prawie 3 latka i bardzo malo mowi

1,5 roku

prawie normalnie w wieku 5 lat, mieszkamy we Francji .Teraz szlifujemy z logopeda.

Berga wybierz sie do logopedy, Moja córcia tak miała i okazało się, ze jak wreszcie zazęła mówi, to popełniała pełno błędów językowych, terapia trwa już dwa lata i jest bardzo dużo wiczeń, bo niektóre słóka jej się po prostu utarły. Na logopede nie jest za wcześnie.

Mój brat tak miał... Do 3 lat mówił: tata, mama, dada, papa itp. Któregoś dnia wyszłam z nim na dwór, była zima... Swiecił wielki, jasny księżyc. Faktycznie przepiękny. Brat wpatrzył się w niego i mówi do mnie: patrz, księżyc! Mi szczęka opadła, bo przeciez nigdy nic nie mówił. A on do mnie dalej: księżyc jest jeden, drugiego nie ma! Wróciłam do domu i mówię do matki - twoje dziecko wreszcie przemówiło :D Odtąd mówił pełnymi zdaniami. Czytałam, że czasami dziecko nie czuje potrzeby mówienia, bo otoczenie i tak go rozumie. potrzebuje jakiegos impulsu. Czegoś, co je zachwyci tak, że potrzebuje to powiedzieć. Choćby księżyca :D

Do autorki Nie martw sie nasz synek jak mial 3latka,tez bardzo malo mowil,balam sie jak nie wiem.Zaczal wiecej mowic jak mial 3.5roku,a teraz skonczyl 4lata i buzia mu sie nie zamyka i mowi w dwoch jezykach.Jednemu dziecku przychodzi latwiej mowa drugiemu drudniej wiec nie ma co sie martwic.

JA NIE MOWILEM DO 6ROKU ŻYCIA WCALE. DOPIERO W '0' ZACZĘŁEM TROSZKĘ ALE DO TEJ PORY JESTEM NIEŚMIAŁY. A POWÓD DLACZEGO NIE MOWILEM TO MAJĄC 3LATA SPADŁEM ZE SCHODÓW W DOMU

rodziny, mam brata bliźnaka, oboje zaczęliśmy mówić popiero w wieku 4 lat, ale od razu mówiliśmy dużo i wyraźnie, nie po jedym wyrazie i sepleniąc, teraz jesteśmy po 30 -stce i tak zwani normalni, czyli wykształcenie, pracujący z rodzinami....