Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chmurek

A mówi sie ze faceci to dranie..

Polecane posty

hmmm, dobre pytanie. Każdy awans zawodowy zaczyna się od egzaminu, z przepisów i jakiś spraw metodycznych. Muszę jeszcze popytać, o co pytają i z czego się przygotować. A kiedy będzie to jeszcze mi nie wiadomo, ale jak tylko się dowiem dam znać;). yhm, mnie to też znowu czeka we wrześniu, grrr:O do kiedy mają być poprawki poprawione?? a czem tak wcześnie?? O której masz zaczynać pracę?? żadnych rewelacji więcej?? dobrej nocy👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam na informacje:) i jeszcze jedno odnośnie tego: skoro awans, to jakie stanowisko będziesz teraz miała:)?? oj, a ja mam ważne tylko na rok:/ myślałem, że będę miał więcej spokoju:) jak zrobię to oddam:) w sumie kobieta przeczytała przez weekend 1/3 pracy:/ miała przejrzeć całość, ale nie wiem co przez weekend robiła:/ dzisiaj może zdążę to zrobić i jutro podrzuciłbym tą cześć i odebrałbym pozostałość. wcześnie bo o 7 zaczynam:) autobus 5:06 i mam prawie 1,5 godziny jazdy:/ także jestem tam 10 minut przed czasem. od poniedziałku będę jeździł na inny zakład, więc przez ten miesiąc będzie lepiej. Kierownik powiedział, że po drodze będzie mnie ktoś zabierał:) Ropuszko, a jakie rewelacje chciałabyś usłyszeć?:) znaczy się przeczytać;) buzia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz będę kontaktowym i będę zarabiać jakieś 200pln brutto więcej. Żenada:O następną też możesz taką dostać. A teraz Cię pocieszę, bo zanim nie zostanę mianowanym to będę miała tylko roczne umowy. A zanim zostanę mianowanym to jeszcze 5 lat. Dasz wiarę?? O jakiejkolwiek stabilizacji mogę zapomnieć dokładnie wszystko inne niż czytanie Twojej pracy :O. To w takim razie powodzenia :) a czem to tak daleko?? Nie chciałbyś mieszkać gdzieś bliżej pracy?? Myślałeś o przeprowadzce?? I czem do innego zakładu?? a taka np. Zakochałem się :D:D:D. A. się odzywa?? ja już chcę wakacji, przd końcem roku zarzuceni papierami jesteśmy, aaaa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej:/ tragiczna ta kariera nauczyciela! robią wszystko, żeby człowiek dał sobie z tym spokój:/ roczne umowy i jeszcze 5 lat?? bezsens to mało powiedziane. już poprawione:) zaczekam na resztę, a później nagram jej to na płytkę, bo nie będę ciągle drukował kilkudziesięciu stron. no trochę daleko, ale co zrobić? chciałbym mieszkać, ale nad tym zastanowię się dopiero po okresie próbnym, bo to że teraz pracuję nie znaczy że później podpiszą nową umowę na czas nieokreślony. Teraz muszę jakoś przeboleć te 3 miesiące:) Źle to wyjaśniłem. Ta firma posiada trzy zakłady, w trzech miejscowościach i przyszły miesiąc będę jeździł do tego nieco bliżej siebie. hihi...naprawdę chciałabyś usłyszeć taką wiadomość?? A. się odzywa, wczoraj i przedwczoraj spędziłem z Nią trochę czasu bezpośrednio po pracy i pomagałem w obróbce pracy magisterskiej na komputerze. Także wracałem praktycznie wieczorkiem i padałem z wycieńczenia:) W przyszły piątek ma obronę. Jeszcze troszeczkę:) Wytrzymasz!!!! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tia, i jeszcze wszędzie trąbią, że przecież mamy tak dobrze 😭. Gdyby nie te cholerne powołanie i fakt, że kocham to co robię to już by mnie tam nie było słusznie, ja dzisiaj oczyściłam trochę pokój z makulatury ;) to fakt. Współczuję tych pobudek z całego serca. czem tylko miesiąc?? I czym Ty się będziesz tam zajmował, wyjaśnisz mi w końcu?? si, si :) czy aby przypadkiem Ona Ciebie nie wykorzystuje?? od jutra 7 dni roboczych ;). dobrej nocy 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ niestety masz rację, bo trąbią. Ja tego nie słucham bo wiem jak jest:/ najgorsze , że nie mam czasu teraz do niej jeździć. Chce wysłać w poniedziałek brata, żeby odebrał od niej resztę pracy. miesiąc, bo potem będę na pozostałych dwóch:) Wiesz co, tak naprawdę jak na razie sam nie wiem co będę robił. Teraz muszę zapoznać się szczegółowo z technologią, zobaczyć to na własne oczy, zrozumieć, powiązać teorię z praktyką. Wyjaśnię Ci gdy tylko będę coś więcej wiedział:) Moje stanowisko to: samodzielny referent ds. technologicznych. Wczoraj np. przez pół dnia czytałem książkę i jakąś godzinkę rozmawiałem z panią od spraw jakości. Trochę mi tłumaczyła, odpowiadała na moje pytanka itp. jak dotąd jest bardzo sympatycznie:) Zobaczymy co dalej, na produkcji. jak na razie daleko mi do tego bym mógł Ci to napisać :/ Mam nadzieję, że tak nie jest. Za tydzień ma obronę, więc zobaczymy co będzie później. Ja ufam ludzikom, staram się pomagać jak tylko mogę i od początku zakładam, ze są z tych dobrych. Nie zawsze na tym dobrze wychodzę! już tylko 5:) i co planujesz od przyszłego weekendu? 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ nam się nie chciało wracać. Fantastyczny weekend :D:D:D. Pomimo tego, że pogoda nie do końca się spisała. dobry pomysł, niech jedzie i trochę Ci pomoże ;) A jak się czujesz po pierwszym tygodniu?? :) wszystko w swoim czasie, zapewniam :) to witam w klubie :O. O naiwności... Mam nadzieję, że się mylę. po weekendzie tj. 26 mam tą rozmowę kwalifikacyjną i ponoć muszę jeszcze przygotować swoją nową salę (do końca czerwca). Także po szkole jeszcze się pokręcę ;). A 7.07 wyjeżdżam na dwa tygodnie na wakacje. Jupiiiiiiiiii, już się nie mogę doczekać ;). 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczny romantyk
Masz racje miałem taka jedna kobiete na ktorej mi bardzo zalezalo starałem zawsze jak były jakies sprzeczki to ja bylem winny robiłem wszystko by ona była szczesliwa a ona to wykorzstywala do tego stopnia ze stracilem przyjaciol "bo jej to nie opdowiadalo te towarzystwo" jak sie dowiedzialem ze mnie oszukuje i gdy jej powiedzialem o moich watpliwosciach zerwala z mna bo jej nie ufam gdy ja kolejny raz przepraszałem tto powiedziala ze to ostatni raz da mi szanse a zbiegiem czasu gdy nasza chora stytuacja sie powtarzala zaczynałem nabierac dysansu az do takiego ze uczucie zgaslo i nigdy sie do niej nie odezwalem po jednej z jej jazd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie byliście? dziś nie pojechał, bo wielce musiał się uczyć 😠 jutro pojedzie i odbierze mi to z portierni, bo prosiłem A. żeby odebrała pracę od promotor. jak na razie bardzo dobrze:) wiesz co? w sumie to jeszcze nic konkretnego nie zrobiłem. Aha! Może zdążę przed emeryturą? :/ Ja tez mam taką nadzieję:o Tobie się darzy:) Zazdroszczę wyjazdu! ja przez miesiąc zmieniłem sobie godziny pracy. Mam od 6 do 14, bo dojeżdżał będę bliżej, a pobudka będzie o tej porze co teraz, więc w sumie pomyślałem, że popołudnie będzie dłuższe:) cmok 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
romantyk przykro mi... a nie mówiłam?? W Augustowie weekend spędzaliśmy :D odebrał?? Dużo poprawek?? Ooo, to i A. nawet pomogła. Chwali jej się to, chwali. a już byś tak chciał szaleć od pierwszego tygodnia. Wyluzuj, jeszcze się napracujesz ;). nie jęcz, dobrze będzie, ja to wiem :) gdyby to nie był wyjazd we dwójkę to bardzo chętnie zabrała Ciebie do kompletu ;) jak można pracować od 6 rano, aaaaaa. Ja dzisiaj ledwo na 8.55 się zwlokłam :O. jak dzień?? pozdrawiam ciepło 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakoś sie nie pochwaliłaś. No to super! odebrał, po wielkich prośbach. Poprawek trochę jest, ale już dzisiaj zrobiłem prawie połowę :) Nooo i A. pomogła, fajnie, ze moglem na Nia liczyć. mnie to pasuje, ja sie obijam, oni płacą :) dzisiaj podobnie, trochę pozwiedzałem i dostałem robocze ubranie, żeby sie nie pobrudzić :) dobrze, jasne może kiedyś... Milo mi bardzo, ale po co Ci ja bylbym do szczęścia potrzebny :) ano można, jakoś sie przyzwyczajam :) och, Ty śpiochu :P dzień prędko minął. Po pracy krotka drzemka, a potem poprawa pracy. Samopoczucie coś szwankuje. Ktos ostatnio ch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to pewnie zapomniałam ;) fajnie, fajnie :). Kiedy obrona?? i jak masz wyglądać w pracy? po raz kolejny powiem Ci, że wszystko w swoim czasie :) jakbyśmy jechali ze znajomymi jeszcze to oczywiście liczę na Ciebie :). ależ gdzie tam ze mnie śpioch:). Ostatnio znowu nie dosypiam, grrrr:O. dobrej nocy życzę👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ widzę, że ostatnio urwało mi wiadomość. Może tak miało być, bo pisałem głupotki, ale na szczęście tego nie przeczytałaś:P obronić się chce do miesiąca, tak żeby w końcu mieć to z głowy:) wyglądam jak połączenie górnika z budowlańcem:P szkoda, że nie możesz tego zobaczyć, bo cały ten przemysł robi niesamowite wrażenie, jak ogląda się to pierwszy raz:) z moim czasem coś nie tak, bo przeszłość nachodzi na przyszłość:/ dziękuje bardzo:) tylko jest jeden problem, bo gdy Cię spotkam, nie będę chciał tak prędko wracać:P mnie dzisiaj coś koło 12 łamało, gdybym tam był sam, to usnąłbym na krześle:) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samo urwało?? Oj, ja tu mam jakieś wątpliwości:P. słusznie:). A jeszcze w lipcu możesz? Czy dopiero wrzesień?? to ja poproszę zdjęcie :).Szkoda, że w przyszłym roku mam małe dzieciaczki, bo byśmy zorganizowali wycieczkę do Twojego zakładu pracy :). Chętnie bym to wszystko zobaczyła :). a co się dzieje? ależ urlop byłby co najmniej na 2 tygodnie :). koniec roku, jupiiiiiiiiiiiiiii:D. Zaraz śmigam na rozdanie świadectw i kupiłam nawet książki swoim podopiecznym, może nawet się ucieszą ;). do później, dobrego dnia :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ano samo. Nie wiem czemu. Nie możesz mieć wątpliwości, bo nigdy tak nie kończę:) chce w lipcu, ale nie wiem jak to wyjdzie, bo nie mam czasu żeby tam co drugi do promotor jeździć:/ to musiałbym tam jakoś aparat przemycić:) Jeśli będę już tam na jakimś poważnym stanowisku, to zapraszam bo sam wszystko zorganizuje:) a tam, mały kryzysik i wątpliwości:) tak, ale dopiero po roku pracy należy mi się 20 dni:) a Ty już wolne! fajnie:) całuje ciepło i przytulam sie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Churki :D Chmurek- urlop możesz brac już po miesiącu pracy w ilości 1/12 wymiaru urlopu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Chmurek, aaa jak wiesz to ok. Przyznam, że nie czytałam co piszecie, za dużo tego nazbierało się. Ale ciesze się, że topik nadal żyje i Wy tu sobie dyskutujecie. Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mp, Chmurek zapraszam na obiad na 15: skrzydełka w glazurze miodowo-imbirowej :). A na deser ciasto jabłkowo-cynamonowe :). mp🌼 gdzie bywałaś jak ciebie nie było, co?? no dobra, wierzę Ci :) ajaja, znowu wiatr w oczy :(. Trzymam kciuki za powodzenie akcji :). koniecznie przemyć :) to trzeba będzie pomyśleć o tym przyszłym roku ;). Możemy my zaplanujemy sobie urlop w Twoich okolicach ;). fajnie to było jak dostałam od nich kwiatki :0 A się jednak nie spodziewałam. wakacje zaczynam dopiero po 26 ;) dobrego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ już jestem!:) strasznie zalatany, po pracy dziś musiałem do promotor, małe poprawki do jutra muszę zrobić, a na środę gotowe wydrukowane muszę przynieść:/ jak tam wakacje? za tydzień wyjeżdżasz, no nie?:) w sobotę byłem na imprezie i trochę przesadziłem, bo niedziela była bardzo ciężka:/ całusy:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nareszcie :) gotowe wszystko?? a co Ci jeszcze ostatnio po głowie chodzi, co?? a wiesz, że ja też strasznie zabiegana jestem. Ale już po egzaminie, kolejnym weselu i dzisiaj dopiero odetchnęłam:). I jeszcze chwila i trzeba będzie się pakować i urlop:). Jupiiiiiiiiiiiii:D 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) dziś wydrukowałem, a jutro zawożę:) termin prawdopodobnie 11 lipca...ojoj:) ostatnio, hmm....Ktoś...:) ten kto nie powinien 😠 niestety! cieszę się, że już po:) no i jak to wyszło? czyje wesele? odpoczywaj, odpoczywaj i za mnie, bo ja nie wiem kiedy będę miał czas?:) buziak 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
im szybciej tym lepiej:). Na moje kciuki możesz liczyć :). a tymczasem zapraszam na tartę z ananasem:). normalnie nakopię, Chmurek... co u A?? Odzywa się?? Jak jej poszła obrona?? wesele mojej ciotecznej siostry :). A ja odpoczywam aktywnie, nie wiem czy Ty tak lubisz ;). Robię generalne porządki w domu, dzisiaj szorowałam kafelki, zrobiłam tartę :). I dopiero późnym popołudniem przyjedzie Rycerz to będę się byczyć, razem z Nim :). Poza tym zaczynam się pakować po woli ;). dobrego dnia:) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na 99% termin mam 11 lipca:) wiem, że mogę dziękuje 👄 to ja poproszę kawałek:) ja wiem..ale nikt na to nic nie poradzi. Myślałem, że to za mną, no ale okoliczności się zmieniły jakiś czas temu. Tak na przekór wszystkiemu, jak to zwykle bywa. Z A. jestem w kontakcie gadu gadowym. Tylko:/ Nie widziałem się z Nią od ponad 3 tygodni (10 czerwiec), obecnie świętuje obronę dyplomu. Czeka na wyniki rozmowy kwalifikacyjnej, a w razie gdyby nie wyszło ma już trochę mniej ciekawą prace załatwioną. Ja mogę się spotkać tylko w weekend, ale jak na razie chyba jej tak bardzo na tym nie zależy. Lubię, ale musi być odpowiednie towarzystwo:) pakuj, pakuj, bo wyjazd tuz tuz:) jutro do pracy nie idę, bo muszę załatwić dokumenty do obrony. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry 👄 :) okoliczności, jakie?? I Ty masz sobie z tym poradzić, a nie ktoś inny. Grrr, nakopię normalnie. szkoda... :) załatwieś wszystko?? Jak dzień?? ściskam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry Ropuszko:) a takie, że się dowiedziałem od zainteresowanej, że z tamtym nie wyszło. To już jakiś miesiąc temu. No niby sam, ale musiałbym gdzieś wyjechać albo pozamykać się na cztery spusty i odciąć od świata:) no widzisz, tak to wygląda. Szkoda! Muszę powiedzieć, że w ciągu ostatnich dwóch lat jedyną prawdziwą królewną jaką spotkałem jesteś Ty;) tak, załatwiłem:) Rano przed wyjściem dzwoniłem jeszcze do kierownika, żeby mu powiedzieć ze nie mogę dziś być. Ciekawe jak mi to usprawiedliwi, bo urlopu przecież jeszcze nie mam? Powiedział, że mogłem zostawić dyskietkę do odbicia i miałbym dzień normalnie zaliczony. Ale skąd mogłem wiedzieć? Na uczelni zeszło mi 4 godziny, byłem z pracą u recenzenta, załatwiłem dziekanat i oddałem książki w bibliotece. Teraz jeszcze w jeden dzień muszę pojechać dowiedzieć się na którą godzinę i odwiedzę tez drugiego recenzenta. No a 11 obrona:) jak Ty spędzasz dzionek? Całusy!!!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZAPOMNIJ!!!! Nie daj się znowu nabrać!!! Czas wyjechać... o fiu, fiu, aż się zarumieniłam. Dziękuję za komplement :D już jego głowa, żeby coś wymyślić ;). i dobrze i w końcu będzie to za Tobą.:). a byłam na zakupach, pranie, prasowanie i sprzątanie. Ot, taki standard kury domowej ;). Zapraszam na placek z truskawkami :). 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ niby gdzie wyjechać? trzeba mieć kasę i przygotowane miejsce:) nie ma się co rumienić:) ot, taka prawda:) no to wymyślił bezpłatny urlop za ten dzień, ale musiałem to załatwić więc nie ma co marudzić:) no, a później już tylko praca:/ jakoś mi nigdy nie pasowałaś do tej kurki domowej, no, ale to się również w kobietach ceni. Nawet bardzo. Przynajmniej powinno:) Miałem rację z tą królewną;) u mnie jest ciasto z jagodami:) również zapraszam. będziesz miała fioletowy język:P Wyjeżdżam na weekend do wujka na urodziny, w Beskidy. Będę dopiero jutro popołudniu. W sam raz przed Twoim wyjazdem!:) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×