sił mi brak mam dosc tego wszytskiego ile jeszcze moge wytrzymac....

juz nie moge juz barkauje mi sił dzis po raz kolejny dostałam cios i t o wałsnie w swieta i za nic dlaczego tak jest ze za dobre serce sie placi tak słono :(

botk to to juz jest poukładane kochana że jedni wykorzystują drugich

ale mówia że nie trzeba się zrażaci byc takim jakim się czuję że byc powinno

ja juz mam dosyc:(

dosyc mam wszytskiego .......

ja też miałam nie wiem z jakiego ty powodu cierpisz ale to nie ważne, mówili czas leczy rany...to nie prawda samwmu trzeba chcieć się uleczyć

e tam leczy rany gzuik prawda:O

kurcze serce mnie boli strasznie :( czemu ja nie moge byc szczesliwa czemu...

no właśnie mówię że nie moich też nie uleczył a mija już rok musisz sama chcieć pogodzić sie z faktem albo przynajmniej przyzwyczaic się do tej myśli że jest jak jest i ciągnąć ten wóz dalej

idź na policje

a ty z jakiego powodu cierpisz?

ja zadawałem ból

jak to zadawałes bol??

raniłem bliskie mnie osoby

ja straciłam kogośkoco bardzo kochałam i kocham nadal, jedno moje nieuważne słowo zaważyło na naszym związku i chociaż teraz wiem że to był tylko pretekst i czekał na takie posunięcie z mojej strony to i tak trudno mi wyzbyć się poczucia winy....i miłości

ja jak cos powiedzialam to mi nie wierzył i mowił ze kłamie a ja mowilam zawsze szczezrze i co mi to dało za szczerosc sie płaci słono:(

1qweqweq --->to juz nie rań ile masz lat? tak okolo mozesz podac

takie jest życie

zycie toczy sie dalej z facetem czy bez ale zawsze idzie do przodu jak to mowie powiedzmy ze to moje motto zyciowe "bedzie dobrze bo MUSI byc"!!!!

jeśłi ktoś niechce uwierzyc i maswój schemat w głowie to nic na to nie poradzisz choćbyś się zaklinała, ja tez tak miałam i nic mi to nie dało, i tak on zawsze wiedział lepiej i znał swoją prawdę

ranilem ale odszedlem aby tego nie robić , jestem stary

rafia chyba cos podobnie mamy u mnie było włąsnie tak ze on wiedział najelpeij co ja miałam na mysli mowiac to czy tamto

zawsez wolał pomyslec cos zlego niz to ze cos pozytywnie myslalam

niewiem co mam powiedziec ale zaznałam duzo od niego cierpienia czasem słowa bola i to gorzej niz policzek....

no widzisz jak już sobie coś ułoży to tak ciągnie, u mnie był ten problem że nie chciał rozmawiać wszelkie moje tłumaczenia kwitował jednym słowem,

a może on wczesśniej jakieś złędoświadczenia miał chociażwedług mnie każdy powinien wchodzic w nowy zwiazek niezabierając bagażu wspomnień, choć tak myśłałam zanim mi się to wszystko przydażyło

u mnie zauwazyłam ze z czasem zrobił sie coraz bardziej chamski wrecz jak mogłpowiedziec ze mu kity wciskam jak mowiłam prawde zebym jeszcze skłamała a ja prawde mowiłam i po co mi to było jak on i tak nie wierzył ...

a może on suka pretekstu do kłótni, do rozstania....niektórzy faceci tak mają że podjudzają atmosferę żeby to dziewczyna zrobiła finałowy krok

uwazam ze to on był wobec mnie nie fer chociazby dlatego ze powiedział ze był w zwiazku jakas dziweczyna opisywał ja dokladnie a jak sie pozniej dowiedziałam od jego bliskiej osoby mamy nigdy jej nie było ale ja mu nie powiedziałam bo uwazałam ze z czasem sam sie przyzna a on mi tak zrobił mi zarzucił ze jestem nieucziwa....... obluda wrecz

przesatncie:) rana to jest zdrada.. owszem rani sie bo sie czlowiek boi ze sam zostanie zraniony:) wazne ze wszytsko poszlo do przodu:) buziaczki:):):)