A mówi sie ze faceci to dranie..

a widzisz ja miałam dzisiaj mnóstwo czasu. Już mi bokiem wychodzi. Czytałam książeczkę, obejrzałam film i tak jakoś zleciał dzień. Kolejny... bezcelowy...aaaaa... należy mi się chyba porządny kopniak. yhmmm bez piżamki... mniami...;) To ja powiem Ci po cichu, że już od tygodnia śpię bez. U mnie ponad 30 na termometrze. Uffff... to widzimy się jutro na ławce, tej co zawsze, pod drzewem :) Ech... marzenia...

ja Ci kopniaka nie dam! co najwyzej moge pokiwac palcem:) albo przytulic...Ty wybierasz:) od tygodnia i ja o tym nic nie wiem?? ale ze mnie ciapa;) a marzenia podobno lubia sie spelniac... dobranoc!:*

zdecydowanie przytulanie, oby jak nawięcej i jak najczęściej :) bo widzisz przestałeś mnie przytulać w nocy i niestety... ale zawsze możesz nadrobić :) myślisz? Bo ja czasami tracę nadzieję, a z drugiej strony to nie zostało mi nic innego... śpij dobrze, dobranoc będziesz obok?

dzień dobry :) na miły początek, do zobaczenia ;)

dobry wieczor:) widze ze Ktos tu na mnie narzeka:P dzisiaj caly dzien na podworku spedzilem: pluskalem sie w basenie, a popoludniu grila mialem:) ide sie umyc a pozniej przytule:) To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące... buzia!

Bo faceci to dranie a kobiety to zdziry. Tyle w tym temacie ;)

ja narzekam? Niee, gdzież bym śmiała :P Składam reklamację. Gdzie mogę? ale Ci fajnie, ja w czterech ścianach. Ech... A można pływać w Twoim basenie? Bo ja bardzo lubię :D owszem masz rację, ale u mnie jak na razie jest pioruńsko nudnooooo :P. Osiągnęłam wszystko co do tej pory sobie założyłam. A teraz są rzeczy, których nie dam rady przeskoczyć i czuję tą beznadziejną bezsilność. I czekam, bo nic więcej nie mogę. Aaaaaaa... przytulam się mocno...

Reklamacje rozpatrujemy w ciągu 14 dni od daty otrzymania reklamowanego towaru. O rozpatrzeniu reklamacji kupujący jest informowany pocztą elektroniczną ...:) plywac sie nie da...ale mozna sie polozyc i spokojnie odpoczywac:) wpadnij! obowiazuja stroje kapielowe:P troche cierpliwosci:) skoro do tej pory osiagasz wszystko co zakladasz, to nie jest zle:) wszystko musi sie ulozyc! zamiast czekac, zajmij sie czyms innym, a To samo przyjdzie:) cmok cmok! ide jeszcze poczytac:)

dobrze, to już. Reklamacja, czuję się nie wyprzytulana:P stroje kąpielowe, oko, już wkładam i lecę :D szkoda, że nie można pływać, bo ja leżąc to nie dużo wytrzymam, hihi :) Chociaż z Tobą, hę... może... ale widzisz tu nawet nie chodzi o moje życie prywatne tylko zawodowe. Nie potrafię tak nic nie robić. Ileż można? I zarówno w prywatnym jak i zawodowym nic nie mogę. Buuuu... bo nawet gdybym potrafiła zakochiwać się na zawołanie to nie mam potencjalnego kandydata.Ech... życie...

Chmuruś ja nie wierzę w horoskopy, ale wiesz co przed chwilką przypadkiem przeczytałam. Ale się śmiałam, hihi...\"krainą nie odkrytych tajemnic jest Dolny Śląsk - warto się tam wybrać\". Cóż, nie będę komentować :D

w takim razie reklamacja przyjeta:) przytuuulllaaam:):) napewno w Urzedzie Pracy znajdzie sie jakies zajecie dla Ciebie, trzymam kciuki:) no juz nie marudz tak:P rycerz sie znajdzie..badz cierpliwa:* spij slodko!!! buziole!

no widzisz...:) ja mieszkam na Gornym..ale to niedaleko..a moze tam na Dolnym sa najfajniejsi chlopcy??? musisz sprawdzic...:)

pa!!! jeszcze raz przytulam..zaraz wpadne:)

yhm... troszku bardzo daleko. Ech... ;) śpij słodko... bez piżamki? Hę... mniami...

yhm...

:))

dzień dobry :) jak się spało?

czesc:) spalo sie bardzo dobrze..ale mocno przytulalas;) dopiero przed chwila wlaczyli mi prad:) dzis siedze w domku i czytam sobie ksiazke:) teraz jeszcze ide sie pouczyc bo za godzinke final mistrzostw:) co tam u Ciebie?

nie chciałam żebyś uciekł, hihi :D A tak poważnie to mam niedosyt czułości, więc to dlatego ;) a w sumie nic nowego, ugotowałam sobie obiad :D (warzywa orientalne z ryżem), bo standawrdowo nie ma nikogo w domu, więc pławię się w ciszy również. Do tego książka. Oj, miodzio... A za chwilkę może jakiś film obejrzę. Przeglądam właśnie blogi w necie i tak mija dzień :) całuje ciepło

nie mam dokad uciekac:) to skoro wolna chata, dziwie sie czemu sama siedzisz:P wiem wiem..nie ma jak bloga cisza... nie wiem czy ogladalas ale juz koniec Mundialu:( Wlochy wygraly:) zaciekawi mnie ten geograficzny horoskop:) gdzie moge go znalezc?:P

czyżby? sama, bo ja tak trochę też samotnik jestem... a poza tym znajomi, każdy ma własne sprawy tak na prawdę i tylko dlatego, że jestem sama i z samopoczuciem różnie nie chcę komuś truć główki. Jakoś tak nie potrafię. A Ci najbliżsi są w tej chwili takcy szczęśliwi. Super :) si, słuchałam transmisji, bo nawet na 3 była :D onet.pl zakładka horoskop wakacyjny, uśmiałam się wczoraj jak norka, hihi :) a jak Ci się meczyk podobał?

http://magia.onet.pl/3509,2689,214,horoskop.html?spin=9752 proszę :D

noo..jak narazie nie mam gdzie:) meczyk sie podobal, bo wygraly wlochy, a im kibicowalem:) sama gra nie byal moze ciekawa, zwlaszcza 2 polowa, ale ciesze sie ze tak sie skonczylo:) dziekuje:D fajny ten horoskop...hmmm a najlepsze ze na dole od razu sa linki do sympatii, zgodnie ze znakiem zodiaku:) a ja mam wakacje na ..bezludnej wyspie:) zaraz sie pakuje:P

Chmuruś a co Ty teraz będziesz robił jak meczyki się skończyły? a co byś zabrał ze sobą na bezludną wyspę?:) jak Twoje samopoczucie ostatnio? :)

nie mam pojecia, dla mnie to koniec swiata:P koniec meczykow ... w tym tygodniu jade zdawac to zaliczenie, a pozniej wezme sie za leniuchowanie, czytam ksiazke, jakas muzyka..no i przeciez mamy sie spotkac teraz w lipcu, wiec dochodzi mila wycieczka:) na bezludna wyspe hmm..napewno przytulanke;) noz, jakis odtwarzacz na nudne wieczory:) i szczoteczke do zebow:P ostatnio nawet dobrze sie czuje, nie narzekam..zobaczymy jak dlugo..do pierwszego kryzysu:/ dziekuje ze pytasz:*

tak właśnie pomyślałam, koniec świata, hihi :D spotkamy się oczywiście :). Ostatnio przemknęło mi przez myśl, gdzie to może być? szczoteczka do zębów najważniejsza :D oj, to nie myśl o kryzysach. Dobrze, że na razie dobrze :)

oj koniec koniec:) na szczescie juz niedlugo rozpoczna sie jakies rozgrywki ligowe wiec nie bedzie zle:) tez nie wiem gdzie...jesli w polowie odleglosci to trzba bedzie zerknac na mape:) w kazdym razie gdziekolwiek by to nie bylo , bede tam pierwszy raz:) ide jeszcze zabki umyc i smigam spac, bo ziewam i ziewam:) zaraz Cie polkne:P spij smacznie! mozesz sie przytulic jak bedziesz miec ochote;) papa!

si, przede wszystkim trza zobaczyć gdzie będzie ta połowa. A pamiętasz ile to było km? 527, tak? ja właśnie umyłam :) i też zbieram się do łózia. a jak teraz śpisz? Hihi... pewnie, że mam ochotę, pytanie :D dobranoc...

miłego dnia :)

padłeś ze zmęczenia? :) dobranoc...