On ma inną a ja go ciągle kocham

:(:( Moze czas sie obudzić?? Wiem, ze teraz wydaje Ci sie to niemożliwe, ale nie marnuj sobie życia przez niego. Po co Ci to? Jest naprawde duzo fajnych facetów na świecie. Pewnie myslisz sobie ze pisze głupoty, ale zobaczysz, przekonasz sie. I wtedy tamten bedzie tylko miłym wspomnieniem. NIe marnuj sobie dziewczyno zycia.

wiem o tym ale dlaczego on kogoś ma a ja jestem sama:(

Masz poprostu złe podejscie do tego wszystkiego. Baw sie, spotykaj z facetami. NIe szukaj od razu męza :), poprostu sie baw. Nic na siłe. Z czasem poznasz kogoś wartosciowego, świetnego, takiego ze od razu zapomnisz o tamtym. Ale nic na siłe. Nie mozesz siedziec w domu i rozpaczac. Usmiechnij sie. Ile masz latek?

To tez sobie kogos sprobuj znalesc. Chcialabys zeby wrocil, to juz nigdy nie bedzie takie same..

wiesz co? nie mysl o nim, zerwij kontakty, uśmierć nadzieję, jaką zywisz - jesli by chcial to b z Tobą byl a oni potrafia sie odzywac jak bumerang i podsycac nadzieję, co jest często nieludzkie

mam 22 lata tylko nie mówcie że życie przedemną bo już to słyszałam nie raz. Problem w tym , że był jedynym facetem z którym mogłabym spędzić swoje życie. Niby pogodziłam się z naszym rozstaniem ale tęsknie za nim a jeszcze bardziej boli jak wiem że ma kogoś:( Wyjść bawić się ale ja nie mam z kim właściwie jestem sama jak palec. A tak pozatym to jakiś czas temu tak bawiłam się poznałam fajnego faceta tylko że on się mną tylko zabawił a ja myślałam że coś z tego będzie:(. Gdzie ja mam szukać faceta??

Masz napewno jakąś kolezanką, siostre, kuzynkę, znajomych ze szkoły z pracy. Odnów znajomości, umów się na piwo. NIe szukaj na siłe, o kazdym facecie nie mysl jak o kandydacie na męza. Poprostu sie baw, nie musisz sie od razu angazowac.

ma doswiadczenie, ktoregoja nie mialam w Twoim wieku to cenne niedlugo ty bedziesz łowcą a faceci zwierzyną

tylko kiedy to będzie???????????

Myszko! jak ja sie wylecze ze swojej:( to porwe Cie na jakas kawe, piwko lub kino;) mam chwilowo lepszy humorek wiec korzystam:)

dzięki chmurek:)

tego kwiata to pół świata.

gdybyś mógł to znaczy???

wiesz, mnie rok temu olał ktoś po prostu, mialam dla niego wiele cieplych uczuć a w miarę jak czekalam na jego reakcję zorientowalam sie, ze nie byl wobec mnie uczciwy on owsze kontakt próbuje nawiązać, ale ja nie chcę byc dziewczyną "na przetrwanie"

co ja mam robić mam dość tej samotności:(

NIe masz zupełnie nikogo, z kim mogła byś gdzieś wyjsć? a gdzie mieszkasz?

jestem z warszawy. No właśnie nie mam albo każdy zajęty albo ma z kim spędzać swój czas a ja nie:(

a skad wzielas tego, co się pobawil Tobą? moze unikaj na razie takich znajomosci..pobadz z kobietami albo kims kogo znasz dluzej

skąd go wzięłam koleżanka mnie zapoznała:( kurcze a jeszce teraz wekeend majowy a ja nie mam z kim pojechać:(

pewnie byl duzo starszy od Ciebie..heh z wiekiem czlowiek uczy sie gierek

tak o 4 lata

moglabys pomoc mi malowc okna, ale nie bede kogoś wykorzystywać ;) grunt to nie pokjazywac mu, ze cierpisz, bo faceci sa prozni - to idioci i wyolbrzymią sobie to, co widza do ogromnych rozmiarów bedzie myslal,ze sobie nie radzisz, bo to ON byl taki boski

pucio załamujesz mnie sam sapchaj swoją samotność snikersem :o

Tylko o którym teraz mówisz o tym którego kocham czy o tym który się mną bawił

a ty o kim? sluchaj, jesli ten co sie bawil nic Ci nie obiecywal, to nie masz miec o co do niego pretensji

wiem że faceci nie sa warci tego by się załamywać ale ja naprawde mam dość samotności chcę z kimś być chcę żeby ktoś mnie kochał czy ja spotkam kogoś takiego a moze moim przeznaczeniem jest samotność:( ludzie ja sobie już z tym nie radze

o tym którego kocham bo tamten to zupełnie inna historia

on znalazł sobie dziewczyne?

ale Ty masz dopiero 22lata!!!!!