jakiego koloru pomadki używacie?

??

a ty/ a ty?

bezbarwnej ochronnej :D

nie używam....w ostateczności kredka+błyszczyk...jeśli muszę :O lub sam błyszczyk lub bezbarwna pomadka ochronna

najczesciej uzywam błyszczyka jasnego, delikatnego... A jak juz pomadkę to mam różową lub taką lekko wrzosową:-) Innych nie lubię:-)

rózowa

różowo-beżowego z brokatem

jasnoróżowy, perłowy takie są najładniejsze :)

brazowa jest tez sliczna taka cialowaa

błyszczyków uzywam:) bezbarwnych albo brązowych:)

bezbarwnej:)

brązowe też są fajne ale takie jaśniejsze ja lubię:)

nawilżająca,bezbarwna, mandarynkowo-waniliowa i smaczna:P:)

bezbarwna :) Wolę bezbarwne lub lekko różowe błyszczyki od pomadek.

mandarynkowo-waniliwowa firmy nivea? Uwielbiam ją :D

tak tak to właśnie ta!!:D:D jest nieziemska i naprawde smaczna:)

Tylko bezbarwny błyszczyk:)

ja mam nivea mleczno-miodowa;)

Od bezbarwnej, przez błyszczyki, blade róże, wściekłą czeriweń, bordo, brąz aż do ciemnych fioletów. Zależy od okazji, stroju, nastroju... PS Uwielbiam Nivea - zielone jabłko.;)

NIVEA wanilia-mandarynka,błyszczyk PALOMA wiśniowy :)

a mi same błyszczyki strasznie wysuszają usta:O a szkoda..

Ja z nivei mam ich full :D nawet nie wiem ile :P Ale mój typ to mandarynkowo-waniliowa :):) Innych pomadek nie używam. Co do błyszczyków to tylko loreala albo niektóre rimmel.

czerwien

Aż poszłam sprawdzić z wrażenia... ;-) Kolor nazywa się \"waterviolet\". Clinique

no widzę że nivea górą:D:D:D i dobrze mam to samo zdanie

a wiecie że ciemne pomadki postarzają? i to okropnie! raz widziałam jedą babke w czerwienie a później w jasnej pomadce i w czerwieni wyglądała tak gdzieś 5 lat starzej ...

błyszczyki głównie- od lekko różowych , po virtual plum(chyba) bourcos tam (francuski za trudny dla mnie) , ale pomadke kolorowa mam ukochana diora ciemnobrazowo , z lekkim dodatkiem czerwieni i fioletu , cos takiego.nie pamietam koloru , bo rzadko się maluję nia.

a ja tam dobrze w takich wyglądam :)

uzywam błyszczyków jasniutki róż, perłowy..

Nieprawda, że ciemne kolory sprawiają, że zęby wydają się żółte. Chłodne kolory, nawet róż - "przyżółcają" zęby; ciepłe ciemne odcienie - wręcz \"wybielają\" optycznie zęby. Poza tym wyglądam młodo i "postarzanie" wpływa co najwyżej tak, że ludzie dają mi tyle lat, ile ich mam.:)