Byłam z DEBILEM!!!!!!!

ehh ci byli;) dodam jeszcze ze moj ex prosl sie o kase za to ze mnie gdzies podwiozl:] zawsze dostawal:) a nawet jak udawal ze nie chce to chetnie bral:/ jak zaczelam zarabiac to bardzo sie przyzwyczail do jedzenia na miescie oczywiscie na moj koszt:/

partnerach NAWET ANONIMOWO to szczyt braku klasy, moje drogie.

jaki szczyt co ty pierdolisz

Zgadzam się z \"gadanie źle o byłych\". Wygląda na to, że jeśli wracacie do czasu przeszłego, czegoś Wam brakuje :D

natomiast używanie słów typu cyt. "pierdolisz" to już nie tylko szczyt braku klasy ale po prostu chamstwo. Takie "damy" powinny być traktowane przez facetów z należnym im szacunkiem. Każdy jest traktowany tak jak na to zasługuje. Nie pojmujesz o czym mowa ? To tylko dowodzi słuszności powyższego stwierdzenia...

tak bardzo brakuje mi skapstwa w zwiazku:) szkoda ze nawet po babsku nie mozna sobie pomarudzic:( bo juz pseudo umoralniacze sie odzywaja:( moze wy jestescie takie doskonale ze wam sie nigdy nie podwinela noga w zwiazku..coz w takim razie gratuluje i oby tak dalej...ale zeby od razu mowic ze ktos z powodu babskiego biadolenia nie mial klasy to dopiero trzeba nie miec klasy;)

dlaczego obgadywanie, pastwienie się nad kimś z kim się kiedyś było nazywasz "babskim biadoleniem"? Ja bym do tego nie mieszała płci. Ciekawe czy np. Twój były urządza sobie na Twój temat "męskie biadolenie". Mimo wszystko, tego nie życzę.

ale jakie pastwienie?? ja sie nad nikim nie pastwie!!!mowie o skapstwie i braku wyobrazni niektorych facetow ...nie mam zamiaru niekomu sprawiac przykrosci ani sie pastwic!!!juz sie nie wypowiadam bo jestem zle rozumiana:(

hehehe tak na pewno brakuje tym dziewczynom tego skąpstwa przede wszytkim buahahaha opowiedziały swoje historie i tyle,zby inne wiedziały jacy debile chodz.a po tym świecie ale nie sądze aby której brakowało tego ze facet zaprasza ja na kawe a potem kaze płacici za obydwojag a lbo facet ktory dzieli kazdy racunek za jedzenie,internet itd na polowe.-to jest szczyt i TAK NIE WYGLąDA MILOSC

wy takie mądre nigdy nie mówicie złego słowa na byłego? sorry ale jakby mój facet robiłby tak jak to opisały dziewczyny tez bym go opisała

precz podszywaczu:P te glupie testy to nie ja,ja jedynie wypowiadam wlasne zdanie

Wielkie dzięki tej mądrali , co to wyskoczyła z moralizatorskimi mądrościami - wkurzyła dziewczyny i rozpirzgnęła taki fajny temat

TO NIE TOPIK UMORALNIAJACY!!! MIALYSMY OPISYWAC GLUPOTE SWOICH BYLYCH A TU CO?? ZUPELNIE ODBIEGAMY OD TEMATU! NAPISZCIE COS O SWOICH BYLYCH SMIESZNEGO JESZCZE... POCZYTAMY POSMIEJEMY SIE Z NICH...:)

to ja napiszę: mój eks wysmarował \"umowę przed-rozwodową\" chyba tak to nazwał a w niej, co mam zrobić, żeby dał mi rozwód i m.in. - \"nie musi mi oddawać pierścionka zaręczynowego\" (a ten pierścionek mu swego czasu odsprzedałam) - normalnie ubił mnie tym...ciekawe, jakbym miała mu oddać pierścionek, który miał już w kieszeni... co za szczęście, że nie musiałam... bo inaczej, to bym chyba musiała kupić drugi taki sam i mu oddać :)

no napiszcie cos czyzby topik znow umieral smiercia naturalna przeciez to temat rzeka ...

no to ja też opowiem:) Mój już na szczęście były gdy z nim byłam raczej nie skąpił na mnie kasy. Nie był sknera i miałam to czego chciałam. Kwiaty i prezenty bez okazji lub po kłótni były również. W koncu już nawet zaczełam sama go ograniczać w wydatkach bo kupował mi za dużo. No i kiedy z nim zerwałam --------- po kilku miesiącach napisał mi smsa zebym mu oddała wszystkie rzeczy które mi dał,a ujął to mniej więcej tak\"oddaj mi wszystkie moje rzeczy które Ci dałem \" KRETYN:)

ja na walentynki dostałam od meza orzeszki ziemne ktore kupil na stacji jak tankowalismy paliwo ,wsiadl i powiedzial ;to prezent na walentynki;niedlugo to juz bedzie byly maz

z tymi orzeszkami to jak dla mnie bardzo romantyczne :D

ehehe z tymi orzeszkami to dobre:D ja na boze narodzenie dostalam skakanke i hula-hop. a facet zarabia kupe forsy. nigdy nie załowal na siebie za to na mnie szkoda bylo 5 zł.

Moj byly po kazdej wiekszej klotni oddawal mi wszystkie rzeczy jakie ja jemu dalam... Kilka lat pozniej, po rozstaniu ze mna, znalazl sobie panienkie. Niestety nic z tego nie wyszlo i po miesiacu czy cos tez sie rozstali - panienka kazala mu oddac wszystkie rzczy jakie jej dal... Zgadnijcie komu sie poskarzyl :) Debil

Moze dodam jeszcze ze nigdy nie zadalam zwrotu tych rzeczy - nie wiem co mu sie odmienilo tak na stare lata ze juz z wlasnej woli oddawac nie chce... Ananas z niego tez niezly bo potrafil godzinami mi opowiadac o swoich kolejnych zwiazkach - az sie niedobrze robi... Na szczescie po dlugim czasie zrozumial ze nie chce wysluchiwac na temat jego milosnych podbojow... :)

Moze dodam jeszcze ze nigdy nie zadalam zwrotu tych rzeczy - nie wiem co mu sie odmienilo tak na stare lata ze juz z wlasnej woli oddawac nie chce... Ananas z niego tez niezly bo potrafil godzinami mi opowiadac o swoich kolejnych zwiazkach - az sie niedobrze robi... Na szczescie po dlugim czasie zrozumial ze nie chce wysluchiwac na temat jego milosnych podbojow... :)

moj aktualny chlopak powiedzial ze idzie lato wiec lepiej sie rozstac bo jeszcze go zdradze a on nie chce-mowil to calkiem serio....

Mnie się bardzo spodobała ta wypowiedź o ozreszkach na walentynki!!!! :)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3228414

też byłam z debilem,boze jaka ślapa byłam ,tylko nie wiem co mnie zaslepiło skoro nie byłam zakochana bardzo moze mi się wydawało,młoda naiwna byłam ehh nie chcę o tym myslec juz

To posłuchajce co zrobił mój były debil... Wracaliśmy w nocy z imprezy, on totalnie pijany... wyciąga fiuta i mówi, żebym mu laske zrobiła, ja, że nie, no i truje dalej... już nawet nie w żartach, w pewnym momencie się wkurzył, bo był coraz bardziej podniecony i do mnie z takim tekstem: -Co? Mam ci zapłacić? Aha, było to w nocnym autobusie. Pewnie coś jeszcze o tym panu napiszę, bo cierpiałam na zaćmienie umysłu przez rok, a on NAPRAWDE był debilem:)

Ale marudzicie z byle powodu:O.Ciekawe czy ktaraś z was została sprzedana przez takiego do burdelu:P.