Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość glan-glanowi

GLANY

Polecane posty

Gość ancor
ja mam wojasy... skora bardz szybko sie przetarla na nosku... mam mega narosty na pietach... i myśle ze czas na zakup nowych... mysle o martensach ale nie moge przelknac ich ceny, ktora zatem firme polecacie poza ta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinol
Bardzo fajne są Revengery, polecam też Bustagripy są dobre i w przystępnych cenach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grop
Nie GRINDERSY!!!! kupiłam miesiąc temu i cala podeszwa się odkleiła , przy tym poodpadały elementy od podeszwy zostawiając dziurki. Kiedys miałam grindersy i chodziłam w nich 7 lat, ale teraz buty są sklejane w Chinach i podeszwa to już zupełnie inny , tani i tandetny materiał. Niestety nadeszła epoka kiczu i ciężko trafić na coś wartego zainteresowania. Markowe buty produkowane w Chinach , szkoda , że cena ciągle taka wysoka. Słyszałam , że dobre są Shellys Rangers produkowane u nas w Polsce i podeszwa jest śrubowana. Na allegro można spotkać a cena bardzo przystępna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Steele są najgorszą marką,w każdym sklepie Ci to powiedzą i ja potwierdzam. W tej chwili mam HD-są wytrzymałe,ale dosyć masywne,nie uwielbiam ich... Poprzednio miałam Busta Grip-cena przystępna,piękne i cudowne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Quba
Butsgripy odradzam. Przez rok są ok. Potem są schody :P odklejanie się kauczukowych antypoślizgowych elementów podeszwy, pękanie skóry, wkładka wewnątrz buta wygniata się to też łatwo o odciski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justynka_1234
Glany zaczęłam nosić już jakieś pięć lat temu i do dziś rozstać się z nimi nie mogę :) stały się moją drugą skórą :P Męczę już drugą parę :D W przyszłym tygodniu zamierzam kupić HD ponoć dobra firma :P Wiem to od znajomej, która również takie posiada, a ma już je chyba 4 rok i do dziś świetnie się trzymają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxcvbn
ja właśnie dostałam swoje upragnione glany:) i jak mierzyłam nogę na miarce to wydawało mi się że będą ok... a po ubraniu glana, ciężko mi stwierdzić czy przypadkiem nie są za duże.. mam wrażenie ze w nich plywam :P i teraz nie wiem co robić, czy odsyłać czy nosić.. czy w nowym glanie jest to normalne że nie czuć dokąd noga jest? i dopiero jak sie rozejdą to już tak hmm inaczej będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michał-1973
Cześć młodzieży! Ja noszę glany od 1987 roku:-) Wtedy najczęściej były to buty wojskowe i tzw. rumuny. Albo jakieś wysokie trapery. Takie były czasy. I byliśmy szczęśliwi, kiedy je zdobywaliśmy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz, michał, nie każdy gnój potrafi docenić wolny rynek ;p i nic tylko wybrzydzają ;p dla mnie najlepsze są i będą hdeki, po niedługim czasie noga się przyzwyczaja, więc buty nie są ciężkie-zresztą waga obuwia wg mnie nadaje pewności ruchów, twardo stąpa się po ziemi ;] dodatkowo, mają najładniejszy krój. POLECAM!a wiem, co mówię, bo glany noszę ponad 8 lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, nie ma co się licytować, najwyraźniej rzecz gustu ;> rozwalałam hdeki po wielu koncertach i nadal się trzymają, chociaż nie twierdzę, że steele są złe ;P i zapewne wyrosła :D ale nie wątpię w to, iż przysłużymy się swymi wypowiedziami w wyborze glanów nowemu pokoleniu młodych, gniewnych kinder-metalowców, \"gołothów\" , \"emu\' itp. zwierzaczkom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Al_ien
Ja osobiście wolę martensy, bo są lżejsze i ładniejsze (bo glan może ważyć 750 g :D) i w dodatku mają wiele wzorów. Sama przymierzam się do kupna nowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfkhskdjfksdf
ja chciałabym mieć glany i chyba kupię . jakie możecie polecić w dobrej cenie ? (; , zastanawiam się nad martensami , ale według mnie , są takie .. dziwne. Co o nich możecie powiedzieć ? : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cythrus o2.pl
Tak na marginesie, zadane 3 lata temu pytanie dotyczyło pierwszych w życiu glanów, tych z serii "zobaczę jak to jest". Wtedy nie liczy się marka, tylko wygląd i wygoda, czyli wysoka podeszwa, mocno zadarty nosek, masa buta (musi być ciężki, żeby można go było nazwać "buciorem") - nastolatki po to je właśnie noszą, żeby robić szum, wywalić dyrektorce na biurko dwa wielkie kloce i prychnąć w twarz. Ciężko się buntować w różowych trampkach. Poza tym, jeżeli to glany dla córki, to warto kupić czarne z przecieraniem w jej ulubionym kolorze (np. czarno-czerwone) i od razu dokupić pasujące sznurówki (np. w kratkę). Trzeba też zadbać o wygodę stopy: miękka wkładka, brak poprzecznego szwu nad piętą (robi okropne otarcia), nosek nie może być za niski, ani za wąski (bo będzie ściskał palce i paznokcie zaczną wrastać). A w sklepie trzeba zapytać na co gwarancję daje producent, czy można wymienić na inny rozmiar (lub nawet model) i do ilu dni. Koniecznie trzeba zachować paragon i pudełko (na wypadek, gdyby po miesiącu pękła skóra, odpadła śróbka lub podeszwa zaczęła się odklejać).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesiek 24
czarno-bordowe grindersy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luthi
mam Martensy i hd. Martensy to w sumie nie glany, nie mają traktora u dołu, tylko jakieś gumowe nie-wiadomo-co, czego u mnie było z dnia na dzień coraz mniej, bo kolega obskubywał mi tą podeszwę cyrklem. Polecam, ale córka może woleć (jak i ja) coś "cięższego".Hd są lepsze, ale niestety- moje trochę przemakają. Podeszwa jednak nie do zniszczenia. Poza tym są nieziemsko wygodne. Teraz się przymierzam do glanów z ciżemki. Ma ktoś? Słyszałam że dobre, ale chcę się upewnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solovair najlepsze
ale drogie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yep
ciżemki polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outagetme
Ja glany noszę od 4 lat.... 4 lata i ciągle 1 para czarnych Bustagrip 15-stek. Najcudowniejsze jakie mogłam mieć :D Na początku, wiadomo, trzeba było rozchodzić, ale po jakimś tygodniu już było super. i nic się z nimi nie dzieje. Podejrzewam, że gdyby nie moje zamiłowanie do koncertów byłyby ciągle idealne i w prawie nienaruszonym stanie :D. Ale przez pogo poprzecierały się lekko no i zrobiła się niewielka dziurka z przodu. I nic poza tym. Jednak stwierdziłam, że po 4 latach czas na zmiany i teraz zamierzam kupić 10. czarne przecierane na bordowo, oczywiście bustagripy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RALPH
Osobiście chodzę w glanach od 15 lat i nie spotkałem lepszych butów od Rangersów,lub HD-ów.Mimo,iż obuwie wydaje się na początku trochę niewygodne to po pewnym czasie gdy skóra się rozejdzie but dopasowuje się do nogi.Z mojego doświadczenia mogę służyć radą dla innych,jeśli chcesz aby skóra szybko się rozbiła i zmiękła to musisz ją posmarować tłuszczem(może być zwykły olej roślinny) Odczekaj dobę ,aby skóra wchłonęła tłuszcz ,zmiękła a wtedy szybciej zacznie się dopasowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarah Black
CAMPILOT 4EVER i tylko Campilot ! Są to glany polskiej firmy, mają śruby w podeszwach ... Steeli nie polecam, są tanie, ławo się niszczą i po prostu nie ładnie wyglądają. Co do Martensów - to nie są nawet glany. Nie dość że kosztują ok 500 zł, to są to po prostu buty które się nosi, bo jest taka moda. A glany to swego rodzaju broń, powinny być ciężkie i mocne nie do zniszczenia. Odradzam martensy, odradzam steelki polecam campilot i hadeki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość off road
BUSTAGRIP ... i tylko BUSTAGRIP. Kupiłem 1 parę - jakieś 15 lat temu...przez 2 lata normalnie w nich chodziłem. Potem wylądowały w bagażniku mojego LandCruiser'a. Używałem ich na każdym rajdzie - chyba ze 100 razy, błoto, śnieg, woda. Ostatnio je wyciągnąłem z dna szafy - jeszcze się nadają !!! Chyba jednak kupie sobie nową parę glanów i bedą to oczywiście bustagrip'y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolka222
Najlepsze glany to Rangersy!!!buty są przeszywane więc się nie rozklejają jak Stella po miesiącu użytkowania.Buty są wygodne w każdych warunkach czy latem czy zimą.Wiadomo że za dobre buty trzeba zapłacić więcej ,ale uważam że warto.Chodzę trzy lata w tych butach i tylko sznurowadła wymieniam bo te akurat nie są najmocniejszą stroną tych butów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xamroc
www.black-market.eu Glany marka Adix różne kolory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Steele są dobre wbrew opiniom, że są totalnie do d**y i szybko się niszczą. Nie wiem co wy robicie z tymi butami. A może kupiliście podróbki, bo takowe są. Chodziłam w pierwszych steelach od LO do prawie końca studiów... Czyli jakieś 7-8 lat i dopiero w ostatnim sezonie zaczęły nawalać. A zaliczyły każdy teren, non stop, łącznie z wodą z bałtyku i rzadko kiedy były pastowane itd. Bierznik nadal dobry. Najbardziej starty na piętach, ale tam gdzie nacisk stopy jest mniejszy to nadal opona :). Być może są jakieś felerne partie. Moja matka ma te 3-dziurkowe steele jakieś 3-4 lata, dużo w nich raczej nie chodziła w porównaniu do mnie i już ma pęknięcie na podeszwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Och, glany to moja młodość heheh Teraz już takich butów nie noszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzych73
Polecam Rangers Shelly's robione w Polsce. Na początku bardzo toporne i niewygodne. Po rozchodzeniu niezniszczalne. Po 7 latach chodzenia skóra prawie niezniszczona, z wyjątkiem rys , powstałych przy mocniejszych uderzeniach w ostre krawędzie. Żadnego odklejania się podeszwy itd. Podeszwa szybko się ściera. Ogólnie jak na glany 3-dziurkowe są strasznie ciężkie. Wcześniej miałem wysokie Wojasy, które popękały po kilku sezonach; Chełmki, które również dobrze służyły; rumuny i jakieś trapery z Nowego Targu, które imitowały glany, bo o glany nie było łatwo, ale już nie pamiętam jak się sprawowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swoje kupowałam w www.glanysteel.pl,a maj ponad to teraz nowe modele, wiec fani tej marki będą wniebowzięci z całą pewnością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×