ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

fajny misiaczek ale gdzie jest zdjecie mamusi?

Dzieki Skorpionko link dziala po dopisaniu tego co w nawiasie. A umnie dalej brzydko, zimo, wieje chyba sie poloze i przespi przez godzinke. A mam pytanie czy ktoras z waz wie jak zmienic adres na angielskich prawojazdach . wiem tylko tyle ze jak sie tego nie zrobi to grozi kara 1000f.

laboszek - ja mam scan 1 czerwca - dzien dziecka, więc 3 dni po Tobie - ciekawe czego się dowiemy. Ja mam nadzieje, że mi powiedzą już wtedy płeć, (że dzidzia sie dobrze obróci) - wtedy to będzie naprawdę radosny Dzien Dziecka :D kalcia - ja nie mam angielskiego prawa jazdy, tylko polskie, więc nie wiem nic na temat, o ktorym piszesz, ale tak na logikę - to chyba zmienia się to w tym samym miejscu, co się wyrabia to prawko. p.s. Już 3 raz dzisiaj przeczytalam o tym, że jakaś dziewczyna na usg polowkowym dowiedziala sie, że dziecko jej nie żyje I jak tu sie nie martwić!

Jak skladasz podanie o prawko angielskie to formularz bierzesz na poczcie, dolaczasz do niego dwaz zdjecia polskie prawojazdy i paszport lub dowod osobisty+ czek i wysylasz. Wsumie to zle pytanie zadalam- chodzilo mi o to czy trzeba bedzei wyslac stare prawko przy zmianie adresu , ktos mi mowi ze tylko trzeba wplacic 5 f na jakis tam znaczek i wyslac dane ze zmiana adresu - zapewnie tez przez poczte. A caly problem w ty ze moj maz dzisiaj idzie na spotkanie w sprawie licencji taksowkarskiej no i w dokumentach ma ten adres co mieszkamy a na prawku jest stary i boje sie ze przesto znowu sie przedluzy oczekiwanie . No ale nic bede mosiala ruszyc tylek i isc na poczte sie dowiedziec:(

o kurde, teraz to tym bardziej nie wiem :-0 Zastanawiam się, czy przypadkiem jak on idzie dzis na tę rozmowę, czy nie może dołączyć jakiejś informacji o tym, że ma inny adres. Nie wiem, czy tak będzie się liczyło, ale mógłby dolączyc do dokumentów kartkę z wpisanym nowym adresem. Angole nie są czepialscy w urzędach i zawsze można im wszystko \"donieść\" jak się nie ma - z tego co juz zdążylam zaobserwować.

witajcie Ale super ten Misiopiesek. Co do tej wczorajszej zupy to dzis mam schize i nie zblizam sie do kuchenki- boje sie , ze znow cos spale:D:D:D na ale trzeba bedzie cos pozniej na obiad zrobic. Rano zlapaly mnie skurcze lydki- z pare razy i duzego palca w drogiej nodze- myslaalm , ze mi powykreca. Ale przez dni nie bralam witamin wiec to pewnie przez to:(:(:(:( Skorpionka- widze , ze wy tez juz pluszaki zbieracie dla malego sloneczka:):):):)Dzidzia bedzie miala po czym skakac i tulic sie:D Kalcia- zeby wymienic prawko najlepiej podejdz osobiscie do DVL- nie pamietam dokladnie nazwy- i zostaw im wszystkie dokumenty a oni dadza ci potwierdzenie , ze masz prawko i normalnie bedziesz mogla jezdzic- nawet szybciej trwa procedura. Jak wyslesz poczta to nie bedziesz miala potwierdzenia. Tak wlasnie zrobil moj maz. Aha na tym potwierdzeniu mozesz jezdzic tylko po UK.

Nie czytaj takich rzeczy w ciazy chcesz sie w jakas depresje wpedzic.A jesli ci to spokoju nie daje to dowiedz sie gdzie robia usg prywatnie najlepiej u swojej poloznej . Ja tez chyba jeszcze pojde na jedno gdzies prywatnie bo jak byla na ostatnim scanie to lekarka mi cos mowila o macic ( prawdopodobnie mam ja nizej a to moze grozic przedwczesnym porodem) Cos tam mowila ze jesli bedzie cos nie tak to mam isc do poloznej ale teraz mam sie nie martwic bo sie bo na obecna chwile wszystko jest ok.najgorsze w tym ze nie jestem pewna czy dobrze ja zrozumialam. Mam kartke z usg z opisem rozwoju plodu i dodatkowym ale zbyt go nie rozumiem.

http://images21.fotosik.pl/242/35c7d65608c761b5m.jpg Jestem ciekawa czy link zadziala:D

Teraz zapisalam go w stopce i powiekszylam:D

Też myslalam o prywatnym skanie (w 6 tyg. zrobilam sobie prywatnie pierwszy skan, bo nie moglam czekac do tego 13 tygodnia, czyli oficjalnego usg) - ale pisalam maile do roznych klinik, i tam jest jakos tak dziwnie, że robią skany albo miedzy 12 a 14 tygodniem, albo potem juz, miedzy 18-20. A w miedzyczasie, tak jak ja jestem teraz - to co? Nie? Sama nie wiem. Chyba sie wkurze i pojade na jakis skan, bo obojetnie czego sie tam dowiem, bedzie to lepsze niż nieświadomosc :-0

Jeszcze raz:D:D

I jeszcze jedno wklejam z polowy marca-:D Loboszek- tak nam jakos ta Olcia wyrosla. Ale pamietaj ze rok roznicy to bardzo duzo. Ola rok temu tez miala wloski kruciutkie. http://images20.fotosik.pl/297/755ddb8619608eac.jpg

moze ze masz przodozgiecie macicy? ja tak mam. najlepiej jak czego s nie rozumiesz wejdz sobie na stone jakiegos slownika ztlumaczeniami i potem moze jakos konteks ustalisz. a jesli bardzo mialabys problemy ze zrozumieniem tego, chetnie ci pomoge, jesli bede potrafila:) skorpionka, nie wymyslaj sobie rzeczy, ktorych nie ma, ja jak bylam w ciazy niewiadomo co sobie wyobrazalam i zle sie czulam i ciagle sobie cos wymyslalam i wogole, no i zle sie to skonczylo dla mnie. a teraz mam po prostu zlew na wszystkie ostroznosci, to znaczy na to wszystko co pisza w necie, w gazetach, itp, nie biore tego na powaznie ani do siebie. i staramy sie jeszczeraz:) pozdrowionka

Skorpionka, gdzie Ty czytasz takie okropnosci? A czytalyscie moze artykul o porodach w Polsce (wiadomosci o2)? Jedna babka po porodzie nie mogla sie wyproznic i lekarze powiedzieli, ze nie maja pojecia dlaczego, ale sprawa zaczyna byc bardzo powazna. Maz sie wkurzyl, wzial ja do wiekszego szpitala i okazalo sie, ze jej zaszyli odbyt!!! Inna babka opisala, jak po cesarce polozna spytala meza, czy chce prywatna opieke. Jak sie nie zgodzil, to polozyli ta kobitke na korytarzu, bo w sali byly tylko miejsca dla tych, co zaplacili. A jak poprosila o wode, to pigula postawila jej szklanke na ziemi, kolo lozka i sobie poszla (a ta babka nie mogla nawet glowa ruszac, bo cos miala nie tak z kregoslupem). No i jeszcze jedna: zaszla w ciaze ze swoim chlopakiem w wieku 16lat. Rodzila w wielkich bolach i bardzo dlugo, a lekarz sie na nia darl, ze pieprzyc, to sie umiala, a urodzic, to juz nie potrafi. Masakra.

Arvenko czy o tej macicy to chodzilo ci o mnie. Opis mam zrobiony przy Placentan localization - i to znaczy lokalizacja lozyska. Ale tak reszta jest nabazgrana ze nie moge rozszyfrowac slow:)

Okruch - ale historie, nieźle.... :P Ja nie czytam jakichś drastycznych rzczy specjalnie. Chodze po roznych forach, topikach, rozne rzeczy czytam i ra na jakis czas wpadnie jakas niemila informacja. A wczoraj bylo ich wlasnie tyle naraz. I za kazdym razem se myśle, że to przeciez tak samo mogę byc ja :( Już kombinuje zeby se w sobote na scan jakiś jechac, prywatnie, czekam na odpowiedzi mailowe z kilku klinik. Nie wytrzymam miesiąca do mojego \"ofiacjalnego\" usg w szpitalu. Chce wiedziec teraz co tam jest grane :-0

gdzie jedziesz do tych klinik gdzies w Londynie. I mam pytanko orjetujesz sie ile kosztuje prywatnie?

Skorpionka, bez paniki. Oczywiscie, ze kazdej z nas moze sie cos przydazyc, ale z drugiej strony znacznie wiecej jest ciaz udanych, niz nieudanych. Nie mow sobie, ze to mogla bym byc ja, tylko dlaczego to miala bym byc ja? Mowie Ci, nie ma co sie nakrecac, ale jak Cie to ma uspokoic, to idz na scan. Na pewno nie zaszkodzi.

Dziewczyny, wlasnie minal moj 36 tydzien ciazy, wiec moge juz rodzic w wodzie...uh, teraz to juz naprawde pragne tylko porodu.

Dzieki. Tak wlasnie staram sie robić. Pocieszać się, że przecież jednak te straszne wydarzenia dotycza caly czas mniejszosci a nie wiekszosci kobiet... A co do prywatnych klinik. Nie, nie w Londynie. Ja mieszkam na poludniu, w Hamshire, więc tutaj szukam. Nie ma co jeździc po jakichś Londynach, bo raz, że daleko, a dwa, że pewnie dwa razy drożej. Ceny plasują się od 50 funtów za najbardziej podst. badanie, (dating scan, czylu ustalanie terminu i ogolne sprawdzanie czy wszystko o.k.), do ok. 150-170 futnów, jak juz chce sie np. filmy ze scanu, albo scan 3D/4D, z muzyką na plycie dvd i inne bajery. W Londynie na pewno drożej. Poszukaj kolo siebie jak chcesz, wpisując w google scanning service, albo ultrasound scan, itp.

Okruch - masz 100% racji. Ja mam podobne obserwacje. Pamietam, jak pisalam moją prace mgr, to wzielam sie za temat, który wydal mi się bardzo ciekawy ze względu na powszechność występowania. Sami sobie wymyslalismy tematy. I ja wymyslilam sobie temat na podst. tego co się powszechnie obserwuje; co JA obserwowalam jak mi sie wydawalo - w pewnych miejscach nagminnie. Jak przyszlo co do czego, jak zaczelam robic badania i drążyć temat - okazalo się, że to zjawisko, które mialam za takie powszechne - jest wlasciwie sporadyczne. :) A tylko jego istota i treść tak przykuwa uwagę, że sprawia ono wrazenie częśtego. Sorry, że tak enigmatycznie pisze, ale chodzilo mi o to samo, co Tobie, okruch :) Chyba zacznę w ten spoosb wlasni myśleć o tych ciążowych sprawach, choc mąż mi już probowal to w ten sposob persfadowac, i nie na dlugo pomoglo :) Ja też bym chciala rodzic w wodzie, choc jeszcze mam tyle czasu, by to przemyśleć, jest bowiem duzo za i przeciw. Niedlugo wychodzę, więc mówię DO ZOBACZENIA :)

czesc wam dziewczyny czy na ta karte na bezplatne leki moge otrzymac kwas foliowy i jakies witaminy bezplatnie? i jak sie nazywa kwas foliowy.dajcie znac bo juz koncze ostatnią paczke z polski. ja wzięłam sie ostro do pracy zaczelam druga prace od 5 rano do 7 a potem od 7.30 do 3.30 troszke to męczące ale nie bardzo to ciężka praca także nie jest zle.trzeba troszke pieniazkow nazbierac dla maluszka kiedy przyjdzie na swiat... brzuszek juz mi rosnie stosujecie jakies kremy na rozstępy? a jak tak to jakie bo ja za cholere znalezc w sklepie nie moge

gratulacje :) nawet nie jestem sobe w stanie wyobrazic jakie to uczucie, mam nadzieje ze kiedys sie dowiem:)

kwas foliowy po ang to: folic acid - w kazdym markecie na polkach z lekarstwami jest, wiem bo lykam:) a co do recepty to nie wiem:(

Kobitki, grunt to najlepiej nie przejmowac sie i nie myslec o zlych rzeczach loboszek- to suuper , ze juz maly dzidzio sie wierci tak wyczuwalnie:D:D:D Teraz to sie tylko bedzie nasilalo:D:D:D Te kopniaki to ci jeszcze dadza popalic:):):) karina- kwas foliowy i witaminy kupujesz normalnie w supermarkecie itp Musisz za nie zaplacic normalna cene- na nie nie ma zniszki:(:(:( Z ta praca to sie zbytnio nie przemeczaj.

Kopiuje tabelke aby pozniej jej daleko nie szukac- ostatnia byla na 148str- to juz troche daleko, tak sie kochaniutkie rozpisalysmy:D:D:D Przy okazji wpisze sobie imie dla synusia bo juz wybralismy:D:D:D:D chyba jedyne , ktore nam sie najlepiej podoba:):) i nie powtarza sie w rodzinie bo u nas to prawie sami faceci:):):):) NICK...........TERMIN.....TC........MIASTO..... ......PŁEĆ....... IMIę zeluchna......26/04.......41.....Hillingdon........chlopczyk... Kacper aneczka21..12/05........39.......Bedford........chłopczyk....Mateusz Okruch12....1/06....36...Boldon/Tyne and Wear....?....Wojtuś/Hania iwtek29......22/06.......31.......Colchester.........dziewczynka .....? gosiaczek27..12/08.....25........Croydon.....dziewczynk a ....Amelka s_daga.......15/08.......25....london/richmond...synek.. .......Kacper Mada744....26/08........23........Harrogate......chlopak ........Julian Kalcia64.....31/08........23.......Waltham Abbey..chlopak.....Aleks... ***niunia***....14/09......21......Wolverhampton........ ?................? kaska0110....16/09........21........Leicester........... .?................? edziulka..........05/10...15.........Bristol.......?... ...Wiktoria/Oliwier Gosia24leicester..10/10. .17........Leicester..............?.............? laboszek...........14/10...17.....Swindon.........?..... Natasza/Hubert migotka_bober....15/10...17...Londyn...........?........ .........?....... Skorpionka81..19/10......16....Southampton.....?........ ..Iza/Robert karina82........01/11.....14....chichester..........?... ......julia/antoś camillee..........01/12.....8.....Bristol..............? .......................? lorenka..........22/12......6.....Milton Keynes.....?.......................? Szczęśliwe Mamusie : sztefka.....15/03....2,700g......Londyn.......chlopak ......Aleksander asiek 392...22/03....3,740g......Londyn..........chlopak.......Pat ryk flowerska...19/04....3,880g..Londyn- Enfield...chłopak......Tomasz Kohannah ... 20/04... 3256 g ... Londyn ....Synus jak ulal Antos

O Mada wymyslilas jz imie dle syncia!!! Faktycznie wyrosnieta ta twoja corcia i chyb do ciebie podobna?

DZIEWCZYNY!!!Czy ktoras z waz ma tez bole krocza ja od paru godzin mam uczucie szczeglnie jak stoje tak jak by mi cos je pchalo ku dolowi. Nie pamietam takich obiawow w poprzednich ciazach!!!!!

Nad imieniem myslelismy od chwili gdy sie dowiedzielismy, ze to chlopak- ok3 tyg. kazdy z nas mial inne propozycje az w koncu trafilismy na takie co nam obojgu sie podoba:D:D:D Kalcia-Ola jest chyba najbardziej podobna do mojej mamy ale ma tez duzo po mnie i troche po tatusiu:D Mnie tez "boli "krocze od pewnego czasu, tzn czuje takie przeciazenie na nim, wczesniej tego tez nie mialam. Ale teraz miesnie sa bardziej rosciagniete po wczesniejszej ciazy i to pewnie przez to:( loboszek- chyba najpierw musisz pojsc do GP. Moj maz tez byl z pieprzykami i GP obejrzala i stwierdzila , ze nie trzeba isc do dermatologa. Niektore pieprzyki sie pojawiaja z biegiem lat:):):) tak powiedziala. Ale pewnie jak by bylo cos niepokojacego to dadza ci skierowanie do specjalisty:):)

Loboszek- ty sie nie przejmoj glupotami bo to nie ma dobrego wplywu na samopoczucie. Ja staram sie nie myslec o pierdolach bo faktycznie pozniej mozna miec schizy:D:D:D. Uciekam juz spac, papapapapa