Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mazowszankaaa

Od maja staram sie o dziecko!!!!!!

Polecane posty

Na razie nie ma, ale spokojna glowa, na pewno przyjdzie... Bede tu jeszcze jakies 10 minut, potem sie uplynniam, ale swoim zwyczajem zajrze jeszcze wieczorkiem i wtedy napisze o pioseneczce... ZA oknem piekne sloneczko swieci.... Lato zbliża sie wielkimi krokami :-) Macie jakies plany wyjazdowe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Wpadłam z doskoku, bo mój komputer się zepsuł :( i korzystam z komputera u rodziców... Mazowszankaa - trzymam kciuki za to, żeby kreseczka na następnym teście zrobiła się tłusta jak wypasiona larwa ;) Zresztą, ja myślę, że taka cieniutka kreseczka w kilka dni przed terminem okresu to dobra prognoza, w końcu ten test wykrywa obecność hormonu bHCG, który jest produkowany przez komórki łożyska... Jakby nic tam się nie działo, chyba kreski by wcale nie było... Ale to moje zdanie, mogę nie mieć racji... Ja korzystam z tego, że za pierwszym podejściem się nie udało :D Jest fajnie :D Zwłaszcza, że po pierwszej ciąży długo nie miałam głowy (tudzież innych części ciała ;) ) do tego typu rozrywek w parach ;) Pozdrawiam Was serdecznie i życzę Wszystkim powodzenia w staraniach!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka :D fajnie to napisalas.... rozrywki w parach :D :D No zobaczymy co z tym moim testem bedzie... Nie nastawiam sie na razie na pozyt. b, bo tak jak pisalam byc moze za pozno sprawdzilam wynik i byl juz nie do odczytu... Dziewczyny, uciekam na razie, zycze powodzenia w staraniach, pozdrawiam, papapapapapa!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mazowszankaa- maz sie smieje ze mnie,ze napewno nie umie wyslac maila z zalacznikiem ,dlatego nic nie dostalas:O U mnie jednak jest mail do Ciebie w wiadomosciach wyslanych....Jestem pewna,ze wyslalam:) dobrze. Zycze Wam przejemnego wieczorku😴 ,pracowitego jesli chodzi o starania;)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
===>Chce miec Karolinke...Dostalam, nawet dwa razy!!! I sobie slucham!! :D Bardzo ladny kawalek. Lubie Urszule!!!! Dzieki!!!!!!!! Powiedz mężowi, ze doskonalwe radzisz sobie z kompem ;-) Dobranocka drogie kobietki, do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhhhh to i ja sie dołącze do narzekań na teściowe..... moja teściowa to okropna baba. nie znosze sie.. robi awantury o wszystko! kłamie! wtrąca sie! wydaje aż za dużo pieniędzy z renty a potem żeruje jak sęp na nas.... ehhh mam jej dość... są dni że można z nią pogadać a są i takie że chciałabym walnąc i powiedzieć $#%@&&^$ %$#% noooo. dobry temacik :-) mazowszankaaaaaa....... ta kreska ma być i koniec! życze ci tego z całego serduszka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mazowszanka,jestem rano przed praca jeszcze i nie moglam wytrzymac ,zeby nie zobaczyc czy doszedl mail:D Ciesze sie ,ze doszlo!!!:) Pije szybko kawke i zaraz zmykam,maz podwiezie mnie dzisiaj do pracy,bo znowu deszczysko:(,najgorzej jutro dzien wolny a zapowiadali tez deszcz...:P Ciekawa jestem co u Mozolinki,pamietam,ze 10go ma miec slub!:) Jak przygotowania?? A co do tesciowek -to sprawdza sie ,ze sa naprawde nie lubiane...:) (w 99%) :D Milego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
hej laseczki :-) Mazowszaaanka jak samopoczucie, pojeawiły się moze jakieś objawy??? Wiesz, myślę, że ta kreseczka nawet jeżeli jest cieniutka oznacza dzidzię. Ja mam do dziś swój test, który wyszedł mi negatywanie i na nim nie ma śladu po drugiej kreseczce, nawet cienia, więc wydaje mi się że jeżeli coś się pojawilo, to oznaczać to może tylko jedno :-)) Ale uzbrojmy się w cierpliwość i poczekajmy na powtórzenie testu... Cieszę sie ze niedługo weekend, chociaż według wszelkich prognoz będzie on zimny i deszczowy. Z drugiej strony, będzie można z czystym sumieniem zawinąć się w ciepły kocyk i poprzytulać się trochę z kochanym facetem... Miłej środy dla Was wszytkich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej!!!!! U nas sloneczko stara sie swiecic, chociaz nie zawsze mu sie udaje, bo chmur pelno ;-) Objawow zadnych dodatkowych nie ma, oprocz wrazliwego biustu i od czasu do czasu (ale nieczesto) pobolewania brzucha, czyli tak typowo jak na @... A w Wawie jutro bedzie Benedykt XVI, ide na Krakowskie Przedmiescie mu pomachac ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Ja niestety obejrzę kawałek powitania w telewizji, bo jutro mam wywiadówkę w szkole u Gabrysi i nie wrócę do domu pewnie dopiero ok 20. Szkoda tylko, że zapowiadają zimno i deszcz na Jego wizytę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, Twoja córeczka ma bardzo ładne imię :-) Ja też brałam pod uwagę Gabrysię.... No i Karolinkę, Monikę... Odnośnie pogody to w ogóle całe lato podobno bedzie kiepskie... Pamietam jak w 99 roku czekałam na JAna PAwła II przy Intraco, kilka godzin w skwarze, z butelka wody i tabliczką czekolady... Ale opłaciło się . Jakaż byłam szczęsliwa, gdy Papież przejechał ulicą, a ja stałam przy krawężniku... A potem biegliśmy za Nim aż do Placu Zamkowego... A 2 dni pozniej poszlam na Msze Sw. na Plac Pilsudskiego.. I znowu wielkie szczescie mnie spotkalo, bo mialam akurat miejsce przy trasie przejazdu Ojca przez plac.... A 2 kwietnia 2005 nie bylo nas w Polsce, czego bardzo zaluje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Długo zastanawialiśmy sie nad wyborem imienia dla córki. Wiadomo było, że jeżeli urodzi się synek, to będzie Bartuś, ale z dziewczynką mieliśmy problem. W końcu Gabi dostała imie po babci mojego męża, czyli swojej prababci. Wtedy nie sprawdzaliśmy co się urodzi, a wszyscy wmawiali mi syna...jak położna powiedziała mi że urodziłam śliczną, zdrową córeczkę, o mało w tym szoku nie zapytałam jej skąd oni nagle wzięli dziewczynkę, skoro miał być chłopczyk :-) Mój teść też nastawiał się na wnuczka, wiadomo nazwisko i takie tam, ze prawie się na mnie obraził, że urodziłam dziewczynkę, a dziś kocha Gabi nad życie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce wyjsc na lizuske, ale widze, ze macie dobry gust, jesli chodzi o imiona.. Bartuś... bardzo ladne meskie imie...Moze teraz bedziecie mieli Bartka??? Gorąco Wam tego życzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Z mężem postanowiliśmy, że nasze dzieci będą miały podwójne imiona, wiem że to czasami problem z dokumentami, ale moze nie będzie aż tak źle. I tak Gabrielka ma na drugie Teresa. Mąż postanowił w ten sposób uczcić pamięć mojej mamy, do końca nie wiedziałam że takie imię wybierze, dopiero jak wrócił z urzędu to mi powiedział. Jezeli kiedyś będziemy mieli synka, dostanie na imię Bartłomiej Piotr, a gdyby była druga córeńka, będzie się nazywała Julia Maria. Cieszę sie, ze komuś oprócz nas podobają sie imiona jakie wybraliśmy dla naszych dzieciaczków. To miłe, dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Dziękuję za życzenia urodzenia synusia. Czekam na @ albo na 10 czerwca, zeby zrobić teścik. Zobaczymy, ale niecierpliwa jestem, a to jeszcze tak daleko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!!:D U nas jutro swieto koscielne,wolny dzionek:) Faktycznie Papiez Benedykt przyjezdza jutro do Polski!! Mysle,ze w TVN wszystko pokaza dokladnie,bo mam tylko z polskich kanalow wlasnie TVN.... Jakis tydzien temu pokazywali brata Benedykta,mieszka w Niemczech,ma rodzinke,mowi,ze nikt mu nie wierzy,ze ma brata papieza,hehe!(tylko znajomi) Opowiadal,ze Benedykt to straszny lasuch,lubi slodycze i zostalo mu tak od dziecinstwa do teraz...Fakt. Rok temu byl w Kolonii,niestety nie moglam pojechac,ale potem slyszalam ,ze jak go spytano co chce sie napic to caly czas chcial pic tylko Fante :D,zadnej kawy,herbaty-tylko pil Fante:)! 2 maja 2005 pamietam akurat wrocilam z Polski,jechalismy autobusem,bylismy wykonczeni,poszlismy spac gdzies o 19tej...Dowiedzialam sie dopiero drugiego dnia,wlaczylam telwizor o 6 i na wszystkich kanalach pokazywali tylko jedno,ze Papiez nie zyje...😭 A ja dzisiaj musze mojego malzonka wziasc w obroty,bo cos ostatnio malo sie staramy:P Aniu75! Kiedy to ja pojde na wywiadowke Karolinki,buuu?:O Fajnie,tez bym chciala...:) Gabrysia bardzo mi sie tez podoba,tutaj mam dwie kolezanki Gabi:) I Mazowszankaa,ja tez nie chce sie tutaj przymilac,ale Bartus tez mi sie podoba :):)!!!! Pozdrawiam serdecznie!! ide jesc! /dzisiaj mam bialy polski barszcz z torebki!!!) Mamy tutaj niedaleko polski sklep,czasem tam wpadam,ale powstrzymuje sie jak moge!!!Jak juz tam wejde to kupuje cukierki na wage ,ptasie mleczko,galaretki,batoniki Grzeski,Princesse,Prince Polo,kielbase itd.itp.:O Potem widoczne sa moje zakupy na drugi dzien na wadze:O🖐️ No,ale jak tu sie powstrzymac???:O:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Oj jak tak sobie poczytałam, to mam smaczek na coś dobrego...chyba czas na obiadek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
===> Chce miec Karolinke... Piszesz o barszczu z polskiego sklepu :D My za wielka woda zas pyszny zurek kupowalismy w polskim sklepie.. (I obowiązkowo chleb!!!!) A do żurku biała kiełbasa, chyba chamerykanska, juz nie pamietam, i nawet smacznie sie jadlo ;-) Ale tak na serio to 3 rzeczy smakowaly mi w Ameryce: LODY!!!!!!!!!!! PUDDINGI WANILIOWE!!!!!!!!!!! SUROWKI, ktore przygotowywał moj mąż!!!!!!!!!!!!!!!! Reszta byla beee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (no moze slodycze ogolnie sie ratowaly jakos...) Ale na przyklad minione lato spedzilam bez czeresni, wisni, sliwek, malin, slonecznika... Dacie wiare??? Koszmar!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Te owoce tam niby byly, ale tylko z wygladu w miare przypominaly nasze rodzime wyzej wymienione. Bo smak byl jakis kosmiczny.... fatalny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cze Mamusie :) Ja też mysle o dzidziusiu i od lat wiem, że jak bedzie synek to Bartus, a córeczka ...sponton. Super ze takie forum istnieje ale nie chciałabym sie przez to bardziej nakręcac. Nie chce kochać się z męzem i myslec czy jego plemnik juz dotarł, z koleji super popdzielic sie z kims swoimi myslami na ten temat. Boje się dziewczyny tego ze jak ktos chce to zazwyczaj...lipa. teraz mam okres dostac w piątek i moj Gin mi powiedział, zeby od razu nie kochac sie z mężem po okresie, tylko czekac jak beda dni płodne-aaa i przy \"tyłozgięciu macicy\" najlepsze pozycje od tyłu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewapit witamy na topiku, może dopiszesz się do naszej tabelki? Cześć dziewczyny, ja dziś od rana biegam po hurtowniach, budowach i dopiero teraz ( szefa już nie ma ) mogłam wejść na forum. W tym cyklu chyba nic nie wyjdzie z dzidzi, gdyż moje dni płodne wypadają akurat w okresie otwierania oddziału firmy mojego męża, więc dużo pracuje. No zobaczymy. Ja cały czas rozglądam się za ziemią, a wtedy może będę mogła zacząć nucić piosenkę \" Mały, biały domek...\". A jak realizacja waszych planów - oczywiście oprócz dzidziusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewapit!! DzieKujemy za rady!!Pewno jak za mocno sie nastawia psychicznie,to powstaje taka bariera,potem duze rozczarownie,wiec lepiej za duzo nie myslec,no ale probowac:D!! Dla mnie to nowosc,bo zawsze lykalam pigulki a teraz nagle po odstawieniu obserwuje jak to jest... Czyatalam mnostwo wypowiedzi Dziewczyn z forum,ze najlepiej odczekac 6 miesiecy po pigulkach;inne sa zle,ze czekaly,bo ponoc po odlozeniu latwiej sie zachodzi...Teraz sama siebie obserwuje i ciekawa jestem co z tego wyniknie...(napewno Fasolka,ale kiedy:D?!) Zycze,zebys okresu nie dostala a do nas czesto \"wpadala\":) (jak ladnie sie zrymowalo) Mazowszanka,ja smak czersni,wisni ,malin to chyba juz zapominalam...´Sa jakies \"inne\" i kosmicznie drogie,jezeli juz sa:P Albo taki caly slonecznik,tez jadlam ostatnio w Polsce:O czasem kupuje sliwki,ale tez smakiem nie dorownuja polskim... A ziemniaki jak kupie i trzymam nawet miesiac -to nigdy nie zgnija,serio! Pamietam w Polsce,ziemniak po jakims czasie-bo byl naturalny zaczal sie psuc!! Jablka w sklepach sa oblewane taka cieniutka warstewka niewidocznego wosku (pokazywali w Tv),jablko co prawda trzyma sie dluuugo,swieci sie,ale nie jest juz takie swieze,zdrowe i naturalne...Nawet glupie jajko inaczej smakuje. Sama nie wiem czy nie przesadzam,ale zdecydowanie jestem za polskim jedzonkiem!:) (jestem po barsczu a znowu przez to pisanie mam gloda-na owoce(polskie:O)😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola ,ale masz fajnie!!!! jej jak tez bym tak chciala!!! wybrac kawalek ziemi,postawic domek....czy to nie cudowne? kazdy szczegol bedzie zalezec od Ciebie....Przypomina sie film \"Nigdy w zyciu\" jak glowna bohaterka budowala dom,nikt jej nie wierzyl (rodzice),ze podola a potem taka super chate miala:):) Olu ,napisz gdzie szukasz ziemi,czy bardziej gdzies w centrum,czy poza miastem,a moze gdzies blisko lasu....??!! Moze dajcie z mezem ogloszenie,ze chcecie kupic,bedziecie miec wiekszy wybor....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym jakieś 1000 m2 - wiadomo domek, garaż, ogródek. Na ziemnię w mieście nas niestać. Marzy mi się gdzieś pod laskiem,wiesz otwierasz rano okna w sypialni, słoneczko, zielono, ptaszki śpiewają... Bez stresów, pogoni za rzeczami materialnymi. Na razie się rozglądam w obrębie do 5 km od miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinka- w skrócie bede sie tak do Ciebie zrwacała- ja brałam Logest ponad 4 lata- i mam własnie 0,5 roczna przerwe- ale nie jestem przekonana czy nie za wczesnie przestałam je łykac- bo podobno na dziecko nie ma to wpływu, a łatwiej sie w ciąze zachodzi:) Ale cóż- ja musiałam uważac w tym okresie- bo miałam operację ręki- wyjęcie śrub pod narkozą. Teraz od początku maja juz ich nie mam, ale w maju nie szaleliśmy z mężem zbyt ostro- w sumie tylko raz na maxa, bo nie bylismy pewni czy to juz...no wiecie. A dodam- przyjażnie sie z 2 dziewczynami- są dla mnie jak siostry i jedna zaciązyła , i taka mnie naszła ochota tez na bąbelka ze hooho. Dodam mam 27 lat- i juz czas najwyższy- w sumie rok po slubie jestem- a kocham maleństwa strasznie wiec......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×