Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mazowszankaaa

Od maja staram sie o dziecko!!!!!!

Polecane posty

W sumie to dobry pomysl... Tylko nie wiem, czy do tego czasu nie przyjdzie@ Ale jak nie przyjdzie to robie test w piatek ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mazowszanka, życzę ci tej 2 kreseczki z całego serca. Ale pamiętaj jak nie teraz to następnym razem się uda. My z mężem staramy się od prawie 2 lat. Z nastrojami raz lepiej raz gorzej, ale trzeba patrzeć w przyszłość z nadzieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu, wlasnie zaczelas 22 strone naszego topiku!!!! :D Dziekuje Ci za życzenia, ja równiez zycze, aby Wasze starania zaowocowały slicznym, różowiutkim bobaskiem... A moja kreska taka nędzna jest, nie jestem pewna, czy nie trzymalam za dlugo testu, zanim na niego spojrzalam, wiec w sumie jestem w punkcie wyjscia... Ale powiem Wam, ze fajnie byloby moc sie zaczac cieszyc!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam w sobotę na Kod da Vinci w kinie. W sumie ładny film, choć książka bardziej mi odpowiadała - pewnie dlatego, że więcej szczegółów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, pozwólcie, że poruszę temat teściów. Jak to z nimi jest u was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Nie martw się, nie przyjdzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
U mnie w porządku jest tylko teść, z teściową przeszłam prawdziwą gehennę. Nie cierpię tej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesciowie... Mam byc szczera??? Nie za ciekawie... Moj tesc jest starszym facetem, malomownym, podporzadkowanym w zupelnosci zonie... Niewiele od niego zalezy... Wiec w sumie nie ma go w tym momencie w temacie... (mam nadzieje, ze nie zabrzmialo to zbyt brutalnie ;-) ) Natomiast TESCIOWA... temat rzeka.... Kłoci sie z wlasna siostra, maja w roku wiecej cichych dni niz takich, kiedy rozmawiaja...:D Wiec taka z natury czepliwa i wtracalska baba, ze zbyt cieplych stosunkow nie mam miedzy nami... Po prostu relacje sa zdystansowane, bez przyjazni itd... Musze dodac, ze zawsze mialam bardzo dobre relacje z rodzicami moich przyjaciol, wyjzedzalismy razem na wakacje, wycieczki... swietne kontakty... A tu taka klapa ;-) No to sie wygadalam... A jak jest u Was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dzisiaj jest pierwsza miesiaczka naszego TOPIKU!!!! ❤️ . 🌼 . ❤️ . 🌼 . ❤️ . 🌼 ❤️ Nick..................Imie............Miasto........Wiek..........Termin@ 1) Mazowszanka...Ania............Wawa.........28.............???? 2) Ania20............Ania............Wawa.........20.............25.05. 3) Mozolinka........Ewa............Szczecin..... 26.............?????? 4) chce miec Karolinke....Ela.....Aachen........29.............?????? 5) kasia_79.........Kasia...........Wrocław......27.............21.05.(?) 6) Nai................Aga.............Wawa.........25.............????? 7) Jonka.............Asia............Wrocław......28.............15.05 8) hb.................Hania...........Lębork........26.............brak 9) Jade..............Asia.............Winnipeg.....23.............????? 10) Olka78 .........Ola..............Tczew.........27............18.05.2006 11) Ania75..........Ania............W-wa...........30............8.06 (?) 12)myszulka06....magda...........k-ow............27..........29.05.2006 ❤️ . 🌼 . ❤️. 🌼 . ❤️ . 🌼 ❤️ Hurrrraaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie to samo teść ok a teściowa napisać książkę to za mało. Własna rodzina mówi jej że jest skąpa, ona na to że jest ekonomiczna. Pewne sprawy spowodowały że jest wpisana w nasz akt mieszkania, a teraz jak chciałam coś zmienić to pyta czy mi coś przeszkadza ten fakt, i że mam poczekać do 5 lat, to przepisanie będzie za darmo... je st materialistką, najlepiej by ci mówiła jak masz żyć itd. Na szczęście od początku postawiłam sprawę jasno i mieszkamy oddzielnie. Ale dużo nie mówimy, raz na m-c idę do nich na kawę ( jak mnie wezwą, że niby tęsknią ), telefon ma identyfikację numerów przychodzących... teściowa ma przyjść to chowam sprzęta, tj komputer przenośny, żeby nie gadała zbędnych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane!!! Dzisiaj musialam zostac troche dluzej w pracy,bo czwartek tez jest u nas wolny i musimy wszystko do tego czasu zrobic. Dzisiaj byla u nas w laboratorium mloda kobieta (okolo 33 lata) ,robila wyciski na most.Powiedziala ,ze przez porod stracila te zeby,tak ja wszystko oslabilo....Kurcze,nie wiedzialam ani nie slyszalam,ze mozna nawet zeby stracic:O Mazowszankaaaa! Byloby cudownie jakby byla juz \"Fasolka\"....:):) Poruszajac temat moich tesciow to w sumie jest OK(tesc nie zyje),nie mieszaja sie w ogle w nasze zycie...Nie lubie tylko mojej tesciowej,ale nie za to,ze sie do nas wtraca,tylko,ze jest jakas dziwna....Moze wydac sie Wam to smieszne,glupie,ale ona najzywczajniej na swiecie klamie!!!! I to nalogowo!!!Klamie od zawsze ,juz jak maz byl malym dzieckiem czesto pamieta,ze mama nie dotrzymywala slowa,klamala w sprawach waznych i blahych...Czasem bez zadnej przyczyny:O Dziwne prawda...Nie mozemy wiec jej ufac,nawet myslimy,zeby wyslac ja gdzies na leczenie:O Moze wydac sie Wam to komiczne,ale to strasznie utrudnia zycie....😭 Tesciowka klamie,ze kupila naprzyklad nam piekny obraz i wysle nam go paczka.Wiec czekamy,czekamy i nic.Dzwoni do nas sie pyta czy juz doszesdl obraz,a wszystko jest zmyslone...Potem potrafi na miesiac \"zniknac\" a moj maz ma na tyle dobre serce ,ze nie pyta sie a co z obrazem,ktory wyslalas miesiac temu...Ja sie gotuje cala!!!😠 Moj maz nazywa to po imieniu i mowi,ze matka ma schizy jakies,powinna sie leczyc(mowi to zamiast jej-mnie).Ja sama nie wiem jak to nazwac.KLAMIE (o zgrozo !) nawet oszukuje swojego obecnego meza,bo kiedys nam sie zalil.(tu jeszcze gorzej-finanse!)...Kurcze,niby jest z niej fajna babka,fajna fryzura,makijaz,zawsze taka cool ale z drugiej strony to jest osoba,ktora nie mozna obdarzyc zaufaniem...To jest jakas choroba...Moj maz sie wstydzi ,choc to glupie wstydzic sie wlasnej matki....:O Wiem Olu,ze oczekiwalas napewno innej odpowiedzi i moze moj problem jest troche nietypowy;) ,ale wierzcie mi ,ze klamczucha miec w rodzinie to tragedia....Tak jak alkoholik itp.itd. Ale Wam sie nauzalalam,búuu! Buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja tesciowa jest po prostu dziwna... Od poczatku nie udalo mi sie zlapac z nia kontaktu takiego lekkiego, fajnego... Poznalismy sie z moim mezem ladnych pare lat temu, dopiero zaczelismy studia... Dla niej jej synek byl chyba jeszcze malutkim chlopcem w jej przekonaniu... Gdy podczas pierwszej wizyty u niego w domu zamknelismy drzwi od pokoju (nie na klucz, tylko normalnie), to potem moj maz dostal od niej opierdziel... Ma dziwne zarty, ktore niekoniecznie mi dopowiadaja, swojego kota traktuje jak synka, zawsze jak u niej jestesmy, to musi byc temat tego kota, jaki to on piekny, wspanialy, mądry... To sa takie male sprawy, ktore nas dziela, a wiadomo od ziarnka do ziarnka.... Odbieramy na zupelnie innych falach....Poza tym w imie tego, ze chcialaby dla nas jak najlepiej, wtraca sie i wstawia swoje 5 groszy zawsze i wszedzie... dlatego nasze relacje sa pelne dystansu... A szkoda, bo fajnie byloby zaprzyjaznic sie z tesciami, ale niestety w tym przypadku sie nie da.. Moze zadna z nas nie robi drugiej jakiejs wielkiej krzywdy, ale po prostu nie lubimy sie chyba ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze moja jest wypisz wymaluj taka sama, plotkara, kłamcucha i ma schize na punkcie kasy... Jakbyś opisała moją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pije herbatke, najlepszy napoj swiata (wg mnie oczywiscie) ;-) I goraco wznosze nia toast za nasze starania!!!!!!! O.W.O.C.N.E!!!!!!!!! :D :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Moja teściowa należy do tych, które w kościele leżą krzyżem a za skóra mają diabła. Nie mogę powiedzieć, bo dzięki niej udało nam się postawić dom, ciągle coś kupuje naszej córeczce. Nie jest skąpa, chciaż jest na rencie i nie ma za dużo pieniędzy. Ale niestety nie lubi mnie i od zawsze miała do mnie stos zażaleń. Dużo by opowiadać, ale podam przykład. Kiedyś przejrzała moja bieliznę i zrobiła mi awanturę w temacie że jak ja mogę coś takiego nosić, że mojemu mężowi napewno to się nie podoba... Możecie sobie wyobrazić coś takiego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaaaa,zapomnialam Wam podzielic sie jeszcze,ze na 99 procent w przyszlym roku wracamy do Polski . Glownie chodzi nam o prace,z mezem mamy te same zawody.Ja w sumie mam teraz prace na telefon,w kwietniu siedzialam w domu,potem szef zadzwonil ,ze znowu cos juz ruszylo....Wszystko przez zmiane systemu zdrowotnego,ale nie bede sie rozpisywac.chcemy wrocic i otworzyc cos wlasnego,chociaz nastawiamy sie na same przeszkody...:O To tyle z nowosci u mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaaaa,zapomnialam Wam podzielic sie jeszcze,ze na 99 procent w przyszlym roku wracamy do Polski . Glownie chodzi nam o prace,z mezem mamy te same zawody.Ja w sumie mam teraz prace na telefon,w kwietniu siedzialam w domu,potem szef zadzwonil ,ze znowu cos juz ruszylo....Wszystko przez zmiane systemu zdrowotnego,ale nie bede sie rozpisywac.chcemy wrocic i otworzyc cos wlasnego,chociaz nastawiamy sie na same przeszkody...:O To tyle z nowosci u mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
No to super że wracacie :-) Trzymam kciuki, żeby tych przeszkód było jak najmniej i żebyście przyjechali to w trójeczkę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
===>Chce miec Karolinke!!! Uwazam ze podejmujecie bardzo mądrą decyzję, jesli chodzi o powrót do Polski!!!!!!!!!!!!!!! Ja wprawdzie za granica w sumie rok spedzilam, duzo obserwowalam, ocenialam, moj maz tez i doszlismy do wniosku, ze jesli tylko uda nam sie ustatkowac w Polsce, to emigracji mowimy NIE!!! Udało nam sie w Polsce i jestesmy tu szczesliwi!!! Z pelna swiadomoscia mowie: to moj kraj i kocham go, podoba mi sie, dobrze sie tu czuje!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Mój brat kiedy w zeszłe wakacje przyjechał do Polski pierwszy raz po 16 latach nieobecności powiedział, ze za żadne skarby nie wróci tu na stałe. Ale jak niedawno przyjechał poraz drugi poprosił mojego drugiego brata, zeby rozejrzał mu sie za kawałkiem ładnej ziemi tutaj, bo chce kiedyś tu wrócić. A jednak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My w sumie juz podjelismy decyzje,wszystko przemawia ZA!!! Razem sie cieszymy!!!!W sierpniu bede biegala po Wroclawiu i szukala wspolpracy,jak ktos sie zgodzi to ruszamy ze wszystkim(jak wspominalam bez dentysty ani rusz😠!!!) U mnie dzisiaj zimno,pada deszcz:( Mam nadzieje,ze wkrotce lato zawita i utrzyma sie na dluzej;) Juz brakuje mi sloneczka:) Ogladalyscie wczoraj Majewskiego?? Ola Kwasniewska byla gosciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dosc duzą rodzine i bardzo duzo osob z rodzinki swojego czasu wyjezdzalo do Stanow... W tej chwili jest tam tylko siostra, juz 17lat, odkad ma zielona karte to lata do Polski przynajmniej raz w roku, ale ona to pewnie na stale tam zostanie, bo zbyt sie przyzwyczaila, wygodna jest itd... A mi w Stanach brakowalo welu rzeczy... Owszem, latwo zarobic kase, w zasadzie moglismy juz brac kredyt na dom tam, ale nie samymi dobrami materialnymi czlowiek zyje... jakas pustka duchowa, kulturowa i intelektualna by nas chyba predzej czy pozniej sprowadzila do Polski... do rodziny, przyjaciol, do miejsc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania75
Ja mimo, że w Stanach mam mamusię, siostrę, brata ( wspomnianego wyżej :-) ) i ciocię z wujkiem, to się tam nie wybieram. Jakoś nie umiałabym się przenieść tak daleko. Tu mam domek, przyjaciół, pracę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mazowszanka masz w zupelnosci racje-ja taka pustke tutaj odczuwam,mam tutaj znajomych,ale to nie to...:O W Polsce skonczylam podstawowke,liceum,szkole medyczna -wlasnie stamtad mam przyjaciol,a oni wszyscy pozostali w kraju...😭 Czasem sie zastanawiam czemu narzekam,ale chyba dlatego,ze za mocno poczulam sie tutaj \"wyrwana\" ze wszystkiego...:( Tutaj tak dobrze chyba sie nigdy nie poczuje jak czulam sie duchowo w Polsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba telepatia ,bo akurat kolezanka z Polski wyslala mi mailem nowa piosenke Urszuli:D pt\" Dzis wiem\"-fajna...:classic_cool: Jak ktos chetny,to moge tez przeslac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×