rózne problemy z karmieniem

dzis po raz pierwszy mój maluch dał mi w kosc. Podejrzewam, że to przex problemy z karmieniem. Chyba po prostu sie nie najada. Bardzo chce karmic piersia i boje sie co bedzie.

Ale jakie to problemy z karmieniem?

Ja też mam pronlem, karmię już 4 miesiąc i popękały mi brodawki, co robić? Co mogę bezpiecznie stosować??? Dzięki!

a skad wiadomo ze dzidzi ma dosc?ze juz koniec karmienia?jak sie patrzy-na minuty?czy na ssanie?sama rodze w sierpniu i tak duzo rzeczy nie wiem:(

??

To dziwne że w czwartym miesiącu pękają brodawki.Ja taki problem miałam tylko przez pierwszy miesiąc,może źle dziecko przystawiasz.A jeśli chodzi o smarowawnie to mi akurat nic nie pomogło,ponoć dobrze jest smarować własnym mlekiem,też próbowałam,ale musiałam poczekać aż same sie zachatrują i przeszło dopiero po miesiącu.

Matula położne polecają smarować swoim mlekiem i wietrzyć brodawki. Dobra też jest maść o nazwie Bapanthen.

zorientujesz się po "twardości " piersi jak dziecko do końca opróżni to bedzie miekka a poza tym dziecko musi ssac kilka min.,żeby się najeść bo jeżeli sobie przysnie po minutce co sie często zdarza to znaczy,ze sie nie najadło i za chwile będzie płakało ale dziecko i tak należy karmic na żądanie :)

na popękane brodawki B-phanten-krem a położne to proponują własnym mlekiem smarować :)

kurcze.. na jednej piersi mialam biala plamke- prawdopodobnie zatkany kanalik. po porannym karmieniu straszne klucie, a potem zobaczylam na sutku.. male pecherzyki! nie wiem co robic, karmic ta piersia czy nie? oszaleje, mala ma 11 mcy i juz powoli koncze kp, a tu takie cos:/

up