Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agnieszzzzka

Mam guza

Polecane posty

Gość agnieszzzzka

Mam guza w pachwinie. Ale nie w samej, tylko jakby po boku wzgórka łonowego. Przedwczoraj go nie było, wczoraj mnie zaczęło boleć, dotknęłam a tam guzek. Jest podskórny, łatwo się przesuwa, średnica ok. 1-1,5 cm, okrągły, o trochę "poszarpanych" brzegach. Powierzchnia skóry w tym miejscu jest zaczerwieniona. 2 miesiące temu miałam badania krwi i inne, nie wykazały obeności nowotworu. Co to może być? Dziś mnie już zupełnie nie boli, mogę go naciskać, wczoraj bolał bardzo. Gdyby to był rak to chyba nie zrobiłby się w ciągu jednego dnia? Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość COLA LIGHT
MOJA KOLEZANKA MIALA TO SAMO TO NIC POWAZNEGO JAKIS STAN ZAPALNY GLOWA DO GORY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość c i e k a w a
a to nie powiększony węzeł chłonny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BERGA
Witam,z tego co wiem,to rak nie boli,idz do lekarza i zrob badania i nie mysl o najgorszym,nie poddawaj sie tak latwo,mysl pozytywnie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssss
moze to przepuklina pachwinowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też miałam
może być powiększony mieszek włosowy , albo żylak - miałam jedno i drugie - nic się nie martw , w drugim przypadku męczyłam się jak głupia bo bałam się iść do lekarza , który przepisał maść na żylaki , a mnie z wrażenia i radości zeszło za pare dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm hmmm
Mialam to samo, samo zeszlo po tygodniu.. ale na wszelki wypadek mozesz pojsc do lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsadfsadfwere
moja znajoma mowila że miala coś podobnego, a to budował się... nie wiem jak określic.... wrzód ropny, tak się zbierał, zbierał, a po tygodniu wyleciala z niego ropa (taki jakby podskórny pryszcz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×