faceci sie mnie boja

hey mam 20 lat 180cm wzr i waze 60 kg z tego co wiem jestem atrakcyjna jak by bie nylo pracuje jako modelka to chyba o czyms swiadczy a jednak gdy ide do clubu podchodza tylko pijani kolesie badz asexualni ze az mnie odtraca jak ich widze a ci najlepsi stwierdzaja ze mam wzrok suki dopiero po czasie stwierdzaja ze jestem sympatyczna poza tym za kazdym razem slysze tekst typu myslalem ze nie bede mial szans a ja juz nie mam sily wyrywac kolesi co zrobic zeby to zmienic

:D

Hmmm...to dziwne, ze mą lubią rozmawiać :D

przytyj i oszpeć sie, na początku będzie trudno, ale potem to juz z górki pozdrawiam

uffff przeczytalam. Wiesz co to jest przecinek?:D

przecinek? to takie podobne do plemnika?

tez mam ponoć oniesmielajacy wzrok suki:O

zapodaj zdj to zobaczymy co sie da zrobic :)

no raczej nic nie zrobisz badz soba, nie zmieniaj niczego na siłe, jestes wysoka i atrakcyjna, na pewno od czesci mezczyzn nawet sporo wyzsza. sama choc jestestem przecietna dziewczyna , 170 wzrostu zauwazyłam ze , dziwne ze do takich ",modelkowatych "lasek czesto podchodza nieciekawi goscie w klubach(jestem dosc spostrzegawcza, lubie obserowac ludzi).Wiesz nie wiem na czym to polega, pewnie na takim stereotypie, ze jak dziewczyna "jest atrakcyjna wysoka i takie tam" to musi byc wredna zimna suką, wiem ze faceci tak mysli, nie wiem skad o sie wzieło..Taki głupi i kjrzywdzacy stereotyp.Mysle, ze nie powinnas sie tym przjemowac , zlej tych gosci, co Cie oceniaja po pozarach nie znajac Cie.Usmiechaj sie badz soba:)Przeciez powinna sie cieszyc ze Ci Bog DAł URODE:) musisz sobie jednak z nia radzic.Moze do klubow staraj sie nie ubierac wyzywajaco,za bardzo wtedy nie bedziesz przyciagała, osiłków, i amatarow szybkie numerka, ubierz sie kobieco, ale naturalnie bez przesady..:)Mowie Cie ze ubior, makijaz , fryzura w klubie zwłaszcza ma duze znaczenie, ludzie ejdnak oceniaja sie niejako po tym jak wygladasz jaki masz styl ubierania... Ja robiłam nierz eksperymenty na facetach.Raz ubrała sie w spodniczke krotka, kozaki, obcisła blzuke..ładny makijarz , kok...przyciagałam całkiem innych faceto nzi jak miałam zwykle obcisłe czrbe sztruksy i kurtke skórzana..Za pierwszym razem przychodzili, ertomani mysleli ze pojde z nim po drinku, do samochodu wiaodmo po co, albo jacys oblesni napakowani sterydowcy, a za drugim razem jak byłam ubrana bardzie rock&rollowo przychodzili, całkiem fajni i atrakcyjni faceci:)i fajnie sie z nimi gadało, nie byli nachalni, jeden z nich był moim chłopakiem pozniej:) Pozdrawiam

dar sprawiania wrazenia ze jestes kobieta ktora potrafi obrazic mezczyzne ktory do niej podejdzie. przeciez to oczywiste ze w takiej sytuacji osmielasz tylko desperatow i pijanych:)

zapomniałam dodac ze duzo zależy "od wzroku" wzrok duzo mowi o człowieku, tak naprawde podobno mozna ujrzec dusze przez oczy..wiec.:)czesto emocje mamy wypisane na twarzy!!!

ja nie podrywam wogole dziewczyn , a co dopiero jakąś sliczną , nie do pomyslenia , jak widze taką to sobie mysle nie dla psa kielbasa i tyle

widocznie nie masz tego czegos..

ja mam 178 i tez oniesmielam facetow. I nie tylko facetow. podobno sprawiam wrazenie wynioslej i zarozumialej. Tak naprawde to mam wiele kompleksow, uwazam, ze wzrost wcale nie ejst moim atutem, tylko wada. Wolalabym miec zwykle 170 cm.

to ty spróbuj poderwać jakiegoś.JEsli jesteś śmiała.

To Wy sobie myslicie ze my myslimy ze "nie mamy szans". To chodzi tylko i wylacznie o to, czy patrzac na dana panienke widze w niej jakies cieplo i wrazliwosc ktore mi mowi, ze jak podejde i zaczepie to nie dostane odzywki w stylu "spadaj skurwielu", albo czegos osmieszajacego czy poprostu nieprzyjemnego. wybieram kobiety ktore jesli odmawiaja to w sposob mily, ktory powoduje ze mam ochote sie uklonic, podziekowac i odejsc, a nie spalic cegle i dostac zawalu ze wstydu.

ok a kto ci powiedzial ze ja nie jestem mila??? dziekuje wszystkim ktorzy odpisali pozdrawiam :)

Dziewczyno, łazisz po dyskotekach i się dziwisz, że zaczepiają Cię pijani buce? Co zaś do reszty problemu - 1,80 u koiety to duzo... wystarczjąco żeby u niższych kolesi wywolać kompleksy, zwłaszcza jak dzieczyna jeszcze założy obcasy... A że nie każdy ma kolo 2 metrów i nie wszystkim się to samo podoba to faktycznie pole twoich adoratorów się zawęża... :P

laski - tylko te extra są odważne, a przynajmniej z bez większych kompleksów; a facetci - tylko ci nie halo są odważni... idzie ulicą fajna dupa i myśli "ale jestem brzydka, wszycsy się na mnie gapią, bo pewnie nie moga na tę moją brzydotę..." idzie ulica łysawy brzuchaty facet i myśli "ale jestem zajebisty, wszyscy się na mnie gapią, bo mnie pożądają..."

"pracuje jako modelka to chyba o czyms swiadczy " tak o braku inteligencji ;]

A ja sie Ciebie nie boje................. nie ma strasznych czy niedostepnych kobiet. To podświadomośc człowieka sprawia czy pozwalamy drugiej osobie aby mogłas ie przyśiąśc i porozmawiać aby ans mogła zaciekawić a my ja!! Wygląd to pierwsza rzecz na która zwracaja uwagę tak samo faceci i kobiety. Ale owszem zgodzę sie z przedmówcami że jest takie przeswaidczenie że skoro dziewczyna jest ładna i kręci sie koło niej dużo facetów to albo ma juz faceta albo jest niedostępna, a zaloty innych facetów tylko ja bawią........ wszystko zalezy od pierwszych 10 minut rozmowy, ale też spokrzenia czy mimiki twarzy......

otoz to ,ktos tu wczesniej mial racje .Normalny facet nie bedzie cie smialo zarywal,a taki jebniety w mozg ,od razu kurwa napierdala bajki i zarzuca raczki .Facet inteligenty woli raczej stopniowo ,stopniowo wkraczac do akcji ,Jak Gliniarz z beverly Hillssss.Hihaiie

cos musi byc w tytule topiku ... jakos zaden z podszywaczy jeszcze sie tutaj nie odwazyl wpisac ;)

nox, ty się nie boisz, bo wolisz chłopców :D

viatrWali nie wiem kim jestes ale obojetne to w sumie jak kiedys nadarzy sie okazja to pokaże ci jak lubie facetów a jeśli Ty nim jestes to szczególnie zdobyłes moje wzgedy..... :D