DUżA RóżNICA WIEKU - KTO TAK MA??

Jestem z mężczyzną starszym ode mnie o 19 lat. Jesteśmy szczęśliwi, mimo tego że musimy się ukrywać przed moimi rodzicami. Czekamy do mojej 18-stki. Czy ktoś z Was ma podobną sytuację? Dodam że jesteśmy razem już prawie 2 lata i czuję się z nim wspaniale. Proszę o poważne potraktowanie tego tematu. Napiszcie co o tym sądzicie, a jeśli macie podobną sytuację podzielcie się wrażeniami i refleksjami. Pozdrawiam.

hmmm wiesz mozesz miec problemy z rodzicami...poza tym nie wiem czy za kilka lat tez bedziesz tak zakochana...

Moje Kochanie jest starsze o 10 lat i jest fantastycznie :) Hmm... tylko, że ja jestem trochę starsza od Ciebie :P I nie jedno już przeżyłam, swoją drogą pewnie drugie tyle przede mną :D Nie wiem na ile jesteś dojrzała, bo to zupełnie inna sprawa, hmm... tylko zastanawiam się czego może chcieć tyle starszy facet od tak młodej dziewczyny :o Przecież to dojrzały facet, a Ty jesteś dopiero młodą kobietą, na dodatek przed 18 i jeszcze piszesz, że się ukrywacie... Czy to ze względu na jego wiek? Czy jakieś inne przyczyny? Oczywiście jeżeli mogę spytać :)

widzisz, ja jestem pewna swojej miłości, wiele przeszliśmy, kryzysy także były ale to wszystko wiele mi uświadomiło, raz z nim zerwałam bo nie byłam pewna, ale wytrzymałam tylko 4 godziny - ja go kocham!!! Wiem że będą problemy z rodzicami ale jeśli tego nie zaakceptują to ich problem - ja z nim chce byc ze wzgledu na wszystko. KOCHAM MOJEGO MIŚKA!!! SKARBIE JESTEŚ WSPANIAŁY!!!

sorka ale moim zdaniem jestes troszke mloda i nie do konca wiesz co to znaczy nie miec akceptacji ze strony rodziców...to nie tylko ich problem twój tez...piszesz ze wiele razem przeszliscie a ile jestescie razem jesli mozna zapytac...

jestesmy razem prawie 2 lata, zdaje sobie sprawe z tego ze nasze spoleczenstwo nie jest zbyt tolerancyjne, ale jesli chodzi o rodzicow to wiem ze im wiek bedzie przeszkadzal, ale nie tylko - on jest w trakcie rozwodu z zona nic go nie łączy, tylko dziecko ktore ja zreszta zaakceptowalam ale wiem ze jego zona moze nam robic nieprzyjemnosci dlatego ona tez o nas nie wie. dowie sie po rozwodzie uwazam ze jestem bardzo dojrzala emocjonalnie chcemy razem zamieszkac po mojej 18-stce czyli juz niedlugo:) nie moge sie doczekac

wybacz ale pakujesz sie w cos bez przyszlosci...wiem co mowie sama bylam w takim związku...facet tez mial dziecko, tez był niby w trakcie rozwodu...w domu mialam sajgon, ale na szczescie w pore sie opamietalam.mam nadzieje ze tez zmądrzejesz

ja mam podobna sytuacje, tzn roznica wieku jest podobna, ale jestem od Ciebie starszai choc teraz jest wspaniale, to wiem, ze za kilka lat wiele sie moze zmienic, dlatego podchodze do tego z dystansem i Tobie tez radze dobrze przemyslec cala sytuacje, nie mowie, ze powinnas to skonczyc, ale nie skladaj zadnych deklaracji no i z rodzicami tez radzilabym ostrozniej

wybacz ale skoro piszesz , że jesteście ze sobą dwa lata to znaczy , że jak sie poznaliście ty mialaś 16 lat a on byl żonatym facetem z dzieckiem ...... nie najlepiej to o nim świadczy niestety gość który zawraca w glowach niepelnoletnim dziewczynom bez życiowego doświadczenia jakoś nie budzi mojego zaufania :(

Typowy głupi małolat jesteś !! Facet Ci chrzani o rozwodzie, a tak naprawdę dba o swoją żonę i dziecko i rozwodzić się nie ma zamiaru. Trochę nacieszy się seksem z młodą dziewczyną a potem puści Cię w trąbę. Ty narobisz sobie kłopotów z rodzicami, a on wróci potulny do zonki. Dziewczyno opamiętaj się to co piszesz to typowy scenariusz !!!!

wiem ze w wielu budzi to kontrowersje ale wydaje mi sie ze gdybym ja stała z boku i czytała taki topik tez troche watpilabym w intencje tego faceta wiele z was pewnie mysli ze chodzi o seks owszem, robimy to ale nie jest to głowny cel naszego zwiazku kocham go i wlasnie planujemy wspolne zycie] NA PRZEKóR WSZYSTKIM CHCę BYć SZCZęśLIWA!

Do \'\'No tak\" co ty mozesz wiedziec?? wiem ze takie sa typowe scenariusze ale dlaczego myslisz ze on mnie wykorzysta?? wiele razy go sprawdzalam i wiem ze mnie kocha, z zona nawet seks go od dawna nie łączy Halszkaaa ile masz lat a ile Twój facet?

alez ty glupia jestes...sorka za te slowa ale niestety jestes...naiwna dziewczyna która mysli ze znajdzie szczęście u boku rozwodnika z dzieckiem...i nie stoje z boku...sama to przeszlam...tez mialam 18 lat i myslalam ze bede szczęsliwa...nie myslisz przeszlościowo...jego zona zawsze bedzie w waszym zyciu...to matka jego dziecka i chcac nie chcac bedzie sie z nią widywał, bedzie płacił alimenty i takie inne...jesli oczywiscie sie rozwiedzie...ech zal mi ciebie ale moze sie opamietasz

To nie chodzi o to czy komuś się podoba taki związek czy nie. Chodzi o to, że zero przeszłości takiego związku. Jak normalny przyzwoity męzczyzna może podrywać dziewczynę, która ma 16 lat ? Przecież to jeszcze dziecko !! Jesteś z nim prawie dwa lata, bo jemu to pasuje. Twoi rodzice nie wiedzą, jego żona nie wie. Sam miód dla niego. Dziewczyno wiej od niego póki nie jest za poźno.

a co takiego zrobił ten Twój facet jagoo?? porzucił Cię i wrócił do zony>?? wiesz nie uwazam abym byla glupia milosc to nic glupiego, planujemy wspolne zycie a w przyszlosci dzieci nie widze w tym nic zlego

nie kochana sama odeszlam...nie wiem czy wrócił do zony nie interesuje mnie to...jestes az tak zdesperowana ze rzucasz sie na rozwodnika??zalosne

do \"No tak\" ja go kocham - jestem zakochana ale tez mysle rozsadnie i przyszłościowo nie bede wiala bo sie kochamy on nie sypia ze swoja zona, jak juz pisalam rozwodzi sie chcemy aby jego synek mogl byc z nami zaakceptuje go bo to dziecko mojego faceta

jagoo - nie jestem zdesperowana to po prostu milosc czy tak trudno w to uwierzyc??

i myslisz ze matka ot tak odda wam dziecko...oj naiwna jestes...ale czego sie dziwic masz tylko 17 lat...nie sypia z zoną...skad ty mozesz wiedziec co on robi??skad mozesz wiedziec ze sie rozwodzi??widzialas papiery rozwodowe??ech zal mi ciebie

mało to wolnych facetów w Twoim wieku?

jagoo widzialam papiery rozwodowe jego zona tez ma kogos na boku on ma na to dowody i bedzie walczyl o dziecko zreszta co ty mozesz o tym wiedziec widze ze jestescie nietolerancyjni

tolerancja tu nie ma nic do rzeczy skarbie...widze ze jestes naiwna...co z tego ze matka kogos ma on tez ma...poza tym hehehe jestes niepelnoletnia...pedofilstwem mi tu zajezdza...zal mi tylko twoich rodziców

dziecko jesteś...... chcesz powiedzieć, że facet nie sypia z żoną ?? przecież wtedy natychmiast zorientowalaby sie że coś jest nie tak... ponieważ nie masz kontaktu z tą kobietą wiec pozostaje ci tylko wierzyć w to co on ci powie.... nie buduj swojej przyszlości na tym co mówi do ciebie facet a czego nie możesz sprawdzić !!!!

a co mają do tego moi rodzice?

hehehe dobre- co rodzicom do tego??? to ich zięć - może nawet starszy od nich :O

kocham ---> nie chce tak na forum, napisalam do Ciebie maila, gdybys chciala pogadac, to zapraszam

co??bardzo duzo...nawet nie wiesz jaką krzywde im wyrzadzasz...nie dosc ze ukrywasz przed nimi tego podtatusiatego faceta??zobaczysz jakie jazdy bedą jak to sie wyda a wierz mi wyda sie...teraz to juz nawet nie zal mi ciebie bo widze ze zadne argumenty do ciebie nie trafiają...

przecież to stary facet...a Ty nie masz 18 lat....pedofil jakiś czy co???

:)

przecież to stary facet...a ty nie masz nawet 18 lat....pedofil jakiś czy co?? takim co sie zadają z dzieciakami powinno się jaja obcinać.....