesz:) Trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PN współczuje tego egzaminu :( Ale Brydzia ma racje, jej fotki ze śłubu poprawiają nastrój :) Ja tam usmiecham sie ile razy je ogladam :) Sa tak ciepłe, ze ten nastrój sie udziela :) Dziekuje za wszystkie miłe słowa, ale chyba jakos mi sie trafił \"dzień dobroci dla zwierzat\" i nie chodzi tu wcale o moje psy :D :P A ja własnie wróciłam z lekcji angielskiego. Prowadzony jest metoda Callana, tzn. mówi sie tylko po ang. Całkiem mi sie podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×