czy lubicie ksiezy w swojej parafi????

ja nie poniewaz po pierwsze sieja plotki a czasem jak na mszy nie dasz na ofiare to potem na ogloszeniach wytykaja cie palcem - tak ta pani w czeronym ubraniu nic nie dala lub sluchajcie 2zl lub 5 zl to za malo....

odpierdolcie sie od ksiezy prowokatorzy

nie lubie ksiezy...

a ja lubię księży ze swojej parafii :) mają ciekawe kazania, zapewne są mili i współpracują z \"młodzieżą przykościelną\"... tylko co niektórzy fałszują śpiewając... :P

a co Ty na to - potzrebujesz pomocy zwracasz sie do nich a oni na to - och a ile razy bylo sie w tygodniu w kosciele? raz a to przepraszam pomoc nie moge.

tak do milosci to oni pierwsi ....

czy lubicie...- to w takim razie, to nie ksiądz... kazdy jest inny, tak jak ludzie... możesz spotkać chodzącą mendę... ale możesz trafić na pełnego poświęcenia i wierzącego w to co robi kapłana z prawdziwego zdarzenia ;)

do Koloratka:: wypowiadasz sie jak ktos z kolka rozancowego...

Niestety nigdy ich nie widzialam, wiec sie nie wypowiem.

bzdure i pewnie w niedziele pójdziesz do komunii sw.

nie należę do kółka różańcowego... po prostu spotkałam kiedyś ksiedza, który był bardzo dobrym człowiekiem :) i dlatego tak... znam też takiego, który jest 100% zadufanym w sobei ignorantem i gdybym miała \"przyjemność\" spotkać tylko takiego, to pewno też generalizowałabym, że wszyscy są tacy a nei inni. ;)

Żeby ich polubić lub nie, to trzeba ich lepiej poznać. Mnie bardziej interesują kobiety.

Ich nie trzeba lubic! Ich trzeba utrzymywac!!!